Radio WatykańskieRadio Watykańskie
Redazione +390669884602 | +390669884565 | e-mail: sekpol@vatiradio.va

2014/10/25

Papież i Stolica Apostolska

  • Przesłanie Franciszka do włoskiego Krajowego Kongresu Kościelnego: bezrobocie to nie tylko problem ekonomiczny, ale kwestia ludzkiej godności
  • Franciszek na spotkaniu z Ruchem Szensztackim: mówić prawdę o małżeństwie i towarzyszyć rodzinie
  • Kościół na świecie

  • Rzym: jubileuszowa pielgrzymka Ruchu Szensztackiego
  • Brazylia: beatyfikacja włoskiej misjonarki, opiekunki ubogich
  • Hiszpania: ingres nowego arcybiskupa Madrytu
  • Asia Bibi prosi Papieża o modlitwę w intencji jej ocalenia
  • Pińsk: 100-lecie urodzin kard. Kazimierza Świątka
  • Kościół w Polsce

  • 300-lecie lubelskiego seminarium
  • Skarżysko-Kamienna: sanktuarium maryjne bazyliką mniejszą
  • Kultura i społeczeństwo

  • Aktualności Radia Watykańskiego - wydanie główne 25.10.2014
  • Aktualności Radia Watykańskiego – wydanie wieczorne
    Magazyn Radia Watykańskiego – 25.10.14
  • Papież i Stolica Apostolska



    Przesłanie Franciszka do włoskiego Krajowego Kongresu Kościelnego: bezrobocie to nie tylko problem ekonomiczny, ale kwestia ludzkiej godności

    ◊   „Zarówno w czasie wizyt we Włoszech, jak i podczas spotkań z ludźmi, mogłem bezpośrednio doświadczyć sytuacji tak wielu młodych bezrobotnych, żyjących z zasiłków czy z niepewnych umów o pracę. Ale to nie jest tylko problem ekonomiczny, to jest kwestia godności”. Tymi słowami Papież Franciszek zwrócił się w specjalnym przesłaniu do uczestników włoskiego Krajowego Kongresu Kościelnego. Jest on organizowany regularnie przez Konferencję Episkopatu Włoch. Tegoroczne spotkanie odbywa się od 24 do 26 października w Salerno.

    Hasłem konferencji, w której uczestniczy 350 delegatów z różnych regionów Włoch, jest „Nadzieja w niepewności”. Oddaje ono w pełni zatroskanie środowisk katolickich coraz trudniejszą sytuacją na rynku pracy. Dotyka ona zwłaszcza młode pokolenie. Stąd też mocny głos Papieża domagający się skutecznych rozwiązań socjalnych. „Tam gdzie nie ma pracy, brakuje godności, doświadczenia godności przynoszenia do domu chleba! A niestety, we Włoszech jest tak wielu młodych ludzi bez pracy” – napisał Franciszek.

    W tym kontekście Ojciec Święty przypomina, że w świecie panuje dziś „kultura odrzucenia”. Wszystko, co nie przynosi zysków, jest bezużyteczne. Dlatego też odrzuca się młodych ludzi bez pracy. „Musimy powiedzieć NIE! tej kulturze odrzucenia” – podkreśla Franciszek. Dodaje jednak, że poza słowem „niepewność” istnieje jeszcze słowo „nadzieja” – wartość, której nie powinniśmy pozwolić sobie odebrać. W obecnej sytuacji społecznej i kulturowej trzeba zatem z siłą głosić Dobrą Nowinę. „Mocą Ewangelii będziecie świadkami nadziei w niepewności” – napisał Papież do uczestników włoskiego Krajowego Kongresu Kościelnego.

    lg/ rv, sir


    inizio pagina

    Franciszek na spotkaniu z Ruchem Szensztackim: mówić prawdę o małżeństwie i towarzyszyć rodzinie

    ◊   Głównym wydarzeniem dnia w Watykanie było papieskie spotkanie z Ruchem Szensztackim. Ponad siedem tysięcy przedstawicieli tego ruchu apostolskiego obejmującego zarówno osoby konsekrowane, jak i świeckie, przybyło do auli Pawła VI. Międzynarodową pielgrzymkę zorganizowano w ramach obchodów stulecia tej kościelnej rzeczywistości założonej przez niemieckiego pallotyna ks. Josefa Kentenicha, a obecnej w wielu krajach świata, także w Polsce.

    Franciszek odpowiadał spontanicznie na pytania dotyczące rodziny, edukacji, młodzieży, społeczeństwa i Kościoła. Nie zabrakło przy tym kwestii podjętych na ostatnim zgromadzeniu Synodu Biskupów poświęconym rodzinie. Właśnie małżeństwo i rodzina są bowiem głównym środowiskiem apostolatu Ruchu Szensztackiego.

    „Rodzina chrześcijańska, małżeństwo, nigdy nie były tak atakowane, jak teraz. Atakowane bezpośrednio, atakowane konkretnie. Być może się mylę, mogą powiedzieć o tym historycy Kościoła. Ale rodzina jest bita. W rodzinę się bije, rodzinę się niszczy, jakby to był jakiś kolejny rodzaj stowarzyszenia. Można nazwać rodziną wszystko. A ponadto ile mamy rodzin poranionych, ile małżeństw rozbitych, ileż relatywizmu w pojmowaniu sakramentu małżeństwa! Gdy się spojrzy z socjologicznego punktu widzenia, z punktu widzenia wartości ludzkich, z punktu widzenia katolickiego sakramentu, jest to kryzys rodziny. Kryzys, bo uderza się w nią z każdej strony i jest mocno poraniona. Dlatego jest jasne, że nie ma innej drogi, niż coś z tym zrobić. A zatem ty się pytasz: co możemy zrobić? Owszem, możemy głosić piękne wykłady, wydawać oświadczenia o pryncypiach. To trzeba robić, to jest pewne. To musi być jasne i trzeba mówić: to, co proponujecie, nie jest małżeństwem. To jest stowarzyszenie, ale to nie jest małżeństwo. Czasami trzeba powiedzieć rzeczy bardzo jasno. I trzeba o tym mówić! Ale duszpasterstwo ma pomagać. W tym wypadku musi być ciałem przy ciele. Towarzyszyć. A to oznacza: tracić czas. Wielkim mistrzem tracenia czasu był Jezus, tracił czas towarzysząc w otwieraniu sumień, uzdrawiając chorych, nauczając. Towarzyszyć oznacza iść drogą razem” – powiedział Papież.

    Franciszek zachęcił też członków Ruchu Szensztackiego do odważnego wychodzenia na peryferie i głoszenia Jezusa. Wskazał, że tym, co najmocniej pociąga, jest zawsze wiarygodne świadectwo.

    „Głoszę się chrześcijaninem, a żyję jak poganin? Kim jestem: prowadzę podwójne życie? Bycie świadkiem oznacza całkowite zaangażowanie: świadczę, ponieważ jest to misją mojego życia. Bez świadectwa nie możecie nikomu pomóc, ani młodemu ani staremu – mówił Papież. – Oczywiście wszyscy jesteśmy słabi i nie zawsze dajemy wystarczająco dobre świadectwo, jednak musi nas ono poruszać, pchać na zewnątrz, posyłać na misję. Nie oznacza to prozelityzmu, ale znaczy pomoc i dzielenie się. Kościół, który nie wychodzi, staje się Kościołem elitarnym. I zamiast wychodzić na zewnątrz, by poszukiwać potrzebujących pomocy owiec, poświęcamy się małej grupie, by ją czesać; to są tacy duchowi fryzjerzy. Ruch, Kościół czy wspólnota mogą się mylić, ale piękną rzeczą jest potem proszenie o wybaczenie. Dlatego też nie bójcie się wyruszać w drogę. Jednak gdy spotkamy na niej jakieś piękne i przyjemne miejsce, nie zatrzymujmy się. Mamy być wędrowcami a nie włóczęgami. Wychodzimy w konkretnym celu, a nie po to, by kluczyć w labiryncie nas samych”.

    Ojciec Święty przypomniał o znaczeniu odważnej modlitwy w życiu. Wskazał też Maryję jako wzór wychowawczyni. „To ona przemieniła stajnię w dom dla Jezusa” – mówił Franciszek. Przypomniał również, że nie można wzrastać w wierze bez pomocy Maryi. „Kościół bez Maryi jest sierocińcem” –stwierdził Papież podkreślając, że „ci, którzy nie chcą jej za matkę, będą ją mieli jako teściową”.

    tc, lg, bz/ rv


    inizio pagina

    Kościół na świecie



    Rzym: jubileuszowa pielgrzymka Ruchu Szensztackiego

    ◊   Uroczystości jubileuszowe 100-lecia powstania Ruchu Szensztackiego ściągnęły do Rzymu tysiące jego przedstawicieli praktycznie z całego świata. O celach i najważniejszych punktach tej wyjątkowej pielgrzymki mówi krajowy duszpasterz Ruchu Szensztackiego w Polsce o. Arkadiusz Sosna.

    „Najważniejsze jest spotkanie z Ojcem Świętym. Ta audiencja dla naszego Ruchu Szensztackiego to jest centrum, wokół tego w Rzymie wszystko się toczy. Po to tu przyjechaliśmy, żeby spotkać się z Ojcem Świętym, po to, żeby nas pobłogosławił i posłał właśnie do nowej ewangelizacji na współczesne czasy. Jest to też okazja, by nawiedzić dwa nasze sanktuaria w Rzymie. Pierwsze historycznie jest sanktuarium Cor Ecclesiae przy Via Aurelia Antiqua, gdzie jest wspólnota sióstr szensztackich. Drugie sanktuarium Matri Ecclesiae Belmonte znajduje się przy Via Boccea. Później są przewidziane Msze w różnych językach. Nasza polska Eucharystia będzie odprawiana w kościele Santa Maria in Transpontina przy Via della Conciliazione. Będzie jej przewodniczył i Słowo Boże wygłosi abp Tadeusz Kondrusiewicz, z nami związany od lat, który przy okazji obchodzi swój jubileusz 25-lecia sakry biskupiej” – powiedział o. Sosna.

    Wspomniane związki ordynariusza mińsko-mohylewskiego z Ruchem Szensztackim wypływają z jego osobistej historii życia, m.in. fascynacji osobą założyciela ks. Josefa Kentenicha, który powtarzał często, że nowe czasy potrzebują nowego człowieka. Abp Tadeusz Kondrusiewicz uważa, że to właśnie ta, tak aktualna na ówczesne czasy myśl, została podjęta przez Sobór Watykański II.

    „Mnie w szczególny sposób uderzyło to, że sto lat temu, kiedy o. Józef Kentenich założył ten ruch, powiedział, że nowe czasy potrzebują nowego człowieka, człowieka wychowanego na pryncypiach i zasadach Ewangelii. A był to przecież okres Pierwszej Wojny Światowej. W tym czasie ktoś inny głosił coś zupełnie innego. Ten ktoś mówił, że nowy porządek będziemy budowli z bronią w ręku. O. Kentenich wziął jednak inną broń, Maryję. I postawił na przymierze z Matką Bożą trzykroć przedziwną, Matką Boga, Matką Zbawiciela, Matką ludu odkupionego. Chciałbym jednak podkreślić jeszcze coś innego. W tych jego słowach, że nowe czasy potrzebują nowego człowieka, on jakby wyprzedził Sobór Watykański II. Bo właśnie Sobór Watykański II 50 lat temu podjął tę myśl i rozwinął ją jeszcze dalej, że trzeba czytać znaki czasu i odpowiadać na nie, a tym samym wychowywać nowego człowieka” – powiedział abp Kondrusiewicz.

    lg/ rv


    inizio pagina

    Brazylia: beatyfikacja włoskiej misjonarki, opiekunki ubogich

    ◊   Kościół ma nową błogosławioną. W São Paulo w Brazylii odbyła się beatyfikacja s. Marii Assunty Cateriny Marchetti, Włoszki zmarłej tam w 1948 r. Była ona współzałożycielką Zgromadzenia Sióstr Misjonarek św. Karola Boromeusza.

    Uroczystości beatyfikacyjnej w katedrze metropolitalnej w São Paulo przewodniczył w imieniu Papieża kard. Angelo Amato. Prefekta Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych zapytaliśmy, jak przyszła błogosławiona stała się misjonarką.

    „Do Brazylii zaprosił ją jej brat, ks. Giuseppe Marchetti, do pomocy w jego posłudze opuszczonym dzieciom oraz ubogim. 24-letnia wówczas Assunta przyjęła zaproszenie i udała się do Brazylii razem z owdowiałą matką i dwiema młodymi kobietami. Do São Paulo przybyła pod koniec listopada 1895 r., a w tydzień później w pobliskim mieście Ipiranga został otwarty sierociniec imienia Krzysztofa Kolumba, pierwsze miejsce misyjnej posługi naszej błogosławionej. Była też przez pewien czas przełożoną generalną swego zgromadzenia. Przede wszystkim jednak poświęcała się różnym dziełom charytatywnym i służbie ubogim, sierotom czy chorym. Wiek i bolesna choroba stopy osłabiły stopniowo jej zdrowie. Zmarła w 1948 r., mając prawie 77 lat. Odznaczała się ogromną, zdolną do poświęceń, macierzyńską miłością. Po jej śmierci s. Clarice Baraldini, która była pierwszą dziewczynką przyjętą przez nią do sierocińca, wyszła z pokoju i wołała ze łzami: «Dzisiaj w tym domu umarło miłosierdzie»” – powiedział kard. Amato.

    ak/ rv


    inizio pagina

    Hiszpania: ingres nowego arcybiskupa Madrytu

    ◊   W Madrycie odbył się ingres abp Carlosa Osoro, „pielgrzyma”, jak nazwał go Papież Franciszek. W uroczystości wzięło udział siedmiu kardynałów, 60 biskupów, ponad tysiąc kapłanów i tysiące wiernych, którzy z radością powitali nowego pasterza stołecznej archidiecezji.

    Dźwięk dzwonów w katedrze Almudena oznajmił przybycie abp. Carlosa Osoro. Towarzyszył mu nuncjusz apostolski w Hiszpanii abp Renzo Fratini oraz jego poprzednik abp Manuel Monteiro de Castro. Zgromadzeni na placu wierni przyjęli nowego pasterza z wielkim entuzjazmem. Abp Osoro, uśmiechnięty i spokojny, starał się pozdrowić wszystkich. „Rzeczywiście, jest bardzo podobny do papieża Franciszka” – można było usłyszeć wśród ludzi.

    W homilii abp Osoro podziękował swojemu poprzednikowi kard. Antonio Maríi Rouco Vareli, który stał na czele archidiecezji przez 20 lat. Wezwał obecnych do jedności, utworzenia prawdziwej rodziny w Chrystusie oraz do misji: „Zapraszam was do niesienia radości Ewangelii, to znaczy do pójścia w miasto, na spotkanie ludzi, aby mówić o Jezusie, słuchać innych, nie zamykać drzwi, żyć odpowiedzialnie na ulicy, zapraszać do osobistego nawrócenia”. Swoją posługę w archidiecezji abp Osoro zawierzył patronce Madrytu Matce Bożej Almudena.

    M. Raczkiewicz CSsR, Madryt


    inizio pagina

    Asia Bibi prosi Papieża o modlitwę w intencji jej ocalenia

    ◊   Asia Bibi napisała błagalny list do Papieża Franciszka. Prosi w nim, by modlił się on o jej ocalenie i uwolnienie. Pakistańska chrześcijanka, skazana na karę śmierci za rzekome bluźnierstwo przeciwko Mahometowi, od pięciu lat przebywa w więzieniu. W ubiegłym tygodniu trybunał apelacyjny w Lahaurze potwierdził wydany wcześniej wyrok. Adwokaci katoliczki zapowiadają teraz odwołanie do Sądu Najwyższego, który jest ostateczną instancją pakistańskiego wymiaru sprawiedliwości i co za tym idzie ostatnią deską ratunku dla tej 43-letniej matki pięciorga dzieci.

    „Ojcze Franciszku, to ja, twoja córka, Asia Bibi. Błagam cię: módl się za mnie, módl się o moje ocalenie i o moje uwolnienie. W tej chwili jedynie mogę powierzyć się Bogu, który jest Wszechmogący” – pisze w liście do Papieża pakistańska chrześcijanka. W chwilach, które są decydujące dla jej życia, wyznaje: „Wciąż mocno trzymam się chrześcijańskiej wiary i pokładam ufność w Bogu, mym Ojcu, który mnie obroni i zwróci mi wolność. Pokładam ufność także w tobie, Ojcze Święty Franciszku i w twoich modlitwach”. Asia Bibi wyznaje, że jej największym marzeniem jest powrót do rodziny i spędzenie czasu z mężem i dziećmi. Dziękuje też za modlitwy zanoszone w jej intencji w wielu wspólnotach chrześcijańskich na całym świecie oraz za konkretne starania podejmowane w celu jej uwolnienia. „Niech Bóg obdarzy światłem i mądrością wszystkich, którzy zaangażowani są w moją sprawę” – pisze Asia Bibi dziękując za wielką troskę, jaką objęto jej męża i pięcioro dzieci.

    Na rozprawę apelacyjną Asia Bibi czekała ponad cztery lata. Cały ten czas przetrzymywana była w ciężkich więziennych warunkach, najpierw w celi śmierci, później w zakładzie karnym dla kobiet. Została skazana na śmierć przez powieszenie na podstawie oskarżeń złożonych przez dwie pokłócone z nią muzułmanki. Jedna z nich była żoną miejscowego imama. Kobiety nie potrafiły przedstawić żadnych dowodów winy chrześcijanki; zeznały jedynie, że obraziła proroka Mahometa, tymczasem ona opowiadała im tylko o tym, kim jest dla niej Jezus.

    bz/ rv


    inizio pagina

    Pińsk: 100-lecie urodzin kard. Kazimierza Świątka

    ◊   Kościół na Białorusi obchodzi setną rocznicę urodzin kard. Kazimierza Świątka, zmarłego w 2011 r. długoletniego metropolity mińsko-mohylewskiego i administratora diecezji pińskiej. Historia Kościoła katolickiego w tym kraju jest ściśle związana z jego nazwiskiem. Przez swe osobiste doświadczenie i wysokie standardy moralne przez całe życie dążył on do zakorzenienia w białoruskim społeczeństwie chrześcijańskich ideałów i sprzyjał odrodzeniu tam Kościoła katolickiego.

    Główne uroczystości z udziałem białoruskiego episkopatu, duchowieństwa i wiernych ze wszystkich diecezji na Białorusi odbyły się 25 października w pińskiej katedrze, z którą od wielu lat był związany hierarcha. Uroczystej Eucharystii przewodniczył nuncjusz apostolski na Białorusi abp Claudio Gugerotti.

    To właśnie w Pińsku kard. Świątek spędził ponad 60 lat swojego życia. W tym mieście rozpoznał powołanie do kapłaństwa, odbył formację seminaryjną i otrzymał święcenia kapłańskie. Później służył wiernym jako kapłan, a następnie w 1991 r. został mianowany przez papieża Jana Pawła II arcybiskupem archidiecezji mińsko-mohylewskiej i administratorem apostolskim diecezji pińskiej. Kard. Kazimierz Świątek doświadczył wielu cierpień i prześladowań w czasach hitleryzmu i komunizmu. Przez 10 lat był więźniem gułagu. A po nastaniu względnej wolności religijnej aktywnie uczestniczył w odrodzeniu Kościoła na Białorusi.

    ks. Jerzy Martinowicz, Pińsk


    inizio pagina

    Kościół w Polsce



    300-lecie lubelskiego seminarium

    ◊   Metropolitalne Wyższe Seminarium Duchowne w Lublinie świętuje 300-lecie istnienia. Metropolita lubelski abp Stanisław Budzik przypomniał, że tamtejsze seminarium istnieje nieprzerwanie od roku 1714 i jest niezwykle mocno związane z Katolickim Uniwersytetem Lubelskim.

    „W roku 1918 uniwersytet rozpoczął swoją działalność w gmachu seminarium i tam przez cztery lata się rozwijał, zanim przeszedł do późniejszego gmachu. Uroczystość jubileuszowa naszego seminarium jest bardzo ważna, bo od tych zastępów kapłanów, którzy wychodzą z seminarium duchownego, zależy przyszłość Kościoła nie tylko w naszej ojczyźnie, ale i w wielu innych regionach świata, gdzie nasi kapłani pracują” – podkreślił abp Budzik.

    Obecnie w Metropolitalnym Wyższym Seminarium Duchownym w Lublinie do kapłaństwa przygotowuje się ok. 90 kleryków.

    R. Łączny, KAI


    inizio pagina

    Skarżysko-Kamienna: sanktuarium maryjne bazyliką mniejszą

    ◊   Sanktuarium Matki Bożej Miłosierdzia w Skarżysku-Kamiennej zostało podniesione do godności bazyliki mniejszej. Uroczystościom przewodniczył kard. Gerhard Ludwig Müller, prefekt Kongregacji Nauki Wiary. To już trzecia bazylika mniejsza w diecezji radomskiej.

    W homilii purpurat z Watykanu przypomniał, że inicjatorem powstania tego miejsca był bp Edward Materski i podziękował za tak szybki rozwój sanktuarium. „Jak nie dziękować Bogu za ten dynamizm rozwoju sanktuarium, które przypomina ewangeliczny pośpiech i wybieganie na ludzkie drogi z darem Bożego miłosierdzia” – mówił kard. Müller.

    Znajdujący się w Kaplicy Ostrobramskiej obraz Matki Bożej Miłosierdzia, jest celem wielu pielgrzymek. Korony, którymi ozdobiony jest wizerunek maryjny zostały poświęcone przez św. Jana Pawła II, który też ogłosił Matkę Bożą Miłosierdzia patronką Skarżyska-Kamiennej.

    R. Łączny, KAI


    inizio pagina

    Kultura i społeczeństwo



    Aktualności Radia Watykańskiego - wydanie główne 25.10.2014

    ◊   Słuchaj:

    inizio pagina

    Aktualności Radia Watykańskiego – wydanie wieczorne
    Magazyn Radia Watykańskiego – 25.10.14

    ◊   „Tydzień misyjny, czyli co zlaicyzowana Europa może dziś zaoferować niechrześcijańskim społeczeństwom” – Radio Warszawa i Tygodnik Idziemy.

    Słuchaj:


    inizio pagina

    Biuletyn Radia Watykańskiego jest rozsyłany gratis na adresy abonentów. Jak dokonać prenumeraty lub jak z niej zrezygnować informujemy na stronie www.radiovaticana.org/polski