 |  |
30/03/2010
Papieskie kondolencje dla prezydenta Rosji po zamachach w moskiewskim metrze
◊ Głęboki ból i zdecydowaną dezaprobatę dla okrutnych aktów przemocy wyraził Papież w telegramie przesłanym prezydentowi Rosji w związku z zamachami, do których doszło wczoraj w moskiewskim metrze. Podkreślając, że straciło w nich życie wielu ludzi, Benedykt XVI prosi Dmitrija Miedwiediewa o przekazanie wyrazów współczucia, solidarności i duchowej bliskości rodzinom ofiar. Zapewnia o gorącej modlitwie za zabitych i o pociechę z nieba dla tych, którzy opłakują ich tragiczną śmierć. Przesyłając swe pozdrowienia i błogosławieństwo, Ojciec Święty w telegramie kondolencyjnym do szefa państwa rosyjskiego wspomina też w sposób szczególny wszystkich, którzy we wczorajszych zamachach odnieśli rany.
ak/ rv
Papieska audiencja dla kard. Dziwisza
◊ Na prywatnej audiencji Benedykt XVI przyjął kard. Stanisława Dziwisza. Metropolita krakowski przybył do Rzymu na wczorajsze uroczystości w Watykanie związane z piątą rocznicą śmierci Jana Pawła II.
tc/rv
Watykan: solidarność Papieża z Ugandą
◊ Benedykt XVI solidaryzuje się z ofiarami osunięć ziemi we wschodnim, górzystym regionie Ugandy. Zapewnił o tym nuncjusz apostolski w Kampali, który w ubiegły piątek odwiedził dotknięty kataklizmem region Bududa. Na początku marca po ulewnych deszczach zginęło tam niemal 100 osób, a ponad 300 uznano za zaginione. Ugandyjskie władze zarządziły też wysiedlenie ponad 300 tys. mieszkańców wiosek położonych na zboczach. Wysiedleńcom oraz ludności trzech osiedli, które na początku marca zniknęły z powierzchni ziemi, niesie pomoc ugandyjska Caritas. Do tej akcji przyłączył się również Benedykt XVI, przekazując na ten cel 30 tys. dolarów i apelując do kościelnych organizacji charytatywnych o pomoc dla Ugandy. Nuncjusz Paul Tschang In-Nam modlił się w intencji ofiar kataklizmu w katedrze w Tororo. Koreański hierarcha przestrzegł też Ugandyjczyków, aby w ocenie kataklizmów wystrzegali się przesądów i podchodzili do tych wydarzeń zgodnie z nauczaniem Ewangelii.
kb/ allafrica, efe, reuter
USA: media tworzą mit kościelnej konspiracji kryjącej pedofilię
◊ Kościół katolicki jest dziś w USA najbezpieczniejszym dla młodych ludzi środowiskiem dzięki krokom, jakie podjął tam w ostatnich latach dla ich ochrony. Niestety media tego nie zauważają, tworząc mit globalnej kościelnej konspiracji kryjącej nadużycia seksualne. Na taką tendencję zwraca uwagę George Weigel na łamach amerykańskiego miesięcznika First Things, mającego od 2006 r. również polską edycję kwartalną.
Katolicki teolog i publicysta, autor znanej biografii Jana Pawła II „Świadek nadziei”, przypomina, że molestowanie seksualne dzieci i młodzieży to plaga globalna. „Dzieci padły ofiarą rewolucji seksualnej i rozbicia małżeństw” – stwierdza Weigel. W samych Stanach Zjednoczonych odnotowano 39 mln przypadków pedofilii. Przy tym 40 do 60 proc. nadużyć popełnili członkowie rodzin, włączając w to ojczymów i kochanków matek. W amerykańskich szkołach publicznych molestowanych było w ostatnich latach 6 do 10 proc. uczniów – w latach 1990-2000 290 tys. Według niektórych opracowań księża katoliccy dopuścili się 2 proc. takich czynów. Było to jednak głównie od lat 60. do 80. Obecnie zjawisko praktycznie zanikło. Badania episkopatu USA za 2009 rok mówią tylko o sześciu wiarygodnych oskarżeniach księży – w skali 65-milionowego Kościoła.
Te najnowsze fakty zbyt często się pomija. Amerykański teolog przyznaje częściową odpowiedzialność Kościoła za popełnione w przeszłości błędy. Winnym nadużyć pozwalano kontynuować posługę kapłańską. Przyczyniała się do tego naiwna wiara w skuteczność odbywanej przez nich psychoterapii, jak też masowe rozluźnienie dyscypliny w okresie posoborowym. Że Kościół dopiero powoli uznał skandaliczność takich sytuacji, a biskupi podchodzili do nich początkowo niewłaściwie, przyznał episkopat USA już przed ośmiu laty, a ostatnio Benedykt XVI w liście do Kościoła Irlandii. „W nowszych latach żadna inna podobnej rangi instytucja nie mówiła tak otwarcie o swych porażkach i nie uczyniła tak wiele, by oczyścić swój dom” – podkreśla Weigel. Wyraża ubolewanie, że przeocza się to w mediach. Przytacza przykład New York Timesa, nieraz wprost zaprzeczającego cytowanym przez siebie dokumentom, jak też z prasy w Niemczech oraz Irlandii. W tym ostatnim, niegdyś tak katolickim kraju, stała się ona dziś, jak pisze Weigel, „najbardziej agresywnie sekularystyczną w całej Europie”.
Amerykański publicysta przypomina, że Kongregacja Nauki Wiary już przed laty wprowadziła procedury kanoniczne właśnie przyśpieszające, a nie hamujące postępowanie dyscyplinarne względem duchownych dopuszczających się takich wykroczeń. Dykasterią tą kierował wtedy kard. Ratzinger. On też zajął się zdecydowanie ujawnieniem prawdy o podwójnym życiu założyciela Legionistów Chrystusa. Już jako Papież umieścił ks. Maciela w swego rodzaju „kościelnym areszcie domowym” i zarządził wizytację apostolską jego zgromadzenia. „Trudno przypisywać takie akty człowiekowi stojącemu w centrum konspiracji wyciszania i ukrywania” – pisze George Weigel w amerykańskim miesięczniku First Things.
ak/ rv
Niemcy: infolinia dla ofiar nadużyć
◊ Kościół w Niemczech uruchomił specjalną infolinię dla ofiar molestowania seksualnego. Jest to odpowiedź na liczne przypadki nadużyć wśród duchownych, o których od dwóch miesięcy donoszą niemieckie media. Infolinia jest bezpłatna i dostępna dla każdego. Pełnomocnik niemieckiego episkopatu bp Stephan Ackermann powiedział podczas konferencji prasowej, że zgłaszane mogą być przypadki aktualne oraz te z dalekiej przeszłości.
0800-1201000 – to numer infolinii niemieckiego episkopatu, czynnej od 13:00 do 20:30 we wtorki, środy i czwartki. Jak zaznaczył bp Ackermann, dzwonić może każdy, niezależnie od wyznania, narodowości i światopoglądu. Rozmówca ma prawo pozostać anonimowy, a przeszkolony personel psychologów jest zobowiązany do zachowania tajemnicy. Oprócz infolinii episkopat uruchomił specjalną stronę internetową (www.hilfe-missbrauch.de), na której ofiary molestowania mogą zasięgnąć porad i nawiązać kontakt z fachowcami. Tam też dostępne są adresy pełnomocników wszystkich niemieckich diecezji.
Bp Stephan Ackermann zapowiedział też, że w Bonn w sekretariacie niemieckiego episkopatu powstanie biuro, w którym specjalny zespół zajmie się wyjaśnianiem przypadków molestowania przez duchownych. Kierowane przez bp. Ackermanna biuro ma również na nowo opracować wydane przez episkopat w 2002 r. wytyczne dotyczące problematyki molestowania.
Tomasz Kycia, Berlin
Wielka Brytania: anglikanie przeciw dyskryminacji chrześcijan
◊ Kościół anglikański protestuje przeciwko dyskryminacji chrześcijan przez brytyjski rząd. Siedmiu biskupów, w tym były zwierzchnik Wspólnoty Anglikańskiej abp George Carey, wystosowali w tej sprawie list otwarty. Hierarchowie mają nadzieję, że poruszony przez nich temat zostanie podjęty przez partie polityczne w trwającej już debacie przed wyborami do parlamentu.
Anglikańscy biskupi powołali się na przykład pielęgniarki Shirley Chaplin, która została odsunięta od pracy z pacjentami za odmowę zdjęcia z szyi krzyżyka, jako niedozwolonej biżuterii. 54-letnia pielęgniarka, pracując w swoim zawodzie od 30 lat, zetknęła się z tysiącami pacjentów, a od 40 lat codziennie nosi krzyżyk na szyi jako znak przyjęcia bierzmowania i wyznania swojej wiary.
Biskupi zwrócili uwagę, że przepisy w szpitalu pozwalają na noszenie religijnego ubioru. Ich zdaniem to prawo jest przestrzegane wobec wyznawców innych religii, ale nie jest stosowane w przypadku chrześcijan noszących krzyżyk.
Przypominają oni, że krzyż jest symbolem używanym przez chrześcijan od pierwszych wieków. Zobowiązanie do ukrywania go jest równoznaczne z narzuceniem ludziom wierzącym ukrywania swojej wiary, a zwalnianie praktykujących chrześcijan z pracy jest w cywilizowanym kraju niedopuszczalne – czytamy w liście.
Biskupi są zbulwersowani faktem, iż sąd, do którego Shirley Chaplin pozwała swoich pracodawców, zobowiązał ją do przedstawienia dowodów na to, iż chrześcijanie noszą widoczny krzyż na szyi. To dziwne, że sąd nie jest świadomy tak podstawowych praktyk – zauważyli. Autorzy listu uważają też, iż tradycyjne wartości odnoszące się do małżeństwa, modlitwy i sumienia nie są już traktowane jako społeczna norma.
Leszek Szuta SJ, Londyn
Moskwa: polski teatr paschalny
◊ Mimo tragicznych wydarzeń w moskiewskim metrze atmosfera Wielkanocy zawitała 29 marca do stolicy Rosji. W pomieszczeniach Instytutu Polskiego dzieci i młodzież ze Szkoły przy ambasadzie RP w Moskwie przedstawiły spektakl wielkanocny prezentujący sens Triduum Paschalnego, tradycji i zwyczajów związanych w Polsce z tymi świętami.
Na przedstawienie przybyli pracownicy ambasady, nauczyciele, rodzice i uczniowie Szkoły Polskiej. Obecni byli też rosyjscy goście z Rodzinnego Klubu Dziecięcego ,,My razem” oraz Centrum Kultury ,,Dziedzictwo” z Siergiejew Posadu. Wśród obecnych znaleźli się również polscy kapłani z moskiewskiej katedry Niepokalanego Poczęcia i z parafii w Twerze.
W prezentacji Triduum Paschalnego wykorzystano obrazy filmowe i muzykę pasyjną prezentujące liturgie tych dni. Prezentację zakończyło uroczyste Alleluja i Christos Waskries-Waistinu Waskries. Następnie najmłodsze dzieci poprzez tańce, śpiewy i recytacje przedstawiły symbole wielkanocne (pisanki, zajączki, baranka, kurczaczki) i ich znaczenie. Z krótkim programem wystąpili też goście rosyjscy. Nie zabrakło wielkanocnego ,,Zajączka”- gospodarze i goście wymienili się upominkami.
Po przedstawieniu wszyscy przeszli do zastawionego wielkanocnego stołu. Jeden z kapłanów poświęcił pokarmy. Pomodlono się również za ofiary wczorajszych aktów terrorystycznych.
W. Raiter, Moskwa
Indie: komisja ds. męczenników Orisy
◊ Kościelna komisja do zbadania masakry chrześcijan i ich ewentualnego męczeństwa powstanie w Orisie – zapowiedział abp Raphael Cheenath SVD. Komisja zbada przyczyny i przebieg krwawych zamieszek antychrześcijańskich, które dwa lata temu spustoszyły ten indyjski stan. Wielu chrześcijan zginęło, zdaniem świadków, z przyczyn religijnych z rąk ekstremistów hinduskich. Metropolita Kataku jest przekonany o konieczności dogłębnego zbadania sprawy pogromów i ewentualnego męczeństwa katolików. Liczni wyznawcy Chrystusa utracili w zamieszkach cały dobytek, zdewastowano kościoły, szpitale, szkoły, a wielu ocalałych schroniło się w lasach. Abp Cheenath zapowiedział, że komisja rozpocznie prace od zebrania świadectw. Przypomniał też, że pokój w Orisie to nadal kwestia marzeń, a obecną sytuację katolików na miejscu określił mianem Kalwarii.
se/an
Jerozolima: chrześcijański Wielki Tydzień razem z Paschą żydowską
◊ Tegorocznym obchodom Wielkiego Tygodnia w Ziemi Świętej towarzyszą trudności. Związane są nie tylko z napięciami politycznymi, ale również z faktem, że tego roku zbiegają się one z Paschą wyznawców judaizmu, a równocześnie ich termin jest wspólny dla wszystkich chrześcijan, tak zachodnich, jak i wschodnich. Izraelscy Żydzi są w większości zlaicyzowani, ale około dwóch trzecich z nich zasiadło wczoraj do wieczerzy paschalnej, rozpoczynającej obchodzone przez tydzień główne święta judaizmu.
Władze izraelskie już przedwczoraj zamknęły na dziewięć dni granicę z terytoriami palestyńskimi. Jej przechodzenie jest w tym czasie możliwe tylko ze względów humanitarnych oraz dla chrześcijan mających specjalne zezwolenie na udział w nabożeństwach w Jerozolimie. Zezwolenie takie bardzo trudno jest uzyskać mieszkańcom strefy Gazy. Ze względu na napływ pielgrzymów żydowskich pod Mur Płaczu mężczyznom poniżej 50. roku życia zakazano wstępu na wznoszący się ponad nim plac świątyni jerozolimskiej. Jednak mimo wspomnianych trudności na lotnisku w Tel Awiwie odnotowano prawie 19 proc. wzrost liczby przylatujących do Izraela w porównaniu z rokiem ubiegłym.
ak/ asianews, ansa
Niemcy: zmarł bp Homeyer, orędownik integracji europejskiej oraz pojednania z Polakami
◊ W Niemczech zmarł bp Josef Homeyer, emerytowany ordynariusz Hildesheim. Miał 80 lat. Były przewodniczący Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE) wiele zasług położył w dziedzinie wspierania integracji europejskiej oraz polsko-niemieckiego pojednania. Abp Henryk Muszyński, z którym bp Homeyer przez wiele lat współpracował, wspomina go jako człowieka o ogromnym poczuciu odpowiedzialności za Kościół i za Europę oraz wielkiego społecznika. W wypowiedzi dla Radia Watykańskiego prymas Polski przypomniał zaangażowanie zmarłego w pojednanie polsko-niemieckie, gdy współprzewodniczył grupie kontaktowej obu episkopatów. Z tego czasu bp Homeyer dał się poznać jako przyjaciel Polaków. „Ze wzruszeniem wspominam, zresztą nie tylko ja, pielgrzymkę kapłanów z diecezji Hildesheim właśnie do Gniezna i akt przeproszenia i przebłagania za grzechy Niemców popełnione na terenach Polski” – powiedział abp Muszyński.
Prymas Polski potwierdza też wkład zmarłego w proces integracji europejskiej, zwłaszcza po obaleniu muru berlińskiego. „Rzecz bardzo znamienna, że nasze wspólne doświadczenia bardzo często miały charakter komplementarny w stosunku do doświadczeń Kościoła zachodniego – powiedział metropolita gnieźnieński. – Sam bp Homeyer przyznawał, że obecność biskupów z byłego bloku wschodniego była wielkim ubogaceniem i poszerzeniem spojrzenia, a także dyskusji, która dzięki temu nabrała barwy i ukazała problemy z nieco innej perspektywy, niż to było w zwyczaju w Europie Zachodniej”.
Abp Muszyński przypomniał też, jak w kontekście wysiłków na rzecz polsko-niemieckiego pojednania zabiegał wraz z bp. Homeyerem o chrześcijański charakter tego procesu. „Z naciskiem podkreślaliśmy, że jako chrześcijanie nie możemy nie widzieć tego, że wierzymy, iż Chrystus pojednał nas już ze sobą – powiedział prymas Polski. – Jesteśmy beneficjentami procesu pojednania, który polegał na tym, że Chrystus odjął nam, przebaczył grzech, który jest źródłem wszelkich podziałów. To stwarzało bardzo trwały i mocny fundament procesu pojednania w perspektywie teologicznej i religijnej. Z bp. Homeyerem pracowaliśmy nad dokumentem, który był kontynuacją poprzedniego z 1965 r. i tam usiłowaliśmy określić, za co przepraszamy. Formuła była zróżnicowana, mianowicie chodziło o ogrom krzywd, które Niemcy wyrządzili Polakom w czasie wojny i faktyczne, prawdziwe krzywdy Polaków wyrządzone Niemcom na zakończenie wojny, szczególnie w czasie ich wypędzenia. Był to problem niełatwy, ale w duchu wzajemnego zrozumienia potrafiliśmy dojść do takiej formuły, która była do przyjęcia dla jednych i dla drugich” – dodał abp Muszyński.
W liście kondolencyjnym na ręce obecnego ordynariusza Hildesheim przewodniczący niemieckiego episkopatu abp Robert Zollitsch nazwał zmarłego „wielkim duszpasterzem i budowniczym mostów”. Podkreślił też zaangażowanie bp. Homeyera w prace COMECE i w dialog z prawosławiem, w tym z cerkwiami bałkańskimi.
tc/ rv
Bydgoszcz: rekolekcje dla związków niesakramentalnych
◊ W bydgoskim kościele św. Andrzeja Boboli trwają rekolekcje dla małżeństw niesakramentalnych. Kilkadziesiąt osób wsłuchuje się w nauki o. Mirosława Ostrowskiego OP z Warszawy.
Zakonnik podkreśla, że duszpasterstwo związków niesakramentalnych nie jest alternatywą, ale pomocą w życiu. „Życie to jest takie wydarzenie, w którym niektóre rzeczy dzieją się tak naprawdę, że nie można ich odwrócić. Taką sytuacją jest m.in. związek sakramentalny. Jeżeli jest on zawarty ważnie, to on trwa aż do śmierci. Najważniejsza rzecz, jaka dokonuje się w duszpasterstwie, to pomoc, żeby mogło naprawdę dojść do spotkania człowieka z Panem Bogiem” – powiedział o. Ostrowski.
Rekolekcje dla małżeństw niesakramentalnych w Bydgoszczy potrwają do jutra.
R. Łączny, KAI
Episkopat Polski o 20. rocznicy wznowienia działalności Caritas
◊ Konferencja Episkopatu Polski wydała dziś komunikat na 20-lecie wznowienia działalności Caritas. Podkreślono w nim, że instytucjonalna działalność charytatywna Kościoła katolickiego w Polsce została administracyjnie zlikwidowana przez władze komunistyczne po II wojnie światowej. Obecnie w naszym kraju istnieją 44 Caritas diecezjalne, których pracownicy i wolontariusze pełnią posługę wobec najuboższych.
W dokumencie biskupi wyrażają wdzięczność indywidualnym darczyńcom, firmom oraz instytucjom rządowym i samorządowym za finansowe wspieranie programów i zadań Caritas. Dziękują także wszystkim, którzy hojnie odpowiadają na apele o pomoc poszkodowanym przez klęski żywiołowe i w konfliktach zbrojnych.
Główne obchody 20-lecia działalności Caritas odbędą się w Warszawie 21 maja.
R. Łączny, KAI
Historia pewnego nawrócenia. Czytając Wyznania św. Augustyna…
◊ „Rozdęta moja pycha zaczęła opadać” (Wyznania 7,8)
Posłuchaj rozważania: 
W duszy Augustyna, który był coraz bliżej wiary w Chrystusa, rozszalała się burza, o której nie mógł wiele opowiedzieć nawet swoim najbliższym. Trudno było w rzeczywistości jemu samemu opisać, co wtedy działo się w jego sercu i umyśle. Teraz, gdy wraca do tamtych chwil, jest przekonany, że jedynie Bóg wszystko wiedział i wszystko słyszał, i że wewnętrzny niepokój, jaki wówczas przeżywał, miał swoje duchowe znaczenie, które odkrył dopiero później. Bo Augustyn wciąż jeszcze chciał dochodzić do Boga o własnych siłach, choć – z drugiej strony – miał świadomość swoich słabości i potrzeby oczyszczenia serca, a przede wszystkim pozbycia się wygórowanej opinii o samym sobie i pychy, która nie pozwalała mu obiektywnie spojrzeć na swoją duchową sytuację.
„Rozwielmożniona moja pycha oddzielała mnie od Ciebie; tak wydąłem policzki, aż mi zasłaniały oczy. Ty, Panie, na wieki trwasz, lecz nie na wieki gniewasz się na nas. Zlitowałeś się nad prochem i popiołem i postanowiłeś uleczyć moje ułomności. Bodźcami wewnętrznymi niepokoiłeś mnie, abym dopóty nie zakosztował uciszenia, dopóki wewnętrzny mój wzrok nie zacznie Ciebie dostrzegać bez żadnej wątpliwości. Pod tajemnym dotknięciem Twojej leczącej ręki rozdęta moja pycha zaczęła opadać, a zamącona moja i zaciemniona inteligencja z dnia na dzień – dzięki oddziaływaniu zbawiennych moich cierpień – stawała się zdrowsza” (Wyznania 7,7-8, s. 117).
O pysze, choć w zupełnie innym kontekście, mówi dzisiejsza Ewangelia. Jezus żegna się ze swoimi uczniami: „«Dzieci, jeszcze krótko jestem z wami. Będziecie Mnie szukać, ale jak to Żydom powiedziałem, tak i teraz wam mówię, dokąd Ja idę, wy pójść nie możecie». (...) Powiedział Mu Piotr: «Panie, dlaczego teraz nie mogę pójść za Tobą? Życie moje oddam za Ciebie». Odpowiedział mu Jezus: «Życie swoje oddasz za Mnie? Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci: Kogut nie zapieje, aż ty trzy razy się Mnie wyprzesz»” (J 13,33.37-38). Piotr zareagował spontanicznie, szczerze, bez namysłu chciał zapewnić Pana o swojej gotowości oddania za Niego życia. Nie wiedział, że jego słowa są też świadectwem wewnętrznego przekonania o swojej mocy, fizycznej i duchowej, o tym, że przecież on może pomóc Jezusowi. Jakże się mylił, bo w rzeczywistości był człowiekiem zalęknionym i to właśnie on potrzebował wsparcia od Jezusa.
Piotr, Augustyn... a także wielu innych świętych musiało przejść przez oczyszczający ogień Bożej miłości, przez – jak to mówi autor Wyznań – tajemnicze dotknięcie Jego leczącej ręki. Jezus w dzisiejszej Ewangelii ukazuje nam moc, bez której nie możemy iść za Nim w kierunku Golgoty. Tą mocą jest On sam.
Dopomóż nam, Jezu, tak przeżyć misteria Twojej świętej Męki, abyśmy mogli pozbywać się naszej pychy, przekonania o samowystarczalności, chęci szukania prawdziwego szczęścia o własnych siłach, a coraz pełniej otwierać się na zbawcze Twoje dzieło i na te łaski, które nam ofiarujesz.
ks. Waldemar Turek
Magazyn we wtorek
◊ Nasz dzisiejszy program zdominują aktualności. Prymas Polski abp Henryk Muszyński przypomni postać zmarłego biskupa Josefa Homeyera. Kard. Leonardo Sandri powie nam natomiast o wielkopiątkowej zbiórce na chrześcijan w Ziemi Świętej. Poinformujemy też o nowej ekspozycji w Muzeach Watykańskich. A na zakończenie nadamy wielkopostną refleksję ks. Waldemara Turka.
Słuchaj:
Dziennik 30.03.2010 - wersja dźwiękowa
◊ Słuchaj: h
Biuletyn Radia Watykańskiego jest rozsyłany gratis na adresy abonentów. Jak dokonać prenumeraty lub jak z niej zrezygnować informujemy na stronie www.radiovaticana.va/polski
© Radio Watykańskie 2009 - wszelkie prawa zastrzeżone