Radio WatykańskieRadio Watykańskie
Redazione +390669884602 | +390669884565 | e-mail: sekpol@vatiradio.va

2008-03-25

Papież i Stolica Apostolska

  • Papież w Castelgandolfo
  • Ambitny program Papieskiej Rady „Iustitia et Pax”
  • Kościół na świecie

  • Kard. Arinze o nadużyciach liturgicznych w Afryce
  • Rosyjskie tłumaczenie „Spe salvi”
  • Ks. Chávez nadal na czele salezjanów
  • Angola: przedwyborczy list biskupów
  • Ukraina: kard. Huzar wspiera łacinników
  • Brazylia: przed kongresem misyjnym
  • Kultura i społeczeństwo

  • Ameryka Łacińska broni świętości życia
  • Słowacja: 20-lecie „świeczkowej manifestacji”
  • Hiszpania: więcej muzułmanów
  • Kościół wobec wyzwań integracji europejskiej: ratyfikacja traktatu unijnego
  • Tysiąc kilometrów pieszo na Międzynarodowy Kongres Eucharystyczny – wywiad z J. Grządką
  • Papież i Stolica Apostolska



    Papież w Castelgandolfo

    ◊   Benedykt XVI odpoczywa w swej letniej rezydencji w Castelgandolfo. Nie oznacza to jednak, że została odwołana jutrzejsza audiencja ogólna. Papież przybędzie do Watykanu śmigłowcem, by jak w każdą środę spotkać się z pielgrzymami. Po audiencji powróci do Castelgandolfo, gdzie w Niedzielę Bożego Miłosierdzia spotka się z wiernymi na południowej modlitwie okresu wielkanocnego Regina Caeli. Tego samego dnia wieczorem wróci do Watykanu. Natomiast 2 kwietnia w miejsce środowej audiencji ogólnej przewidziana jest Msza św. w trzecią rocznicę śmierci Jana Pawła II. Początek liturgii sprawowanej na Placu św. Piotra o godz. 10:30.

    bz/ rv

    inizio pagina

    Ambitny program Papieskiej Rady Iustitia et Pax

    ◊   Pięć międzynarodowych kongresów przygotowuje w najbliższych miesiącach Papieska Rada Iustitia et Pax. Wiąże się to z realizacją zadań tej dykasterii, do których należy pogłębianie i szerzenie nauki społecznej Kościoła.

    W dniach 11-12 kwietnia 2008 r. w siedzibie rady odbędzie się dwudniowe spotkanie, zatytułowane: „Rozbrojenie, rozwój i pokój: perspektywy całkowitego rozbrojenia”. Szczególną uwagę poświęci się kwestiom etyczno-politycznym, ekonomicznym i prawnym związanym z tą problematyką, a także roli organizacji międzynarodowych i pozarządowych oraz światowych religii.
     
    W dniach 19-21 czerwca dykasteria zorganizuje w Watykanie trzydniową konferencję na temat: „Polityka wymagającą formą miłosierdzia”. Mówić się na niej będzie o chrześcijańskiej wizji polityki oraz praw i obowiązków człowieka w dziedzinie obrony życia i rodziny, systemu podatkowego, współpracy międzynarodowej i biotechnologii. Poruszona też zostanie sprawa zaangażowania katolików i ich przynależności do partii politycznych.

    Pod koniec sierpnia w Dar es Salam w Tanzanii odbędzie się afrykański kongres z prezentacją „Kompendium nauki społecznej Kościoła”. Będzie to już trzeci kontynentalny kongres Papieskiej Rady Iustitia et Pax prezentujący tę publikację. W 2005 r. spotkanie takie zostało zorganizowane dla obu Ameryk w Mieście Meksyk, a w 2007 r. – dla Azji w stolicy Tajlandii, Bangkoku.

    Natomiast dwudniowe seminarium poświęcone administracji skarbowej planowane jest w siedzibie wspomnianej dykasterii 26 i 27 września. Zwróci się na nim uwagę na znaczenie etyczne, ekonomiczne i prawne, jakie ma dziś kwestia podatkowa zarówno w skali krajowej, jak i międzynarodowej.

    Zaraz po jego zakończeniu w tym samym miejscu odbędzie się również dwudniowe (28-29 września) sympozjum o znaczeniu, jakie ma katolicka nauka społeczna dla wiernych świeckich. Ze względu na swój stan życia i powołanie ponoszą oni szczególną odpowiedzialność za wypracowywanie i praktyczną realizację nauki społecznej Kościoła.

    Z tematyką wymienionych inicjatyw Papieskiej Rady Iustitia et Pax wiążą się też podróże jej przewodniczącego. W dniach 26-30 marca kard. Renato Martino będzie przebywał w Tajlandii. W stolicy tego kraju, Bangkoku, otworzy dom formacji duszpasterskiej, noszący imię jego poprzednika na tym stanowisku, kard. François Xavier Nguyên Van Thuâna. Zmarł on 16 września 2002 r. We wrześniu 2007 r. rozpoczął się jego proces beatyfikacyjny. Wietnamski purpurat był jednym ze świadków wiary XX wieku. Przez 13 lat więzili go komuniści.

    W dniach 16-19 kwietnia kard. Martino zaprezentuje w Jasach i Bukareszcie rumuńską wersję „Kompendium nauki społecznej Kościoła”. Zostało już ono przetłumaczone na ponad 40 języków. Natomiast w dniach 10-12 czerwca przewodniczący Papieskiej Rady Iustitia et Pax uda się do Brazylii, by przewodniczyć w Sao Paulo kursowi formacyjnemu dla kapelanów wojskowych.

    ak/ rv

    inizio pagina

    Kościół na świecie



    Kard. Arinze o nadużyciach liturgicznych w Afryce

    ◊   Przed pokusą postawy „wielebnego showmana” ostrzegł afrykańskich księży kard. Francis Arinze. Prefekt Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów podczas niedawnej wizyty w Kenii był gościem Katolickiego Uniwersytetu Wschodniej Afryki w Nairobi. Poruszył tam problem nadużyć liturgicznych zdarzających się na Czarnym Lądzie.

    Zdaniem nigeryjskiego purpurata błędy wynikają z jednej strony z pragnienia poklasku i popularności, a z drugiej strony z nieznajomości głębokiej i starożytnej symboliki zawartej w tekstach i gestach liturgicznych. Kard. Arinze podkreślił przy tym, że reformy soborowe nie oznaczały zerwania ciągłości tradycji Kościoła, także w sferze kultu. „Kościół nie żyje w jakimś «muzeum watykańskim», jednak inkulturacja powinna odbywać się w zgodzie z chrześcijańskim przesłaniem i jednością całego Ludu Bożego” – stwierdził. Napiętnował przy tym wprowadzanie do liturgii różnych elementów będących owocem duszpasterskiej inwencji, a stojących w sprzeczności z duchem chrześcijańskiej modlitwy. Na przykład popularne w Afryce taneczne procesje z darami mają „wyrażać przy pomocy ciała usposobienie ducha”, a nie mogą przeradzać się w rodzaj „tańca liturgicznego”. Zdaniem prefekta Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów wszelkie innowacje powinny być wprowadzane po starannym przemyśleniu w gronie biskupów i ekspertów oraz po zaaprobowaniu przez Stolicę Apostolską. Potrzebne jest także odpowiednie przygotowanie duchowieństwa i wiernych.

    tc/ cisa

    inizio pagina

    Rosyjskie tłumaczenie Spe salvi

    ◊   Papieska encyklika „Spe salvi” doczekała się tłumaczenia na język rosyjski. 25 marca jest ono prezentowane w moskiewskim ośrodku kultury „Pokrowskije Worota”. Ekumenicznej prezentacji przewodniczy ordynariusz archidiecezji Matki Bożej abp Paolo Pezzi i przedstawiciel Patriarchatu Moskiewskiego ks. Władymir Szmalij.

    Tekst encykliki osobiście podpisany przez Benedykta XVI otrzymał 30 listopada 2007 r. przebywający wtedy w Watykanie patriarcha Konstantynopola Bartłomiej I. Encyklika wzbudziła zainteresowanie wśród rosyjskich specjalistów prawosławnych, w gronie których znalazł się prorektor Moskiewskiej Akademii Duchownej, pełniący jednocześnie funkcję sekretarza Synodalnej Komisji Teologicznej Patriarchatu Moskiewskiego ks. Władymir Szmalij. Rosyjski przekład encykliki Benedykta XVI „Spe salvi” ukończony został na początku 2008 r.

    Ks. Szmalij występuje w ośrodku „Pokrowskije Worota” już po raz drugi. W październiku ubiegłego roku, był gościem centrum przy okazji obchodów 50-lecia włoskiej organizacji ekumenicznej „Russia Cristiana”. Wypowiedział wtedy znamienne słowa: „Ażeby osiągnąć prawdziwy uniwersalizm chrześcijański, Kościoły katolicki i prawosławny powinny nawzajem zgłębiać swoją teologię”.

    W. Raiter, Moskwa

    inizio pagina

    Ks. Chávez nadal na czele salezjanów

    ◊   Ks. Pascual Chávez Villanueva został ponownie przełożonym generalnym salezjanów. Wyboru dokonano na trwającej w Rzymie 26. kapitule generalnej. Założonym przez św. Jan Bosko zgromadzeniem będzie kierował do roku 2014.

    Ks. Villanueva podchodzi z Meksyku. Ma 61 lat. Święcenia kapłańskie przyjął 35 lat temu. Jest doktorem teologii biblijnej. W roku 1996 został wybrany radcą Regionu, który obejmuje Amerykę Północną, Amerykę Środkową oraz część Ameryki Południowej. W 2002 r. został wybrany po raz pierwszy na przełożonego generalnego salezjanów, dziś wybrano go po raz drugi na sześcioletnią kadencję.

    bz/ rv

    inizio pagina

    Angola: przedwyborczy list biskupów

    ◊   Kościół nie wskazuje, na kogo głosować, wszystkich zachęca jednak do przestrzegania zasad demokracji i do zaangażowania na rzecz dobra wspólnego. W ten sposób biskupi Angoli apelują do wiernych o odpowiedzialny udział w wyborach legislacyjnych. Odbędą się one 5 i 6 września br.

    W przedwyborczym liście pasterskim biskupi przypominają, że prawdziwa demokracja bazuje na przyjęciu takich zasad, jak poszanowanie godności ludzkiej, respektowanie praw człowieka i troska o dobro wspólne. Wskazują, że od jakości oddanego przez Angolijczyków głosu zależeć będzie przyszłość ich kraju. Stąd apel do polityków, by jasno prezentowali swe programy wyborcze, a do ludzi mediów, by serwowane przez nich informacje były prawdziwe i rzetelne. Biskupi wyrażają też swą troskę o przebieg kampanii wyborczej. W 2002 r. Angola wyszła z trwającej ćwierć wieku wojny domowej, w obiegu pozostaje jednak wiele broni. Stąd zachęta do zintensyfikowania procesu rozbrojenia i większej troski o zapewnienie bezpieczeństwa wszystkim obywatelom.

    Przedwyborczy list biskupów Angoli kończy przypomnienie, że polityka powinna być uprawiana nie dla realizacji prywatnych interesów, ale w trosce o dobro wszystkich mieszkańców kraju, a szczególnie najsłabszych i odrzuconych. Stąd apel o odpowiedzialne głosowanie w przejrzystych i demokratycznych wyborach legislacyjnych.

    bz/ fides

    inizio pagina

    Ukraina: kard. Huzar wspiera łacinników

    ◊   Zwierzchnik ukraińskiej Cerkwi greckokatolickiej poparł starania katolików obrządku łacińskiego o odzyskanie kościoła św. Józefa w Dniepropietrowsku. Zagrożona rozbiórką świątynia została przez sąd przyznana miejscowej parafii, jednak wyegzekwowanie tej decyzji wciąż nastręcza trudności. Ostatnio w intencji odzyskania kościoła modlił się w Dniepropietrowsku nuncjusz apostolski na Ukrainie abp Ivan Jurković.

    21 marca kard. Lubomyr Huzar wystosował list do prezydenta Wiktora Juszczenki z prośbą o pomoc w rzeczonej sprawie. Kijowsko-halicki arcybiskup większy zwraca uwagę, że konflikt stał się znany również za granicą i nie służy dobremu imieniu Ukrainy na świecie. „Poza tym istnieją jasne przepisy co do zwrotu budynków o charakterze religijnym użytkującym je wspólnotom kościelnym” – napisał w liście do prezydenta Juszczenki kard. Lubomyr Huzar.

    tc/ risu

    inizio pagina

    Brazylia: przed kongresem misyjnym

    ◊   W Brazylii rozpoczęły się intensywne przygotowania do 2. Krajowego Kongresu Misyjnego, który odbędzie się w dniach 1-4 maja w Aparecidzie. Wydarzenie to będzie przygotowaniem do 8. Kongresu Misyjnego Ameryki Łacińskiej Comla 8 planowanego w dniach 12-17 sierpnia br. w Ekwadorze.

    Poprzedni, 1. Krajowy Kongres Misyjny, odbył się w stolicy stanu Minas Gerais, Belo Horizonte, w czerwcu 2003 r. w ramach przygotowania do kontynentalnego kongresu, jaki miał miejsce listopadzie tegoż roku w Gwatemali.

    Krajowy Kongres Misyjny odbywał się będzie w świetle „Dokumentu z Aparecidy” pod hasłem: „Z Brazylii ochrzczonej do Brazylii uczniów i misjonarzy bez granic”. W tym ważnym wydarzeniu dla tutejszego Kościoła weźmie udział pięćset osób reprezentujących 17 regionów kościelnych zaangażowanych w Papieskie Dzieła Misyjne oraz różne rodzaje duszpasterstwa o charakterze misyjnym.

    Głównym celem Kongresu będzie podjęcie na nowo misyjnej natury Kościoła zarysowanej w dyrektywach Dokumentu Końcowego V Konferencji Ogólnej Episkopatów Ameryki Łacińskiej i Karaibów, jaka miała miejsce w maju 2007 roku z udziałem Benedykta XVI w Aparecidzie. Uczestnicy Kongresu jednak w sposób szczególny dyskutować będą nad projektami większego zaangażowania misyjnego tutejszego Kościoła. Ponadto, według zamierzeń organizatorów, Kongres winien zatwierdzić znaczące akcje misyjne realizowane w ramach posługi najbiedniejszym oraz pogłębić więź między poszczególnymi wydziałami misyjnymi działającymi w ramach 17 regionów Konferencji Episkopatu Brazylii. Uczestnicy zwrócą również szczególną uwagę na potrzebę intensywniejszej promocji powołań misyjnych.


    Z. Malczewski TChr, Brazylia


    inizio pagina

    Kultura i społeczeństwo



    Ameryka Łacińska broni świętości życia

    ◊   W wielu krajach 25 marca obchodzony jest Dzień Świętości Życia. Szczególną formę obchody te przybierają w Ameryce Łacińskiej, gdzie często prawo zabrania aborcji, co próbują za wszelką cenę zmienić wpływowe lobby międzynarodowe. Stąd doroczna inicjatywa na rzecz życia nazywana jest wprost Dniem Mającego się Narodzić Dziecka (Día del Niño por Nacer). Organizacje „pro life” wspólnie z Kościołem organizują tam liczne manifestacje promujące godność człowieka i świętość jego życia od poczęcia do naturalnej śmierci. Do masowego udziału w znanych także w Polsce marszach dla życia zachęca się tam m.in. kobiety w ciąży.

    Na przykład w Ekwadorze takie marsze odbywają się pod hasłem: „Bezbronne życie zagrożone przez bezduszne prawo”. Jest to aluzja do parlamentarnej dyskusji nad konstytucją, w tym nad zapisami chroniącymi ludzkie życie. Podczas manifestacji w Ekwadorze zbierane są podpisy z poparciem dla pięciu punktów ustawy zasadniczej. Chodzi o odwołanie się w konstytucji do Boga, o zagwarantowanie prawa do życia od poczęcia do naturalnej śmierci, o ochronę rodziny opartej na małżeństwie kobiety i mężczyzny, o wolność wychowania oraz o swobodę wyboru przez rodziców edukacji szkolnej dla swych dzieci.

    Natomiast w Argentynie różne inicjatywy na rzecz życia odbywać się będą przez kilka najbliższych dni. Ulubioną formą modlitwy w intencji dzieci poczętych jest tam różaniec. Z kolei manifestacje „pro life” będą się odbywały pod hasłem: „Argentyna stanowczo za życiem”.

    tc/ aci, aica

    inizio pagina

    Słowacja: 20-lecie świeczkowej manifestacji

    ◊   Marsz ze świecami, uroczysta Eucharystia oraz spotkania z młodzieżą, podczas których wyświetlane są filmy dokumentalne mówiące o tak zwanej świeczkowej manifestacji. W ten sposób Słowacja upamiętnia wydarzenia sprzed 20 lat. Były one zwiastunem upadku komunizmu.

    Przedstawiciele tajnych, prześladowanych wtedy katolickich wspólnot, zorganizowali w Bratysławie 25 marca 1988 r. modlitewną manifestację ze świecami w rękach w obronie wolności religijnej i praw obywatelskich w byłej Czechosłowacji. Domagano się także od władz komunistycznych mianowania przez Watykan katolickich biskupów dla osieroconych diecezji na terenie całej Słowacji.

    Religijne wydarzenie, nawiązujące do szeroko zakrojonej na Morawach, a potem w całej Czechosłowacji, z grudnia 1987 r. akcji zbierania podpisów pod petycją zawierającą 31 postulatów, zyskało powszechne poparcie.

    Duchowym patronem grudniowej akcji z 1987 r. był ówczesny prymas Czech kard. Franciszek Tomášek, a bratysławskiej manifestacji, nazywanej „bratysławskim Wielkim Piątkiem” kard. Ján Chryzostom Korec, wtedy biskup – robotnik, bez zgody władz na sprawowanie funkcji duszpasterskich.

    Spokojna modlitewna manifestacja, z udziałem ok. 2 tys. osób po niespełna pół godzinie została brutalnie przerwana przez mundurowych i tajnych funkcjonariuszy bezpieczeństwa, przy użyciu pałek i armatek wodnych, a głównych organizatorów aresztowano.

    Wydarzenie pozostaje w narodowej pamięci jako jeden z najważniejszych publicznych protestów przeciwko reżimowi komunistycznemu w byłej Czechosłowacji i uważane jest jako zwiastun tzw. aksamitnej rewolucji z listopada 1989 r. potwierdzającej definitywny upadek komunizmu w tym kraju.

    ks. S. Ługowski, Słowacja

    inizio pagina

    Hiszpania: więcej muzułmanów

    ◊   W Hiszpanii systematycznie rośnie liczba wyznawców islamu. Obecnie ponad 2,5 proc. ludności tego kraju to muzułmanie. Dane na ten temat pochodzą ze studium demograficznego przeprowadzonego przez Unię Wspólnot Muzułmańskich w Hiszpanii (Unión de Comunidades Islámicas de España – UCIDE).

    W Hiszpanii, według „Studium demograficznego współobywateli muzułmańskich”, 1 mln 130 tys. osób wyznaje islam. W badaniach wzięto pod uwagę dane meldunkowe (stan z 31 grudnia 2007), rejestry administracji państwowej oraz dane meczetów. Na każde 10 tys. mieszkańców przypada 250 muzułmanów: 565 tys. to Marokańczycy, 791 tys. jest innych narodowości, 33.750 to hiszpańscy konwertyci. Muzułmanie pochodzą głównie z Maroka, Algierii, Mauretanii, Afryki Zachodniej (Senegal, Nigeria, Gambia, Mali, Gwinea) oraz z Bliskiego Wschodu i Pakistanu. Zdecydowana większość wyznawców islamu to sunnici. Szyici stanowią niewielką grupę. 70 proc. muzułmanów koncentruje się w czterech regionach Hiszpanii: w Katalonii (279.037), Autonomii Madryckiej (196.689), Andaluzji (184.430) i w regionie Walencji (130.471).

    Najstarsza grupa muzułmańska żyje na Wyspach Kanaryjskich. „Są to głównie muzułmanie z Bliskiego Wschodu, Syrii i Libanu, którzy w latach 30. XX w. chcieli wyemigrować do Ameryki, ale w ostatniej chwili postanowili zostać na Kanarach” – mówi Riay Tatary, przewodniczący Unii Wspólnot Muzułmańskich w Hiszpanii. Przez ostatnie 50 lat narodowość hiszpańską przyjęło ponad 80 tys. osób. Szacuje się, że w Hiszpanii jest już ok. 150 tys. potomków imigrantów muzułmańskich. „W przeciwieństwie do Francji, wielu ukończyło uniwersytet lub posiada wykwalifikowane przygotowanie zawodowe i nie ma większych problemów ze znalezieniem pracy. Mamy młodzież żywą, solidarną i doskonale zintegrowaną ze społeczeństwem hiszpańskim” – wyjaśnia Riay Tatary.

    W 1996 r. zostało przyjęte rozporządzenie o nauce islamu w szkole oraz o zatrudnieniu nauczycieli religii muzułmańskiej. Rozporządzenie ograniczyło się praktycznie jedynie do niektórych gmin Andaluzji, Aragonii, Wysp Kanaryjskich oraz Ceuty i Melilli. Z racji szybkiego wzrostu liczby muzułmanów w innych regionach Unia Wspólnot Muzułmańskich w Hiszpanii domaga się zapewnienia nauki islamu zgodnie z rozporządzeniem także w Katalonii (30 tys. uczniów), Madrycie (ok. 25 tys.), Andaluzji (19 tys.) i regionie Walencji (11 tys.).

    M. Raczkiewicz CSsR, Madryt

    inizio pagina

    Kościół wobec wyzwań integracji europejskiej: ratyfikacja traktatu unijnego

    ◊   Obecne miesiące, jeśli chodzi o problematykę europejską w Polsce, związane są z decyzją Sejmu o wyborze procedury ratyfikacji Traktatu z Lizbony, tak zwanego traktatu reformującego Unię Europejską. Konstytucja polska przewiduje dla tego typu umów międzynarodowych dwa możliwe sposoby: prezydent składa podpis pod dokumentem-ustawą powstałą w wyniku głosowania w Parlamencie lub zatwierdza decyzję ogólnonarodowego referendum. Przyjęcie procedury ustawowej zastosowane było już między innymi przy wprowadzaniu do polskiego systemu prawnego konkordatu ze Stolicą Apostolską. Współczesny model demokracji przedstawicielskiej, w której posłowie wybrani w wyborach powszechnych podejmują decyzje w imieniu wyborców, uznawany jest za bardziej pragmatyczny i skuteczny w podejmowaniu ważnych decyzji. Jednak tym razem decyzja Sejmu RP stała się powodem krytyki ze strony zwolenników bardziej bezpośredniego narzędzia demokracji, jakim jest referendum.

    Dyskusja nad trybem ratyfikacji Traktatu Reformującego podejmowana jest we wszystkich krajach unijnych i pozytywny jego wynik to konieczny warunek wejścia nowego prawa w życie. Między innymi właśnie z powodu wyników referendów w Holandii i Francji odrzucona została Konstytucja dla Europy. Obecny dokument, przeredagowany w znacznej części, jest kolejną próbą zreformowania Unii Europejskiej. Ze wszystkich 27 krajów unijnych tylko Irlandia zdecydowała się na drogę referendum. Wymóg 50-procentowej frekwencji, tak jak w Polsce, oraz wątpliwości co do posiadania merytorycznej wiedzy, a co za tym idzie przemyślanej decyzji poszczególnych obywateli – to najważniejsze argumenty za oddaniem decyzji ratyfikacyjnej w ręce parlamentarzystów, reprezentantów całego społeczeństwa. Jednak takie argumenty przyczyniają się do dyskusji nad deficytem demokracji w Unii Europejskiej. Ma on polegać na małym zaangażowaniu obywateli w tworzenie norm prawnych i funkcjonowanie aparatu administracji unijnej.

    Są jednak szanse na zmianę tego stanu rzeczy. Właśnie w celu wzmocnienia roli społeczeństwa obywatelskiego w procesie integracji Parlament Europejski rozpoczął pod koniec ubiegłego roku inicjatywę o nazwie „Agora”. W listopadzie 2007 roku odbyło się pierwsze spotkanie tego forum wymiany opinii o przyszłości integracji europejskiej, forum, którego uczestnikami nie są sami amatorzy czystych debat, ale przedstawiciele organizacji społecznych, eksperci i politycy mogący przekształcić opinie, wrażenia i projekty w konkretne inicjatywy społeczne i projekty legislacyjne. Dialog między instytucjami Unii Europejskiej a jej obywatelami, odbywający się na zasadzie przesłuchań i konsultacji, nabiera w ten sposób bardziej regularnego i wydajnego kształtu. „Agora” będzie odbywać się co sześć miesięcy, gromadząc 500 przedstawicieli społeczeństwa obywatelskiego. Dwudniowe spotkanie w sali obrad plenarnych Parlamentu Europejskiego będzie miało na celu wypracowanie opinii i wniosków na temat zagadnień wybranych przez poszczególne komisje parlamentarne. A terenu do dyskusji jest mnóstwo, bo są to zagadnienia ekonomiczne, administracyjne, społeczne, etyczne, sprawy bezpieczeństwa i polityka zagraniczna.

    W najbliższym czasie najpierw obywatele Irlandii będą w referendum krajowym wyrażać zgodę na przyjęcie Traktatu Reformującego przez ich kraj, a później, w przyszłym roku, wszyscy obywatele Unii Europejskiej będą wybierali nowy skład Parlamentu Europejskiego. To ważne i głośne znaki opinii publicznej, ale prawdziwa droga integracji europejskiej to przede wszystkim zaangażowanie poszczególnych osób w zbliżanie się wzajemne do siebie, każdego dnia.

    Bogusław Trzeciak SJ


    inizio pagina

    Tysiąc kilometrów pieszo na Międzynarodowy Kongres Eucharystyczny – wywiad z J. Grządką

    ◊    
    1000 km na piechotę pokonają uczestnicy Pielgrzymki Arki Nowego Przymierza w Kanadzie. Jest to ostatni etap przygotowań do 49. Międzynarodowego Kongresu Eucharystycznego, który odbędzie się w Quebeku. Koordynatorem tego przedsięwzięcia jest Kanadyjczyk polskiego pochodzenia Jarosław Grządka. O swoim zaangażowaniu w prace komitetu organizacyjnego kongresu oraz o przebiegu pielgrzymki opowiada on w rozmowie z o. Marianem Gilem OMI z Katolickiego Studia Młodych w Toronto.

    – Byłeś mocno zaangażowany w przygotowanie Światowych Dni Młodzieży w Toronto w 2002 roku. Szedłeś z krzyżem ŚDM z Montrealu do Toronto, a teraz od kilku miesięcy mieszkasz w Quebeku. Co skierowało cię do tego miasta?

    J. Grządka: Nigdy nie spodziewałem się, że kiedyś przeniosę się do Quebeku. Zaczął mnie interesować język francuski i szukałem okazji, aby poćwiczyć ten język. Wydarzenie, jakim jest Międzynarodowy Kongres Eucharystyczny, zachęciło mnie, aby tu przyjechać.

    – Jak dowiedziałeś się, że istnieje szansa pracy w komitecie organizacyjnym Kongresu Eucharystycznego?

    J. Grządka: Decyzję o przyjeździe podjąłem w maju. Przyjechałem wtedy na spotkanie młodzieży przed kongresem. Przygotowania do kongresu odbywały się już od trzech lat. Była to moja pierwsza wizyta w Quebec City. Wówczas zdecydowałem zostawić wszystko w Toronto i wyruszyć do Quebeku. Było to latem, więc, chcąc sobie uprzyjemnić podróż, popłynąłem łódką po jeziorze Ontario, a następnie Rzeką św. Wawrzyńca dopłynąłem do Quebec City. Tak rozpoczęła się moja wędrówka. Po przybyciu skontaktowałem się z koleżanką, którą znam ze Światowych Dni Młodzieży. Pracuje ona w biurze Kongresu Eucharystycznego. Napisałem, że jestem zainteresowany pracą w komitecie organizacyjnym, albowiem miałem już podobne doświadczenie podczas Światowych Dni Młodzieży. Czułem w sercu, że takiej okazji nie mogę przegapić.

    – Po ŚDM jest to kolejna twoja wielka przygoda. Jak wygląda twoja codzienna praca?

    J. Grządka: W podaniu wspomniałem o pracy podczas Światowych Dni Młodzieży i moim doświadczeniu pielgrzymki z krzyżem z Montrealu do Toronto, w której uczestniczyłem przez 44 dni. Otrzymałem bardzo podobną propozycję, mianowicie koordynację pielgrzymki Arki Nowego Przymierza. Młodzież zaproponowała, aby z okazji Kongresu Eucharystycznego jakiś konkretny i wymowny symbol mógł wędrować po wszystkich diecezjach Kanady, na wzór krzyża ŚDM. Chodziło o to, aby ludzie mogli ten symbol przenosić z parafii do parafii. Od września ubiegłego roku moim zadaniem jest koordynowanie tej pielgrzymki po całej Kanadzie. Arka była przewożona przez Rycerzy Kolumba, a ja musiałem być w kontakcie z wszystkim diecezjami. Kiedy zacząłem swoją pracę, Arka znajdowała się w atlantyckich diecezjach Kanady.

    – Jak konkretnie wygląda pielgrzymka Arki? Co się dzieje, gdy dociera ona do parafii? Czy są organizowane jakieś specjalne nabożeństwa?

    J. Grządka: Arka jest przenoszona lub przewożona do parafii czy katolickiej szkoły. Jeśli jest dzień powszedni, to zazwyczaj Arka wędruje po szkołach, gdzie organizowane są specjalne nabożeństwa, Msza św. czy też adoracja Najświętszego Sakramentu. Są też organizowane krótkie pielgrzymki, gdy Arka jest przenoszona do następnej miejscowości. Spotkaniom tym towarzyszą również specjalne katechezy, refleksje przybliżające symbolizm Arki. Jest ona udekorowana ośmioma ikonami, które mają na celu przybliżyć znaczenie Eucharystii. Nawiązują swoją tematyką do wydarzeń z życia Jezusa, np.: Ostatnia Wieczerza, ukrzyżowanie, które ukazują istotę Eucharystii. Jest też przygotowany specjalny przewodnik, w którym są materiały informacyjne oraz sugestie, w jaki sposób przeprowadzić spotkanie modlitewne w obecności Arki Nowego Przymierza. To wszystko po to, by pomóc zarówno młodzieży, jak i dorosłym, zgłębić tajemnicę Eucharystii.

    – W Arce, którą nosili Izraelici, znajdowały się tablice Dekalogu, które Mojżesz otrzymał na górze Synaj. Czy Arka Nowego Przymierza, która wędruje po Kanadzie, również kryje w sobie jakieś symbole chrześcijaństwa?

    J. Grządka: Ponieważ jest to Arka Nowego Przymierza, dlatego przechowywana jest tam Biblia – Stary i Nowy Testament – słowo, które Bóg nieustannie kieruje do każdego człowieka.

    – Podczas pielgrzymki Arki przewidziany jest szczególny etap, który jest Ci chyba szczególnie bliski. Jakie ma on znaczenie w przygotowaniu do Kongresu?

    J. Grządka: Ostatnie, największe przygotowanie, które organizujemy, to pielgrzymka z Midland w prowincji Ontario do Quebec City. Pielgrzymka, w której 12 osób niesie Arkę, odwiedzając pięć narodowych sanktuariów. Począwszy od Sanktuarium Męczenników Kanadyjskich w Midland, następnie – Oratorium św. Józefa w Montrealu. Potem pielgrzymi z Arką wyruszą do Notre Dame du Cape w Trois Rivieres. Kolejny etap wiedzie nieco na północ, do sanktuarium Ermitage Saint-Antoine de Lac-Bouchette, prowadzonego przez kapucynów w diecezji Chicoutimi, trzy godziny na północ od Quebeku. W ubiegłym roku zostało ono podniesione do rangi sanktuarium narodowego. Jako ostatnie na trasie pielgrzymki znajduje się najsłynniejsze w Kanadzie sanktuarium – Basilique Sainte-Anne-de-Beaupré, w Quebec City. Trasa pielgrzymki to 1600 km, pątnicy towarzyszący Arce przejdą pieszo 1000 kilometrów. Odcinek w diecezji Chicoutimi będziemy musieli przejechać samochodem, ponieważ nie możemy przejść przez tamtejszy park narodowy. Pielgrzymka będzie trwała 64 dni.

    – Kiedy rozpoczęła się pielgrzymka?

    J. Grządka: Wyruszyliśmy z Midland 23 marca, w Niedzielę Wielkanocną. Do Quebeku dojdziemy w Uroczystość Bożego Ciała, 25 maja. W tym czasie przypada w liturgii okres wielkanocny, stąd też cała nasza pielgrzymka będzie skoncentrowana na przeżywaniu początków Kościoła. Pomogą nam w tym także specjalne katechezy. Nie mamy może tyle słońca, co w Compostela, ale pod względem długości możemy porównać ją z pielgrzymką do Santiago de Compostela w Hiszpanii, która ma ok. 850 km, a my przechodzimy 1000 km.

    Dzienne etapy mają długość 15-20 km. Nie są to długie trasy, ponieważ wieczorami uczestniczymy w parafiach w różnych celebracjach. Poza tym pielgrzymce towarzyszy samochód. W razie konieczności można z niego skorzystać. Wszystko jest tak zorganizowane, że nawet nie trzeba nosić plecaka. Pielgrzymka daje wspaniałą okazję do zadumy i pogłębienia wiary. Jej przebieg można śledzić w internecie. Zachęcam do odwiedzania strony Kongresu Eucharystycznego: www.cei2008.ca, gdzie znajduje się link do pielgrzymki. Jest także blog, w którym opisujemy kolejne etapy pielgrzymki i umieszczamy zdjęcia. Jest to pewna forma włączenia się w pielgrzymkę, która przygotowuje nie tylko Kanadyjczyków, ale cały świat do uroczystych obchodów Międzynarodowego Kongresu Eucharystycznego.


    Rozm. o. Marian Gil OMI
     

    inizio pagina