Radio WatykańskieRadio Watykańskie
Redazione +390669884602 | +390669884565 | e-mail: sekpol@vatiradio.va

09/10/2008

Papież i Stolica Apostolska

  • Pius XII pekursorem Vaticanum II
  • Synod: Biblia w liturgii i duszpasterstwie
  • Kościół na świecie

  • Indie: mimo dialogu nadal prześladowania
  • Wietnam: świat broni katolików
  • Sesja episkopatu Czech i Moraw
  • Litwa: biskupi przed wyborami
  • Kościół w Polsce

  • Wadowice: Prymas Polski na rozpoczęciu zjazdu „Solidarności”
  • Kongo: bp Skworc zakończył wizytę u polskich misjonarzy
  • Kultura i społeczeństwo

  • Kongo: apel Caritas o pomoc dla uchodźców
  • Osservatore Romano o czarnej legendzie Piusa XII
  • Słowo Boże nie należy wyłącznie do historii – wywiad z ks. prof. W. Chrostowskim

  • Papież i Stolica Apostolska



    Pius XII pekursorem Vaticanum II

    ◊   W bazylice św. Piotra, w której podziemiach spoczywa Pius XII, Papież przewodniczył Mszy w 50. rocznicę jego śmierci. W homilii przypomniał jego służbę Kościołowi, pełnioną z górą pół wieku, oraz odwagę i cierpliwość okazane w ciągu blisko 20 lat pontyfikatu. Jako nuncjusz apostolski w Niemczech Eugenio Pacelli od razu dostrzegł niebezpieczeństwo – powiedział Benedykt XVI – „potwornej ideologii narodowosocjalistycznej o zgubnych antysemickich i antykatolickich korzeniach”. Jako sekretarz stanu był współpracownikiem Piusa XI w epoce totalitaryzmów: faszystowskiego, nazistowskiego i komunistycznego, potępionych przez tego Papieża encyklikami Non abbiamo bisogno, Mit brennender Sorge i Divini Redemptoris. Wybrany w 1939 r. na Stolicę Piotrową, usiłował zapobiec wojnie. Gdy wybuchła, rozwinął dzieło pomocy charytatywnej w obronie prześladowanych, niezależnie od ich religii, narodowości czy przynależności politycznej. W orędziu radiowym na Boże Narodzenie 1942 r., mówiąc o prześladowanych za pochodzenie, wyraźnie wskazywał na deportację i zagładę Żydów. Ich przedstawiciele wielokrotnie okazywali mu za to wdzięczność.

    „Niestety, w debacie historycznej o Słudze Bożym Piusie XII, nie zawsze bezstronnej, zaniedbano naświetlić wszystkie aspekty jego wielowątkowego pontyfikatu – mówił Benedykt XVI. – Liczne były jego przemówienia i przesłania do uczonych, lekarzy, przedstawicieli najróżniejszych grup zawodowych. Niektóre z nich zachowują do dziś niezwykłą aktualność i są nadal niezawodnym punktem odniesienia. Paweł VI, który przez wiele lat był jego wiernym współpracownikiem, przedstawiał go jako erudytę, wnikliwego intelektualistę, otwartego na nowoczesne drogi badań i kultury. Jego zdaniem odznaczał się on zawsze zdecydowaną, konsekwentną wiernością zarówno ludzkim zasadom racjonalnym, jak i nienaruszalnemu depozytowi prawd wiary. Paweł VI uważał go za prekursora Soboru Watykańskiego II”.

    Benedykt XVI wymienił pewne encykliki Piusa XII. W Mystici Corporis (1943) znajdujemy teologiczne podstawy dla soborowej Konstytucji dogmatycznej o Kościele. Divino afflante Spiritu (1943) świadczy o jego otwarciu na nowoczesne metody studiów biblijnych. Encyklika Mediator Dei (1947) dała impuls ruchowi liturgicznemu. Dla misji wielkie znaczenie miały Evangelii praecones (1951) i Fidei donum (1957). Do tej sprawy ich autor przywiązywał dużą wagę już od początku swego pontyfikatu, gdy osobiście konsekrował 12 biskupów dla krajów misyjnych, w tym – obok Hindusa, Chińczyka i Japończyka – także pierwszego z Czarnego Lądu i pierwszego z Madagaskaru. Troszczył się też o promocję wiernych świeckich. Beatyfikował i kanonizował ludzi różnych narodowości, wszystkich stanów i zawodów, w tym wiele kobiet. Wskazał ludzkości Maryję jako znak nadziei, ogłaszając w Roku Świętym 1950 dogmat Wniebowzięcia.

    Po Eucharystii Papież zszedł do grot watykańskich, by modlić się przy grobie swego zmarłego przed pół wiekiem poprzednika. Jego proces beatyfikacyjny wspomniał w homilii. Powiedział: „Kiedy modlimy się o szczęśliwe postępy sprawy beatyfikacyjnej (Sługi Bożego) Piusa XII, dobrze jest przypomnieć, że świętość była jego ideałem, którego nie omieszkał proponować wszystkim”. Jak wyjaśnił dziennikarzom watykański rzecznik prasowy, słowa te wyrażają duchową łączność z rozpowszechnionym w Ludzie Bożym pragnieniem beatyfikacji Sługi Bożego. Nie dotyczą jednak dalszych etapów procesu ani ich terminów, czyli podpisania dekretu o uznaniu heroiczności cnót, co z kolei otworzyłoby drogę procedurze związanej z uznaniem cudu przypisywanego jego wstawiennictwu.

    ak/ rv

    inizio pagina

    Synod: Biblia w liturgii i duszpasterstwie

    ◊   Czwarty dzień obrad Synodu Biskupów został przeznaczony na kongregacje generalne. Uwzględniono też przerwę na udział ojców synodalnych w papieskiej Mszy w 50-lecie śmierci Piusa XII.

    Natomiast kongregację generalną po południu poprzedniego dnia wypełniły kolejne wystąpienia uczestników sesji. Wcześniej wybrano moderatorów i relatorów grup roboczych, czyli tak zwanych circuli minores. Wśród zabierających głos po południu znaleźli się kard. Zenon Grocholewski oraz abp Tomasz Peta z Kazachstanu.

    Prefekt Kongregacji Edukacji Katolickiej poświęcił swoje wystąpienie wkładowi kościelnych instytucji wychowawczych w wykorzenianie szerzącej się ignorancji religijnej, w tym także nieznajomości Biblii. Podkreślił przy tym potrzebę jak najszerszej popularyzacji wiedzy religijnej poprzez katolickie ośrodki nauczania oraz konieczność powrotu podstawowego wykładu teologii, w tym biblistyki, w uczelniach prowadzonych przez Kościół. Z kolei abp Peta nawiązał do trudnych doświadczeń katolików w Kazachstanie, kiedy to podstawową formą modlitwy był różaniec. Metropolita Astany wskazał, że właśnie ta prosta forma medytacji Słowa Bożego pozwoliła wielu zesłańcom zachować wiarę i ludzką godność.

    W wystąpieniach ojców synodalnych powracano do sprawy homilii i jej języka, Słowa Bożego w liturgii oraz do przeciwdziałania ignorancji czy indywidualistycznym tendencjom wśród wierzących. Abp Terrence T. Prendergast z Kanady zwrócił uwagę, że być może na istniejące problemy wpływa sama współczesna egzegeza biblijna oderwana od duchowego rozumienia Biblii. Podobnie bp Félix Lázaro Martínez z Portoryko wskazał na potrzebę ponownego związania egzegezy z teologią. Również prefekt Kongregacji Nauki Wiary kard. William J. Levada mówił o tym, że także naukowe badania nad Pismem Świętym powinny odbywać się w obrębie tradycji Kościoła.

    Podobną tematykę kontynuowano w dniu dzisiejszym. W auli synodalnej wystąpił m.in. kard. Stanisław Dziwisz. Mówił on o potrzebie przemyślenia na nowo miejsca Biblii w formacji seminaryjnej. Zdaniem metropolity krakowskiego Pismo Święte powinno być dla alumnów nie tylko przedmiotem studiów, ale także podstawowym elementem życia duchowego.

    „Do tego czasu jesteśmy, jak widać, w tematyce bardzo ogólnej czy wstępnej – podsumował dla Radia Watykańskiego dotychczasowe obrady Synodu bp Zbigniew Kiernikowski. – Dotyka się manualno-materialnych aspektów, jak dobre głoszenie Słowa także od strony dykcji wypowiedzi, głoszenie Słowa w kontekście liturgii. Poruszono też takie tematy, jak relacje między Pismem i słowem głoszonym, a w rzeczywistości chodzi o Słowo, którym jest Osoba Jezusa Chrystusa. Słowo spisane opowiada o rzeczywistości Jezusa – tak możemy krótko powiedzieć. Trzeba z tej opowieści wydobyć Osobę. Te problemy też zaczynają wychodzić. Są dyskutowane głównie w circuli minores”- podkreśla bp Kiernikowski.

    tc, kb/ rv


    inizio pagina

    Kościół na świecie



    Indie: mimo dialogu nadal prześladowania

    ◊   Katoliccy biskupi oraz przedstawiciele hinduskich nacjonalistów rozmawiali, jak położyć kres antychrześcijańskim zamieszkom w Indiach. Spotkanie odbyło się w Delhi i uczestniczył w nim m.in. miejscowy metropolita Vincent Concessao oraz arcybiskup Raphael Cheenath z Bhubanashwaru (w stanie Orisa), gdzie dochodzi do szczególnie zawziętych ataków na chrześcijan. Hinduistów reprezentował Lal Krishna Advani, były szef nacjonalistycznej Partii Ludowej. To właśnie członkowie tego ugrupowania stoją za antychrześcijańską rewoltą.

    Obserwatorzy podkreślają, iż sukcesem jest już fakt, że w ogóle doszło do rozmów na tak wysokim szczeblu. Obie strony potępiły antychrześcijańskie zajścia i opowiedziały się za prowadzeniem dialogu międzyreligijnego. Wskazano, że punktem wyjścia do budowania pokoju musi być wyjaśnienie kwestii przymusowych nawróceń, o które wciąż oskarżani są chrześcijanie. Hinduiści zobowiązali się także do odbudowania jednej z chrześcijańskich wiosek, zniszczonej w czasie zamieszek. Wskazano też na konieczność lepszej współpracy lokalnych władz i policji w celu ukarania winnych rewolty. Rozmowy nie położyły jednak kresu pogromom. Agencja Asianews donosi o kolejnych spalonych wioskach chrześcijańskich. Uchodźcy nie są bezpieczni nawet w rządowych obozach, gdzie szukali schronienia. Tylko z samego stanu Orisa uciekło 12 tys. chrześcijan.

    Jeszcze przed wczorajszym spotkaniem, indyjski kardynał Varkey Vithayathil uczestniczący w Synodzie Biskupów, określił antychrześcijańskie zajścia mianem „jednego z najgorszych prześladowań”. Syromalabarski arcybiskup większy Ernakulam-Angamaly wskazał, że rewolta prowokuje wielu nowych męczenników za wiarę. Natomiast kard. Telesphore Toppo zauważył, że zakazane przez prawo przymusowe konwersje dokonywane są masowo przez hinduistów, którzy pod groźbą śmierci zmuszają chrześcijan do wyrzeczenia się swej wiary.

    bz/ rv

    inizio pagina

    Wietnam: świat broni katolików

    ◊   Międzynarodowe organizacje praw człowieka stają w obronie prześladowanych w Wietnamie katolików. Elaine Pearson, dyrektor azjatyckiej agendy organizacji Human Rights Watch, uważa, że mamy do czynienia z najdrastyczniejszymi od 10 lat antykatolickimi represjami w tym kraju. W jej przekonaniu, są one tym bardziej brutalne, że ich ofiarą padają modlący się katolicy uczestniczący w pokojowych manifestacjach. Reprezentowana przez nią organizacja zażądała od komunistycznych władz w Hanoi natychmiastowego zaprzestania prześladowań i bezwarunkowego uwolnienia więzionych za wiarę Wietnamczyków.

    Z kolei komisja amerykańskiego Departamentu Stanu ds. monitorowania wolności religijnej na świecie wysłała do Wietnamu swych przedstawicieli. Odbyli oni rozmowy zarówno z władzami, jak i z biskupami. Na podstawie zdobytych na miejscu informacji, po raz kolejny wnioskowano o ponowne wpisanie Wietnamu na listę krajów, które w sposób najbardziej rażący łamią wolność religijną. Jak czytamy w komunikacie, podpisanym przez przewodniczącego komisji Frederica Geara, sprawa jest tym poważniejsza, że Wietnam jest aktualnie członkiem ONZ-towskiej Rady Bezpieczeństwa.

    kb/ zenit

    inizio pagina

    Sesja episkopatu Czech i Moraw

    ◊   Czeski Kościół przygotowuje się do 1150. rocznicy przybycia na Morawy Cyryla i Metodego. Przypadnie ona w 2013 r. Już teraz ma powstać komisja historyczna, która pomoże w opracowaniu programu obchodów. Zadecydowali o tym uczestniczący w zgromadzeniu plenarnym biskupi Czech i Moraw. Wraz z delegatami Ekumenicznej Rady Kościołów dyskutowano również nad wyzwaniami, jakie staną przed Republiką Czeską, kiedy w styczniu przejmie ona przewodnictwo w Unii Europejskiej. Na ten czas zaplanowano szereg inicjatyw ekumenicznych.

    W zakończonych 8 października dwudniowych obradach uczestniczył również nuncjusz apostolski. Abp Diego Causero zachęcił biskupów, aby bardziej angażowali się w sprawy społeczne i proponowali swym rodakom ewangeliczne rozwiązania współczesnych problemów.

    kb/ rv

    inizio pagina

    Litwa: biskupi przed wyborami

    ◊   “Rozczarowanie i słuszne oburzenie postawą wielu polityków uświadamia nam, że my sami jako wyborcy jesteśmy za to odpowiedzialni” – napisali litewscy biskupi w liście pasterskim przed wyborami parlamentarnymi, które odbędą się w przyszłą w niedzielę. Episkopat zachęca, by tym razem poprzedzić udział w wyborach długą modlitwą i poważną refleksją. W obliczu rosnącej popularności partii populistycznych, oskarżanych o przyjmowanie dotacji od rosyjskich kół finansowych, litewscy biskupi przestrzegają też przed ślepą zemstą na aktualnym socjaldemokratycznym rządzie.

    kb/ apic

    inizio pagina

    Kościół w Polsce



    Wadowice: Prymas Polski na rozpoczęciu zjazdu „Solidarności”

    ◊   Prymas Polski kard. Józef Glemp przewodniczył 9 października uroczystej Mszy św. na rozpoczęcie XXII Krajowego Zjazdu Delegatów NSZZ „Solidarność” w Wadowicach. W homilii, przypominając o wadowickich korzeniach Jana Pawła II, Prymas Polski zwrócił uwagę, że klimat wzrastania duchowego ma znaczenie w życiu każdego człowieka.

    „Każdy ma swoje Wadowice. Tak jak Jan Paweł II był związany z miejscem swojego urodzenia i wzrostu i odkrywania prawdy o świecie, tak i każdy z nas ma w jakimś wymiarze swoje Wadowice, gdzie wzrastał, odkrywał świat, uczył się rozróżniać między dobrem a złem” - mówił kard. Józef Glemp.

    Msza św. sprawowana przez kard. Józefa Glempa rozpoczęła także wadowickie obchody 30. rocznicy wyboru Jana Pawła II na Stolicę Piotrową. Rodzinne miasto Papieża uczci ją wystawami, koncertami, projekcją filmu i biegiem ulicznym.


    R. Łączny, kai


    inizio pagina

    Kongo: bp Skworc zakończył wizytę u polskich misjonarzy

    ◊   Po 10-dniowej wizycie w Republice Konga bp Wiktor Skworc, przewodniczący Komisji ds. Misyjnych Konferencji Episkopatu Polski, powrócił do kraju. Ordynariusz tarnowski przebywał w Kongu z okazji 35. rocznicy rozpoczęcia w tym kraju pracy polskich misjonarzy oraz by uczcić 10. rocznicę śmierci ks. Jana Czuby, zamordowanego na placówce misyjnej w Loulombo.

    Podczas wizyty w Kongu bp Skworc rozmawiał m.in. z biskupami diecezji Kinkala w sprawie ewentualnego wszczęcia procesu beatyfikacyjnego ks. Jana Czuby. Hierarchowie wskazali na trudności techniczne w zbieraniu informacji o życiu i śmierci misjonarza, jednak opowiedzieli się za rozpoczęciem procesu informacyjnego. Prowadziłaby go najprawdopodobniej diecezja tarnowska, w zastępstwie diecezji Kinkala, na terenie której zginął tarnowski misjonarz.

    R. Łączny, kai

    inizio pagina

    Kultura i społeczeństwo



    Kongo: apel Caritas o pomoc dla uchodźców

    ◊   Caritas Internationalis apeluje o natychmiastową pomoc dla Demokratycznej Republiki Konga. Koniecznie potrzeba 1,5 mln dolarów, aby stawić czoła najpilniejszym potrzebom ponad 100 tys. uchodźców w regionie jeziora Kivu. Organizacja ponawia jednocześnie niewysłuchany do tej pory apel o natychmiastowe otwarcie korytarzy humanitarnych. W wyniku toczących się od tygodni zaciętych walk między rebeliantami a oddziałami rządowymi swych pracowników z Konga wycofały prawie wszystkie organizacje humanitarne. Konwoje z pomocą są ograbiane i nie docierają do uchodźców. Sytuacja jest tym bardziej dramatyczna, że pilnie potrzeba lekarstw przeciwko cholerze.

    bz/ rv

    inizio pagina

    Osservatore Romano o czarnej legendzie Piusa XII

    ◊   Postaci zmarłego 50 lat temu Papieża poświęcony jest w dużej części numer L’Osservatore Romano z 9 października. Zamieszczone w nim publikacje nawiązują również do „czarnej legendy” Piusa XII. Dotyczy jej obszerny wywiad z historykiem, który jest redaktorem naczelnym najpoczytniejszego włoskiego dziennika „Corriere della Sera”. Paolo Mieli przypomina wdzięczność Żydów względem Papieża Pacellego. Uważa, że wytworzenie opinii o jego antysemityzmie, milczenie wobec zagłady i postawie prohitlerowskiej było sowiecką zemstą za krytykę komunizmu. Dramatyczne czasy, na jakie przypadł ten pontyfikat, ukazuje na łamach watykańskiego dziennika prof. Andrea Riccardi, założyciel rzymskiej Wspólnoty św. Idziego.

    ak/ rv, or


    inizio pagina

    Słowo Boże nie należy wyłącznie do historii – wywiad z ks. prof. W. Chrostowskim
     

    ◊    
    Słowo Boże powstało z wiary i dla wiary. Synod coraz bardziej podkreśla kościelny wymiar Objawienia – uważa polski ekspert na Synodzie Biskupów, ks. prof. Waldemar Chrostowski.

     
    - Jesteśmy po pierwszych kongregacjach generalnych. W jakim kierunku zmierzają obrady? Jakie problemy się wyłaniają? Czego oczekuje Ksiądz Profesor po tym Synodzie?

    Ks. prof. W. Chrostowski: Może najłatwiej odpowiedzieć na to ostatnie pytanie, dlatego, że to, czym zajmuje się obecny Synod, jest w jakimś sensie sprawą dyskrecji. Zabierają głos biskupi z całego świata i przedstawiają rozmaite wyzwania, szanse, możliwości, ale także problemy, jakie stoją przed upowszechnianiem, objaśnianiem, przekazywaniem i wprowadzaniem Słowa Bożego w życie i posłannictwo Kościoła. Wydaje mi się, że przede wszystkim należy oczekiwać zwrócenia uwagi na wielorakie, bardzo bogate oddziaływanie Słowa Bożego, które nie wyczerpało swoich możliwości w przeszłości. Nie jest ono tylko sprawą odległej przeszłości i dawnej historii, ale ciągle sprawą Bożego działania i Bożej obecności w dziejach na różnych kontynentach, wśród różnych ludów i narodów. Jest ono również sprawą obecności Boga Ojca i Jego Syna, Jezusa Chrystusa, w życiu i działaniu Kościoła. Zatem Słowo Boże żyje. Ten wymiar kościelny Słowa Bożego jest podkreślany i myślę, że coraz bardziej będzie się podkreślać, że Słowo Boże powstało z wiary i dla wiary. Ma tę wiarę budować, rozwijać. Ma tę wiarę krzewić, zatem Słowo Boże buduje Kościół, ale także dla Kościoła najważniejszym dobrem jest właśnie Słowo Boże.

    - Księże Profesorze, Synod to organ kolegialnej władzy Kościoła, ma pomagać Papieżowi w zarządzaniu Kościołem. Czy istnieją dziś przed Kościołem jakieś problemy, jakieś decyzje, które Kościół musi podjąć właśnie w odniesieniu do Słowa Bożego, i w których Ojciec Święty oczekuje rady zarówno Ojców Synodalnych, jak i audytorów i ekspertów?
     
    Ks. prof. W. Chrostowski: Sądzę, że fakt, iż ostatni Synod, który odbył się trzy lata temu, był poświęcony Eucharystii, a obecny Synod jest poświęcony Słowu Bożemu wyraźnie ukazuje kierunek, w jakim Ojciec Święty zmierza i w jakim również pragnie kolegialnej pomocy wszystkich biskupów. Mianowicie każdy chrześcijanin, także Kościół karmi się z dwóch stołów, ze stołu Eucharystii i ze stołu Słowa Bożego. Te dwa stoły nawzajem siebie uzupełniają, nawzajem siebie potrzebują, nawzajem siebie oświetlają. W związku z tym wielkim zadaniem, jakie staje dzisiaj przed Kościołem, jest ukazanie raz jeszcze współczesnemu człowiekowi, stającemu wobec nowych wyzwań, ścisłego związku między Eucharystią a Słowem Bożym. Można by powiedzieć, że na naszych oczach urzeczywistnia się coś, co niegdyś dokonało się w drodze z Jerozolimy do Emaus, mianowicie „poznali Go przy łamaniu chleba”. Chrystus okazał się pierwszym, najważniejszym egzegetą, komentatorem objaśniającym Pismo Święte pierwszego Przymierza, ale żeby to stało się do końca jasne, niezbędna była Eucharystia i właśnie ten kontekst eucharystyczny jest niezwykle istotny dla pełnego i głębszego czytania i objaśniania Pisma Świętego.

    - W kilku wystąpieniach, które zostały upublicznione, a więc nie jesteśmy wiązani dyskrecją, była mowa o pewnych zgrzytach, które się pojawiają na linii magisterium a świat nauki, bibliści, egzegeci. Czy w tej sprawie Kościół musi dziś zająć stanowisko?

     
    Ks. prof. W. Chrostowski: Myślę, że do tej pory to nie są zgrzyty tylko napięcia, które są w naturalny sposób zrozumiałe. One istnieją tak długo, jak długo istnieje Kościół, jak długo istnieje interpretacja Pisma Świętego, a wzmogły się zwłaszcza w wieku XIX – XX, kiedy narodziła się i okrzepła tak zwana egzegeza historyczno-krytyczna. Otóż specjaliści, bibliści bardzo często mają taką pokusę, żeby wyczerpać znaczenie Pisma Świętego na dociekaniach tego, co ono znaczyło dla jego starożytnych autorów, odbiorców w starożytnych środowiskach, w których powstawało. Tymczasem Pismo Święte przeznaczone jest dla ludzi wszystkich czasów, a Magisterium Kościoła ma obowiązek uprzystępniania, aktualizowania i adaptowania orędzia, które, to prawda, przeznaczone było w pierwszym rzędzie dla starożytnego człowieka, odbiorcy, ale nie wyczerpywało wtedy, ani nigdy nie wyczerpuje swojego pełnego znaczenia i przeznaczone jest dla ludzi wszystkich czasów, także naszych. Stąd istnieje to naturalne napięcie między dociekaniem do historycznego, literalnego, wyrazowego sensu Pisma Świętego a jego adaptacją i aktualizacją do duszpasterskich, duchowych, teologicznych potrzeb współczesnego człowieka.

    - Jednym z celów Synodu jest ocena recepcji w Kościele konstytucji dogmatycznej „Dei Verbum” – o Objawieniu Bożym. Ksiądz Profesor należy do tego pokolenia, które było naocznym świadkiem „posoborowej rewolucji” również w tym, co dotyczy obecności Słowa Bożego w Kościele. Czy mógłby Ksiądz Profesor powiedzieć naszym słuchaczom, zwłaszcza młodszym, co zmieniło się w polskim Kościele? Na ile, to posoborowe nauczanie zostało przyjęte, a co wciąż zostaje tylko postulatem?
     
    Ks. prof. W. Chrostowski: Ta „posoborowa rewolucja” została nazwana pięknie „wiosną biblijną” w Kościele katolickim. Ja myślę, że to jest określenie bardzo trafne, dlatego, że ono jest bardzo dynamiczne. Ukazuje, że po wiośnie nastąpi lato, oczywiście należy się też spodziewać pozostałych pór roku, niekoniecznie w porządku chronologicznym, ale logicznym. Bo zawsze, kiedy coś robimy, kiedy pracujemy, także na poziomie teologicznym i duszpasterskim, to zawsze temu towarzyszą napięcia i świadomość, że można było zrobić jeszcze więcej. Jeżeli chodzi o Polskę, zrobiliśmy bardzo wiele. Mamy kilka całościowych tłumaczeń Pisma Świętego na język polski, w tym jedno oficjalnie przyjęte w Kościele katolickim znane jako „Biblia Tysiąclecia”, którego pięć wydań ukazało się do tej pory. Mamy wiele pomocy do naukowego, ale także duszpasterskiego czytania i objaśniania Pisma Świętego. Ukazało się mnóstwo komentarzy zwłaszcza do poszczególnych ksiąg Pisma Świętego, a szczególnie Nowego Testamentu. Mamy narzędzie pracy w postaci liczącej już trzydzieści tomów Prymasowskiej Serii Biblijnej, która zbiera wszystko to, co w zakresie naukowego, akademickiego czytania i objaśniania Biblii można dzisiaj powiedzieć. Mamy wiele atlasów biblijnych, pomocy biblijnych, mamy biblioteki biblijne, czasopisma biblijne. Wreszcie udało się powołać pięć lat temu Stowarzyszenie Biblistów Polskich, które liczy prawie 250 członków zwyczajnych. Organizujemy doroczne sympozja biblijne. W tym roku odbyło się we Wrocławiu już po raz 46. Mamy Dzieło Biblijne Jana Pawła II, mamy inicjatywy duszpasterskie biblijne na szczeblu diecezjalnym, na szczeblach parafialnych, więc dzieje się bardzo dużo, ale zawsze to „dużo” to jest zachęta do tego, aby tego rodzaju inicjatyw było jeszcze więcej.

    - A na uczelniach? Sobór chciał, aby Słowo Boże było duszą teologii. Czy udało się spełnić ten postulat?
     
    Ks. prof. W. Chrostowski: Kiedy spojrzymy wstecz, to nigdy nie było tak źle, żeby Pismo Święte było zapomniane czy nieobecne. Na wydziałach teologicznych, zarówno na uniwersytetach państwowych, jak i na kościelnych wydziałach teologicznych, wreszcie w wyższych seminariach duchownych studium Pisma Świętego pozostaje duszą teologii. Ta świadomość zawsze istniała, teraz jest obecna może bardziej niż kiedykolwiek do tej pory. Jeżeli chodzi o studium Pisma Świętego, ono rozwija się bardzo żywiołowo. Mamy w tej chwili w Polsce, czego nigdy do tej pory nie było, ponad 70 samodzielnych pracowników naukowych, a więc doktorów habilitowanych i osób z tytułem naukowym profesora, które zajmują się studiami biblijnymi. Mamy ponad 140 osób ze stopniem naukowym doktora, więc to jest przeogromny potencjał. Około 100 osób odbyło biblijne studia zagraniczne i rezultaty swoich studiów w Rzymie czy w Jerozolimie przenosi do wszystkich ośrodków akademickich i do seminariów duchownych w Polsce. To jest ogromny dorobek, jest na czym budować, mamy ten wielki potencjał, potencjał jakiego nigdy do tej pory w naszej Ojczyźnie nie było.

    - Od lat jest Ksiądz Profesor zaangażowany w dialog chrześcijańsko-żydowski, nie sposób nie zapytać o wystąpienie Rabina Hajfy na forum Zgromadzenia Synodalnego. Jak Ksiądz profesor ocenia to wydarzenie?
     
    Ks. prof. W. Chrostowski: Myślę, że to jest bardzo ważne wydarzenie. Wyraźnie ono miało dwie części: jedna część to było ukazanie, jak wygląda żydowskie czytanie Pisma Świętego i jakie miejsce zajmuje ono w wierze żydowskiej, w pobożności. Natomiast koniec tego wystąpienia miał bardziej charakter polityczny, dlatego, że nawiązywał do wydarzeń politycznych, które miały miejsce kilka tygodni temu w siedzibie Organizacji Narodów Zjednoczonych w Nowym Jorku. Więc myślę, że z żydowskiej perspektywy było to jakoś zrozumiałe, natomiast na pewno pojawia się pytanie: czy był to najwłaściwszy adres podczas obrad Synodu Biskupów.

    Rozm. K. Bronk/ rv

    inizio pagina

    Biuletyn Radia Watykańskiego jest rozsyłany gratis na adresy abonentów. Jak dokonać prenumeraty lub jak z niej zrezygnować informujemy na stronie www.radiovaticana.va/polski