Radio WatykańskieRadio Watykańskie
Redazione +390669884602 | +390669884565 | e-mail: sekpol@vatiradio.va

19/02/2012

Papież i Stolica Apostolska

  • Kościelną misję wiary i miłości wzorem św. Piotra wskazał Papież na Mszy z nowymi kardynałami
  • Papieska homilia na Mszy z kardynałami [dokumentacja]
  • Anioł Pański: katedra Piotra to znak władzy wyrastający z krwi męczenników
  • Słowo Papieża do Polaków
  • Watykan odbudowuje wielowiekowy dialog Kościoła i sztuki
  • Szef watykańskiej dykasterii: liczba proszących o azyl w Europie najniższa od kilkudziesięciu lat
  • Kościół na świecie

  • Brazylia: katolicki karnawał
  • Kościół w Polsce

  • Życzenia Benedykta XVI dla prof. Bartoszewskiego
  • Tydzień Modlitw o Trzeźwość Narodu
  • Kultura i społeczeństwo

  • Dziennik RV 19.02.2012 - wersja dźwiękowa
  • Magazyn w niedzielę
  • Papież i Stolica Apostolska



    Kościelną misję wiary i miłości wzorem św. Piotra wskazał Papież na Mszy z nowymi kardynałami

    ◊   O misji św. Piotra i Kościoła mówił Papież podczas Mszy koncelebrowanej z 22 nowymi kardynałami. W homilii nawiązał do Ewangelii (Mt 16, 13-19) obchodzonej dziś w bazylice watykańskiej uroczystości Katedry św. Piotra. Mowa tam o wyznaniu wiary tego apostoła w Jezusa jako Syna Bożego i obiecanego Mesjasza oraz powierzonej mu przez Niego misji, by był „opoką”, „skałą” dla Kościoła. By wyjaśnić ten podstawowy dla wiary katolickiej tekst, Ojciec Święty paradoksalnie przypomniał badania egzegetyczne protestanckiego biblisty niemieckiego z ubiegłego wieku, Joachima Jeremiasa. Zwrócił on uwagę, że w tle jest tutaj język symboliczny „świętej skały”. Ponadto Benedykt XVI odwołał się do tradycji żydowskiej:

    „Może nam w tym względzie pomóc pewien tekst rabiniczny, stwierdzający: «Pan powiedział: Jak mogę stworzyć świat, kiedy powstaną ci bezbożni i zbuntują się przeciwko mnie? Kiedy jednak Bóg zobaczył, że ma się urodzić Abraham, rzekł: Oto znalazłem skałę, na której mogę zbudować i oprzeć świat. Dlatego nazwał Abrahama skałą». Prorok Izajasz mówi o tym, gdy przypomina ludowi: «Wejrzyjcie na skałę, z której was wyciosano, na Abrahama, waszego ojca» (51, 1-2). Abraham, ojciec wierzących, ze swą wiarą postrzegany jest jako skała, która podtrzymuje stworzenie. Szymon, który jako pierwszy wyznał, że Jezus jest Chrystusem, i był pierwszym świadkiem zmartwychwstania, teraz, ze swoją odnowioną wiarą, staje się skałą, która przeciwstawia się niszczycielskim siłom zła” – powiedział Benedykt XVI.

    Papież nawiązał do architektury bazyliki watykańskiej. W jej absydzie, w prezbiterium, znajduje się ołtarz Katedry św. Piotra, dzieło Berniniego. Ponad nim jest okno z chwałą Ducha Świętego.

    „Sam Kościół – powiedział Papież – jest jak okno miejscem, gdzie Bóg staje się bliskim, wychodzi naprzeciw naszemu światu. Kościół nie istnieje dla siebie samego, nie jest punktem dojścia, ale musi odsyłać poza siebie, ku górze, ponad nas. Kościół jest naprawdę sobą na tyle, na ile pozwala przeświecać Innemu przez duże I, od którego pochodzi i ku któremu prowadzi. Kościół jest miejscem, gdzie Bóg do nas «przychodzi» i skąd «wyruszamy» ku Niemu. Ma za zadanie otwierać poza sobą ten świat, skłonny, by zamykać się w sobie samym. Ma nieść mu światła pochodzące z wysoka, bez którego nie nadawałby się do zamieszkania” – dodał Ojciec Święty.

    Benedykt XVI zwrócił uwagę, że w ołtarzu bazyliki watykańskiej Katedrę św. Piotra wspierają czterej Ojcowie Kościoła, dwaj wschodni: Jan Chryzostom i Atanazy, oraz dwaj zachodni, Ambroży i Augustyn. Reprezentują oni całość Tradycji. Ten element ołtarza wskazuje, że miłość opiera się na wierze.

    „Kruszy się ona, gdy człowiek nie ufa już Bogu i nie jest Jemu posłuszny – stwierdził Papież. – Wszystko w Kościele opiera się na wierze: sakramenty, liturgia, ewangelizacja, miłosierdzie. Także prawo i władza w Kościele wspierają się na wierze. Kościół nie reguluje się sam, nie nadaje sobie swego ładu, lecz otrzymuje go ze Słowa Bożego, którego słucha w wierze, stara się rozumieć i żyć nim. Ojcowie Kościoła mają w kościelnej wspólnocie funkcję gwarantów wierności Pismu Świętemu. Zapewniają godną zaufania, solidną egzegezę, mogącą tworzyć z katedrą Piotra całokształt stabilny i jednolity. Pismo Święte, autorytatywnie interpretowane przez Magisterium w świetle Ojców, oświetla drogę Kościoła w czasie, zapewniając jej mocny fundament pośród przemian dziejowych. Prawdziwa wiara jest oświecana przez miłość i prowadzi do miłości, ku górze, podobnie jak ołtarz Katedry wznosi się ku jaśniejącemu oknu, chwale Ducha Świętego. Jest ono rzeczywiście punktem centralnym dla spojrzenia pielgrzyma przekraczającego próg bazyliki watykańskiej. Każdemu chrześcijaninowi powierzony jest dar tej miłości: jest to dar, który należy przekazywać dalej świadectwem naszego życia. To jest wasze szczególnie zadanie, czcigodni bracia kardynałowie: świadczyć o radości z miłości Chrystusa” – dodał Ojciec Święty.

    ak/ rv


    inizio pagina

    Papieska homilia na Mszy z kardynałami [dokumentacja]

    ◊   Księża kardynałowie,
    Czcigodni Bracia w biskupstwie i kapłaństwie
    Drodzy bracia i siostry!

    W uroczystość katedry św. Piotra Apostoła przeżywamy radość zgromadzenia wokół ołtarza Pańskiego wraz z nowymi kardynałami, których wczoraj dołączyłem do Kolegium Kardynalskiego. Przede wszystkim do nich kieruję moje serdeczne pozdrowienie, dziękując kardynałowi Fernando Filoniemu za uprzejme słowa skierowane do mnie w imieniu wszystkich. Moim pozdrowieniem obejmuję innych purpuratów i wszystkich obecnych biskupów, a także szanownych przedstawicieli władz, ambasadorów, kapłanów, zakonników i wszystkich wiernych, przybyłych z różnych stron świata z powodu tej radosnej okoliczności, która nosi szczególny charakter powszechności.

    W dopiero co usłyszanym drugim czytaniu apostoł Piotr zachęca „starszych” Kościoła, aby byli gorliwymi i troskliwymi pasterzami Chrystusowej owczarni (por. 1P 5,1-2). Słowa te są skierowane przede wszystkim do was, drodzy i czcigodni Bracia, którzy macie już wiele zasług u Ludu Bożego ze względu na waszą wielkoduszną i mądrą działalność wykonywaną w posłudze duszpasterskiej w ważnych diecezjach, czy też w kierowaniu dykasteriami Kurii Rzymskiej lub służbie Kościołowi swoim studium i nauczaniem. Nadana wam nowa godność pragnie ujawnić docenienie waszej wiernej pracy w winnicy Pańskiej, oddać cześć wspólnotom i narodom, z których pochodzicie i których w Kościele jesteście godnymi reprezentantami, powierzyć wam nowe, ważniejsze obowiązki kościelne i wreszcie prosić was o jeszcze większą dyspozycyjność dla Chrystusa i całej wspólnoty chrześcijańskiej. Ta dyspozycyjność w służbie Ewangelii jest mocno osadzona na pewności wiary. Wiemy, że Bóg jest wierny swoim obietnicom i oczekujemy w nadziei wypełnienia się tych słów apostoła Piotra: „Kiedy zaś objawi się Najwyższy Pasterz, otrzymacie niewiędnący wieniec chwały”(1P 5, 4).

    Dzisiejszy fragment Ewangelii przedstawia Piotra, który poruszony Bożym natchnieniem wyraża swoją mocną wiarę w Jezusa, Syna Bożego i obiecanego Mesjasza. W odpowiedzi na to jasne wyznanie wiary, dokonane przez Piotra także w imieniu innych apostołów, Chrystus wyjawia misję, jaką zamierza mu powierzyć, to znaczy, że ma być „opoką”, „skałą”, widzialnym fundamentem, na którym zbudowany jest cały duchowy gmach Kościoła (por. Mt 16, 16-19). Imię to - „skała-opoka” - nie odnosi się do charakteru osoby, ale należy je rozumieć jedynie wychodząc od głębszego aspektu, od tajemnicy: poprzez zadanie powierzone mu przez Jezusa Szymon Piotr stanie się tym, czym nie jest poprzez „ciało i krew”. Egzegeta Joachim Jeremias ukazał, że w tle obecny jest język symboliczny „świętej skały”. Może nam w tym względzie pomóc pewien tekst rabiniczny, stwierdzający: „Pan powiedział: «Jak mogę stworzyć świat, kiedy powstaną ci bezbożni i zbuntują się przeciwko mnie?». Kiedy jednak Bóg zobaczył, że ma się urodzić Abraham, powiedział: «Spójrz, znalazłem taką skałę, na której mogę zbudować i oprzeć świat». Dlatego nazwał Abrahama skałą”. Prorok Izajasz odwołuje się do tego tekstu, kiedy przypomina ludowi: „Wejrzyjcie na skałę, z której was wyciosano... wejrzyjcie na Abrahama, waszego ojca” (51,1-2). Abraham, ojciec wierzących, ze swą wiarą jest postrzegany jako skała, która wspiera stworzenie. Szymon, który jako pierwszy wyznał, że Jezus jest Chrystusem i był pierwszym świadkiem zmartwychwstania staje się teraz, ze swoją odnowioną wiarą skałą, która przeciwstawia się niszczycielskim siłom zła.

    Drodzy bracia i siostry! To usłyszane przez nas ewangeliczne wydarzenie znajduje dalsze jeszcze i bardziej wymowne wyjaśnienie w niezwykle znanym elemencie artystycznym, który ubogaca tę Bazylikę Watykańską: ołtarz katedry św. Piotra (altare della Cattedra). Kiedy przechodzimy wspaniałą nawą centralną i przekroczywszy transept dochodzimy do apsydy, stajemy przed ogromnym tronem z brązu, który wydaje się unosić, ale który w rzeczywistości jest wspierany przez cztery posągi wielkich Ojców Kościoła Wschodu i Zachodu. A nad tronem, otoczonym triumfem aniołów unoszących się w powietrzu, jaśnieje w owalnym oknie chwała Ducha Świętego. Co nam mówi ten kompleks rzeźb, który zawdzięczamy geniuszowi Berniniego? Przedstawia on wizję istoty Kościoła a w jej wnętrzu nauczanie Piotra.

    Okno apsydy otwiera Kościół na świat zewnętrzny, na całe stworzenie, podczas gdy obraz gołębicy Ducha Świętego ukazuje Boga jako źródło światła. Ale jest też inny aspekt, który trzeba dostrzec: sam Kościół jest w rzeczywistości, jak okno miejscem, gdzie Bóg czyni siebie bliskim, wychodzi na spotkanie naszego świata. Kościół nie istnieje dla siebie samego, nie jest punktem dotarcia, ale musi odsyłać poza siebie, ku górze, do tego co ponad nami. Kościół jest naprawdę sobą na tyle, na ile pozwala przeświecać Innemu przez duże „I” – od którego pochodzi i do którego prowadzi. Kościół jest miejscem, gdzie Bóg do nas „przychodzi” i skąd „odchodzimy” ku Niemu; jego zadaniem jest otwieranie poza siebie tego świata, który ma skłonność do zamykania się w sobie samym i niesienie mu światła, które pochodzi z wysoka, a bez którego stałby się on nie nadającym się do mieszkania.

    Wielka katedra - krzesło z brązu zawiera w sobie drewniany tron z IX wieku, który był przez długi czas uważany za krzesło apostoła Piotra i został umieszczony właśnie na tym monumentalnym ołtarzu z powodu jego wielkiej wartości symbolicznej. W rzeczywistości wyraża on stałą obecność Apostoła w nauczaniu jego następców. Możemy powiedzieć, że tron św. Piotra jest tronem prawdy, która czerpie swe źródło z nakazu Chrystusa po wyznaniu w Cezarei Filipowej. Tron magisterialny odnawia w nas również pamięć słów skierowanych przez Pana do Piotra w Wieczerniku: „Ja prosiłem za tobą, żeby nie ustała twoja wiara. Ty ze swej strony utwierdzaj twoich braci” (Łk 22, 32).

    Katedra Piotra przywołuje inne wspomnienie: sławne wyrażenie św. Ignacego Antiocheńskiego, który w swoim liście do Rzymian nazywa Kościół Rzymu tym „który przewodzi w miłości”. Rzeczywiście przewodniczenie w wierze jest nierozerwalnie związane z przewodniczeniem w miłości. Wiara bez miłości nie byłaby już autentyczną wiarą chrześcijańską. Ale słowa św. Ignacego mają też inny aspekt, dużo bardzie konkretny: w istocie termin „miłość” był używany przez Kościół pierwszych wieków, aby wyrazić Eucharystię. Rzeczywiście Eucharystia jest Sacramentum caritatis Christi, przez który nadal przyciąga On nas wszystkich do Siebie, jak to czynił z wysokości krzyża (por. J 12,32). Dlatego też „przewodniczenie w miłości” oznacza przyciągnięcie ludzi w uścisku eucharystycznym – uścisku Chrystusa - który przekracza wszelkie przeszkody i wszelką obcość i tworzy komunię z wielu różnic. Posługa Piotrowa jest zatem prymatem w miłości w sensie eucharystycznym, czyli troską o powszechną komunię Kościoła w Chrystusie. Eucharystia jest formą i miarą tej komunii, jest gwarancją, że pozostanie ona wierna kryterium tradycji wiary.

    Wielka katedra jest wspierana przez Ojców Kościoła. Dwaj mistrzowie Wschodu – św. Jan Chryzostom i św. Atanazy wraz z Ojcami Łacińskimi – św. Ambrożym i św. Augustynem reprezentują całość tradycji, a więc bogactwo wyrażenia prawdziwej wiary jednego Kościoła. Ten element ołtarza mówi nam, że miłość opiera się na wierze. Kruszy się ona, jeśli człowiek nie ufa już Bogu i nie jest Jemu posłuszny. Wszystko w Kościele opiera się na wierze: sakramenty, liturgia, ewangelizacja, miłosierdzie. Również prawo, także władza w Kościele wspierają się na wierze. Kościół nie reguluje się sam, nie nadaje sobie swego ładu, lecz otrzymuje go ze Słowa Bożego, którego słucha w wierze, stara się rozumieć oraz nim żyć. Ojcowie Kościoła mają we wspólnocie kościelnej funkcję gwarantów wierności Pismu Świętemu. Zapewniają oni solidną, pewną egzegezę, mogącą tworzyć z katedrą Piotra całokształt stabilny i jednolity. Pismo Święte, autorytatywnie interpretowane przez Magisterium w świetle Ojców, oświetla drogę Kościoła w czasie, zapewniając jej mocny fundament pośród przemian dziejowych.

    Po rozważeniu różnych elementów Ołtarza Katedry, kierujemy nań spojrzenie całościowe. Widzimy, że jest on przeniknięty podwójnym ruchem: wstępowania i zstępowania. Jest to wzajemność między wiarą a miłością. Katedra umieszczona jest w wielkim uwypukleniu w tym miejscu, bo tu znajduje się grób apostoła Piotra, ale także i on zmierza ku miłości Bożej. Rzeczywiście wiara skierowana jest ku miłości. Wiara samolubna nie byłaby prawdziwą wiarą. Ten, kto wierzy w Jezusa Chrystusa i wchodzi w dynamizm miłości, która źródło znajduje w Eucharystii, odkrywa prawdziwą radość i staje się z kolei zdolny do życia według logiki daru. Prawdziwa wiara jest oświecona przez miłość i prowadzi do miłości, ku górze, podobnie jak Ołtarz Katedry wznosi się ku jaśniejącemu oknu, chwale Ducha Świętego, które stanowi prawdziwy punkt centralny dla spojrzenia pielgrzyma przekraczającego próg Bazyliki Watykańskiej. Temu oknu triumf aniołów i wielka złota aureola nadają największe podkreślenie, wraz z poczuciem pełni wyrażającej bogactwo komunii z Bogiem. Bóg nie jest samotnością, lecz miłością chwalebną i radosną, rozprzestrzeniającą się, świetlistą.

    Drodzy bracia i siostry, nam, każdemu chrześcijaninowi powierzony jest dar tej miłości: jest to dar, który należy przekazywać dalej wraz ze świadectwem naszego życia. To jest wasze szczególnie zadanie, czcigodni bracia kardynałowie: świadczyć o radości z miłości Chrystusa. Zawierzmy teraz waszą nową posługę kościelną Maryi Pannie, obecnej we wspólnocie apostolskiej zgromadzonej na modlitwie w oczekiwaniu na Ducha Świętego (por. Dz 1, 14). Niech Ona, Matka Słowa Wcielonego, strzeże drogi Kościoła, wspiera swoim wstawiennictwem działalność pasterzy i przyjmie pod swój płaszcz całe Kolegium Kardynalskie. Amen!


    inizio pagina

    Anioł Pański: katedra Piotra to znak władzy wyrastający z krwi męczenników

    ◊   Do modlitwy za kolegium kardynalskie zachęcił wiernych Papież podczas spotkania na Anioł Pański. Benedykt XVI wskazał, że jest to ciało szczególnie pomocne mu w pełnieniu posługi Piotrowej względem Kościoła powszechnego, a zarazem zobowiązane do świadectwa Ewangelii aż po przelanie krwi, co symbolizuje purpura ich kardynalskich szat. Ojciec Święty nawiązał też to obchodzonej dziś w Watykanie uroczystości Katedry św. Piotra.

    „Katedra jest miejscem, gdzie zasiada biskup – powiedział Papież. – Stąd też pochodzi nazwa «katedry» jako kościoła, w którym biskup przewodniczy liturgii i naucza lud. Katedra św. Piotra, przedstawiona w absydzie Bazyliki Watykańskiej w monumentalnej rzeźbie Berniniego, jest symbolem specjalnej misji Piotra i jego następców, którzy mają paść owczarnię Chrystusa, utrzymując ją w jedności wiary i miłości. Już w drugim wieku św. Ignacy Antiocheński przyznawał Kościołowi w Rzymie szczególny prymat, zwracając się do niego w swym Liście do Rzymian, jako do Kościoła, który «przewodzi w miłości». Ta szczególna posługa rzymskiej wspólnoty i jej biskupa wynika z faktu, że to w tym mieście przelali krew Apostołowie Piotr i Paweł, podobnie jak wielu innych męczenników. Tym samym powracamy do świadectwa krwi i miłości. Katedra Piotra jest zatem znakiem władzy, ale władzy Chrystusa, opartej na wierze i miłości” – powiedział Papież.

    kb, tc/ rv

    inizio pagina

    Słowo Papieża do Polaków

    ◊   Słuchaj papieskich słów po polsku:

    „Serdeczne pozdrowienie kieruję do Polaków, a dziś szczególnie do wszystkich polskich kardynałów. Konsystorz jest zgromadzeniem tych, którzy zostali powołani do wspierania następcy Piotra w jego posłudze utwierdzania braci w wierze i głoszenia Ewangelii Chrystusa, oraz wymownym znakiem jedności całego Kościoła. Módlmy się, aby światło i moc Ducha Świętego towarzyszyły wszystkim, a zwłaszcza nowym kardynałom. Niech Bóg wam błogosławi!”


    inizio pagina

    Watykan odbudowuje wielowiekowy dialog Kościoła i sztuki

    ◊   Kościołowi udało się zrobić ważny krok w procesie odnowienia dialogu między religią i sztuką – twierdzą organizatorzy wystawy sztuki współczesnej w Watykanie, dedykowanej Benedyktowi XVI w 60. rocznicę święceń kapłańskich. Ekspozycja odbyła się latem ubiegłego roku, jednak wczoraj opublikowano katalog podsumowujący tę inicjatywę. Album nosi ten sam tytuł, co wystawa: „Blask prawdy, piękno miłości”. Zawiera on 60 pozycji. Są one hołdem złożonym Papieżowi przez największych artystów naszej doby, a zarazem świadectwem nowego zainteresowania sztuką współczesną w Kościele katolickim – mówi przewodniczący Papieskiej Rady ds. Kultury kard. Gianfranco Ravasi.

    „W ostatnich latach doszło niewątpliwie do swoistego rozwodu między Kościołem i sztuką współczesną – powiedział kard. Ravasi. – Stało się tak po wielowiekowym harmonijnym związku. Twierdzę, że należy go odbudować przy udziale obu stron. Artyści dają nam nową gramatykę, nowe języki, które są zrozumiałe dla współczesnej kultury. My natomiast podsuwamy im tematy, czy całe opowieści, które, jak pokazuje historia, mają fundamentalne znaczenie dla ludzkości. Kultura tego potrzebuje, bo w swym aktualnym stanie rozbiła ona rzeczywistość na małe kawałki, które nie tworzą już jednej mozaiki. Prawdziwa rzeczywistość jest natomiast spójna, zawiera w sobie prawdę, jest epifanią piękna, a zarazem zawiera skryty płomień miłości” – stwierdził szef watykańskiej dykasterii.

    kb/ rv


    inizio pagina

    Szef watykańskiej dykasterii: liczba proszących o azyl w Europie najniższa od kilkudziesięciu lat

    ◊   Nasz kontynent winien bardziej otworzyć się na migrantów, a już szczególnie na uchodźców. Opinię tę wyraził 17 lutego w wywiadzie dla włoskiej agencji informacyjnej ANSA kard. Antonio Maria Vegliò. Przewodniczący Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwa Migrantów i Podróżujących zwrócił uwagę, że napływ do Europy osób proszących o azyl jest obecnie najmniejszy od kilkudziesięciu lat. Tymczasem paradoksalnie opinia publiczna ma wrażenie wprost przeciwne. „Kraje europejskie mogłyby przyjąć więcej uchodźców, niż przewidują ich obecne programy osiedlenia” – powiedział szef watykańskiej dykasterii ds. migrantów. Hierarcha, który od wczoraj (18 lutego) jest członkiem Kolegium Kardynalskiego, wskazał, że w b. r. ponad 170 (ok. 172) tys. uchodźców będzie potrzebowało przyjęcia. Tymczasem kraje członkowskie Unii Europejskiej zaoferowały łącznie tylko 5 tys. miejsc.
    Zdaniem kard. Vegliò Europa powinna zdać sobie sprawę, że jej ludność się starzeje i przybysze są potrzebni także jako siła robocza. Trzeba pamiętać, że uchodźcy mają prawo przekroczyć granicę bez dokumentów, skoro uciekają, by ocalić życie. Dlatego nie można odpychać jednostek pływających od brzegu, zmuszając do powrotu, skąd przybyły, nie sprawdziwszy najpierw, czy na pokładzie nie ma ludzi, którym przysługują prawa uchodźców. Przewodniczący Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwa Migrantów i Podróżujących opowiada się za przyznawaniem obywatelstwa kraju goszczącego imigrantów ich dzieciom, które już tam się urodziły. Przypomina, że tak jest przyjęte w państwach, które doszły do znaczenia dzięki napływowi migrantów, jak np. USA. Urodzeni w danym kraju czują się jego mieszkańcami i wrastają w jego kulturę, a choć rodziny przekazują im swe tradycje, często znają lepiej język miejscowy, niż swoich rodziców. Imigranta, jak uczy Kościół i jak często powtarza Papież, trzeba traktować nie tylko jako siłę roboczą, ale jako osobę i dziecko Boże – podkreślił kard. Vegliò.
    ak/ rv, ansa


    inizio pagina

    Kościół na świecie



    Brazylia: katolicki karnawał

    ◊   W Brazylii od 17 lutego trwa pięciodniowy szał karnawałowy. Oczywiście najbardziej znany na świecie jest słynny karnawał w Rio de Janeiro. Jednak rzeczywistość Brazylii – obok tej znanej i nastawionej na komercję, gdzie dominuje manifestacja muzyki i tańca samby, a obok rozdawane są prezerwatywy finansowane przez rząd federalny za pieniądze podatnika – ma jeszcze inne oblicza. Są ludzie poszukujący wyciszenia, odpoczynku czy pogłębienia więzi z Bogiem.

    “Karnawał jest czasem, w którym przejawia się kultura narodu brazylijskiego – podkreśla ks. Omar Raposo z archidiecezji Rio de Janeiro. – W sposób szczególny w Rio, gdzie karnawałowe świętowanie ma szczególne znaczenie. Jak zaznacza wspomniany kapłan, katolik winien dostrzec siłę tych dni festynu, samby, jako wyrazu społeczno-kulturalnego. Jednak ten czas jest także po to, aby promować spotkanie z Bogiem.

    Z każdym rokiem obserwujemy wzrost liczby naszych wiernych, którzy w karnawale korzystają z propozycji przedstawianych przez klasztory, domy zakonne, nowe ruchy kościelne, aby chwalić Boga na osobności, uczestniczyć w rekolekcjach czy też brać udział całymi rodzinami w różnych formach zabaw o charakterze chrześcijańskim. Różne możliwości przeżywania karnawału ukazują, że tutejszy katolik potrafi odczuwać prawdziwą radość, ale podchodząc z dystansem do różnych uzależnień, narkotyków czy rozgardiaszu. „Ważne jest –zaznacza ks. Omar Raposo – aby katolik wyrażał swoje zobowiązanie wiary w jego radosnym przeżywaniu, ale także w odpowiedzialności w tych dniach festynu narodowego”.

    Z. Malczewski TChr, Brazylia


    inizio pagina

    Kościół w Polsce



    Życzenia Benedykta XVI dla prof. Bartoszewskiego

    ◊   „Zapewniam o mojej łączności w modlitwie dziękczynienia za wszelkie dobro, jakie było Pana udziałem w tych latach” - napisał Benedykta XVI w specjalnych życzeniach do obchodzącego dzisiaj 90. urodziny prof. Władysława Bartoszewskiego. Ich treść odczytano podczas uroczystej gali na Zamku Królewskim w Warszawie.

    Sam jubilat podsumowując m.in. swoją pracę wydawniczą wyznał, że nie żałuje ani jednego słowa. „Z perspektywy spojrzenia na 2 tys. z górą tekstów drukowanych, większych czy mniejszych, w tym około 40 książek nie żałuję ani jednego słowa od strony niewierności czy rozmijania się z wartościami. Niejedno mogło być mądrzejsze, głębsze, lepsze, to na pewno, ale niczego nie potrzebuję się w tej dziedzinie wstydzić, a to jest szalenie dużo i uważam, że to jest łaska Boża, że tak się stało” - mówił prof. Bartoszewski.

    W przesłanych jubilatowi życzeniach Ojciec Święty wspomniał m.in. o trudnym doświadczeniu hitlerowskiej okupacji, reżimu komunistycznego, ale i zaangażowaniu prof. Bartoszewskiego na rzecz pojednania polsko-niemieckiego. „Na dalsze lata życzę Panu dobrego zdrowia, życzliwości ludzi, a nada wszystko Bożych łask potrzebnych do szczęśliwego życia” - napisał Benedykt XVI.

    R. Łączny, KAI


    inizio pagina

    Tydzień Modlitw o Trzeźwość Narodu

    ◊   W Kościele w Polsce rozpoczął się 45. Tydzień Modlitw o Trzeźwość Narodu, którego hasłem są słowa „Rodzina szkołą trzeźwości”. „Jest to czas refleksji, modlitwy i pokuty w intencji tych, którzy nadużywają napojów alkoholowych” - powiedział o. Oskar Puszkiewicz OFM z Zespołu Konferencji Episkopatu Polski ds. Apostolstwa Trzeźwości. Wspomniany Zespół w materiałach na Tydzień Modlitw o Trzeźwość Narodu zwraca uwagę, że to właśnie rodzina jest wyjątkowo wrażliwa na skutki nadużywania alkoholu, dlatego należy ją otoczyć dojrzałą i kompleksową opieką, zwłaszcza duszpasterską.

    R. Łączny, KAI


    inizio pagina

    Kultura i społeczeństwo



    Dziennik RV 19.02.2012 - wersja dźwiękowa

    ◊   Słuchaj:

    inizio pagina

    Magazyn w niedzielę

    ◊   Benedykt XVI odprawił dziś Mszę z nowymi kardynałami. Przypomniał im o priorytecie wiary i miłości. Na Anioł Pański wezwał do modlitwy za purpuratów, by wiernie służyli Kościołowi. Od relacji z tych dwóch wydarzeń rozpoczniemy nasz program. Jak w każdą niedzielę nadamy też audycję ks. Rafała Zarzecznego SJ Ex Oriente lux.

    Słuchaj:

    inizio pagina

    Biuletyn Radia Watykańskiego jest rozsyłany gratis na adresy abonentów. Jak dokonać prenumeraty lub jak z niej zrezygnować informujemy na stronie www.radiovaticana.org/polski