Radio WatykańskieRadio Watykańskie
Redazione +390669884602 | +390669884565 | e-mail: sekpol@vatiradio.va

2014/10/12

Papież i Stolica Apostolska

  • Papież na Mszy dziękczynnej za nowych kanadyjskich świętych: Niech Quebek na nowo stanie się kolebką misjonarzy!
  • Anioł Pański: zachęta do odważnego wychodzenia na peryferie w odpowiedzi na hojność Boga
  • Przedstawiciel Stolicy Apostolskiej na forum ONZ o powinności wspólnoty międzynarodowej wobec rodziny
  • Kościół na świecie

  • Sardynia: beatyfikacja siedemnastowiecznego franciszkanin konwentualny, który poniósł śmierć z ręki muzułmanów
  • Kościół w Polsce

  • Dzień Papieski
  • Kultura i społeczeństwo

  • Mozambik: powstała międzyreligijna „Sieć pojednania i pokoju”
  • Aktualności Radia Watykańskiego - wydanie 12.10.2014
  • Magazyn Radia Watykańskiego - 12.10.2014
  • Papież i Stolica Apostolska



    Papież na Mszy dziękczynnej za nowych kanadyjskich świętych: Niech Quebek na nowo stanie się kolebką misjonarzy!

    ◊   Apel o powrót do misyjnej płodności Kościoła w Kanadzie usłyszeli uczestnicy dzisiejszej uroczystości w bazylice watykańskiej. Papież przewodniczył tam Mszy dziękczynnej za kanonizację pierwszego biskupa Quebeku Franciszka de Montmorency-Lavala oraz siedemnastowiecznej urszulanki s. Marii od Wcielenia Guyart-Martin. Oboje zostali zaliczeni w poczet świętych 3 kwietnia na mocy tzw. kanonizacji równoważnej wraz z innym misjonarzem, pracującym w Brazylii jezuitą Józefem Anchietą.

    W homilii Franciszek skupił się właśnie na misyjnym wymiarze Kościoła, który nadał specyficzną tożsamość wielu wspólnotom katolickim na świecie, także w Kanadzie. Jak zaznaczył Papież, siła tych głosicieli Ewangelii pochodziła z zapatrzenia się w oblicze Chrystusa, dzięki czemu mogli na wzór św. Pawła „i być sytym, i głód cierpieć, obfitować i doznawać niedostatku” (Flp 4,12).

    „Wszystko mogli w tym, który ich umacniał – mówił Ojciec Święty. – I z tą Bożą mocą mieli oni odwagę wyjścia na drogi świata z ufnością wobec Pana, który wzywa. Takie jest życie misjonarza czy misjonarki... By potem trafić z dala od domu i własnej ojczyzny... Wielu z nich zabito, zamordowano, jak to się stało w tych dniach z tyloma naszymi siostrami i braćmi”.

    A tą nowiną, którą głoszą misjonarze, jest w istocie miłość, miłosierdzie i przebaczenie Boga. Takie przesłanie głosili także nowi święci kanadyjscy: bp Franciszek Laval i s. Maria od Wcielenia. Dlatego Papież przekazał na koniec swej homilii dwie rady wzięte z Listu do Hebrajczyków: wezwanie do pamięci o przełożonych, którzy głosili nam słowo Boże oraz o potrzebie nadziei w sytuacji cierpienia i prześladowania. Jak zaznaczył Franciszek, w gruncie rzeczy chodzi zachowanie pamięci historycznej ludu Bożego:

    „Oddawać cześć temu, kto cierpiał, by przynieść nam Ewangelię, znaczy również dla nas toczyć na co dzień dobry bój o wiarę: z pokorą, cichością i miłosierdziem. To przynosi owoc. Pamięć o tych, którzy nas poprzedzili, którzy założyli nasz Kościół... Urodzajny Kościół Quebeku, bogaty w tylu misjonarzy, którzy wyruszyli we wszystkie strony... Świat napełnił się kanadyjskimi misjonarzami, jak tych dwoje. I teraz rada: oby ta pamięć nie prowadziła nas do porzucenia otwartości. Nie traćcie odwagi! Może... Nie, nie «może»! To jest prawda: diabeł jest zazdrosny i nie znosi, by jakaś ziemia tak obfitowała w misjonarzy. Trzeba modlitwy do Pana, aby Quebek powrócił na tę drogę płodności, dawania światu licznych misjonarzy. A tych dwoje, możemy powiedzieć, założyli Kościół w Quebeku. Niech ich wstawiennictwo pomoże nam, aby ziarno, które oni zasiali, wzrastało i przynosiło owoc w postaci nowych mężczyzn i kobiet pełnych odwagi, dalekowzroczności, ludzi z sercem otwartym na wezwanie Pana. Dzisiaj potrzeba o to prosić dla waszej ojczyzny! A oni będą z nieba naszymi orędownikami. Niech Quebek na nowo stanie się kolebką dzielnych i świętych misjonarzy” – powiedział Papież.

    tc/ rv


    inizio pagina

    Anioł Pański: zachęta do odważnego wychodzenia na peryferie w odpowiedzi na hojność Boga

    ◊   O darmowości, hojności i powszechności darów Bożych mówił Papież podczas południowego spotkania z wiernymi. W rozważaniu poprzedzającym Anioł Pański Franciszek komentował Ewangelię dzisiejszej niedzieli, w której słyszymy przypowieść o zaproszonych na ucztę. Kontrastuje w niej w pierwszym rzędzie postawa obojętności czy wręcz wrogości wobec sług ponaglających do przybycia na ucztę.

    „Bóg jest dobry wobec nas, bezinteresownie daje nam swoją przyjaźń, darmo oferuje nam swoją radość, zbawienie, ale wiele razy nie przyjmujemy Jego darów, stawiamy na pierwszym miejscu nasze materialne troski, nasze interesy. A gdy Pan nas wzywa, przemawiając do serca, wielokrotnie wydaje się, że nam przeszkadza” – mówił Ojciec Święty.

    Kolejnym znakiem szczególnym dzisiejszej przypowieści jest fakt, że gospodarz nie zraża się odmową i wrogością ze strony zaproszonych. Nie poddaje się nawet wobec faktu zabicia wysłanych przezeń sług.

    „Wobec odmowy pierwszych zaproszonych On się nie zniechęca, nie odracza święta, ale kieruje na nowo zaproszenie, poszerzając je poza jakąkolwiek rozsądną granicę i wysyła swoje sługi na ulice i rozstajne drogi, aby zebrali wszystkich, jakich znajdą – kontynuował Franciszek. – To zwykli ludzie, biedni, opuszczeni i wydziedziczeni, jednakowo dobrzy i źli – zwróćmy uwagę, że i źli są zaproszeni – bez różnicy. I sala wypełniła się «wykluczonymi». Odrzucona przez niektórych Ewangelia, znajduje nieoczekiwane przyjęcie w wielu innych sercach”.

    Trzecim wreszcie elementem charakterystycznym dzisiejszej przypowieści jest powszechność darów Pana. Uczy nas ona otwartości także z naszej strony.

    „Wszystkim dana jest możliwość odpowiedzenia na Boże zaproszenie, na Jego wezwanie – wyjaśnił Papież. – Nikt nie ma prawa czuć się uprzywilejowanym czy domagać się wyłączności. Wszystko to prowadzi nas do przezwyciężenia nawyku zasiadania wygodnie pośrodku, jak to czynili arcykapłani i faryzeusze. Tak nie należy czynić: musimy otworzyć się na peryferie, uznając, że także ten, kto stoi na boku czy wręcz jest odrzucony i wzgardzony przez społeczeństwo, jest przedmiotem hojności Boga. Wszyscy jesteśmy wezwani, aby nie sprowadzać Królestwa Bożego do granic «kościółka», naszego maleńkiego «kościółka», bo to na nic... Mamy rozszerzać Kościół do wymiarów Królestwa Bożego. Jest tylko jeden warunek: przyodziać szatę godową, czyli dać konkretne świadectwo miłosierdzia wobec Boga i bliźniego”.

    Ojciec Święty zachęcił też wiernych do modlitwy w intencji Synodu Biskupów oraz chrześcijan prześladowanych za wiarę. Ponadto wyraził solidarność z mieszkańcami Genui dotkniętej po raz kolejny powodzią oraz pozdrowił m.in. Polaków uczestniczących w akcjach charytatywnych związanych z Dniem Papieskim.

    tc/ rv


    inizio pagina

    Przedstawiciel Stolicy Apostolskiej na forum ONZ o powinności wspólnoty międzynarodowej wobec rodziny

    ◊   Stolica Apostolska jest świadoma wysiłków wspólnoty międzynarodowej na rzecz zrównoważonego rozwoju gospodarczo-społecznego dla wszystkich oraz jej znacznych postępów w walce z ubóstwem. Dużo więcej jednak zostało jeszcze do zrobienia. Nadal bowiem 1,2 mld ludzi, czyli 15 proc. mieszkańców naszego globu, żyje w skrajnej nędzy – powiedział w Nowym Jorku na forum Organizacji Narodów Zjednoczonych arcybiskup Bernardito Auza. Stały obserwator Stolicy Apostolskiej przy ONZ przypomniał, że Program Działania Międzynarodowej Konferencji na temat Populacji i Rozwoju wymaga od państw umacniania i promowania rodziny. Stanowi ona żywotny element przyczyniający się do rozwoju społecznego i gospodarczego.

    Watykański dyplomata przypomniał, że w programie tym rządy i wspólnotę międzynarodową wezwano szczególnie do większej solidarności z rodzinami ubogimi i cierpiącymi wskutek wojny, klęsk żywiołowych, głodu, dyskryminacji czy przemocy. Nie można szczędzić wysiłków, by członkowie rodziny mogli pozostać razem, a w razie rozłąki znowu się połączyć. Abp Auza zauważył, że migranci, zwłaszcza kobiety i dzieci, często padają ofiarą handlu żywym towarem i tej tragedii należy położyć kres.

    Odnosząc się do oenzetowskiej „Agendy rozwoju po roku 2015”, pochodzący z Filipin hierarcha podjął m.in. kwestię zmian klimatycznych. Podkreślił konieczność zmiany indywidualnego i wspólnotowego stylu życia, by nie prowokować pogorszenia stanu naszej planety. Zwrócił uwagę, że Kościół katolicki w swoich szkołach i instytucjach społecznych wychowuje do odpowiedzialności za środowisko. Ponadto przedstawiciel Stolicy Apostolskiej przy ONZ wskazał takie zagrożenia dla rozwoju, jak rosnące nierówności, bezrobocie i zbrojne konflikty. Zacytował przy tym stwierdzenie Pawła VI z 1967 r., że „nowym imieniem rozwoju jest pokój”.

    ak/ rv


    inizio pagina

    Kościół na świecie



    Sardynia: beatyfikacja siedemnastowiecznego franciszkanin konwentualny, który poniósł śmierć z ręki muzułmanów

    ◊   Pozdrawiając wiernych po odmówieniu modlitwy Anioł Pański Ojciec Święty przypomniał, że dziś został wyniesiony do chwały ołtarzy kolejny męczennik. W Sassari na Sardynii odbyła się beatyfikacja franciszkanina konwentualnego o. Francesca Zirano. Jak zaznaczył Papież, „jego odważna wierność Chrystusowi jest niezwykle wymowna, szczególnie w aktualnym kontekście okrutnych prześladowań chrześcijan”.

    Urodzony we włoskim Sassari w 1564 r., Francesco Zirano poniósł śmierć męczeńską z ręki muzułmanów w roku 1603 w Algierze. Miał 39 lat. Udał się do Algierii, by wykupić z niewoli porwanego przez tureckich korsarzy zakonnika. Uwięziono go i skazano na śmierć. Gdy namawiano go do przyjęcia islamu, odmówił i również współwięźniów zachęcał do zachowania wierności Chrystusowi. Zamęczono go, obdzierając żywcem ze skóry. Egzekucji dokonał Grek, który porzucił chrześcijaństwo, stając się muzułmaninem.

    Uroczystości beatyfikacyjnej przewodniczył w imieniu Papieża kard. Angelo Amato. Prefekta Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych zapytaliśmy, jak bł. Francesco Zirano przyjął te straszne męczarnie.

    „Relacja o jego męczeństwie, jaką posiadamy, stwierdza, że poddał się on katuszom jak łagodny baranek, wzywając imienia Jezusa i Maryi oraz odmawiając Psalmy. Według naocznych świadków nasz męczennik umierał wycieńczony torturą, wołając do Pana, by przyjął jego ducha. Skórę wypchaną słomą wystawiono na publiczne zbezczeszczenie przy bramie miasta. Na propozycję zaparcia się wiary bł. Francesco Zirano odpowiedział prześladowcom: «Jestem chrześcijaninem i zakonnikiem mojego ojca św. Franciszka, takim też pragnę umrzeć. A proszę Boga o oświecenie dla was, abyście i wy Go poznali». I śpiewał na cały głos: «Błogosławcie Pana, duchy i dusze sprawiedliwych». Dziś nadal taka jest postawa wyznawców Chrystusa w obliczu prześladowania i męczeństwa, które również w tym naszym XXI wieku codziennie spada na Kościół i chrześcijan. Niech bł. Francesco pomaga nam modlić się i przebaczać, ale nie zapominać. Nie powinny się już powtarzać takie nieludzkie fakty”.

    ak/ rv


    inizio pagina

    Kościół w Polsce



    Dzień Papieski

    ◊   W Polsce trwają obchody XIV Dnia Papieskiego. Tym razem na jego hasło wybrano słowa „Świętymi Bądźcie”. W całym kraju zaplanowano dziesiątki wydarzeń – od modlitewnych, przez edukacyjne, aż po sportowe.

    Nieodłącznym elementem Dnia Papieskiego są liturgie sprawowane przez polskich biskupów. Stąd przed południem Mszy w Sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie przewodniczył kard. Stanisław Dziwisz, który w homilii podkreślił, że wszyscy byliśmy świadkami świętości papieża-Polaka, bo nie da się jej ukryć. Autentyczna świętość bowiem promieniuje, czyni lepszym i jaśniejszym nasz świat.

    „Świętość może i powinna znajdować swój wyraz w naszych osobistych postawach i zachowaniach, w naszej miłości Boga i bliźniego. Ale ideał świętości powinien również kształtować styl i klimat naszych rodzin i środowisk, naszego życia społecznego i politycznego” – mówił kard. Dziwisz.

    Przy okazji Dnia Papieskiego odbywa się również zbiórka na rzecz programu stypendialnego Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia”. Dzięki ofiarom 2,5 tys. młodych, zdolnych ludzi, może rozwijać swoje talenty w najlepszych placówkach edukacyjnych w Polsce.

    R. Łączny, KAI


    inizio pagina

    Kultura i społeczeństwo



    Mozambik: powstała międzyreligijna „Sieć pojednania i pokoju”

    ◊   Przed zbliżającymi się wyborami prezydenckimi, parlamentarnymi i samorządowymi, wyznaczonymi na 15 października, zwierzchnicy religijni Mozambiku powołali do istnienia „Sieć pojednania i pokoju”. Na inauguracji jej działalności byli obecni muzułmanie, hinduiści i chrześcijanie, a wśród nich emerytowany biskup katolicki Paulo Mandlate.

    Celem Sieci jest współpraca na rzecz duchowego i gospodarczego rozwoju Mozambiku, a także rozwiązywania drogą pokojową konfliktów politycznych. Organizacja ma współpracować z rządem, partiami politycznymi, organizacjami pozarządowymi i osobami prywatnymi. Założenie „Sieci pojednania i pokoju” nastąpiło po podpisaniu porozumienia między przywódcami partii rządzącej FRELIMO i opozycyjnego ugrupowania RENAMO, co ma zakończyć zamieszki trwające od półtora roku w niektórych regionach kraju. Po uzyskaniu niepodległości w 1975 r. w Mozambiku trwała prawie 20 lat wojna domowa między będącą u władzy marksistowską partią FRELIMO a partyzantami RENAMO, popieranymi przez RPA. Ocenia się, że pochłonęła ona około miliona ofiar.

    dw/ rv, misna


    inizio pagina

    Aktualności Radia Watykańskiego - wydanie 12.10.2014

    ◊   Słuchaj:

    inizio pagina

    Magazyn Radia Watykańskiego - 12.10.2014

    ◊   Słuchaj:

    W programie: „Film drogą do Boga” – rozmowa z ks. prof. Markiem Lisem, teologiem i medioznawcą z Uniwersytetu Opolskiego – Radio Watykańskie

    inizio pagina

    Biuletyn Radia Watykańskiego jest rozsyłany gratis na adresy abonentów. Jak dokonać prenumeraty lub jak z niej zrezygnować informujemy na stronie www.radiovaticana.org/polski