Radio WatykańskieRadio Watykańskie
Redazione +390669884602 | +390669884565 | e-mail: sekpol@vatiradio.va

29/01/2011

Papież i Stolica Apostolska

  • Papież do księży z Etiopii i Erytrei: wnoście wkład w pokojowy rozwój obu krajów
  • Manila: papieskie przesłanie wideo z okazji 400-lecia uniwersytetu
  • Watykańskie przesłanie na Dzień Trędowatych: chorym należy się sprawiedliwość i miłość
  • Kard. Tauran o zamrożonym dialogu z Al-Azhar: musimy rozmawiać bez pośrednictwa mediów
  • Ks. Lombardi: Benedykt XVI surowo o ekumenizmie
  • Kościół na świecie

  • Angola: prezydent pozytywnie o roli Kościoła
  • Hiszpania: biskupi wzywają do solidarności z prześladowanymi chrześcijanami
  • Nikaragua: obawy Kościoła przed wyborami
  • Brazylia: nowe wyzwania duszpasterstwa medialnego
  • Kultura i społeczeństwo

  • Egipt: protesty i modlitwy
  • Indie: Echa Sacrosongu
  • Okruchy Ewangelii: Czwarta niedziela zwykła
  • Dziennik 29.01.2011 - wersja dźwiękowa
  • Magazyn w sobotę
  • Papież i Stolica Apostolska



    Papież do księży z Etiopii i Erytrei: wnoście wkład w pokojowy rozwój obu krajów

    ◊   Dawne, głębokie więzi komunii łączą Kościół w Etiopii i Erytrei ze Stolicą Apostolską. Wymownym tego znakiem jest wznoszące się w Ogrodach Watykańskich, nieopodal grobu św. Piotra, Papieskie Kolegium Etiopskie – wskazał Benedykt XVI, spotykając się z mieszkającymi tam w czasie swych rzymskich studiów księżmi i klerykami. Okazją było minione 31 lipca ub. r. 150-lecie śmierci włoskiego misjonarza w Etiopii, św. Justyna De Jacobis CM. Dalekowzrocznie umiał on brać pod uwagę kontekst kulturowy, w którym działał. Nauczył się języka miejscowych wspólnot, dbał o liturgię w ich starożytnym obrządku, troszczył się o przygotowanie rodzimego duchowieństwa. Justyna De Jacobis kanonizował w 1975 r. Paweł VI.

    „Przez ponad 20 lat jego wielkoduszna posługa, najpierw kapłańska, potem biskupia, przynosiła korzyść wszystkim, których spotykał i kochał jako należących do powierzonego mu ludu – mówił Benedykt XVI. – Ze względu na swą gorliwą troskę o edukację, a zwłaszcza formację kapłanów, można go słusznie uważać za patrona waszego kolegium. Do dziś przyjmuje ono księży i kandydatów do kapłaństwa, wspierając ich, gdy zdobywają przygotowanie teologiczne, duchowe i duszpasterskie. Wróciwszy do rodzimych wspólnot albo towarzysząc rodakom, którzy wyemigrowali, wzbudzajcie we wszystkich miłość do Boga i Kościoła wzorem św. Justyna De Jacobis. Z radością i oddaniem przeżywajcie ten okres waszej formacji w cieniu kopuły św. Piotra. Zdecydowanie zdążajcie drogą świętości. Jesteście znakiem nadziei, zwłaszcza dla Kościoła w waszych krajach. Jestem pewien, że doświadczenie komunii przeżywane w Rzymie pomoże wam również wnieść cenny wkład we wzrost i pokojowe współistnienie waszych umiłowanych narodów”.

    ak/ rv


    inizio pagina

    Manila: papieskie przesłanie wideo z okazji 400-lecia uniwersytetu

    ◊   O osiągnięciach uniwersytetu Santo Tomas w Manili przypomniał Benedykt XVI w przesłaniu wideo z okazji 400-lecia tej uczelni. Jubileuszowe uroczystości odbyły się wczoraj. W imieniu Ojca Świętego przewodniczył im prefekt Kongregacji Edukacji Katolickiej kard. Zenon Grocholewski. Uniwersytet w Manili przekazał niezliczonym pokoleniom Filipińczyków wiarę, wiedzę i mądrość, czerpiąc je zarówno z religii, jak i świeckich dyscyplin naukowych – zaznaczył Benedykt XVI.

    „Uniwersytet Santo Tomas jest najstarszą katolicką wyższą uczelnią na Dalekim Wschodzie i nadal odgrywa istotną rolę w tamtejszym Kościele – powiedział Papież. – Ufam, że mając na względzie wiarę i rozum, które stanowią o integralnym podejściu do edukacji, wasz uniwersytet będzie nadal wnosił swój wkład w intelektualny, duchowy i kulturowy rozwój Filipin oraz innych krajów. Modlę się również, byście zawsze dążyli do wiedzy o sprawach ludzkich i boskich w świetle ostatecznej prawdy, jaka znajduje się w osobie Jezusa Chrystusa”.

    kb/ rv


    inizio pagina

    Watykańskie przesłanie na Dzień Trędowatych: chorym należy się sprawiedliwość i miłość

    ◊   O potrzebie sprawiedliwości i miłości wobec cierpiących na chorobę Hansena pisze abp Zygmunt Zimowski w przesłaniu na obchodzony jutro, w ostatnią niedzielę stycznia, 58. Światowy Dzień Trędowatych. Przewodniczący Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwa Chorych i Służby Zdrowia zwraca uwagę, że choć trąd rzadziej już prowadzi do śmierci, nadal powoduje izolację społeczną. Zarażeni prątkami Hansena wciąż jeszcze nie mają często dostępu do diagnozy przeprowadzonej na czas, zanim wystąpią trwałe uszkodzenia ciała. Z drugiej strony ludziom, którzy przebyli chorobę i są nią okaleczeni, trudno powrócić do społeczeństwa i znaleźć pracę, by utrzymać siebie i rodzinę. Konieczna jest odpowiednia edukacja ludności, by zrozumiano, że nie zagrażają już oni nikomu zarażeniem. Wymaga tego sprawiedliwość społeczna.

    Abp Zimowski pisze z uznaniem o milionach ludzi, którzy jako pracownicy służby zdrowia czy wolontariusze niosą na całym świecie pomoc cierpiącym na chorobę Hansena. Szczególną wdzięczność wyraża Fundacji Raoula Follereau. To jej twórca blisko 60 lat temu zainicjował obchody Dnia Trędowatych. Przewodniczący Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwa Chorych i Służby Zdrowia przypomina stały wkład Kościoła w opiekę nad trędowatymi. Wymienia takie postacie, jak kanonizowany przed ponad rokiem belgijski misjonarz na Hawajach św. Damian de Veuster czy bł. Jan Beyzym, apostoł Madagaskaru. Przytacza słowa Jana Pawła II, wypowiedziane przed dziewięciu laty podczas beatyfikacji polskiego jezuity: „Dobroczynna działalność bł. Jana Beyzyma była wpisana w jego podstawową misję: niesienie Ewangelii tym, którzy jej nie znają. Oto największy dar miłosierdzia – prowadzić ludzi do Chrystusa, pozwolić im poznać i zakosztować Jego miłości”.

    ak/ rv


    inizio pagina

    Kard. Tauran o zamrożonym dialogu z Al-Azhar: musimy rozmawiać bez pośrednictwa mediów

    ◊   Dialogu międzyreligijnego nie można prowadzić za pośrednictwem mediów, lecz zawsze osobiście. Trzeba znaleźć czas, by się spotkać i porozmawiać – stwierdził przewodniczący Papieskiej Rady ds. Dialogu Międzyreligijnego w wywiadzie dla jutrzejszego wydania L’Osservatore Romano. Kard. Jean-Louis Tauran ustosunkowuje się do kryzysu, jak powstał w relacjach z islamem po tym, jak egipski uniwersytet Al-Azhar zamroził dialog z Watykanem. Uczelnia zaprotestowała w ten sposób przeciwko słowom Benedykta XVI, który stanął w obronie prześladowanych w Egipcie chrześcijan, a w szczególności Koptów, którzy w Nowy Rok padli ofiarą terrorystycznego zamachu. Do dialogu z muzułmańskimi teologiami z egipskiego uniwersytetu Stolica Apostolska zawsze przywiązywała wielkie znaczenie ze względu na prestiż, jakim Al-Azhar cieszy się w świecie islamskim.

    Kard. Tauran zachęca egipskich partnerów do ponownego wczytania się w papieskie słowa, by zobaczyć, że nie ma w nich niczego, co można by odebrać jako ingerencję w wewnętrzne sprawy Egiptu. Papież nie wykroczył poza swoje kompetencje – podkreśla francuski purpurat. Przewodniczący watykańskiej dykasterii podkreśla, że dialog z islamem musi być kontynuowany. „Trzeba jednak pamiętać – zauważa – że dialogują ze sobą nie religie, ale ich wyznawcy, w których dobro miesza się ze złem”.

    kb/ l’osservatore romano


    inizio pagina

    Ks. Lombardi: Benedykt XVI surowo o ekumenizmie

    ◊   Benedykt XVI surowo napomniał współczesny ruch ekumeniczny. Uległ on bowiem dominującej kulturze tolerancji i pluralizmu. Rezygnując z trudniejszych celów, zadowolił się unikaniem napięć i uprzejmym potwierdzaniem istniejących między nami różnic – zauważa w cotygodniowym felietonie rzecznik prasowy Stolicy Apostolskiej. Ks. Federico Lombardi SJ nawiązuje do papieskiej homilii na zakończenie Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan. „Dążenie do przywrócenia jedności chrześcijan – mówił wówczas Benedykt XVI – nie może się ograniczyć do uznania wzajemnych różnic i pokojowego współistnienia”. Za takimi formami ekumenizmu zdają się przemawiać rozsądek i realizm. Dalekie są on one jednak od prawdziwego dążenia do jedności – konkluduje ks. Lombardi SJ.

    „Jedność to coś innego – stwierdził watykański rzecznik. – Jak powiedział Papież, «pragniemy jedności, o którą modlił się Chrystus i która ze swej natury przejawia się w komunii wiary, sakramentów i posług». W obliczu «pokusy rezygnacji i pesymizmu» Benedykt XVI wzywa nas, abyśmy ożywili w sobie «ufność w moc Ducha Świętego» i «gorliwie kontynuowali drogę do jedności». Św. Paweł spadł z konia, kiedy spotkał Chrystusa i jego życie uległo zmianie. A czego od nas chce Chrystus? Na pewno nie tego, byśmy stali w miejscu. Bo wtedy nasze spotkania ekumeniczne będą co najwyżej pięknym widowiskiem. I zamiast być zaczynem przyszłości, wiarygodnym świadectwem obecności Ducha Bożego, pozostaną jedynie echem podziałów z przeszłości”.

    kb/ rv


    inizio pagina

    Kościół na świecie



    Angola: prezydent pozytywnie o roli Kościoła

    ◊   Prezydent Angoli przesłał list do Benedykta XVI, w którym podkreśla pozytywną rolę Kościoła katolickiego w życiu społecznym tego południowoafrykańskiego kraju. Jak podała kancelaria prezydenta, José Eduardo dos Santos odpowiedział tym samym na list, jaki miał dostać od Papieża z okazji Światowego Dnia Pokoju. Angolski polityk ma nadzieję, że nadal będzie mógł liczyć na wsparcie Kościoła w promowaniu pokojowego współistnienia oraz w zachowaniu wartości moralnych i obywatelskich. Docenia też rolę katolików w szerzeniu solidarności i poszanowania godności człowieka. Stanowią oni 60 proc. mieszkańców Angoli.

    kb/ allafrica


    inizio pagina

    Hiszpania: biskupi wzywają do solidarności z prześladowanymi chrześcijanami

    ◊   Episkopat Hiszpanii zaapelował do rządu, by przyłączył się do europejskich inicjatyw mających na celu obronę wolności religijnej na świecie. Temat prześladowania chrześcijan znalazł się w centrum posiedzenia Rady Stałej episkopatu tego kraju. Wiele uwagi poświęcono też kryzysowi gospodarczemu, który coraz bardziej dotyka hiszpańskie rodziny, oraz przygotowaniom do Światowego Dnia Młodzieży.

    Coraz częstsze i krwawe zamachy na różne wspólnoty chrześcijańskie w wielu miejscach na świecie budzą niepokój Kościoła w Hiszpanii. „Zabito dziesiątki niewinnych ludzi w chwili, gdy zgromadzili się w miejscach sakralnych podczas sprawowania kultu, tak jak w syryjskokatolickiej katedrze w Bagdadzie czy w kościele wspólnoty koptyjskiej w Aleksandrii” – czytamy w komunikacie. Biskupi pozytywnie oceniają inicjatywę Węgier, Włoch, Polski i Niemiec mającą na celu podjęcie kroków politycznych w celu skuteczniejszej ochrony chrześcijan oraz ich prawa do życia i wolności religijnej. Rada Stała prosi wiernych o modlitwę w intencji prześladowanych chrześcijan. Jednocześnie apeluje do rządu Hiszpanii, aby przyłączył się do wspomnianej inicjatywy krajów europejskich. „Będzie to ważny krok, za który podziękują nie tylko hiszpańscy katolicy, ale także wszyscy obywatele, którzy miłują godność człowieka i prawo” – podkreślili hiszpańscy biskupi.

    Ważnym punktem obrad był panujący kryzys ekonomiczny, który szczególnie dotyka rodziny. Obrady episkopatu zbiegły się bowiem z publikacją najnowszych danych na temat bezrobocia w Hiszpanii, które przekroczyło już 20 proc. Blisko 4.700 tys. ludzi nie ma pracy, a ponad milion rodzin nie ma żadnych dochodów. Biskupi zapoznali się z działalnością kościelnych organizacji społeczno-charytatywnych, które starają się wyjść naprzeciw tym problemom.

    Rada Stała oceniła realizację obecnego planu duszpasterskiego „Ja jestem Chlebem życia. Żyć Eucharystią”. Biskupi przyjęli też tekst przesłania do młodych z okazji Światowych Dni Młodzieży, które w sierpniu odbędą w Madrycie.

    M. Raczkiewicz CSsr, Madryt


    inizio pagina

    Nikaragua: obawy Kościoła przed wyborami

    ◊   Władza nie powinna koncentrować się w jednych rękach i pozostawać w nich w nieskończoność. Takiego zdania są biskupi Nikaragui oburzeni manipulacjami rządzących sandinistów, by doprowadzić do reelekcji na prezydenta ich lidera, Daniela Ortegi. Jak wyjaśnił arcybiskup stołecznej Managui, Leopoldo Brenes, Kościół nie jest przeciwny trwaniu przy władzy jednej partii zwyciężającej w prawomocnych wyborach, ale jego zdaniem powinna ona wymieniać ludzi, którzy ją reprezentują w przywództwie. Z kolei stołeczny biskup pomocniczy Silvio José Baéz zwrócił uwagę na bierność pozostałych partii politycznych wobec jawnego naruszenia konstytucji przy proponowaniu Ortegi po raz kolejny na urząd głowy państwa.

    Ustawa zasadnicza Nikaragui zakazuje pełnienia funkcji prezydenta przez dwie kadencje pod rząd oraz więcej niż dwie kadencje. Osoba Daniela Ortegi, który rządził tym środkowoamerykańskim krajem w latach 1985-1990 oraz od 2006 r., podpada pod oba te zakazy. Jednak Najwyższy Trybunał Sprawiedliwości, kontrolowany przez rządzący Sandinistyczny Front Wyzwolenia Narodowego, nie dopatrzył się uchybień. Wybory powszechne mają się tam odbyć 6 listopada.

    W przekonaniu abp. Brenesa działające obecnie w Nikaragui partie mają wystarczającą liczbę zdolnych do pokierowania krajem ludzi i nie ma potrzeby lansowania wciąż tej samej osoby. Nieco inną opinię na ten temat wyraził emerytowany biskup Grenady, Bernardo Hombach. Zdaniem niemieckiego misjonarza być może w ogóle należałoby zmienić konstytucję, bowiem prawdziwym problemem Nikaragui jest panujące tam lekceważenie wszelkiego prawa. Wyrazem tego jest właśnie bezczynność Najwyższego Trybunału Sprawiedliwości, który nie spełnia standardów niezależności władzy sądowniczej.

    tc/ efe, zenit


    inizio pagina

    Brazylia: nowe wyzwania duszpasterstwa medialnego

    ◊   W Brasílii zakończyło się zebranie Duszpasterstwa Komunikacji, któremu przewodniczył abp Orani João Tempesta, odpowiedzialny za komisję episkopatu ds. edukacji, kultury i środków społecznego przekazu. W trakcie kilkudniowego spotkania dyskutowano nad jego zadaniami oraz nad publikacją drugiego wydania książki „Nowe granice duszpasterstwa komunikacji”. Ma ona dotyczyć granic i horyzontów duszpasterstwa medialnego w brazylijskim Kościele.

    W trakcie spotkania podkreślano wartość duszpasterstwa komunikacji we wspólnotach i diecezjach znajdujących się na terenie tego olbrzymiego kraju. W dyskusjach pojawiały się natarczywe pytania: W jaki sposób podchodzić do mediów korzystających z wysoko rozwiniętej technologii? Jak zrozumieć człowieka, który zmienia się z każdym dniem? Jaka winna być rola Kościoła wobec środków audiowizualnych, częstokroć o wiele bardziej fascynujących, aniżeli słowo duszpasterza czy samego Kościoła?

    „Zebranie dodało uczestnikom odwagi – podkreśliła prof. Rosane Borges, specjalistka od mediów. – Doszli oni do wspólnego wniosku, iż jest możliwe zorganizowanie nowych mediów Kościoła, aby z odnowioną energią oddać się na służbę Chrystusa i zgodnie z Jego poleceniem pójść do świata z orędziem Ewangelii, co jest obowiązkiem każdego ochrzczonego, używając do tego celu wszelkich środków społecznego przekazu”.

    Z. Malczewski TChr, Brazylia


    inizio pagina

    Kultura i społeczeństwo



    Egipt: protesty i modlitwy

    ◊   Nie spada napięcie w Egipcie, gdzie tysiące ludzi protestują przeciwko władzom. W starciach z policją i wojskiem na ulicach głównych miast kraju zginęło kilkadziesiąt osób, a ok. 2 tys. odniosło rany. Prezydent Hosni Mubarak zdymisjonował rząd, jednak demonstranci żądają odejścia także od niego. Bezprecedensowość protestów podkreśla nuncjusz apostolski w Egipcie, abp Michael Fitzgerald. W wypowiedzi dla agencji MISNA watykański dyplomata, będący zarazem znawcą problematyki arabskiej, zaznaczył, że manifestacje o takich rozmiarach są czymś niespotykanym w Egipcie od 30 lat. Dodał jednak, że władze konsekwentnie zaprzeczają ich podobieństwu do tunezyjskiej rewolty, która zmiotła reżim prezydenta Ben Alego.

    Z kolei anonimowy komentator agencji Asianews, przedstawiany jako „ks. Boulos Garas”, wskazuje na społeczny i polityczny charakter protestów, które tymczasem próbuje się niekiedy opisywać w kategoriach islamskiej rewolucji. Zdaniem egipskiego duchownego szalejąca inflacja i drożyzna, pogłębiająca się bieda oraz wszechobecna korupcja uderzają w całe społeczeństwo. Dlatego na ulice wyszli zarówno muzułmanie, jak i chrześcijanie, a podczas manifestacji akcenty religijne są prawie nieobecne. Jest za to polityka, bowiem Egipcjanie mają też dosyć quasi-dynastycznego systemu monopartii Mubaraka bez opozycji i alternatywy. Koptyjski patriarcha Szenuda III wzywał co prawda wiernych do zachowania spokoju, jednak to właśnie chrześcijanie, jako dyskryminowana mniejszość, mocniej odczuwają skutki kryzysu i tym bardziej są skłonni do wyrażania niezadowolenia z sytuacji.

    Mimo społeczno-politycznego charakteru rewolty, los egipskich chrześcijan wcale nie jest pewny, tym bardziej, że demonstrantom brakuje wyraźnego przywództwa i ich bunt może potoczyć się w sposób nieprzewidywalny. Dzisiejsza sobota jest w Londynie dniem ekumenicznej modlitwy za Egipt i tamtejsze wspólnoty wyznawców Chrystusa, które w ostatnim czasie doświadczyły prześladowań.

    tc/ misna, asianews, icn


    inizio pagina

    Indie: Echa Sacrosongu

    ◊   Siedem koncertów i kilka spotkań z Hindusami różnych religii. W Indiach 29 stycznia kończy się pobyt grupy chóralno-muzycznej Echo Sacrosongu z Rzeszowa. Zespołowi złożonemu z 25-osobowej orkiestry i 35 chórzystów przewodził ks. Andrzej Szpak, salezjanin. Dyrygował Tomasz Pyzik. Istniejący od 10 lat zespół kontynuuje tradycję festiwali „Sacrosongu”, którą przed laty propagował Jan Paweł II.

    Polski chór zaśpiewał w północnych Indiach: w indyjskiej stolicy Delhi i mieście Vrindavan, które jest miejscem szczególnie ważnym w religijnej tradycji hinduistycznej. W repertuarze znalazły się kolędy, także polskie, psalmy i pieśni religijne. Były wśród nich „Barka”, „Czarna Madonna” oraz pieśń do słów Jana Pawła II „Nie lękajcie się”. Młodzież śpiewała pieśni w kilku językach: po polsku, łacinie, angielsku, a także hindi. Grupa koncertowała zarówno dla katolików, jak i dla hinduistów. Twórca i opiekun zespołu, ks. Andrzej Szpak, nie krył radości podsumowując pobyt zespołu w Indiach. Polski salezjanin podkreśla, że przebiegał on bardzo harmonijnie, a członkowie zespołu czuli opiekę Opatrzności Bożej podczas tej niezwykłej podróży. Ostatni koncert Echa Sacrosongu odbył się w nuncjaturze apostolskiej w Delhi i zapoczątkował nieformalnie obchody 25. rocznicy pielgrzymki Jana Pawła II do Indii.

    E. Dziuk, Delhi


    inizio pagina

    Okruchy Ewangelii: Czwarta niedziela zwykła

    ◊   Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą

    Posłuchaj rozważania:

    1. Jeśliby ktoś z niewierzących poprosił nas o wskazanie jakichś podstawowych tekstów dla religii chrześcijańskiej, nie moglibyśmy pominąć fragmentu Ewangelii zawierającego osiem błogosławieństw. Ilekroć go czytamy i rozważamy, najpierw dostrzegamy jak daleki jest od ludzkiej logiki. Bo przecież jak można twierdzić, że szczęśliwi są ci, którzy są ubodzy, którzy płaczą, którzy cierpią prześladowania, którzy są oskarżani? Ale w miarę jak wgłębiamy się w jego treść, powoli ale wyraźnie dostrzegamy, jak jest on nam bliski. Bynajmniej nie robimy z siebie męczenników, ale przecież doświadczyliśmy już niełatwych chwil w życiu i wiemy, przynajmniej w jakiejś mierze, co znaczy być skrzywdzonym, potrzebującym pomocy, niesprawiedliwie oskarżonym, bezskutecznie szukającym sprawiedliwości. Słuchając zatem słów Jezusa i biorąc pod uwagę cały nasz duchowy bagaż, odczuwamy trudne do zdefiniowania pocieszenie i otuchę.

    „Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą. Błogosławieni, którzy wprowadzają pokój, albowiem oni będą nazwani synami Bożymi. Błogosławieni, którzy cierpią prześladowanie dla sprawiedliwości, albowiem do nich należy królestwo niebieskie. Błogosławieni jesteście, gdy ludzie wam urągają i prześladują was, i gdy mówią kłamliwie wszystko złe na was z mego powodu. Cieszcie się i radujcie, albowiem wielka jest wasza nagroda w niebie” (Mt 5,8-11).

    2. Oto ideał chrześcijańskiego życia i opis najszlachetniejszych naszych pragnień i dążeń. Ale zaraz pojawiają się wątpliwości, że chodzi o coś niemożliwego do zrealizowania w naszym ziemskim życiu. Przecież tyle razy, zachwyceni pięknem tych słów, próbowaliśmy żyć inaczej, wykorzystywać to, co w nas najpiękniejsze, najczystsze, a jednak, po pewnym czasie, przychodziły zniechęcenia. Nie brakowało nam dobrych chęci, wysiłku i wyrzeczeń; odnosiliśmy jednak wrażenie jakby istniały w nas jakieś przeciwne siły, ograniczające naszą wolność i utrudniające w nas zmiany. Niekiedy były to zewnętrzne okoliczności, trudności w rodzinie czy we wspólnocie, które powodowały, że ideał błogosławieństw wydawał się nam iluzją. Co więcej, gdy dostrzegaliśmy, że osiągnęliśmy jakiś mały postęp, odeszliśmy od złego postępowania w jakiejś dziedzinie, zaraz doznawaliśmy niepowodzenia w innej.

    3. Gdzie więc – pytamy – jest przyczyna tych trudności? Czego Jezus żąda od nas dzisiaj, proponując nam raz jeszcze tekst błogosławieństw do refleksji?

    Błogosławieństwa są odpowiedzią na pragnienie szczęścia, które Bóg wszczepił w serce człowieka i które jedynie On może zaspokoić. Pisze św. Augustyn: „Wszyscy chcemy żyć szczęśliwie i nie ma wśród ludzi nikogo, kto nie zgodziłby się na to, nawet zanim by mu to jasno przedstawiono” (De moribus Ecclesiae Catholicae 1,3,4 «tł. za: KKK, n. 1718»). Możemy zatem zbliżać się do ideału ukazanego w błogosławieństwach tylko wtedy, jeśli coraz bardziej będziemy otwierać się na Jezusa, a coraz mniej liczyć na własne siły. Przecież On wyraźnie powiedział: „Beze Mnie nic nie możecie uczynić” (J 15,5). Jeśli chcemy czynić postępy w życiu duchowym o własnych siłach, podejmując nawet poważne wysiłki, wcześniej czy później kończy się to niepowodzeniem.

    Trzeba też sobie uświadomić, że w życiu warto mieć ideały. Nie wstydzimy się naszych pragnień i zamierzeń, które charakteryzowały naszą młodość, choć nie wszystko udało się nam zrealizować. Również dzisiaj trzeba mieć piękne cele, które nam przyświecają, duchowe ideały, które chcemy osiągnąć. Człowiek umiera duchowo, gdy niczego już nie pragnie.

    Pamiętajmy ponadto, że Jezus nigdy nie obiecywał, że spełnienie Jego obietnic nastąpi już w czasie naszego ziemskiego życia. Jest to pewien program, który mamy wytrwale i z ufnością realizować, bo jest on też pragnieniem naszego serca, ale w pełni będziemy mogli go osiągnąć jedynie po tamtej stronie, kiedy – zgodnie z zapowiedzią Jezusa – będziemy oglądać Boga.

    ks. Waldemar Turek

    inizio pagina

    Dziennik 29.01.2011 - wersja dźwiękowa

    ◊   Słuchaj:

    inizio pagina

    Magazyn w sobotę

    ◊   W programie: watykańskie aktualności; rozmowa z matką Weroniką Sowulewską o dniu codziennym klasztorów kontemplacyjnych; ks. Waldemar Turek rozważa niedzielną ewangelię. Słuchaj:


    inizio pagina

    Biuletyn Radia Watykańskiego jest rozsyłany gratis na adresy abonentów. Jak dokonać prenumeraty lub jak z niej zrezygnować informujemy na stronie www.radiovaticana.va/polski