Radio WatykańskieRadio Watykańskie
Redazione +390669884602 | +390669884565 | e-mail: sekpol@vatiradio.va

01/10/2010

Papież i Stolica Apostolska

  •  Papież po koncercie w Watykanie: Czyny miłości najpiękniejszym dziełem sztuki

  •  Benedykt XVI odwiedzi San Marino

  •  Bp Stankiewicz nadal dziekanem Roty Rzymskiej

  •  Nigeria: list Benedykta XVI na 50-lecie niepodległości

  •  Papieska inicjatywa modlitwy za życie nienarodzonych na rozpoczęcie roku kościelnego

  •  Papieskie intencje modlitewne na październik 2010 r.

  • Kościół na świecie

  •  CCEE: kryzys duchowy przyczyną dramatu demograficznego Europy

  •  Ekumeniczny dokument o walce z ubóstwem dla instytucji europejskich

  •  Ekwador: Kościół o kryzysie politycznym

  •  Indie: chrześcijanie w sprawie konfliktu muzułmańsko-hinduistycznego w Ayodhyi

  •  Indonezja: Kościół kontra korupcja

  • Kościół w Polsce

  •  Sekretarz Kongregacji Nauki Wiary z wizytą w Polsce

  • Kultura i społeczeństwo

  •  Watykańskie nowości książkowe

  •  Jeremiasz

  •  Dziennik 1.10.2010 - wersja dźwiękowa

  •  Magazyn w piątek

  • Papież i Stolica Apostolska



     Papież po koncercie w Watykanie: Czyny miłości najpiękniejszym dziełem sztuki 

    ◊     Głównym wydarzeniem dnia w Watykanie, oprócz serii prywatnych papieskich audiencji dla kolejnej grupy biskupów z Brazylii, był wieczorny koncert w Auli Pawła VI. Ufundował go na cześć Ojca Świętego włoski koncern gazowo-petrochemiczny ENI. Przed kilkunastu laty sponsorował on renowację fasady Bazyliki Watykańskiej, a obecnie wspiera prace remontowe przy bocznych ścianach świątyni, za co Papież chciał dzisiaj w sposób szczególny podziękować.

    W programie koncertu znalazły się utwory Haydna, Arvo Pärta i Beethovena w wykonaniu orkiestry i chóru Accademia Nazionale di Santa Cecilia. Wydarzenie to inauguruje rzymskie dni solidarności zorganizowane przez diecezjalną Caritas i władze Wiecznego Miasta. Przez 18 dni (1-18 października) Rzym będzie świadkiem całej serii wydarzeń kulturalnych i dyskusji, które mają zwrócić uwagę opinii publicznej na problem biedy i wykluczenia społecznego. Na wyraźne życzenie Papieża grupa ubogich podopiecznych rzymskiej Caritas została zaproszona na dzisiejszy koncert.

    W przemówieniu wieńczącym to wydarzenie Benedykt XVI nawiązał do wymowy odegranych dziś wieczór utworów. „W dwóch dziełach Haydna i Beethovena – powiedział – rozbrzmiewało całe bogactwo i moc muzyki symfonicznej klasycyzmu i romantyzmu. Geniusz ludzki stawał w niej do zawodów z naturą, tworząc nowe i wielorakie harmonie, w których również głos ludzki ma swoje miejsce w tym języku, będącym niczym odbicie wielkiej symfonii kosmicznej”. Papież zaznaczył, że forma taka jest charakterystyczna przede wszystkim dla romantyzmu i późnego romantyzmu, lecz się do nich nie ogranicza, stanowi bowiem uniwersalny wymiar sztuki, swoisty sposób postrzegania człowieka i jego miejsca w świecie. „Natomiast dzieło Pärta – dodał Benedykt XVI – choć korzysta z podobnych instrumentów, czyli orkiestry symfonicznej i chóru, chce dać głos innej rzeczywistości, która nie należy do świata natury. Daje głos świadectwu wiary w Chrystusa, którym jest męczeństwo. Ciekawe, że uosobieniem tego świadectwa jest tu właśnie św. Cecylia, męczennica będąca patronką muzyki i śpiewu” – zauważył Ojciec Święty.

    Benedykt XVI zaznaczył, że zarówno opis męki św. Cecylii, jak i jego muzyczna interpretacja w wykonaniu estońskiego kompozytora, wskazują na miejsce i rolę wiary we wszechświecie. „Pośrodku sił witalnych natury, które są wokół człowieka oraz w nim samym, wiara jest siłą innego charakteru. Jest siłą, która odpowiada na głęboki głos, który dobywa się z milczenia”. Papież powiedział, że wiara potrzebuje milczenia wewnętrznego, aby słuchać i być posłusznym głosowi, który wykracza poza to, co widzialne i namacalne. „Głos ten – zaznaczył – mówi również poprzez zjawiska natury, ponieważ jest mocą, która stworzyła wszechświat i nim rządzi. Jednakże, aby rozpoznać ten głos trzeba mieć serce pokorne i posłuszne – jak nauczała między innymi św. Teresa od Dzieciątka Jezus, której wspomnienie dziś przypada. Wiara idzie za tym głębokim głosem tam, dokąd sztuka sama dojść nie może. Idzie za nim po drodze świadectwa, ofiary z siebie w miłości, tak jak św. Cecylia. A zatem najpiękniejszym dziełem sztuki, arcydziełem człowieka jest każdy czyn wypływający z autentycznej miłości, od tych najmniejszych – w męczeństwie codzienności – aż po ofiarę ostateczną. W ten sposób samo życie staje się pieśnią, antycypacją tej symfonii, którą razem będziemy śpiewać w raju” – dodał Benedykt XVI na zakończenie koncertu w Watykanie.

    kb/ rv


    inizio pagina

     Benedykt XVI odwiedzi San Marino

    ◊     Benedykt XVI uda się do San Marino. Wizyta w najstarszej republice Europy zaplanowana jest na 19 czerwca przyszłego roku. Wiadomość tę podało ministerstwo spraw zagranicznych San Marino. Następnie potwierdził ją również wicedyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej o. Ciro Benedettini CP, który sam pochodzi z tego niewielkiego państwa w północnowschodniej części Półwyspu Apenińskiego. Od ostatniej papieskiej wizyty w San Marino minęło 28 lat. Jan Paweł II był tam w sierpniu 1982 r.

    kb/ agi


    inizio pagina

     Bp Stankiewicz nadal dziekanem Roty Rzymskiej

    ◊     Bp Antoni Stankiewicz będzie nadal pełnił funkcję dziekana Trybunału Roty Rzymskiej. Polski duchowny ukończył 1 października 75. rok życia i zgodnie z zasadami regulującymi funkcjonowanie Kurii Rzymskiej powinien przejść na emeryturę. Jak jednak poinformował bp. Stankiewicza kardynał sekretarz stanu Tarcisio Bertone, Ojciec Święty przedłużył mu na czas nieograniczony kierowanie pracą trybunału będącego dla Kościoła wyższą instancją odwoławczą.

    tc/ rv


    inizio pagina

     Nigeria: list Benedykta XVI na 50-lecie niepodległości

    ◊     Benedykt XVI dopinguje Nigeryjczyków do większego zaangażowania w życie swego kraju. Papież wystosował przesłanie gratulacyjne z okazji przypadającego dzisiaj 50-lecia niepodległości Nigerii. Wspomniał w nim o cywilizacyjnych i politycznych osiągnięciach ostatnich dziesięcioleci. Wyraził jednak przekonanie, że obywatele tego kraju, a przede wszystkim politycy, powinni bardziej starać się o pokój i dobrobyt, a także o dalszą demokratyzację i przestrzeganie praw człowieka. Szczególną zaś uwagę winno się zwracać na los słabych i ubogich – napisał Benedykt XVI.

    Papieski list przekazał wczoraj prezydentowi Ebelowi Goodluckowi Jonathanowi kard. Peter Turkson, przewodniczący Papieskiej Rady Iustitia et Pax. Ghański purpurat reprezentuje Ojca Świętego na rocznicowych uroczystościach w Abudży. W czasie audiencji u głowy państwa podkreślił on dobre relacje dyplomatyczne między Stolicą Apostolską i Nigerią, które zostały nawiązane zaraz po dekolonizacji. Niestety, rocznicowe obchody nie obyły się bez krwawych incydentów. W dwóch zamachach bombowych w stołecznej Abudży zginęło kilkanaście osób.

    kb/ rv


    inizio pagina

     Papieska inicjatywa modlitwy za życie nienarodzonych na rozpoczęcie roku kościelnego

    ◊    Podobnie jak w poprzednich latach, Papież rozpocznie tegoroczny Adwent nieszporami jego pierwszej niedzieli w Bazylice św. Piotra. Tym razem, jak podał do wiadomości watykański rzecznik prasowy, pierwsze adwentowe nieszpory w sobotę 27 listopada wpiszą się w ramy modlitewnego czuwania w intencji poczętego życia. Wiąże się to z perspektywą Adwentu i zbliżających się świąt Bożego Narodzenia – dodał ks. Federico Lombardi SJ. Poinformował on o liście, który kardynałowie Antonio Cañizares, prefekt Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, i Ennio Antonelli, stojący na czele Papieskiej Rady ds. Rodziny, skierowali za pośrednictwem nuncjuszy apostolskich do przewodniczących episkopatów. Zachęcają oni biskupów do podjęcia w Kościołach lokalnych podobnych inicjatyw modlitewnych w sobotni wieczór rozpoczynający Adwent i nowy rok kościelny. Łącząc się duchowo z Ojcem Świętym, poprą w ten sposób zaangażowanie i kościelne świadectwo na rzecz cywilizacji życia i miłości.

    ak/ rv


    inizio pagina

     Papieskie intencje modlitewne na październik 2010 r.

    ◊    Jak co miesiąc, Ojciec Święty poleca modlitwom wiernych na całym świecie dwie intencje. Ogólną: „Aby uniwersytety katolickie stawały się coraz bardziej miejscami, gdzie dzięki światłu Ewangelii można doświadczać harmonijnej jedności, łączącej wiarę i rozum.”. Oraz misyjną: „Aby obchody Światowego Dnia Misyjnego stały się okazją pozwalającą zrozumieć, że zadanie głoszenia Chrystusa stanowi konieczną i niezbywalną posługę, którą zgodnie ze swoim powołaniem Kościół pełni dla dobra ludzkości”.

    Do sprawy jedności wiary i rozumu Papież często powraca w swym nauczaniu. Przed ponad dwoma laty zamierzał o tym mówić podczas wizyty na rzymskim uniwersytecie państwowym „La Sapienza”, planowanej na 17 stycznia 2008 r. Do spotkania z wykładowcami i słuchaczami tej najstarszej wyższej uczelni Wiecznego Miasta, założonej 700 lat temu przez Papieża Bonifacego VIII, nie doszło wówczas z powodu protestów zdecydowanie mniejszościowej grupy profesorów i studentów. Jednak większość społeczności akademickiej pragnęła usłyszeć przemówienie Benedykta XVI i zostało tam ono odczytane przez jednego z profesorów.

    Ojciec Święty zwrócił wówczas uwagę, że uniwersytet zrodził się z właściwego człowiekowi pragnienia, by poznawać prawdę. Powstał w średniowieczu, gdy w chrześcijańskiej Europie stały się dostępne po raz pierwszy w całości pisma filozoficzne Arystotelesa, a obecna też była filozofia żydowska i arabska. Chrześcijanie prowadzili w ten sposób dialog z racjami wyrażanymi przez innych. Historyczną zasługą św. Tomasza z Akwinu było wyraźne ukazanie autonomii filozofii względem teologii. Dyscypliny te mają odrębną tożsamość i metody, przy czym nie mogą być całkowicie od siebie oderwane. Zadaniem obu jest strzeżenie wrażliwości człowieka na poszukiwanie prawdy.

    Rezygnacja z poszukiwania prawdy to dziś niebezpieczeństwo zachodniego świata – podkreślił Papież. Kiedy rozum poddaje się naciskowi partykularnych interesów i powabom użyteczności, filozofia sprowadza się do pozytywizmu, a teologia ograniczana jest do sfery prywatnej. Tracąc odwagę prawdy rozum nie staje się większym, ale właśnie umniejsza się. W ten sposób nasza europejska kultura, zatroskana o swą świeckość, odcina się od swoich żywych korzeni i ulega rozbiciu. „Przesłanie chrześcijańskie ze względu na swe korzenie powinno być zawsze bodźcem do dochodzenia prawdy, a tym samym siłą przeciwstawiającą się presji władzy i interesów” – stwierdził Benedykt XVI w słowach skierowanych do rzymskiej społeczności akademickiej.

    W papieskiej intencji misyjnej na październik chodzi o zrozumienie konieczności pełnienia przez Kościół posługi głoszenia Chrystusa. Papież nieraz zwraca uwagę, jak pilnie potrzebna i ważna jest również dzisiaj działalność misyjna Kościoła. Do refleksji nad tą sprawą zachęcił przed trzema laty w orędziu na Światowy Dzień Misyjny 2007. „W trudach ewangelizacji umacnia nas i wspomaga przekonanie, że sam Pan Jezus jest z nami i nieustannie prowadzi swój lud – pisał wówczas Ojciec Święty. – To Chrystus jest niewyczerpanym źródłem misji Kościoła. W minionych dziesięcioleciach podjęto ogromny wysiłek rozpowszechniania Ewangelii. Mimo to musimy jeszcze wiele dokonać, aby odpowiedzieć na misyjne wezwanie, jakie Chrystus kieruje niestrudzenie do każdego ochrzczonego” – czytamy w papieskim orędziu.

    „Chciałbym – pisał Benedykt XVI – aby Światowy Dzień Misyjny przyczyniał się do umacniania we wszystkich chrześcijańskich wspólnotach i w każdym człowieku ochrzczonym świadomości, że wezwanie Chrystusa, aby szerzyć Jego Królestwo aż po krańce ziemi, ma charakter powszechny”. Ojciec Święty przytoczył słowa swojego poprzednika z encykliki Redemptoris missio z 1990 r.: „Kościół jest misyjny ze swej natury, gdyż nakaz Chrystusa nie jest czymś przypadkowym czy zewnętrznym, ale sięga samego serca Kościoła. Wynika stąd, że cały Kościół i każdy Kościół jest posłany do narodów – zauważył dalej Jan Paweł II. – Młode Kościoły powinny jak najprędzej czynnie uczestniczyć w powszechnym dziele misyjnym Kościoła, wysyłając od siebie misjonarzy do głoszenia Ewangelii na całym świecie, chociażby same cierpiały na brak kapłanów”.

    „Praca misyjna – stwierdził Benedykt XVI w cytowanym orędziu – pozostaje podstawową posługą, którą Kościół winien zapewnić dzisiejszej ludzkości, aby nadawać kierunek i ewangeliczny wymiar przemianom kulturowym, społecznym i etycznym. Jej celem jest ofiarowanie Chrystusowego zbawienia człowiekowi naszych czasów. W wielu częściach świata cierpi on poniżenie i ucisk z powodu powszechnego ubóstwa, przemocy, systematycznego łamania praw człowieka. Kościół nie może się uchylać od tej powszechnej misji. Ma ona dla niego moc wiążącą” – podkreślił Papież w orędziu na Światowy Dzień Misyjny 2007.

    ak/ rv


    inizio pagina

    Kościół na świecie



     CCEE: kryzys duchowy przyczyną dramatu demograficznego Europy

    ◊     Kryzysowi demograficznemu i kryzysowi rodziny poświęcone jest doroczne zgromadzenie plenarne Rady Konferencji Biskupich Europy (CCEE). Spotkanie rozpoczęło się 30 września w chorwackim Zagrzebiu i potrwa do 3 października. Przewodniczący episkopatów Europy oraz zaproszeni goście omawiają sposoby kościelnej odpowiedzi na kryzys demograficzny, w którym znalazł się stary kontynent.

    Watykański sekretarz stanu w telegramie wystosowanym w imieniu Papieża zachęca pasterzy Kościoła do zacieśniania europejskich relacji. W sposób szczególny Benedykt XVI podkreśla zaangażowanie wspólnot kościelnych na rzecz eliminacji nietolerancji i dyskryminacji oraz zachęca je do promowania wartości rodziny i obrony życia.

    W spotkaniu biorą udział przedstawiciele Polski: przewodniczący konferencji biskupów, abp Józef Michalik, oraz bp Wojciech Polak z Gniezna. Odpowiedzialnego za duszpasterstwo polonijne Radio Watykańskie zapytało o niekorzystne zmiany demograficzne w Europie oraz zaproponowane przez Kościół sposoby ich przezwyciężenia. Zdaniem biskupa przyczyną dramatycznej sytuacji demograficznej jest kryzys duchowy, który zniechęca młodych do zakładania rodziny i cieszenia się darem nowego życia – powiedział bp Polak.

    Bp W. Polak: Refleksja prowadzona w Zagrzebiu opiera się na doświadczeniach zebranych we wszystkich krajach europejskich. Prezentowane dane opracowały poszczególne episkopaty i potem, w trakcie dyskusji, będziemy szukać przede wszystkim pozytywnych rozwiązań trudności demograficznych. Już pewne drogi zostały wskazane. Ogólna tendencja, jak to się tutaj często powtarza, nazywana jest „zimą demograficzną”. Jeżeli jeszcze w niektórych krajach Europy nie odnosi się to do pewnego kryzysu, to tylko dlatego, że jest również duża tendencja emigracyjna. 24 mln emigrantów żyjących w Europie jeszcze uzupełnia lukę demograficzną.

    - W jaki sposób Kościół może odpowiedzieć na europejski kryzys demograficzny?

    Bp W. Polak: Kościół szuka tej odpowiedzi i tutaj w refleksji biskupów ukazywane są cztery podstawowe kierunki. Pierwszy to prowadzenie dostosowanej do sytuacji katechezy, ponieważ główna przyczyna w opinii biskupów jest taka, że podstawą tego kryzysu jest jednak sytuacja duchowa Europy. To, co się dzieje wewnątrz człowieka ma wpływ na procesy demograficzne. Proponowane w dzisiejszej kulturze koncepcje człowieka czy przeżywanie przez niego seksualności i życia małżeńskiego wpływają na kształt życia społecznego. Oczywiście tendencje te potem wzmacniane są przy pomocy ustawodawstwa, które często jest przeciwne małżeństwu, rodzinie i rodzeniu dzieci. Widzimy zatem potrzebę prowadzenia katechezy, ukazującej najgłębszy sens małżeństwa, rodziny, posiadania dzieci, przeżywania w pełni swojej odpowiedzialności otwarcia na dar życia i miłości. Również konieczna jest pewna troska dotycząca świata młodych, a więc przygotowania do małżeństwa, co szczególnie bardzo mocno jest akcentowane. Potrzebne jest także wsparcie różnych organizacji kościelnych działających na rzecz małżeństwa i rodziny w jej podstawowej misji w świecie, także w tej dotyczącej przekazywania życia.

    Drugi punkt to przede wszystkim edukacja młodzieży, czyli przygotowanie do małżeństwa i rodziny. Trzeci dotyczy działania w sferze socjalnej, a więc odpowiedzialność za promowanie życia społecznego, które miałoby wspierać rodzinę. I czwarty, to jest odpowiedzialność poszczególnych organizacji kościelnych wspierających rodzinę. Pomocna jest tu także pewna refleksja, wymiana opinii, seminaria naukowe, badania, studiowanie problemu dzietności, żeby także pomóc zrozumieć przyczyny pojawiającego się kryzysu i jednocześnie odnaleźć źródła nadziei, które są w tej rzeczywistości możliwe.

    - Czy wszystkie kraje w Europie dotknięte są kryzysem demograficznym w tym samym stopniu?

    Bp W. Polak: Dzisiaj bardzo mocno mówi się o tym, że w Europie Zachodniej ta sytuacja nie wygląda kolorowo. Są to rzeczywiście kraje, w których wskaźnik urodzin jest bardzo niski, natomiast zostaje on na szczeblu społecznym uzupełniony bardzo dużą liczbą emigrantów, którzy przybywają do tych krajów i w zasadzie tę pustkę socjalną zapełniają. Natomiast bardzo mocno się podkreśla, jeżeli chodzi o kraje Wschodu, zwłaszcza Rosję i Ukrainę, że tam spada bardzo mocno współczynnik dzietności. A ponieważ nie ma tam żadnej emigracji, kryzys w Europie Środkowo-Wschodniej okazuje się dramatyczny. W Zagrzebiu podano prognozy, że w roku 2050 poniżej 14. roku życia będzie około 10 proc. populacji europejskiej. Natomiast powyżej 85. roku życia będzie aż 35 proc. tejże populacji, a więc wyraźnie widać tu perspektywę starzejącego się społeczeństwa w Europie.

    se/rv


    inizio pagina

     Ekumeniczny dokument o walce z ubóstwem dla instytucji europejskich

    ◊    „Nie odmawiaj sprawiedliwości ubogim” (por. Wj 23, 6). Taki tytuł nosi tekst przekazany wczoraj w Brukseli instytucjom i państwom członkowskim Unii Europejskiej przez Kościoły i organizacje chrześcijańskie naszego kontynentu. Wspólny ekumeniczny dokument wręczono podczas konferencji o walce z ubóstwem i wykluczeniem społecznym. Odbyła się ona z inicjatywy Kościołów chrześcijańskich w brukselskiej siedzibie Parlamentu Europejskiego pod patronatem jego przewodniczącego, Jerzego Buzka. Przygotowały ją organizacje charytatywne Caritas Europa i jej protestancki odpowiednik Eurodiakonia, katolicka Komisja Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE) oraz Komisja „Kościół i Społeczeństwo” Konferencji Kościołów Europejskich (KEK), zrzeszającej chrześcijan innych wyznań.

    Przedstawiciele Kościołów zwrócili uwagę, że choć przed 10 laty w Unii Europejskiej zobowiązano się znacznie zredukować ubóstwo, 17 proc. jej obywateli, czyli 84 mln ludzi, nadal jest nim zagrożonych. Zaapelowano zatem do instytucji i państw Europy o wzmożenie wysiłków, by zmienić ten stan. Wiele nowych dróg pomocy ubogim z równoczesnym uszanowaniem ich godności wskazać mogą doświadczenia wolontariatu chrześcijan z różnych diecezji, parafii czy misji. Wczorajszą ekumeniczną konferencję o walce z ubóstwem i wykluczeniem społecznym poprzedziła wystawa w Parlamencie Europejskim w Brukseli, poświęcona działalności charytatywnej chrześcijańskich organizacji. Otwarta 28 września, trwa ona do dzisiaj.

    ak/ rv, misna, sir


    inizio pagina

     Ekwador: Kościół o kryzysie politycznym

    ◊     Ekwadorski episkopat apeluje o zachowanie demokracji i praworządności w tym południowoamerykańskim kraju. Wczoraj w stołecznym Quito doszło do buntu policjantów, po tym jak rząd pozbawił ich pewnych przywilejów, przede wszystkim płacowych. Zakładnikiem rebeliantów stał się sam prezydent Rafael Correa. Policjanci zaatakowali go armatką wodną i gazem łzawiącym. Potem przetrzymywali głowę państwa w szpitalu. Kraj stanął na skraju zamachu stanu. Prezydent Correa został jednak uwolniony minionej nocy po interwencji wojska, które pozostało mu lojalne, choć zdystansowało się od rządowych reform w policji.

    W wydanym dziś krótkim komunikacie ekwadorscy biskupi krytykują zarówno władze, za unikanie dialogu ze społeczeństwem, jak i policjantów, za zejście z drogi praworządności. Wszystkich wzywają do dialogu, zachowania spokoju i obrony wartości demokracji. Trzeba pamiętać, że zarówno przemoc, jak i arogancja władz mogą mieć tragiczne konsekwencje – zaznacza ekwadorski episkopat.

    kb/ rv


    inizio pagina

     Indie: chrześcijanie w sprawie konfliktu muzułmańsko-hinduistycznego w Ayodhyi

    ◊    Społeczność chrześcijańska w Indiach jest podzielona w ocenie wydanego 30 września werdyktu sądu w Allhabadzie w sprawie konfliktu muzułmańsko-hinduistycznego o grunt w Ayodhyi w stanie Uttar Pradeś. Konflikt o własność ziemi w Ayodhyi dotyczy miejsca, na którym najprawdopodobniej w XVI wieku najeźdźcy muzułmańscy wybudowali meczet na ruinach hinduistycznej świątyni. Ponadto w miejscu tym, według wierzeń hinduistów, miał narodzić się bóg Rama. Konflikt ten trwa od kilkudziesięciu lat.

    W roku 1992 konflikt doprowadził do poważnych zamieszek między fundamentalistami hinduistycznymi a muzułmanami. Podczas tych zamieszek ekstremiści hinduistyczni zniszczyli meczet Babri Masjid. W zajściach zginęło wówczas dwa tysiące osób. Zamieszki rozprzestrzeniły się wtedy na cały kraj. Czwartkowy wyrok sądu oczekiwany był od dawna w całych Indiach. Werdykt sądu podzielił sporny grunt. Przyznał dwie trzecie gruntu hinduistom, a jedną trzecią muzułmanom.

    Rzecznik Konferencji Episkopatu Katolickich Biskupów Indii wyraził nadzieję, że werdykt sądu przyjęty zostanie spokojnie i utrzymana zostanie zgoda między muzułmanami i hinduistami. „Spokój i zgoda pozwoli na trwałe rozwiązanie problemu spornej ziemi w Ayodhyi” – stwierdził ks. Babu Joseph. Natomiast John Dayal, członek Narodowej Rady Integracji oraz działacz na rzecz praw człowieka, zauważa: „Dla mniejszości religijnych w Indiach ten wyrok jest niepokojący. Uważamy, iż sąd nie kierował się prawem ani nawet znajomością faktów. Wydał orzeczenie, kierując się mitologią oraz wiarą pewnej części społeczeństwa”.

    Zdaniem Dayala wyrok sankcjonuje prawa do pewnych miejsc większościowym wspólnotom religijnym, co stanowi zagrożenie dla swobód mniejszości.

    E. Dziuk, New Dehli


    inizio pagina

     Indonezja: Kościół kontra korupcja

    ◊     Indonezyjski Kościół wezwał tamtejszego prezydenta do odważnych decyzji na polu walki z korupcją i łamaniem praw człowieka. Apel ten wiąże się koniecznością obsadzenia przez prezydenta Yudhoyono trzech kluczowych dla tych kwestii funkcji: prokuratora generalnego, komendanta policji oraz szefa urzędu antykorupcyjnego. Dotychczasowy prokurator został złożony z urzędu właśnie za przestępstwa korupcyjne. Komendantowi policji nie można pod tym względem niczego zarzucić, jednakże episkopat krytykuje jego opieszałość w zwalczaniu aktów nietolerancji. Chodzi tu w szczególności o działania muzułmańskich aktywistów, których ofiarą padają najczęściej chrześcijanie. Kościół ma zatem nadzieję, że prezydent mianuje na te stanowiska ludzi odważnych i nieskazitelnych.

    Choć katolicy stanowią w Indonezji zaledwie 3,5 proc. 240-milionowego społeczeństwa, tamtejszy episkopat jest bardzo aktywny w życiu społecznym. Słynie on w szczególności z krytycznej oceny polityków. Po raz ostatni wypowiedział się na ten temat w połowie sierpnia. Biskupi przypomnieli wówczas, że 40 proc. społeczeństwa nie ma żadnych perspektyw na poprawę swej życiowej sytuacji. „Panie prezydencie, w narodzie narasta przekonanie, że elity polityczne szukają jedynie własnych korzyści” – czytamy w liście indonezyjskiego episkopatu.

    kb/ zenit, église d’asie


    inizio pagina

    Kościół w Polsce



     Sekretarz Kongregacji Nauki Wiary z wizytą w Polsce

    ◊     Sekretarz watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary rozpoczął wizytę w Polsce. Abp Luis Ladaria SJ przyjechał do Polski na zaproszenie jezuickich szkół wyższych: krakowskiego Ignatianum i warszawskiego Bobolanum.

    Inaugurując nowy rok akademicki w Wyższej Szkole Filozoficzno-Pedagogicznej Ignatianum abp Ladaria sprawował Mszę w Bazylice Najświętszego Serca Pana Jezusa w Krakowie. W homilii zauważył, że sam fakt tej celebracji stawia w centrum niezmierzoną miłość Boga do człowieka. Zachęcił do otwarcia na głębię Bożej Miłości. „Miłość Boga do nas oznacza także przyjęcie tej miłości, wdzięczność za nią i podjęcie mocnego postanowienia, by całe nasze życie, a zwłaszcza aktywność akademicka w najbliższym roku, stanowiło zrodzoną z miłości odpowiedź, angażującą całą naszą osobowość” – powiedział abp Ladaria.

    Oprócz homilii watykański gość wygłosił także inauguracyjny wykład: „Boży zamysł w Chrystusie a tajemnica trynitarna”. Jutro abp Ladaria odwiedzi Częstochowę. Natomiast w poniedziałek odbierze tytuł doktora honoris causa na Papieskim Wydziale Teologicznym Bobolanum w Warszawie. Spotka się też z nuncjuszem apostolskim w Polsce abp. Celestino Migliore.

    ks. Józef Polak SJ, Kraków


    inizio pagina

    Kultura i społeczeństwo



     Watykańskie nowości książkowe

    ◊     Największym hitem watykańskiego wydawnictwa na międzynarodowych targach książki we Frankfurcie nad Menem będzie najnowszy wywiad z Benedyktem XVI przeprowadzony przez niemieckiego dziennikarza Petera Seewalda – dowiadujemy się z komunikatu prasowego wydawnictwa. Książka ta zostanie przedstawiona jeszcze w charakterze projektu, jednakże w programie targów przewidziano spotkanie z Seewaldem, który opowie o swych tegorocznych rozmowach z Papieżem w Castel Gandolfo.

    Inna nowość Watykańskiej Księgarni Wydawniczej to drugi tom książki Benedykta XVI „Jezus z Nazaretu”. Trwają już prace nad tłumaczeniem papieskiego tekstu. Ukaże się on prawdopodobnie w marcu, w 20 krajach jednocześnie. Ponadto na rozpoczynających się za niespełna tydzień targach zaprezentowane zostaną publikacje dotyczące zbiorów watykańskich muzeów i biblioteki, a także album autorstwa papieskiego sekretarza ks. Georga Gaensweina. Książka pt. „Benedykt XVI Urbi et orbi, z Papieżem na drogach Rzymu i Świata”, podsumowuje pierwszych pięć lat pontyfikatu Ojca Świętego.

    kb/ ansa


    inizio pagina

     Jeremiasz

    ◊    Prorok gorliwy, oddany i wrażliwego serca

    Słuchaj:

    Wielki i Dobry nasz Bóg, który na zawsze związał się z człowiekiem, którego stworzył i utrzymuje go przy istnieniu, ten Bóg jest Bogiem wiernym. I nawet, jak to pokazuje historia Narodu Wybranego, a dzisiaj i nasze życie, kiedy człowiek przestaje być wierny Bogu, sprzeniewierza się Jemu i chodzi krętymi drogami grzechu, nawet wtedy Bóg nie zapomina o człowieku i próbuje do niego dotrzeć różnymi sposobami, by go uratować i pomóc mu osiągnąć to, co dla niego przeznaczył – szczęście wieczne. Dlatego pobudzał Pan ducha prorockiego obdarzając tym powołaniem różnych ludzi, aby ci w Jego imieniu, przez widzialne znaki i słowa wzywali do wierności, nawrócenia i trwania w dobrem.

    Jednym z takich wielkich proroków wszystkich czasów był Jeremiasz, który urodził się około 650 roku przed Chrystusem. Urodził się blisko Jerozolimy i pochodził z rodziny kapłańskiej. Zatem wszystko sprzyjało temu, by jego serce było wrażliwe na Pana Boga i Jego sprawy. I rzeczywiście. Jeremiasz był człowiekiem bardzo bogobojnym, doceniał wielką dobroć i łaskawość Boga. Miał duszę wrażliwą i delikatną i to ułatwiało mu wsłuchiwanie się w Boży głos w swoim sercu, głos delikatny, ale stanowczy zarazem, który zapraszał go podjęcia trudnej misji przepowiadania Słowa Bożego i wzywania do porzucenia dróg grzechu i powrotu do Boga miłości i miłosierdzia. Misja, którą powierzył mu Bóg była o tyle dla niego trudna, że on pragnął pokoju i dążył do niego a musiał przepowiadać zniszczenie i nieszczęścia, musiał walczyć przeciw królom i narodom, które odeszły od Boga i postępowały w przewrotny sposób. Jeremiasz stał się mężem skargi i niezgody dla Izraela. Chcąc być wiernym Bogu, musiał podążać Jego drogami, musiał odpowiedzieć na Jego wezwanie, podjąć misję i przeciwstawiając się złu. I to jest objawem wielkości Jeremiasza, bo potrafił zrezygnować z siebie, ze swoich wizji życia, ze swoich pomysłów na przyszłość po to, by podjąć trudne wezwanie Boże, by pójść tam, dokąd Bóg go pośle i głosić prawdy Boże nawet jeśli nie był akceptowany, wręcz odrzucany i niepopularny pośród swojego ludu. Miał bowiem świadomość, że to co Boże przewyższa to, co ludzkie. I trzeba bardziej słuchać Pana Boga niż starać się przypodobać ludziom.

    Podjęcie tej trudnej misji przyniosło mu rozdarcie i niepokój wewnętrzny, ale to cierpienie oczyściło jego duszę i jeszcze bardziej otworzyło ją na Pana Boga. Jego religijność wewnętrzna i „osobista wiara „ sprawiły, że jego nauczanie stało się bardziej wiarygodne i bardziej przekonywujące, kiedy mówił, że Bóg jest Bogiem, który przenika człowieka do głębi i oddaje każdemu według tego, jak żyje i postępuje. Ważne dla Jeremiasza było serce człowieka, miejsce spotkania człowieka z Bogiem. Tam bowiem dokonuje się to, co najważniejsze, prawdziwe przymierze z Bogiem. Jeśli bowiem serce człowieka pełne jest Boga i Jego miłości to czyny płynące z takiego serca nie mogą być złe. Zatem umieszczał Jeremiasz wartości duchowe na pierwszym planie i zachęcał człowieka do głębokich relacji z Panem Bogiem. W ten sposób chciał przygotować naród izraelski do zawarcie nowego przymierza z Bogiem i postępowania zgodnie z nim na każdego dnia.

    Dlatego też Jeremiasz podejmuje trudną misję nawracania Narodu Izraelskiego. Odeszli bowiem Izraelici od Boga i chodzili drogami grzechu. Zawierali z obcymi ludami wątpliwe przymierza, które wprowadzały ludzi jeszcze bardziej na ścieżki grzechu i przejmowanie wręcz niektórych zasad życia pogańskiego. Stąd też ostre słowa Jeremiasza, które czytamy w na początku jego księgi. Jeśli nie pomagają słowa zaczęty i dobroć, potrzebne są twarde słowa, użyte w nadziei, że te poskutkują i oderwą izraelitów od grzechu. Kieruje też Jeremiasz ostre słowa do obcych narodów licząc na to, że sami się opamiętają a innym nie będą przeszkadzać żyć według zasad ustanowionych przez Boga samego. Jednakże próżne były wezwania Jeremiasza do nawrócenia. Upartość, przewrotność i grzech Narodu Izraelskiego, który nie posłuchał ani Boga, ani Jeremiasza, doprowadziły do zniszczenia kraju, zajęcia Jerozolimy, zniszczenia świątyni i uprowadzeniu izraelitów do niewoli babilońskiej.

    Jeremiasz był zawiedziony bezskutecznością swojego działania. Ale uczynił wszystko, co było w jego mocy. I jak izraelici na początku lekceważyli jego nauczanie a jego samego próbowali zniszczyć, tak, kiedy na własne oczy zobaczyli skutki swojego działania poprzez zniszczenie i niewolę, zaczęli doceniać wówczas samego Proroka i jego nauczanie. W czasie niewoli czytano i medytowano słowa Jeremiasza, który był dla nich przestrogą ale i także zachętą, by powrócili do Boga nawracając swoje serca, przemieniając swoje myślenie i wartościowanie i zawierzając Bogu bez reszty, by zawarli z Nim nowe Przymierze, przymierze płynące z serca. I choć misja tego proroka wydawała się bezskuteczna tak jego działanie nadało właściwy kierunek religijności Izraela.

    Wielką zasługą proroka Jeremiasza jest zaakcentowanie osobistej relacji z Bogiem. Bóg nie jest tylko Bogiem Izraela, Bóg jest również, a może przede wszystkim Bogiem każdego izraelity. To osobowe i indywidualne podejście do Boga sprawia, że religia i religijność przestają być masowe a odpowiedzialność zbiorowa. Jeremiasz podkreślał w swoim przesłaniu, że Miłość Boga do każdego człowieka opiera się co prawda na Przymierzu zawartym z narodem, ale każdy osobiście odpowiada za swoje życie, oddalanie się od Boga, szukanie tzw. bożków i lekceważenie Prawa Bożego. Pan Bóg w swojej wierności nigdy nie opuści człowieka i nieustannie go poszukuje. A mówi przede wszystkim do jego serca. Owszem wykorzystuje także konkretne sytuacje w życiu człowieka, nawet te trudne, ale nie po to, aby człowieka zniszczyć, ale by mu pomóc odwrócić się od swoich egoistycznych zapędów, od grzechu i zła i umożliwić mu powrót na drogę do szczęścia. Potrzeba zatem ogromnej otwartości i wrażliwości naszego serca na obecność bożą w naszym życiu, a nade wszystko zgody na to, że jest Ktoś mądrzejszy od nas, który wie lepiej jak żyć postępować. Trzeba Mu zaufać i starać się przynajmniej zrozumieć, że w tym wszystkim, co Pan Bóg czyni dla mnie, co mówi do mnie, chodzi Mu naprawdę o mnie i moje szczęście. Dlatego też trzeba się podporządkować Boga nawet za cenę wyrzeczeń i cierpień, by iść drogą wskazaną nam przez Niego. Tylko wtedy bowiem można mieć pewność, że nie zbłądzimy, ale odnajdziemy to, co On dla nas przygotował, radość i szczęście.

    Czytając tę niełatwą Księgę Proroka Jeremiasza pozwólmy niech nasze serce się poruszy i stanie się bardziej wrażliwe na Pana Boga.

    Edward Czaja SJ


    inizio pagina

     Dziennik 1.10.2010 - wersja dźwiękowa

    ◊    Słuchaj:

    inizio pagina

     Magazyn w piątek

    ◊    W Watykanie zabrzmiała dziś muzyka współczesnego kompozytora estońskiego Arvo Pärta. Jak zawsze przy takiej okazji Papież nie omieszkał podzielić się refleksjami nad duchową wymową utworów. Od jego słów rozpoczniemy nasz program. Obok innych wiadomości watykańskich nadamy rozmowę z bp. Wojciechem Polakiem, uczestniczącym w posiedzeniu przedstawicieli europejskich episkopatów, oraz zaprezentujemy uwagi Aleksandra Kowalskiego na temat papieskich intencji na październik.



    Słuchaj:


    inizio pagina

    Biuletyn Radia Watykańskiego jest rozsyłany gratis na adresy abonentów. Jak dokonać prenumeraty lub jak z niej zrezygnować informujemy na stronie www.radiovaticana.va/polski