Radio WatykańskieRadio Watykańskie
Redazione +390669884602 | +390669884565 | e-mail: sekpol@vatiradio.va

07/06/2012

Papież i Stolica Apostolska

  • Papież w Boże Ciało o posoborowych błędach w rozumieniu Eucharystii
  • Watykan: papieskie przesłanie na EURO 2012 w Polsce i na Ukrainie
  • Kard. Sodano o wypaczaniu obrazu Stolicy Apostolskiej przez media
  • Kard. Sandri o Mityngu Przyjaźni Narodów
  • Kościół na świecie

  • Jerozolima: uroczystości Bożego Ciała w łączności z Dublinem
  • Hiszpania: Boże Ciało w Toledo
  • Dublin: sympozjum teologiczne przed Kongresem Eucharystycznym
  • Kongres Eucharystyczny w Dublinie: wywiad z kard. Ouelletem
  • Kościół w Polsce

  • Polska: tłumy wiernych na procesjach Bożego Ciała
  • Kultura i społeczeństwo

  • Dowody na odkrycie źródeł Nilu 200 lat wcześniej niż przypuszczano
  • Magazyn w czwartek
  • Dziennik 7.06.2012 - wersja dźwiękowa
  • Papież i Stolica Apostolska



    Papież w Boże Ciało o posoborowych błędach w rozumieniu Eucharystii

    ◊   Posoborowym błędom w postrzeganiu tajemnicy Eucharystii poświęcił Benedykt XVI homilię w czasie Mszy w Boże Ciało. Jak co roku, jest ona sprawowana wieczorem na Lateranie i stanowi wprowadzenie do procesji, która wiedzie do bazyliki Matki Bożej Większej. Papież przeciwstawił się deprecjonowaniu kultu eucharystycznego, zwłaszcza adoracji Najświętszego Sakramentu, oraz podważaniu sakralnego wymiaru Eucharystii w imię tak zwanej wiary zdesakralizowanej.

    Benedykt XVI zauważył, że deprecjonowanie adoracji wynika „z tendencyjnej interpretacji Soboru Watykańskiego II, która ograniczała w praktyce Eucharystię do samej celebracji”. Papież zastrzegł, że podkreślenie wartości celebracji miało swoje znaczenie. Jednakże nie można było tego robić kosztem innego aspektu, a mianowicie adoracji.

    „To zatracenie równowagi – zaznaczył Benedykt XVI – ma poważne konsekwencje w życiu duchowym wiernych. Koncentracja całej relacji z Jezusem Eucharystycznym jedynie na samej Mszy św., grozi bowiem tym, że pozostały czas i przestrzeń życia zostaną pozbawione obecności Jezusa. W ten sposób słabiej dostrzega się Jego stałą obecność pośród nas i z nami, obecność konkretną, bliską, pośród naszych domów, jako ‘bijące serce’ miasta”. Papież podkreślił, że przeciwstawianie celebracji i adoracji jest błędem. Nie są one dla siebie konkurencją. Lecz to właśnie kult eucharystyczny przysposabia do dobrego sprawowania Mszy św.

    Drugim aspektem Eucharystii, którego znaczenie przypomniał Papież w dzisiejszym kazaniu jest jej sakralność. Również i ona została zagrożona pod wpływem sekularystycznej mentalności, która wzmogła się w Kościele latach w sześćdziesiątych i siedemdziesiątych ubiegłego wieku. Choć kult chrześcijański nie ma swego centrum w obrzędach i ofiarach, lecz w Chrystusie, to jednak Jezus nie obalił sakralności i obrzędów, lecz je wypełnił. Uczynił je prawdziwszymi, bardziej intensywnymi i wymagającymi. Potrzebujemy ich, jak długo żyjemy w czasie. Dopiero w niebieskim Jeruzalem nie będzie już żadnej świątyni – przypomniał Papież.

    Benedykt XVI zaznaczył, że sakralność ma też wielkie znaczenie wychowawcze. „Gdyby na przykład w imię wiary zeświecczonej i nie potrzebującej już znaków sakralnych, zlikwidowano tę miejską procesję w Boże Ciało, duchowy wizerunek Rzymu zostałby spłycony” – powiedział Papież. Dodał on również, że tam gdzie w wychowaniu dzieci rezygnuje się ze świętych obrzędów, ich miejsce zajmują nowe, bałwochwalcze rytuały i znaki, właściwe dla świata konsumpcji.

    kb/ rv

    inizio pagina

    Watykan: papieskie przesłanie na EURO 2012 w Polsce i na Ukrainie

    ◊   Zachęcam, by te ważne zawody sportowe były przeżywane jako wyraz najszlachetniejszych dążeń i działań ludzkich, w duchu pokoju i szczerej radości – napisał Benedykt XVI w telegramie przesłanym 6 czerwca na ręce abp. Józefa Michalika, przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski przed rozpoczynającymi się jutro Mistrzostwami Europy w Piłce Nożnej. Papież zapewnia o swojej modlitwie w intencji zawodników, kibiców i organizatorów EURO 2012. Wyraża też uznanie dla przygotowań duszpasterskich – planowanych spotkań katechetycznych, modlitewnych i liturgicznych.

    To wydarzenie sportowe angażuje nie tylko organizatorów, zawodników i kibiców, ale – na różne sposoby i w różnorakich wymiarach życia – całe społeczeństwo – czytamy w papieskim telegramie. – Również Kościół nie pozostaje obojętny na to wydarzenie, a zwłaszcza na duchowe potrzeby tych, którzy biorą w nim udział.

    Cytując bł. Jana Pawła II Papież podkreśla, że w sporcie ukryty jest potencjał decydujący o integralnym rozwoju człowieka oraz o budowie bardziej ludzkiego społeczeństwa. «Poczucie braterstwa, wielkoduszność, uczciwość i szacunek dla ciała – stanowiące z pewnością niezbędne cnoty każdego dobrego sportowca – przyczyniają się do budowy społeczeństwa, gdzie miejsce antagonizmów zajmuje sportowa rywalizacja, gdzie wyżej ceni się spotkanie niż konflikt, uczciwe współzawodnictwo niż zawzięta konfrontację. Tak pojmowany sport nie jest celem, ale środkiem: może stać się czynnikiem współtworzącym cywilizację i służącym prawdziwej rozrywce, pobudzającym ludzi, by ujawniali swe najlepsze strony, a unikali wszystkiego, co może zagrażać lub wyrządzać poważne szkody im samym lub innym» – napisał Benedykt XVI w telegramie z okazji EURO 2012.

    se/rv, KEP


    inizio pagina

    Kard. Sodano o wypaczaniu obrazu Stolicy Apostolskiej przez media

    ◊   Misją prasy jest informowanie opinii publicznej o Stolicy Apostolskiej, a nie dezinformacja – powiedział watykańskiemu dziennikowi kard. Angelo Sodano. Dziekan kolegium kardynalskiego odniósł się w ten sposób do pojawiającego się w mediach fałszywego obrazu, w jakim odmalowuje się życie i działalność Kurii Rzymskiej oraz Gubernatoratu Państwa Watykańskiego. Włoski purpurat służący od pół wieku Stolicy Apostolskiej zwraca uwagę, że wobec negatywnych zjawisk za Spiżową Bramą pojawia się pokusa umieszczania ich w wykrzywionej optyce, która przysłania wszelkie piękno.

    Odnosząc się natomiast do spekulacji o podziałach wśród kardynałów pracujących w Kurii Rzymskiej były sekretarz stanu zwrócił uwagę, że różnice poglądów nie są równoznaczne z podziałami.

    „Ileż to razy głosowałem podczas zebrań kardynałów i nigdy nie byłem zaskoczony, że jeden ze współbraci głosuje za, a drugi przeciwko – powiedział L’Osservatore Romano kard. Sodano. – Byliśmy przyjaciółmi i dalej jesteśmy przyjaciółmi. Na koniec, w świetle wyników głosowania, Ojciec Święty mógł swobodnie dokonać wyboru, mając do dyspozycji ocenę wszystkich aspektów sprawy. Dzieje się tak również podczas konsystorzy, na które są zapraszani wszyscy purpuraci z całego świata. Jak wiadomo, kardynałów jest dziś 209. Tak samo dzieje się podczas zebrań zwierzchników dykasterii Kurii czy też kardynałów rezydujących w Rzymie: jest nas tutaj 75. Jest zatem zrozumiałe, że wśród osobowości różnych ze względu na narodowość, kulturę, społeczną wrażliwość, istnieją różne sądy na temat różnych metod pracy” – powiedział dziekan kolegium kardynalskiego.

    se/rv, OR

    inizio pagina

    Kard. Sandri o Mityngu Przyjaźni Narodów

    ◊   „Gdzie wzmógł się grzech, tak jeszcze obficie rozlała się łaska, a Bóg nie lęka się objawiać swojej mocy tam, gdzie jest słabość”. Tę prawdę przypomniał kard. Leonardo Sandri przy okazji prezentacji tegorocznego Mityngu Przyjaźni Narodów, jaki odbędzie się w Rimini w dniach od 19 do 25 sierpnia. Organizatorem wieloaspektowej imprezy kulturalnej jest kościelny ruch Komunia i Wyzwolenie. Tym razem Mityngowi towarzyszyć będzie hasło: „Natura człowieka jest relacją z nieskończonością”. Przedsięwzięcie zaprezentowano w ambasadzie włoskiej przy Stolicy Apostolskiej.

    Prefekt Kongregacji dla Kościołów Wschodnich wyraził wdzięczność zmarłemu przed siedmiu laty ks. Luigiemu Giussaniemu i założonemu przezeń ruchowi Comunione e Liberazione. To właśnie ich dziełem jest Mityng Przyjaźni Narodów, który wychodząc od spotkania z Chrystusem stara się przenieść to doświadczenie na różne dziedziny ludzkiej aktywności. Oznacza to także odwagę skonfrontowania się ze słabością człowieka, który dzięki Chrystusowi jest zdolny wciąż zaczynać na nowo, niezależnie od popełnionych błędów. „W historii, której nigdy nie brakowało pokus i ciemnych stron, jesteśmy wezwani, by stale i mimo wszystko kroczyć naprzód, mocni nie własnymi osiągnięciami, ale osobistym i wspólnotowym nawróceniem” – stwierdził kard. Sandri.

    Dla dziennikarzy prezentacja mityngu w Rimini była oczywiście okazją zapytania o aktualne skandale w Watykanie. Argentyński purpurat oświadczył w odpowiedzi, że nie ma w Watykanie żadnej wojny grup wpływu, a on sam przeżywa to wszystko w duchu jedności z Papieżem. „Doświadczam już pewnego przesytu – dodał kard. Sandri. – Dosyć z tym ciągłym przypominaniem, przywoływaniem na nowo, domysłami. Sądzę, że przewodnikiem powinno tu być poczucie miary, nawet jeśli ma się dostęp do rzeczy godnych potępienia”.

    tc/ rv

    inizio pagina

    Kościół na świecie



    Jerozolima: uroczystości Bożego Ciała w łączności z Dublinem

    ◊   Obchody Bożego Ciała w Jerozolimie rozpoczęły się uroczystym ingresem i celebracją pierwszych nieszporów. Charakterystycznym elementem jerozolimskiej liturgii było nocne czuwanie przy Bożym Grobie z brewiarzową Godziną Czytań oraz wspomnieniem tajemnicy zmartwychwstania. Podczas wszystkich celebracji rotundę Zmartwychwstania wypełniły podniosłe eucharystyczne hymny, łacińskie psalmy i teksty Pisma Świętego wychwalające Boga za wielki dar swojej miłości w Sakramencie Ciała i Krwi Jezusa Chrystusa.

    Z kolei w dniu dzisiejszym główną celebrację zakończyła uroczysta procesja z Najświętszym Sakramentem wewnątrz bazyliki Bożego Grobu. Eucharystii z udziałem licznych kapłanów, lokalnych wiernych i pielgrzymów, przewodniczył bp Giacinto Boulos Marcuzzo, wikariusz patriarchalny dla Izraela.

    Eucharystia była sprawowana przy ołtarzu ustawionym przed kaplicą pustego Grobu Chrystusa. W homilii bp Marcuzzo przypomniał teologiczne i historyczne fundamenty Bożego Ciała oraz podkreślił nierozerwalną więź dzisiejszej uroczystości z tajemnicą Wielkiego Czwartku. Nawiązując do zbliżającego się kongresu eucharystycznego w Dublinie (10-17 czerwca br.), w którym weźmie udział również delegacja Kościoła Ziemi Świętej, zaprosił do budowania przez Eucharystię wspólnoty z Chrystusem i między sobą. Na zakończenie złożył gratulacje i życzenia księżom, którzy w tym roku obchodzą okrągłe jubileusze święceń kapłańskich.

    Eucharystię zakończyło wystawienie Najświętszego Sakramentu oraz procesja, która trzykrotnie okrążyła kaplicę Grobu Bożego i przeszła obok Kalwarii. Bp Marcuzzo udzielił zebranym błogosławieństwa przed Bożym Grobem, przy ołtarzu Marii Magdaleny oraz w kaplicy Najświętszego Sakramentu, gdzie wspomina się spotkanie Zmartwychwstałego Jezusa ze swoją Matką Maryją.

    o. J. Kraj OFM, Jerozolima


    inizio pagina

    Hiszpania: Boże Ciało w Toledo

    ◊   W Hiszpanii w roku 1991 Boże Ciało zostało oficjalnie przeniesione na niedzielę. Wywołało to jednak sprzeciwy wiernych i w wielu miejscowościach zostało przywrócone. W niektórych, jak w np. w Toledo, są teraz dwie procesje: w czwartek i w niedzielę. Dzisiaj rozpoczyna się też kampania Caritas. Do niedzieli wolontariusze będą zbierali ofiary dla osób dotkniętych kryzysem. Dla wielu rodzin Caritas jest w tej chwili jedynym skutecznym źródłem pomocy.

    Pierwsze wiadomości o obchodach święta Bożego Ciała w Hiszpanii pochodzą już z VI wieku, choć więcej szczegółów podają dopiero kodeksy z wieku XI. W roku 1301 Boże Ciało zostaje wprowadzone w diecezji Tarragony jako święto obowiązujące – kilka lat wcześniej zanim papież Jan XXII ustanowił je dla całego Kościoła.

    Jedna z najsłynniejszych procesji ma miejsce w Toledo. Szczególnego znaczenia nabrała od chwili, kiedy miasto stało się siedzibą prymasa Hiszpanii. Kilka dni przed świętem mieszkańcy zaczynają przyozdabiać ulice, którymi przejdzie procesja, oraz katedrę. Na balkonach pojawiają się różnokolorowe gobeliny, kobierce, jedwabne zasłony, proporce i flagi. Ulicę przykrywa rodzaj muślinowego baldachimu. Zewsząd dolatuje zapach rumianku, rozmarynu czy mięty, które mieszkańcy umieszczają wzdłuż trasy procesji. Z kolei katedra przystraja się na te dni w przepiękne XVII-wieczne flamandzkie arrasy.

    Centrum procesji Bożego Ciała stanowi XVI-wieczna bezcenna monstrancja wykonana z polecenia kard. Cisnerosa, którą można było zobaczyć podczas ŚDM w Madrycie. Jej autorem jest znany złotnik Enrique de Arce. Do wykonania blisko trzymetrowej monstrancji użyto ponad 180 kg srebra i 20 kg złota, nie licząc drogocennych kamieni. Podczas procesji wieziona jest na specjalnie przygotowanej podstawie.

    Procesja trzyma się ściśle określonego protokołu, który nawiązuje do reguł sprzed ponad 300 lat. Przed monstrancją kroczą arcybractwa – im starsze tym bliżej monstrancji; za nią władze kościelne, regionalne i miejskie. Wzdłuż całej trasy Najświętszy Sakrament tradycyjnie witają oklaski oraz płatki kwiatów spadające z balkonów. Kiedy monstrancja dociera do bram katedry, orkiestra gra hymn państwowy. Jest to bez wątpienia jeden z bardziej wzruszających momentów procesji. W pamięci wciąż żywe są zakazy rządu premiera Zapatero, aby nie brali w niej udział wojskowi i nie oddawali cześć Najświętszemu Sakramentowi.

    Wielogodzinna procesja jest nie tylko wyrazem wiary, ale jest także przypomnieniem chrześcijańskich korzeni Hiszpanii. Jest to szczególnie widoczne w Toledo, mieście trzech kultur: chrześcijańskiej, żydowskiej i arabskiej. Świętowanie Bożego Ciała nie kończy się wraz z procesją. Lokalne rady miejskie zwykle organizują koncerty i zabawy ludowe, które trwają do późnych godzin nocnych. W przypadku Granady – cały tydzień.
    M. Raczkiewicz CSsR, Toledo


    inizio pagina

    Dublin: sympozjum teologiczne przed Kongresem Eucharystycznym

    ◊   Bezpośrednim przygotowaniem do Międzynarodowego Kongresu Eucharystycznego jest rozpoczęte 6 czerwca sympozjum teologiczne. Odbywa się ono w Kolegium św. Patryka w Maynooth. Gospodarz spotkania, abp Diarmuid Martin przypomniał, że Kongres zbiega się z 50. rocznicą otwarcia Soboru Watykańskiego II. Jak podkreślił arcybiskup Dublina, Sobór był niezwykłym wydarzeniem w życiu Kościoła, miał także ogromny wpływ na dalszy rozwój Kościoła w Irlandii. Zmieniła się kultura religijna w tym kraju. Zmieniło się także miejsce irlandzkiego Kościoła w społeczeństwie, które stało się o wiele bardziej pluralistyczne.

    Hierarcha dodał, że dziś wielu zadaje sobie pytanie, dlaczego organizujemy Kongres Eucharystyczny. Kościół wydaje się być bardziej jednostką społeczną reformującą się przez zmiany strukturalne, niż wspólnotą eucharystyczną opartą na bezinteresownej, ofiarniczej miłości Chrystusa. „Mamy pokusę, by patrzeć nawet na temat Kongresu Eucharystycznego, na kształtowanie się wspólnoty między nami w Irlandii, nie przez pryzmat wspólnoty, którą tworzymy z Chrystusem, ale przez kierunek zachodzących zmian społecznych” – stwierdził arcybiskup Dublina.

    Gościem honorowym sympozjum jest kard. Marc Ouellet będący legatem papieskim na Kongres Eucharystyczny.

    lg/rv

    inizio pagina

    Kongres Eucharystyczny w Dublinie: wywiad z kard. Ouelletem

    ◊   „Mam nadzieję, że Kościół irlandzki umocni się w przekonaniu o komunii między Bogiem i ludźmi przez świadectwo tych, którzy odwiedzą i podzielą się swoją wiarą z Irlandczykami” – powiedział legat papieski na Międzynarodowy Kongres Eucharystyczny kard. Marc Ouellet. Prefekt Kongregacji ds. Biskupów udzielił Radiu Watykańskiemu obszernego wywiadu przed rozpoczynającym się za kilka dni w Dublinie Kongresem. W rozmowie wspomniał m.in. na trudny czas, który przeżywa Kościół w Irlandii.

    „W ostatniej dekadzie było tak wiele trudności związanych z różnymi tragediami, skandalami seksualnymi, a ponadto z kryzysem społecznym i ekonomicznym. Istnieje naprawdę wielka potrzeba pojednania i przebaczenia, a także podjęcia na nowo dialogu między samymi Irlandczykami, biskupami i świeckimi, kapłanami i zakonnikami. Jest taka potrzeba nowego dialogu. Musimy zamknąć rozdział tego trudnego czasu – nie by go zapomnieć, ale raczej zachować go w naszej świadomości, by te rzeczy nigdy się nie powtórzyły. Równocześnie prośmy Boga, w jego wielkim miłosierdziu, aby nas odnowił – podkreślił purpurat. – Większość uczestników stanowić będą Irlandczycy, co jest normalne. Ale będzie obecna także wielka liczba ludzi praktycznie z całego świata. Kongres Eucharystyczny oznacza, że Kościół powszechny jednoczy się z Kościołem lokalnym i zwraca się do Boga prosząc go o wszelkie błogosławieństwa, których potrzebuje. Jestem przekonany, że to będzie nadzwyczajny moment dla Kościoła w Irlandii, a zarazem początek nowej drogi, która zaowocuje nowymi inicjatywami rozbudzonymi przez ten Boży dar” – dodał kard. Ouellet.

    Hierarcha odniósł się także do zmian, jakie wniósł poprzedni Międzynarodowy Kongres Eucharystyczny w społeczeństwo Kanady, do problemu uczestnictwa wiernych w niedzielnej Eucharystii i sakramencie pojednania, a także do ewolucji Kościoła, jaka nastąpiła po Soborze Watykańskim II. Przypomniał ponadto swoje poprzednie wizyty w Irlandii w kontekście dialogu ekumenicznego, zwłaszcza w świetle podziału wyspy na dwie części: Irlandię i Irlandię Północną. Kardynał dodał, że miał m.in. okazję odkryć wspaniałą historię wierności Irlandczyków wierze katolickiej oraz ich wkład w misyjną działalność Kościoła.

    lg/ rv

    inizio pagina

    Kościół w Polsce



    Polska: tłumy wiernych na procesjach Bożego Ciała

    ◊   We wszystkich polskich miastach, miasteczkach i wsiach odbyły się dzisiaj tradycyjne procesje z racji uroczystości Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa. Najliczniejsze miały miejsce w Warszawie, Krakowie czy Przemyślu.

    W stolicy centralnej procesji Bożego Ciała przewodniczył kard. Kazimierz Nycz. Przy ostatnim ołtarzu, ustawionym na pl. Piłsudskiego, metropolita warszawski mówił, że nie ma dziś innej tak ważnej sprawy, jak służba rodzinom. Jak stwierdził, rodzina jest wielkim polem współpracy państwa i Kościoła.

    „Ujawniło się to mocno podczas dyskusji nad reformą emerytalną. Podstawą tej reformy musi być odważna, zdecydowana i podjęta natychmiast polityka prorodzinna. W ubiegłym roku mówiłem o tym, co same rodziny, co chrześcijanie, co Kościół ma do zrobienia w tej dziedzinie. Jest to oczywiście wielka praca formowania świadomości sumień rodziców i młodych ludzi” – mówił kard. Nycz.

    W Przemyślu w procesji Bożego Ciała uczestniczyli także duchowni i wierni Kościoła greckokatolickiego na czele ze swoim ordynariuszem abp. Janem Martyniakiem. Zwracając się do wiernych abp Józef Michalik, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, zaznaczył, że im bliżej jesteśmy Chrystusa, tym bliżej jesteśmy centrum Kościoła i trzeźwiej oceniamy rzeczywistość, w jakiej żyjemy.

    „Nasza obecność też mówi, że Chrystus ma prawo obywatelstwa na naszej ziemi, ma prawo obywatelstwa w sercu każdego człowieka. Jeśli kultura ludzka, jeśli kultura naszego narodu ma się rozwijać, to nie możemy sobie pozwalać na barbarzyństwo w zachowaniu, na barbarzyństwo w nienawiści do drugiego człowieka” – powiedział w Przemyślu abp Michalik.

    W Krakowie kard. Dziwisz upominał się o prawdę o Kościele podkreślając, że Kościół jest dobrem wspólnym nas wszystkich, nikomu nie zagraża i nikomu nie odbiera wolności. Pragnie natomiast służyć wielkiej sprawie człowieka, jego godności i powołaniu do życia w Bogu.

    R. Łączny, KAI


    inizio pagina

    Kultura i społeczeństwo



    Dowody na odkrycie źródeł Nilu 200 lat wcześniej niż przypuszczano

    ◊   Nie Richard Francis Burton i John Hanning Speke w 1858 r., ale hiszpański jezuita Pedro Paéz ponad dwieście lat wcześniej, jako pierwszy dotarł do źródeł Nilu. Tę sensacyjną wiadomość o dziejach odkrycia głównych źródeł jednej z największych rzek świata udowadnia Fernando Paz w książce „Wcześniej niż nikt”. Według niego Burton i Speke rzeczywiście dotarli do źródeł Nilu Białego wypływającego z Jeziora Wiktorii. Jednak główne masy wody, ok. 80 proc. rzeki, pochodzą z tzw. Nilu Błękitnego.

    To właśnie do źródeł tej odnogi dotarł jezuita w towarzystwie przywódcy jednego z lokalnych plemion, 21 kwietnia 1618 r. W dwa lata później, w swej „Historii Etiopii” o. Paéz napisał: „Cieszę się bardzo, że zobaczyłem to, co wcześniej tak bardzo chcieli zobaczyć król Cyrus i jego syn Kambyzes, Aleksander Wielki i słynny Juliusz Cezar”.

    Urodzony w 1564 r. misjonarz doświadczył w swych podróżach wielu przygód: był chory na malarię, porwany przez piratów, uprowadzony przez Turków, torturowany i więziony, a także sprzedany jako niewolnik sułtanowi Jemenu. Później przemierzał afrykańskie pustynie. Od 1603 r. ewangelizował Etiopię, gdzie uznawany jest za jednego z najważniejszych misjonarzy w historii tego kraju.

    lg/ rv, zenit


    inizio pagina

    Magazyn w czwartek

    ◊   W programie:
    - papieska homilia na Boże Ciało;
    - Benedykt XVI na Euro 2012;
    - Opera Omnia Josepha Ratzingera po polsku – rozmowa z wydawcami;
    - Boże Ciało w Polsce.

    Słuchaj:

    inizio pagina

    Dziennik 7.06.2012 - wersja dźwiękowa

    ◊   Słuchaj:

    inizio pagina

    Biuletyn Radia Watykańskiego jest rozsyłany gratis na adresy abonentów. Jak dokonać prenumeraty lub jak z niej zrezygnować informujemy na stronie www.radiovaticana.org/polski