Radio WatykańskieRadio Watykańskie
Redazione +390669884602 | +390669884565 | e-mail: sekpol@vatiradio.va

02/10/2010

Papież i Stolica Apostolska

  •  Papież cieszy się inicjatywami duszpasterskimi Kościoła na Białorusi w trzechsetlecie konsekracji mińskiej katedry

  •  Papież o opactwie Solesmes: od 1000 lat mnisi chwalą tam Boga śpiewem gregoriańskim

  •  Ks. Lombardi: dymisja Papieża postulatem nie na miejscu

  • Kościół na świecie

  •  CCEE: poparcie dla Chorwacji w Europie, kryzys demograficzny „duchową sklerozą” kontynentu

  •  CCEE: ks. Giordano o europejskiej winie za „demograficzną zimę”

  •  Sycylia oczekuje na Ojca Świętego

  •  San Marino chce gościć Benedykta XVI

  •  Madryt: prezentacja ŚDM dla korpusu dyplomatycznego

  •  Zmiany w Kościele w Gwatemali

  •  Chile: koniec głodówki Mapuczy

  •  Kuba: co dalej z więźniami politycznymi?

  • Kościół w Polsce

  •  Włocławek: koronacja cudownego obrazu Matki Bożej Łaskawej Niezawodnej Nadziei

  •  Pierwszy Warszawski Dzień Modlitwy Różańcowej

  •  Amazonki na Jasnej Górze

  • Kultura i społeczeństwo

  •  Pionierska operacja w watykańskim szpitalu

  •  Okruchy Ewangelii – XXVII niedziela zwykła

  •  Dziennik 2.10.2010 - wersja dźwiękowa

  •  Magazyn w sobotę

  • Papież i Stolica Apostolska



     Papież cieszy się inicjatywami duszpasterskimi Kościoła na Białorusi w trzechsetlecie konsekracji mińskiej katedry

    ◊    Uznanie dla duszpasterskich inicjatyw Kościoła katolickiego na Białorusi, podjętych w 300-lecie konsekracji katedry w Mińsku, wyraził Papież w liście nominacyjnym do kard. Jozefa Tomko. 86-letniego słowackiego purpurata, emerytowanego prefekta Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów, Benedykt XVI mianował swoim specjalnym wysłannikiem na rocznicowe obchody, które odbędą się w białoruskiej stolicy 9 października.

    Papież zwraca uwagę, że duszpasterze i wierni archidiecezji mińsko-mohylewskiej, obchodząc jubileusz swej katedry, pogłębiają znajomość Słowa Bożego i wskazują na działanie Opatrzności w ich społeczeństwie. Tamtejszy Kościół katolicki podejmuje liczne inicjatywy duszpasterskie dla swych wiernych i dla wszystkich ludzi dobrej woli. Dzięki nim wszyscy mogą zobaczyć, jak bardzo religia chrześcijańska wiąże się z historią tamtego regionu. Radości i trudności wiernych na Białorusi są dobrze znane kard. Tomko – przypomina Benedykt XVI w swym liście. Zleca mu, by pozdrowił metropolitę mińsko-mohylewskiego, abp. Tadeusza Kondrusiewicza, oraz całe duchowieństwo i wiernych. Wysłannik Ojca Świętego ma też przekazać wyrazy jego życzliwości władzom świeckim Białorusi oraz wszystkim, którzy odnoszą się z szacunkiem do misji Kościoła i wolności religijnej oraz którym zależy na prawdziwym dobru osoby ludzkiej.

    Mińską katedrę wzniesiono na początku XVIII wieku jako kościół tamtejszego kolegium jezuitów. Świątynię konsekrował w 1710 r. biskup wileński Konstanty Brzostowski. Stała się ona później kościołem parafialnym, a z chwilą powstania diecezji mińskiej w 1798 r. jej katedrą. W drugiej połowie XIX i pierwszej XX wieku (do 1947 r.) był to znowu kościół parafialny. W 1951 r. władze sowieckie przebudowały go na halę sportową. Odzyskany przez Kościół po upadku Związku Radzieckiego, stał się archikatedrą mińsko-mohylewską.

    ak/ rv


    inizio pagina

     Papież o opactwie Solesmes: od 1000 lat mnisi chwalą tam Boga śpiewem gregoriańskim

    ◊    Nadzwyczajną opiekę Opatrzności, jakiej w swych długich dziejach doznało opactwo Solesmes, podkreśla Papież w liście do kard. Jean-Louis Taurana. Francuski purpurat, stojący na czele Papieskiej Rady ds. Dialogu Międzyreligijnego, jest specjalnym Ojca Świętego wysłannikiem na obchody tysiąclecia tego benedyktyńskiego klasztoru w północno-zachodniej Francji. Uroczystości wieńczące cały rok jubileuszowy tysiąclecia tamtejszego opactwa św. Piotra odbędą się w Solesmes 12 października. Dzięki Bożej opiece przetrwało ono mimo wielu historycznych przeciwności – zauważa Benedykt XVI. W Solesmes tyle już pokoleń mnichów benedyktyńskich służy codziennie Bogu modlitwą i pracą, „zwłaszcza zaś przepięknym śpiewem gregoriańskim, który jest tam przez mnichów szczególnie pielęgnowany” – zaznacza Ojciec Święty w liście do swego wysłannika.

    Przypomnijmy, że w Solesmes zainicjowano w XIX w. zarówno odrodzenie benedyktyńskiego monastycyzmu we Francji, jak i kościelną odnowę liturgiczną w oparciu o łaciński chorał. Solesmes do dziś słynie ze śpiewu gregoriańskiego, stanowiąc ważny ośrodek katolickiej duchowości i kultury.

    ak/ rv


    inizio pagina

     Ks. Lombardi: dymisja Papieża postulatem nie na miejscu

    ◊     Kościół potrzebuje Papieża, tego, co robi w sprawie obyczajowych skandali wśród duchowieństwa, a nie jego dymisji – podkreślił watykański rzecznik prasowy w odpowiedzi na sugestię belgijskiego psychiatry Petera Adriaenssensa, który stwierdził, że Benedykt XVI powinien się podać do dymisji. Prof. Adriaenssens stał na czele kościelnej komisji badającej przypadki molestowania nieletnich w Belgii. W jego przekonaniu, choć Papież nie jest odpowiedzialny za te nadużycia, powinien wziąć na siebie odpowiedzialność za te przestępstwa i ustąpić z urzędu, tak jak to się dzieje w świecie polityki. Tym samym Benedykt XVI dałby jasny sygnał, że takie czyny nigdy nie powinny były mieć miejsca i nigdy więcej nie mogą się powtórzyć – powiedział prof. Adriaenssens w wywiadzie dla sobotniego wydania flamandzkiego dziennika De Morgen.

    Dla ks. Federica Lombardiego słowa szefa kościelnej komisji są wielkim zaskoczeniem. Szanujemy bowiem prof. Adriaenssensa i to czego dokonał w komisji – powiedział w rozmowie z belgijską telewizją RTBF. W jego przekonaniu psychiatra pomylił jednak dwa różne porządki: polityczny i religijny. Papież ma pomóc Kościołowi zmierzyć się z tym kryzysem, a nie od niego się uchylać – zaznaczył watykański rzecznik. W jego przekonaniu Benedykt XVI to właśnie robi: wytycza jasną linię postępowania, wyraża ubolewanie i spotyka się z ofiarami, domaga się sprawiedliwości, a także zabiega o ochronę nieletnich. Zdaniem ks. Lombardiego to właśnie takie postępowanie, a nie dymisja, jest najlepszym przejawem odpowiedzialności Benedykta XVI za Kościół powszechny.

    kb/ rv, afp, la libre belgique


    inizio pagina

    Kościół na świecie



     CCEE: poparcie dla Chorwacji w Europie, kryzys demograficzny duchową sklerozą kontynentu

    ◊     W Zagrzebiu trwa sesja plenarna Rady Konferencji Biskupich Europy (CCEE). Grupę przewodniczących episkopatów Starego Kontynentu przyjął wczoraj prezydent Chorwacji Ivo Josipović. Przewodniczący rady, węgierski kardynał Péter Erdő, zapewnił go o poparciu dla chorwackich dążeń do członkostwa w Unii Europejskiej. Prymas Węgier przypomniał także o doniosłości kwestii demograficznej, której poświęcone jest zebranie plenarne biskupów. „Zdrowie rodziny i zdrowie społeczeństwa wzajemnie na siebie wpływają” – stwierdził kard. Erdő.

    W sesji plenarnej CCEE bierze udział m.in. abp Tadeusz Kondrusiewicz. Zdaniem metropolity mińsko-mohylewskiego europejski kryzys rodziny i demografii da się porównać do społecznej sklerozy, której leczenie powinno zaczynać się od ducha.

    „Mówi się o tym, że państwo musi więcej pomagać rodzinom, szczególnie młodym rodzinom. To jest prawda – powiedział Radiu Watykańskiemu abp Kondrusiewicz. – Mówi się o tym, że społeczne programy powinny być jeszcze bardziej rozwijane. I to też jest prawda, ale mnie się wydaje, że oprócz tego, i może na pierwszym miejscu, musi być wychowanie religijne. Rodzice muszą dawać dobry przykład dzieciom swoją modlitwą, przystępowaniem do sakramentów świętych. Jeżeli tego nie będzie, to po prostu bardziej się zakorzeni moralny relatywizm, który prowadzi właśnie do tego, że jest coraz więcej aborcji, coraz więcej rozwodów i rodzina żyje w wielkim kryzysie. Rodzina choruje na «duchową sklerozę». I nie tylko rodzina, ale całe nasze społeczeństwo. Należy zatem najpierw pamiętać, nie negując wszystkich innych społecznych programów, które rozwija się w Europie i świecie, że z tego trzeba leczyć całe społeczeństwo i wtenczas można będzie wyjść z kryzysu i pokonać tę «zimę demograficzną»”.

    tc/ sir, rv


    inizio pagina

     CCEE: ks. Giordano o europejskiej winie za demograficzną zimę

    ◊     Katastrofa demograficzna, której doświadcza dziś Europa, nie bierze się znikąd. Przez długie lata na Starym Kontynencie zaniedbywano rodzinę, a jej problemy nie przedostawały się do opinii publicznej. Dziś mówił o tym na forum Rady Konferencji Biskupich Europy stały obserwator Stolicy Apostolskiej przy Radzie Europy, ks. Aldo Giordano. Zdaniem watykańskiego dyplomaty nadszedł czas na zdecydowane działania zarówno ze strony Kościoła, jak i instytucji publicznych.

    „Tematyka rodzinna była zaniedbywana w opinii publicznej i przez instytucje publiczne. Nadal się o tym zapomina” – uważa ks. Giordano. Podkreśla, że Kościół i konferencje episkopatu muszą w pierwszym rzędzie przypomnieć o wartości doświadczenia rodziny, poczynając od relacji między mężczyzną i kobietą. Trzeba też przywrócić do porządku dziennego kwestię życia. „Musimy przywiązywać do tego większą wagę, pamiętając, że życie jest cudem – stwierdził watykański obserwator przy Radzie Europy. – Potrzeba tu działań na polu kultury, oświaty i polityki. Staramy się zatem współpracować z instytucjami publicznymi, aby pamiętały o znaczeniu rodziny i w jakiejś mierze odkryły ją na nowo. Domagamy się aktów politycznych i legislacyjnych wspierających macierzyństwo i ojcostwo, od pomocy ekonomicznej po ochronę prawną i promocję kulturową” – dodał ks. Giordano.

    kb/ rv


    inizio pagina

     Sycylia oczekuje na Ojca Świętego

    ◊     3 października Benedykt XVI odwiedzi Palermo, gdzie aktualnie odbywa się regionalne spotkanie katolickich rodzin i młodzieży pod hasłem „edukacji ku nadziei”. Właśnie zakończenie mityngu będzie głównym punktem papieskiego programu. Problem kryzysu wychowania i szkolnictwa często pojawia się w planach duszpasterskich włoskiego Kościoła, stąd w przygotowaniach do papieskiej wizyty na Sycylii dominują właśnie te kwestie. Do Benedykta XVI specjalny list wystosowali miejscowi nauczyciele katoliccy. Przypominają w nim liczne bolączki sycylijskiego społeczeństwa, jak brak perspektyw dla młodzieży, bezrobocie, szerząca się przestępczość, zwłaszcza mafijna. Zapewniają jednocześnie o swym zaangażowaniu na rzecz budowania lepszej przyszłości wyspy, „obfitującej w zasoby ludzkie, kulturalne, religijne i przyrodnicze”.

    Witający Papieża sycylijscy wychowawcy są zrzeszeni we Włoskim Stowarzyszeniu Nauczycieli Katolickich (AIMC). Organizacja ta planuje przy okazji wizyty Benedykta XVI ogólnokrajową akcję uwrażliwiania na problemy edukacji. W ponad stu miejscach Włoch odbędą się jutro specjalne imprezy, będące jednocześnie manifestacjami i wspólnym świętowaniem nauczycieli, uczniów i rodziców. Jak stwierdził ks. Maurizio Viviani kierujący we włoskim episkopacie biurem ds. edukacji, inicjatywa ma ukazać, że „wychowanie nie ogranicza się do rodziny i szkoły, ale obejmuje wszystkie inne środowiska, w których się żyje i wzrasta”.

    Papieskiej wizycie na Sycylii towarzyszą też inne pomysły. Do Benedykta XVI trafić ma apel o beatyfikację ks. Giuseppe Puglisiego – ofiary mafii. Dokument podpisało szereg włoskich osobistości, w tym znany reżyser Giuseppe Tornatore. Ks. Puglisi był duszpasterzem mocno zaangażowanym w ewangelizację i działalność społeczną na obrzeżach Palermo. To nie spodobało się miejscowej mafii, która zamordowała go w 1993 r. w dniu jego 56. urodzin. Obecnie trwa proces beatyfikacyjny sycylijskiego duchownego.

    tc/ ansa, agi, zenit


    inizio pagina

     San Marino chce gościć Benedykta XVI

    ◊     Ordynariusz San Marino podziękował Papieżowi za przyjęcie zaproszenia do odwiedzenia tego niewielkiego państwa. Przypomnijmy, że Benedykt XVI uda się tam 19 czerwca przyszłego roku. Cała społeczność chrześcijańska i cywilna naszej republiki wyjdzie ci na powitanie – zapewnia Papieża bp Luigi Negri. W wydanym wczoraj oświadczeniu pisze, że tamtejszy Kościół stara się nawiązywać do wielkiej tradycji tej chrześcijańskiej społeczności. Swym wiernym zaś przypomina zasadnicze wartości, które głosi dziś światu Benedykt XVI. Wśród nich poszanowanie dla życia i rodziny, a także znaczenie edukacji i pracy.

    kb/ rv


    inizio pagina

     Madryt: prezentacja ŚDM dla korpusu dyplomatycznego

    ◊    Ambasadorzy i przedstawiciele dyplomatyczni 50 krajów zapoznali się z przygotowaniami do Światowych Dni Młodzieży w Madrycie oraz sposobami współpracy. Szacuje się, że trzecia część uczestników przybędzie spoza Hiszpanii.

    Znaczenie Światowych Dni Młodzieży zdecydowanie wzrosło w ciągu ich 25-letniej historii. „Kontakty z ambasadorami ułatwią nam ich przygotowanie i rozwój, aby zakończyły się sukcesem” – powiedział do dyplomatów kard. Antonio Maria Rouco Varela. Arcybiskup Madrytu zaprosił ich do współpracy z Komitetem Centralnym Światowych Dni Młodzieży.

    Z kolei bp Cesar Franco, koordynator generalny Komitetu, zachęcał do organizowania imprez kulturalnych podczas Festiwalu Młodzieżowego. Dni Młodzieży są wydarzeniem „światowym, katolickim i powszechnym, a to powinno mieć odbicie w przedstawianiu sztuki i kultury z całego świata” – podkreślił bp Franco.

    Pierwsze reakcje dyplomatów były pozytywne. Ambasador Paragwaju, Oscar Cabello zwrócił uwagę, że Światowy Dzień Młodzieży „jest jednym z nielicznych wydarzeń łączących młodzież, która jest przecież przyszłością świata. Mamy nadzieję, że wkrótce będziemy mieli Światowe Dni Młodzieży w Ameryce Łacińskiej”.

    „Otrzymaliśmy tyle pomocy od Hiszpanów (po trzęsieniu ziemi), że nasz kraj pragnie w pełni poprzeć Światowe Dni Młodzieży – powiedziała z kolei ambasador Haiti, Yolette Azor-Charles. – Już skontaktowaliśmy się z rodzinami hiszpańskimi w Madrycie, aby przyjęły młodzież do swoich domów”.

    Szacuje się, że trzecia część młodzieży przybędzie spoza Hiszpanii. Dotąd zapisało się 150 tys. osób ze stu krajów, najwięcej z Francji (43.443), Włoch (30.921), Niemiec (12.154), USA (11.417), Chorwacji (5.650), Portugalii (5.106), Meksyku (4.811), Polski (4.740), Belgii (3.040), i Kanady (2.092). 1 października uruchomiono specjalną stronę internetową www.muchasgracias.info, dzięki której można się dowiedzieć, jak wesprzeć finansowo ŚDM w Madrycie.

    M. Raczkiewicz CSsR, Madryt


    inizio pagina

     Zmiany w Kościele w Gwatemali

    ◊     Ojciec Święty przyjął rezygnację złożoną ze względu na wiek przez 78-letniego kard. Rodolfo Ignacio Quezadę Toruño z funkcji arcybiskupa metropolity miasta Gwatemali. Wraz z nim na emeryturę odejdzie dwóch jego biskupów pomocniczych: José Ramiro Pellecer Samayoa, który ukończył 80 lat oraz 78-letni Mario Enrique Ríos Montt. Nowym prymasem Gwatemali Benedykt XVI mianował 63-letniego abp. Oscara Julio Viana Moralesa. Jest on salezjaninem i do tej pory był ordynariuszem gwatemalskiej archidiecezji Los Altos Quetzaltenango-Totonicapán.

    tc/ rv


    inizio pagina

     Chile: koniec głodówki Mapuczy

    ◊     Dzięki kościelnej mediacji zakończył się strajk głodowy 38 chilijskich Indian z plemienia Mapuczy. Przebywają oni w więzieniu za naruszanie prawa podczas konfliktu o terytoria tubylcze i żądają dla siebie statusu więźniów politycznych. Tymczasem władze Chile zastosowały wobec nich prawo o zwalczaniu terroryzmu, podporządkowując ich tym samym jurysdykcji sądów wojskowych. Głodówka trwała 82 dni i jej skutkiem było podjęcie negocjacji między rządem a przedstawicielami społeczności indiańskiej, z udziałem kościelnego negocjatora, abp. Ricardo Ezzatiego. Rozmowy zakończyły się porozumieniem, po którym większość strajkujących odstąpiła od protestu. Jak zaznaczył abp Ezzati, nie wszystkie postulaty strajkujących zostały spełnione, jednak widać było po obu stronach wolę kompromisu.

    tc/ rv, efe, ap


    inizio pagina

     Kuba: co dalej z więźniami politycznymi?

    ◊     Proces zwalniania więźniów politycznych na Kubie nie musi zakończyć się na ustalonych pierwotnie 52. Taką nadzieję wyraził kard. Jaime Ortega, który negocjował z rządem Raúla Castro akt łaski wobec dysydentów aresztowanych na fali prześladowań opozycji w 2003 r. W sumie oblicza się, że 75 takich osób przebywa w kubańskich więzieniach. Strona kościelna zabiegała o wypuszczenie w pierwszym rzędzie tych, których stan zdrowia wymagał szczególnej troski. Stąd dodatkowym warunkiem zwolnienia było opuszczenie terytorium Kuby dla podjęcia leczenia. Z czasem okazało się, że wszyscy uwalniani opozycjoniści po połączeniu z rodzinami trafiają za granicę, przeważnie do Hiszpanii, choć kubański rząd pozostawił im gwarancje powrotu do ojczyzny. W sumie wolność odzyskało 36 osób, trzy następne na to oczekują. Z pozostałych 13, jak ocenia kard. Ortega, siedmiu bądź ośmiu więźniów nie zgadza się na opuszczenie wyspy. Nie wiadomo, jaki będzie ich los, jednak hierarcha wyraził nadzieję na uwolnienie całej grupy.

    tc/ efe, ap


    inizio pagina

    Kościół w Polsce



     Włocławek: koronacja cudownego obrazu Matki Bożej Łaskawej Niezawodnej Nadziei

    ◊    Bp Wiesław Mering koronował cudowny obraz Matki Bożej Łaskawej Niezawodnej Nadziei z klasztoru franciszkanów we Włocławku. Uroczystość odbyła się we włocławskiej katedrze.

    „Przychodzimy dziś przed Twój Święty Wizerunek ze skruchą, żalem, nadzieją i radością – zwrócił się do Maryi ordynariusz włocławski. – Tu jesteś czczona jako Matka niezawodnej nadziei. U Ciebie zatem chcemy szukać jej źródeł. W tej uroczystej chwili ozdabiamy Twoje skronie koronami, symbolem naszego hołdu, przywiązania i miłości”.

    W uroczystościach koronacji udział wzięło kilka tysięcy wiernych. Po zakończeniu Mszy obraz Matki Bożej Łaskawej powrócił w procesji do klasztoru franciszkanów we Włocławku.

    R. Łączny, KAI


    inizio pagina

     Pierwszy Warszawski Dzień Modlitwy Różańcowej

    ◊    W stolicy odbył się Pierwszy Warszawski Dzień Modlitwy Różańcowej. Zorganizowano go w kościele św. Dominika, sanktuarium Matki Bożej Różańcowej-Żółkiewskiej na warszawskim Służewie.

    Podczas Mszy abp Kazimierz Nycz wyjaśnił, że różaniec jest dopełnieniem katechezy. „W katechezie – rodzinnej, parafialnej i szkolnej – poznajemy bowiem prawdy chrześcijańskiej wiary, naukę Kościoła. Natomiast w różańcu to poznanie następuje z innej, ważniejszej strony, poprzez kontemplację” – mówił metropolita warszawski.

    W programie I Warszawskiego Dnia Modlitwy Różańcowej znalazły się także m.in. modlitwy grup różańcowych w intencji małżeństw i rodzin w kryzysie, modlitwa dzieci za rodziców, koncert muzyki klasycznej, wykłady czy nieszpory z Litanią Dominikańską.

    R. Łączny, KAI


    inizio pagina

     Amazonki na Jasnej Górze

    ◊    13. Pielgrzymka Amazonek, czyli kobiet doświadczonych rakiem piersi, przybyła na Jasną Górę. W spotkaniu wzięło udział ok. 7 tys. osób nie tylko z Polski, ale także z zagranicy, w tym z Niemiec i Słowacji.

    Elżbieta Markowska, prezes Stowarzyszenia Amazonek w Częstochowie nazywa pielgrzymkę najważniejszym dniem w roku: „Modlitwa jest dla nas wielką nadzieją i my tu przyjeżdżamy podziękować Matce Boskiej za to, że jesteśmy, że żyjemy. Prosimy o łaski na przyszłość. To, że jest to międzynarodowe, jest bardzo ważne. Taka jest potrzeba. Ta pielgrzymka jest nie tylko dla tych, które zostały dotknięte tą chorobą i są w stowarzyszeniach, ale dla wszystkich. I tutaj widać, jakie to ważne: co roku jest nas więcej na tych błoniach” – dodała prezes częstochowskich amazonek.

    Tradycyjnie pielgrzymka jest także okazją, by przypominać kobietom o konieczności regularnego samobadania piersi i korzystania z programów profilaktycznych: „Zawsze uważamy, że nas to nie dotknie, a tak nie jest. Choroba, to jest smutne, dotyka coraz młodszych – zauważyła Elżbieta Markowska. – Te młodsze kobiety muszą dbać o siebie, a nie bać się badań profilaktycznych, żeby ta świadomość nasza była coraz większa. Jesteśmy już w XXI wieku, ale odpowiedzialność za własne zdrowie jest coraz mniejsza. Ta świadomość jest bardzo mała”.

    W ramach Pielgrzymki Amazonek Mszy św. przewodniczył abp Stanisław Nowak, metropolita częstochowski. Z roku na rok w Polsce i na świecie przybywa chorych na raka piersi. Obniża się także wiek chorujących. Choroba nowotworowa we wczesnym stadium jest całkowicie wyleczalna.

    I. Tyras, Radio Jasna Góra


    inizio pagina

    Kultura i społeczeństwo



     Pionierska operacja w watykańskim szpitalu

    ◊     W należącym do Stolicy Apostolskiej szpitalu pediatrycznym Bambino Gesù dokonano pierwszego na świecie wszczepienia stałego sztucznego serca. Trwająca 10 godzin operacja została przeprowadzona w ubiegły czwartek, jednak dopiero dziś lekarze wydali w tej sprawie komunikat. Pacjent ma 15 lat, a ogólny stan jego zdrowia nie pozwalał na przeszczep serca. Dlatego też zdecydowano się na wszczepienie na stałe aparatu mającego postać minipompy, która w całości została ulokowana w klatce piersiowej. Sztuczne serce jest zasilane elektrycznie za pomocą baterii, którą pacjent nosi w pasku. Przełomowy charakter operacji polega na tym, że sztuczne serce zostało zamontowane na stałe, a nie jedynie w oczekiwaniu na przeszczep. Ma ono także wyjątkowo małe rozmiary, co redukuje ryzyko infekcji, będące główną przyczyną niepowodzeń przy tego rodzaju zabiegach.

    Watykański szpital pediatryczny Dzieciątka Jezus nie leży w samym Watykanie, lecz na zboczach pobliskiego wzgórza Janikulum. Powstał 141 lat temu jako pierwszy we Włoszech szpital dla dzieci. Został założony przez arystokratyczną rodzinę Salviati, która w roku 1924 ofiarowała go Stolicy Apostolskiej. Od początku pracowały w nim siostry miłosierdzia świętego Wincentego a Paulo. W latach 60. ub. wieku został rozbudowany i unowocześniony z pomocą finansową episkopatu USA. Dziś jest w nim 800 łóżek szpitalnych. Przed 5 laty odwiedził go, wzorem swych poprzedników, Benedykt XVI.

    kb/ rv


    inizio pagina

     Okruchy Ewangelii – XXVII niedziela zwykła

    ◊    Bóg oczekuje od ciebie świadectwa wiary

    Posłuchaj rozważania:

    „Apostołowie prosili Pana: «Przymnóż nam wiary!» Pan rzekł: «Gdybyście mieli wiarę jak ziarnko gorczycy, powiedzielibyście tej morwie: Wyrwij się z korzeniem i przesadź się w morze!, a byłaby wam posłuszna. Kto z was, mając sługę, który orze lub pasie, powie mu, gdy on wróci z pola: Pójdź i siądź do stołu? Czy nie powie mu raczej: Przygotuj mi wieczerzę, przepasz się i usługuj mi, aż zjem i napiję się, a potem ty będziesz jadł i pił? Czy dziękuje słudze za to, że wykonał to, co mu polecono? Tak mówcie i wy, gdy uczynicie wszystko, co wam polecono: Słudzy nieużyteczni jesteśmy; wykonaliśmy to, co powinniśmy wykonać»” (Łk 17,5-10).

    Panie, przymnóż nam wiary. Chyba nie ma nikogo, kto nigdy nie wypowiedziałby tych lub podobnych słów. Któż z nas nie doświadczył swego rodzaju pustki duchowej, oschłości i trudności w modlitwie, rozproszenia, niemocy wobec różnych słabości. To właśnie po takich doświadczeniach często nasuwa się pytanie o własną wiarę, dlaczego nie jest ona na tyle mocna, aby nadać właściwy sens i smak mojemu chrześcijańskiemu życiu. Po takich właśnie chwilach przychodzi refleksja i płynie ku Bogu z serca wołanie: Panie, przymnóż mi wiary!

    Czym jest wiara i jak się ona wyraża?

    Wiara jest osobowym przylgnięciem człowieka do Boga i dobrowolnym uznaniem całej prawdy, którą Bóg objawił w sposób szczególny i pełny przez Jezusa Chrystusa; poucza nas o tym Katechizm. Wiara, zatem, jest spotkaniem z Bogiem osobowym. Jeśli brakuje tego spotkania, nie można mówić o wierze. To spotkanie dokonuje się w Jezusie Chrystusie, a owocem jego jest wzajemna wierność między Bogiem i człowiekiem. Wiara czyni człowieka wiarogodnym, pełnym ufności i mocy, bowiem, jak mówi Psalmista: „Pan, moja moc i pieśń, stał się moim zbawcą” (Ps 118,14). Wiary nie nabywa się raz na zawsze, trzeba ją nieustannie karmić i umacniać. Wymaga ona nieustannej troski, bowiem jest jak skarb w naczyniu glinianym, który łatwo może ulec zniszczeniu.

    Wiara wyraża się na różne sposoby. W pierwszym rzędzie jest oznaką przyjęcia Słowa Bożego, które padło na grunt naszego ludzkiego serca i zostało przyjęte. Rodząca się z niego wiara jest jak ziarnko gorczycy, maleńka, niepozorna, słaba, ale z czasem, jeśli umacniana, staje się jak potężne drzewo i wydaje obfite owoce, przemieniając całkowicie nasze życie. Wiara zakorzenia człowieka na stałe w Bogu, napełnia go ufnością, otwiera go na coraz to głębsze poznanie Boga, uzdalnia go do odczytywania woli Bożej, do życia w Bogu i dawania świadectwa o Bogu. Człowiek, który wierzy, napełnia się jak dzban Bożą łaską, dzięki której jego życie upodabnia się coraz bardziej do życia Jezusa Chrystusa.

    Moc wiary jest nieograniczona dlatego, że pochodzi ona od Boga i w niej sam Bóg wzywa człowieka wierzącego do działania. Wiara sprzymierza człowieka z Bogiem, dzięki czemu to sam Bóg bierze w opiekę człowieka. Człowiek wierzący, sprzymierzony z Bogiem, nie musi się niczego lękać dlatego, że to Bóg działa z nim i przez niego. A któż może pokonać Boga!

    Przymierze z Bogiem zakłada współpracę również ze strony człowieka. Bóg jest wierny i tego samego oczekuje od człowieka. Niezrozumiałe jest, gdy człowiek mówi, że wierzy, a w rzeczywistości nie ma czasu dla Boga, ucieka od Niego, przedkłada sprawy ziemskie, materialne i przyjemne, nad Boga. W tych i podobnych sytuacjach Bóg nie przestaje powtarzać ustami proroka Habakuka: «Oto zginie ten, co jest ducha nieprawego, a sprawiedliwy żyć będzie dzięki swej wierności» (2,4). Zaś św. Paweł w Liście do Hebrajczyków przypomina, że «wiara jest poręką tych dóbr, których się spodziewamy, dowodem tych rzeczywistości, których nie widzimy» (11,1).

    Autentyczna wiara wyraża się również w przyjmowaniu cierpienia i przez współczucie z cierpiącymi. To właśnie wiara sprawia, że w takich chwilach nie czujemy się sami i że nie opuszczamy innych w cierpieniu.

    Panie, przymnóż nam wiary! Nie przestajmy wznosić do Boga tej prośby. W dzisiejszym społeczeństwie, które wydaje się coraz bardziej odchodzić od wiary i relatywizować wszystko, potrzeba autentycznych świadków wiary, którzy swoim życiem pokażą jak wielkim jest ona darem. To od nas, chrześcijan, Bóg oczekuje, że na mocy przymierza z Nim zawartego staniemy się autentycznymi świadkami wiary.

    Tadeusz Wojda SAC


    inizio pagina

     Dziennik 2.10.2010 - wersja dźwiękowa

    ◊    Słuchaj:

    inizio pagina

     Magazyn w sobotę

    ◊    Większość naszego programu wypełnią aktualności watykańskie. Powiemy między innymi o życzeniach Benedykta XVI dla katolików na Białorusi i o jego jutrzejszej podróży na Sycylię. Poinformujemy również o osiągnięciach watykańskiego szpitala pediatrycznego. W drugiej części programu nadamy refleksję ks. Tadeusza Wojdy SAC z Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów na temat jutrzejszej Ewangelii.



    Słuchaj:


    inizio pagina

    Biuletyn Radia Watykańskiego jest rozsyłany gratis na adresy abonentów. Jak dokonać prenumeraty lub jak z niej zrezygnować informujemy na stronie www.radiovaticana.va/polski