Radio WatykańskieRadio Watykańskie
Redazione +390669884602 | +390669884565 | e-mail: sekpol@vatiradio.va

2014/11/10

Papież i Stolica Apostolska

  • Papież do włoskich biskupów: potrzebujemy świętych kapłanów, a nie duchowych turystów, wiecznie niezdecydowanych i niezadowolonych
  • Papieska Msza w poniedziałek: o zgorszeniu, przebaczeniu i wierze
  • Papież do biskupów z Afryki Zachodniej: wierni świeccy mają wnosić w społeczeństwo Ewangelię, zapobiegając marginalizacji wiary w życiu publicznym
  • Prezydent Ghany w Watykanie
  • Jan Paweł II i upadek muru berlińskiego
  • Kościół na świecie

  • Hiszpania: pobrzeb ofiar wypadku autokarowego
  • Dzień Papieski w Danii
  • Petersburg: zakończenie katolickiego Kongresu Misyjnego
  • Nigeria: kolejny krwawy atak islamistów na szkołę
  • Kultura i społeczeństwo

  • Psycholodzy włączają się do międzysynodalnej debaty, ostrzegają przed lekceważeniem konkubinatów
  • Aktualności Radia Watykańskiego – wydanie wieczorne
    Magazyn Radia Watykańskiego – 10.11.14
  • Aktualności Radia Watykańskiego - wydanie główne 10.11.2014
  • Papież i Stolica Apostolska



    Papież do włoskich biskupów: potrzebujemy świętych kapłanów, a nie duchowych turystów, wiecznie niezdecydowanych i niezadowolonych

    ◊   We wdzięcznej pamięci każdego z nas zapisane są imiona i oblicza tak wielu księży, którzy nas ukształtowali i pociągnęli swym przykładem. Swoje życie poświęcili wśród ludzi na parafii, wychowując dzieci i towarzysząc rodzinom, odwiedzając chorych i troszcząc się o ubogich, świadomi tego, że „unikanie innych, by się od nich nie pobrudzić, jest największym brudem” (L. Tołstoj).

    Słowa te napisał Papież w przesłaniu do włoskich biskupów, którzy dziś rozpoczęli posiedzenie episkopatu. Franciszek przypomina, że święci kapłani to grzesznicy, którym przebaczono, i sami są narzędziami przebaczenia. Przemawiają swą cierpliwością i wytrwałością. Nie pozostali duchowymi turystami, wiecznie niezdecydowanymi i niezadowolonymi. Papież podkreśla, że tacy święci kapłani nie biorą się znikąd. Zostali oni „wykuci” w trudzie formacji, która nie kończy się wraz z ukończeniem seminarium. Kapłan na zawsze pozostaje uczniem Chrystusa, musi się do Niego upodabniać i przyswajać sobie kapłańską tożsamość, która jest mu dana z góry.

    Ojciec Święty podkreśla też, że nie potrzebujemy księży klerykałów, których zachowanie oddala ludzi od Boga, ani księży urzędników, którzy szukają swego pocieszenia z dala od Pana. Włoskim biskupom przypomina natomiast, że jednym z ich głównych obowiązków jest umacnianie i wspieranie kapłanów, za których pośrednictwem macierzyństwo Kościoła dociera do ludzi.

    kb/ rv


    inizio pagina

    Papieska Msza w poniedziałek: o zgorszeniu, przebaczeniu i wierze

    ◊   Każdy chrześcijanin powinien umieć przebaczać i nie dawać zgorszenia, bo zgorszenie niszczy wiarę. Mówił o tym Papież podczas porannej Mszy w kaplicy Domu św. Marty. W homilii Franciszek zwrócił uwagę na trzy kluczowe słowa zawarte w dzisiejszej Ewangelii: zgorszenie, przebaczenie i wiara.

    Gdy chodzi o pierwszy element, z ust Jezusa padają ostre słowa, że lepiej gorszycielowi maluczkich zawiesić kamień młyński na szyi i rzucić w morze. Ojciec Święty zauważył, że korespondują z tym słowa z pierwszego czytania liturgicznego, gdzie Paweł apostoł poucza Tytusa o cechach, jakimi powinni odznaczać się prezbiterzy, z nienagannością na czele. To dotyczy także wszystkich chrześcijan, gdyż mówić, że jest się wyznawcą Chrystusa, a potem żyć jak poganin, to zgorszenie, brak konsekwencji świadectwa wiary, które trzeba dawać życiem.

    „Gdy jakiś chrześcijanin czy chrześcijanka, chodząc do kościoła, udzielając się w parafii, nie żyją w ten sposób – gorszą innych – mówił Franciszek. – A ileż razy słyszeliśmy od mężczyzn czy kobiet: «Ja nie chodzę do kościoła, bo lepiej być uczciwym w domu niż chodzić jak ten czy tamta, co bywają w kościele, a potem robią to czy tamto...». Zgorszenie niszczy wiarę! I dlatego Jezus jest tak surowy: «Uważajcie! Uważajcie!». I dobrze nam zrobi powtórzyć to dzisiaj: «Uważajcie na siebie!». Bo wszyscy jesteśmy zdolni do dawania zgorszenia”.

    Natomiast tak samo, choć odwrotnie, wszyscy powinniśmy umieć przebaczać. I to, jak podkreślił Papież, przebaczać zawsze: nawet siedem razy dziennie. Nieumiejętność przebaczania jest bowiem również zgorszeniem:

    „Mamy przebaczać, bo i nam przebaczono – zaznaczył Franciszek. – Tak stoi w Ojcze nasz, gdzie uczy tego sam Jezus. A tego nie da się zrozumieć według ludzkiej logiki. Ta bowiem prowadzi nie do przebaczenia, ale do zemsty: prowadzi cię do nienawiści, do rozłamu. Ileż jest rodzin rozbitych przez brak przebaczenia! Dzieci oddalone od rodziców, mąż od żony... I dlatego tak ważne jest pomyśleć: jeśli ja nie przebaczam, to wydaje się, że i sam nie mam prawa do uzyskania przebaczenia i że nie zrozumiałem, co znaczy, że Pan mi przebaczył. Takie jest to drugie słowo: przebaczenie”.

    Nie należy się zatem dziwić, że słysząc to uczniowie powiedzieli do Jezusa: „Przymnóż nam wiary” – dodał Franciszek.

    „Bez wiary nie da się uniknąć zgorszenia ani zawsze przebaczać. Może to jedynie światło wiary, którą otrzymaliśmy, wiary w miłosiernego Ojca, w Syna, który oddał za nas życie, w Ducha, który w nas żyje i pomaga nam rosnąć, wiary w Kościół, w lud Boży, ochrzczony, święty. A to jest dar: wiara jest prezentem. Nikt nie dojdzie do wiary z książek czy konferencji. Wiara jest podarkiem dla ciebie od Boga i dlatego apostołowie prosili Jezusa: «Przymnóż nam wiary!»” – zakończył Papież.

    tc/ rv


    inizio pagina

    Papież do biskupów z Afryki Zachodniej: wierni świeccy mają wnosić w społeczeństwo Ewangelię, zapobiegając marginalizacji wiary w życiu publicznym

    ◊   Formacja wiernych świeckich i księży, duszpasterstwo rodzin, dialog z muzułmanami, działania na rzecz pokoju... Takie tematy Papież porusza w przesłaniu przekazanym biskupom czterech krajów zachodniej Afryki, którzy tworzą jedną wspólną konferencję episkopatu. Przybyli oni z wizytą ad limina Apostolorum z Senegalu, Mauretanii, Wysp Zielonego Przylądka i Gwinei Bissau.

    Ojciec Święty wskazuje na potrzebę wprowadzania wiary w życie. Zwraca uwagę, że również Afryki dotyka zjawisko sekularyzacji, a wierze zagrażają też wyłaniające się z różnych stron propozycje religijne łatwiejsze z mniejszymi wymogami moralnymi. Podkreśla konieczność formacji wiernych świeckich, by wnosili w społeczeństwo Ewangelię, zapobiegając marginalizacji wiary w życiu publicznym. Pisze o wielkim znaczeniu duszpasterstwa rodzin, które przypomniał ostatnio Synod Biskupów. Przekazuje się w nich podstawowe zasady wiary i życia społecznego, a rodzą się w nich też powołania kapłańskie i zakonne, których Kościół w tych afrykańskich krajach tak bardzo potrzebuje. Franciszek zauważa, że w formacji kandydatów do kapłaństwa trzeba bardziej stawiać na jakość, niż ilość. Zachęca do dialogu z licznymi w prawie całym tym regionie muzułmanami, by zapobiegać fundamentalizmowi. Biskupom Senegalu i Gwinei Bissau wyraża uznanie za ich pracę na rzecz pokoju i pojednania.

    ak/ rv


    inizio pagina

    Prezydent Ghany w Watykanie

    ◊   Na specjalnej audiencji Ojciec Święty przyjął prezydenta Ghany Johna Dramaniego Mahamę. Dziennikarze odnotowali wymowną wymianę darów podczas tego 20-minutowego spotkania. Afrykański przywódca sprezentował Papieżowi swoją książkę My first coup d’etat, w której opisuje własne doświadczenia z dzieciństwa, gdy w Ghanie dokonano zamachu stanu, a jego ojciec będący wówczas członkiem rządu trafił na rok do więzienia. Franciszek zrewanżował się m.in. egzemplarzem adhortacji Evangelii gaudium, wyjaśniając, że „jest to refleksja polityczna, społeczna, filozoficzna i religijna. A biorąc pod uwagę, że jest pan chrześcijaninem, może ją pan przeczytać i zrozumieć” – dodał Papież. „Przeczytam – odpowiedział prezydent. – A potem stanie się ona częścią mojego życia”.

    Po spotkaniu z Ojcem Świętym John Dramani Mahama odwiedził także watykański Sekretariat Stanu. Spotkał się tam m.in. z abp. Dominique’iem Mambertim, który mimo nominacji na prefekta Najwyższego Trybunału Sygnatury Apostolskiej przez najbliższe tygodnie wciąż będzie pełnił funkcję szefa papieskiej dyplomacji. W czasie rozmów zwrócono uwagę na dobre relacje państwo-Kościół panujące w Ghanie, podkreślając pozytywny wkład wspólnoty katolickiej na polu społecznym, edukacyjnym i zdrowotnym. Kościół przyczynia się tam także do wspierania dialogu między różnymi środowiskami oraz umacniania rodziny. Podjęto także kwestie międzynarodowe, szczególnie kryzys humanitarny spowodowany przez epidemię eboli w zachodniej Afryce.

    tc/ rv, ansa, asca


    inizio pagina

    Jan Paweł II i upadek muru berlińskiego

    ◊   „Proszę wszystkich ludzi dobrej woli o współudział w tworzeniu kultury spotkania, solidarności i pokoju” – w tych słowach umieszczonych na Twitterze Ojciec Święty jeszcze raz nawiązał do ćwierćwiecza upadku muru berlińskiego. Powtórzył w ten sposób swój wczorajszy apel na Anioł Pański, w którym przypomniał też kluczową rolę Jana Pawła II w tym historycznym wydarzeniu zmieniającym losy Starego Kontynentu.

    „Europa musi oddychać dwoma płucami: wschodnim i zachodnim” – te słowa Papieża Polaka stanowiły motto kościelnych uroczystości 25. rocznicy upadku muru berlińskiego. Uroczysta „godzina pamięci” zorganizowana przez episkopat Niemiec odbyła się wczoraj w berlińskiej katedrze św. Jadwigi.

    Kard. Reinhardt Marx podkreślił, że poprzez zaangażowanie w ruch na rzecz wolności w swojej rodzinnej Polsce Papież ten utorował także drogę do upadku muru berlińskiego. „Jan Paweł II okazał się geniuszem wizji politycznej i duchowej” – podkreślił przewodniczący niemieckiego episkopatu zaznaczając, że to właśnie on dodał „wiatru w plecy” chrześcijanom w NRD i wsparł ich pokojową rewolucję.

    „Papież Polak przyśpieszył upadek muru berlińskiego” – podkreśla także kard. Jean-Louis Tauran. Obecny przewodniczący Papieskiej Rady ds. Dialogu Międzyreligijnego był w 1989 r. zastępcą szefa watykańskiej dyplomacji.

    „Jan Paweł II zawsze mówił, że system komunistyczny jest podminowany od wewnątrz i że któregoś dnia będzie musiał runąć – powiedział Radiu Watykańskiemu kard. Tauran. – Nikt jednak nie spodziewał się, że nastąpi to tak szybko i przede wszystkim bez rozlewu krwi. Praktycznie przecież obyło się bez ofiar… Jego wybór w 1978 r. wprowadził zamieszanie: po wyborze arcybiskupa krakowskiego na Papieża system przestał bowiem funkcjonować. Kto mógł sobie wyobrazić, że dekadę później dzięki tym słowom – «Nie lękajcie się, prawda zwycięży» – mur zostanie obalony… Jestem przekonany, że ta zmiana została zapoczątkowana przez Porozumienie Helsińskie, a następnie przez działania dwóch ludzi, bohaterów historii: Jana Pawła II i Gorbaczowa. Te trzy elementy razem. Z lat 80. i mej pracy w dyplomacji pamiętam ogromną odwagę biskupów i księży, więzionych i torturowanych… Było to bardzo wymowne. Jestem przekonany, że każdy wiek ma swoich męczenników. Sądzę zarazem, że największą iluzją było myślenie, iż można stworzyć «modne chrześcijaństwo», które podobałoby się wszystkim. Krzyż Jezusa stanowi wyzwanie dla każdego i zawsze nam o tym przypomina”.

    bz/ rv


    inizio pagina

    Kościół na świecie



    Hiszpania: pobrzeb ofiar wypadku autokarowego

    ◊   Setki osób, w tym król Filip VI z małżonką Letycją, wzięły udział w Mszy pogrzebowej w miejscowości Bullas (Murcja) na południu Hiszpanii. W wypadku autobusowym zginęło tam 14 osób, w tym miejscowy proboszcz, a wiele innych zostało zranionych. W związku z tragedią specjalny telegram kondolencyjny wystosował w imieniu Papieża kardynał sekretarz stanu Pietro Parolin.

    Każdego roku parafia Matki Bożej Różańcowej w Bullas organizuje pielgrzymkę do Cerro de los Ángeles k. Madrytu, gdzie znajduje się klasztor założony przez karmelitankę św. Marię Maravillas. Kanonizował ją Jan Paweł II w Madrycie w 2003 r.

    W drodze powrotnej autobus wypadł z trasy, najprawdopodobniej z powodu zbyt dużej prędkości, i stoczył się do rowu. Zginęło 14 osób – wszystkie z miejscowości Bullas, w tym proboszcz, 36-letni ks. Miguel Conesa Andúgar. 38 osób zostało rannych, kilka jest w stanie bardzo ciężkim.

    „Jesteśmy w szoku z powodu tego wydarzenia, ale nie możemy stracić nadziei: nasza wiara chrześcijańska przychodzi nam z pomocą. Pan w swoim czasie otrze łzy z naszych oczu” – powiedział bp Lorca Planes, który przewodniczył mszy pogrzebowej. Wzięły w niej udział setki osób, w tym para królewska, przedstawiciele rządu i władz lokalnych, wielu kapłanów.

    Dla 12-tysięcznego miasta Bullas wypadek jest wielką tragedia.

    M. Raczkiewicz CSsR, Madryt


    inizio pagina

    Dzień Papieski w Danii

    ◊   W Danii Kościół katolicki od 2007 r. obchodzi w Rocznicę Poświęcenia Bazyliki Laterańskiej Dzień Papieski. Ma ona na celu wsparcie duchowe i materialne Biskupa Rzymu w jego posłudze oraz podkreślenie jedności lokalnej wspólnoty katolickiej z widzialną głową Kościoła Powszechnego.

    W tym roku dzień ten miał wyjątkowo uroczysty przebieg dlatego, że przypadał w niedzielę, jak też ze względu na specjalnych gości. Rano w kopenhaskiej katedrze odbyła się Eucharystia, a wieczorem uroczyste nieszpory pod przewodnictwem bp. Czesława Kozona, z udziałem nuncjusza apostolskiego dla Krajów Nordyckich abp. Henryka Józefa Nowackiego, korpusu dyplomatycznego, duchowieństwa i wiernych. Po nieszporach wierni, dyplomaci i duchowni spotkali się razem przy skromnym bufecie. Ponadto we wszystkich kościołach Danii modlono się w intencjach papieskich, a ofiary zbierane podczas Mszy tej niedzieli przeznaczono na potrzeby Papieża.

    Nuncjusz apostolski w krajach nordyckich rezyduje w Sztokholmie, a swoją posługą obejmuje bardzo rozległy obszar diecezji Danii, Szwecji, Norwegii, Finlandii i Islandii. Ogromną większość czasu spędza na wizytach od Grenlandii na zachodzie aż do granicy Finlandii z Rosją na wschodzie, a na północy przekraczając koło podbiegunowe, gdzie umacnia duchownych i wiernych w jedności z Chrystusem i jego Kościołem.

    M. Gutkowski SJ, Kopenhaga


    inizio pagina

    Petersburg: zakończenie katolickiego Kongresu Misyjnego

    ◊   W Petersburgu zakończył się wczoraj Kongres Misyjny, który zgromadził przedstawicieli wszystkich katolickich diecezji Rosji. Katolicy z rosyjskich parafii, liczących zazwyczaj po kilkadziesiąt, a nawet kilkanaście osób, i oddalonych od siebie o setki kilometrów, mieli okazję spotkać się i rozmawiać o tym, jak prowadzić ewangelizację w tak specyficznych warunkach.

    Kongres „Ad gentes” jest drugim z czterech zaplanowanych forum, poświęconych jubileuszowi Soboru Watykańskiego II. Przez trzy dni w budynku wyższego seminarium duchownego, gdzie kształcą się alumni z Rosji, Azerbejdżanu i Łotwy, ponad stu uczestników kongresu (w tym wszyscy biskupi katoliccy Rosji) rozważało o misyjnym powołaniu Kościoła w naszych czasach. Wśród prelegentów byli duszpasterze i teolodzy z różnych stron świata.

    „Po raz pierwszy przedstawiciele różnych diecezji przybyli, aby pogłębić świadomość misyjną miejscowego Kościoła, zobaczyć nowe możliwości dla ewangelizacji tu na miejscu w Rosji i zobaczyć, jak to się robi w innych krajach” – mówi polski werbista o. Jakub Błaszczyszyn, organizator Kongresu „Ad gentes”.

    Oprócz sesji naukowej w kościołach Petersbuga odbywały się liczne spotkania, poświęcone różnym wymiarom misji, oraz wystawy misyjne, m.in. w klasztorze franciszkanów wystawa tłumaczeń Pisma Świętego na języki narodów Rosji.

    M. Fatiejew, Petersburg


    inizio pagina

    Nigeria: kolejny krwawy atak islamistów na szkołę

    ◊   Islamscy fundamentaliści zaatakowali kolejną szkołę w Nigerii. W wyniku ataku zamachowca-samobójcy zginęło 48 uczniów, a 79 zostało rannych. Bilans wciąż jest prowizoryczny. Do zamachu doszło w miasteczku Potiskum, w północno-wschodniej części tego afrykańskiego kraju. Atak poprzedziło kolejne wideo-przesłanie przywódcy ugrupowania Boko Haram. Zapowiada w nim, że szkoły, w których uczniom wpajane są zachodnie wartości, będą na celowniku islamistów.

    Atak spowodował tak wiele ofiar i rannych, ponieważ doszło do niego w czasie porannego apelu z udziałem, jak informują świadkowie, ok. 2 tys. uczniów. Zamachowiec wmieszał się w tłum uczniów, a bombę ukrył w tornistrze. Rodzice przepędzili wojsko rządowe, które przybyło na miejsce tragedii, zarzucając mu, że od lat nie jest w stanie rozwiązać problemu islamskich fundamentalistów. „Boko Haram popełnia kolejne zbrodnie, ponieważ rząd nic nie robi: chrześcijanie i muzułmanie zostali na tym terenie pozostawieni na pastę losu” – podkreśla ks. James John pracujący w miejscowości, gdzie doszło do ataku. Z kolei bp Oliver Dashe Doeme zauważa, że Boko Haram dąży do zaprowadzenia na tych terenach islamskiego kalifatu, w którym wszyscy mieszkańcy podporządkowani by byli koranicznemu prawu szariatu.

    Szacuje się, że w ciągu minionych pięciu lat fundamentaliści z Boko Haram zabili co najmniej 10 tys. Nigeryjczyków. Ostatni krwawy zamach na placówkę oświatową miał miejsce w lipcu. Islamiści wrzucili wówczas na teren szkoły ładunek wybuchowy, a następnie otworzyli ogień. Zginęły wtedy 42 osoby.

    bz/ rv


    inizio pagina

    Kultura i społeczeństwo



    Psycholodzy włączają się do międzysynodalnej debaty, ostrzegają przed lekceważeniem konkubinatów

    ◊   Przed następnym zgromadzeniem synodalnym biskupi powinni się lepiej zapoznać z rezultatami badań psychologicznych na temat życia rodzinnego – uważa dr Rick Fitzgibbons, amerykański psycholog, dyrektor Instytutu Zdrowia Małżeńskiego (Institute for Marital Healing). Publicznie włączył się on w międzysynodalną debatę, komentując fragment dokumentu końcowego Synodu, w którym mowa jest konstruktywnych elementach konkubinatów.

    Dr Fitzgibbons zauważył, że związki te zostały dość dobrze przebadane przez psychologów i istnieje obszerna literatura fachowa na ten temat. Na jej podstawie można powiedzieć, że owe konstruktywne elementy są nieliczne, albo nie ma ich wcale. Liczne i poważne są natomiast zagrożenia, które wynikają ze wspólnego pożycia bez ślubu. Amerykański psycholog wymienia ich 13, nie wliczając w nie oczywistych zagrożeń dla dzieci, które rodzą się i wychowują w takim związku.

    U par, które żyły ze sobą przed ślubem o niemal 50 procent wyższe jest prawdopodobieństwo rozwodu. Ludzie żyjący w konkubinacie trzy razy częściej popadają w depresję. Częściej dochodzi do aktów przemocy, ryzyko zabójstwa kobiety jest 9 razy wyższe w konkubinacie niż w małżeństwie. Mniejsza jest też gotowość do posiadania dzieci, a zarazem słabsze jest poczucie szczęścia i zadowolenia z życia seksualnego. Relacje partnerskie w takich związkach są uboższe niż w małżeństwie – wylicza amerykański psycholog.

    Większość ojców synodalnych jest chyba nieświadoma tych poważnych zagrożeń, jakie wiążą się z życiem w konkubinacie – pisze dr Fitzgibbons. Wyraża on jednak nadzieję, że do następnego synodu biskupi zdążą zasięgnąć informacji na ten temat.

    kb/ rv, aleteia.org


    inizio pagina

    Aktualności Radia Watykańskiego – wydanie wieczorne
    Magazyn Radia Watykańskiego – 10.11.14

    ◊   Słuchaj:
    W Magazynie: „Misyjny Kościół na Syberii” – Katolickie Radio Zamość


    inizio pagina

    Aktualności Radia Watykańskiego - wydanie główne 10.11.2014

    ◊   Słuchaj:

    inizio pagina

    Biuletyn Radia Watykańskiego jest rozsyłany gratis na adresy abonentów. Jak dokonać prenumeraty lub jak z niej zrezygnować informujemy na stronie www.radiovaticana.org/polski