Radio WatykańskieRadio Watykańskie
Redazione +390669884602 | +390669884565 | e-mail: sekpol@vatiradio.va

2014/07/19

Papież i Stolica Apostolska

  • Irak: w Mosulu nie ma już chrześcijan; Papież z niepokojem śledzi rozwój sytuacji
  • Malawi: obrady biskupów wschodniej Afryki na temat ewangelizacji. Głos przedstawiciela Stolicy Apostolskiej
  • Kościół na świecie

  • List prymasa Wspólnoty Anglikańskiej o przyszłości dialogu ekumenicznego
  • Do dialogu ekumenicznego konieczna jest wola jedności w najważniejszych sprawach
  • Rosyjska Cerkiew zaniepokojona ostatnią decyzją anglikanów
  • Ukraińskie prawosławie zmierza ku autokefalii?
  • Peru: międzyreligijne porozumienie w odpowiedzi na kryzys wartości
  • Meksyk: biskupi wzywają do dialogu i reform dla dobra kraju
  • Ziemia Święta: Pax Christi z pielgrzymką solidarności
  • Kościół w Polsce

  • Eksperci ds. bioetycznych KEP bronią wolności sumienia lekarzy
  • Szczecin: obóz stypendystów Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia”
  • Kultura i społeczeństwo

  • Hiszpania: Międzynarodowe Targi Sztuki w Santiago de Compostela
  • Aktualności Radia Watykańskiego - wydanie główne 19.07.2014
  • Aktualności Radia Watykańskiego – wydanie wieczorne
    Magazyn Radia Watykańskiego – 19.07.14
  • Papież i Stolica Apostolska



    Irak: w Mosulu nie ma już chrześcijan; Papież z niepokojem śledzi rozwój sytuacji

    ◊   Po prawie dwóch tysiącach lat obecności w irackim Mosulu nie ma już chrześcijan. Sytuacja wyznawców Chrystusa w Iraku staje się coraz bardziej dramatyczna. Mówił o tym w Watykanie syryjskokatolicki patriarcha Antiochii podczas dzisiejszego spotkania z abp. Dominique’iem Mambertim. Watykański „minister spraw zagranicznych” zapewnił go, że Papież Franciszek z dużym niepokojem śledzi rozwój sytuacji w Iraku, gdzie przyszłość wspólnoty chrześcijańskiej jest zagrożona. „Dżihadyści nie tylko grożą, ale niszczą, palą i zabijają” – mówi w rozmowie z Radiem Watykańskim patriarcha Ignacy Józef III Younan.

    Jak wygląda sytuacja chrześcijan w Iraku?

    - Ostatnie informacje są dramatyczne. Kolejny raz ze smutkiem przypominamy, że nie wolno mieszać religii z polityką. Jeśli istnieją jakieś spory między szyitami i sunnitami, nie powinny stawać się pretekstem do ataków na chrześcijan czy też inne mniejszości. Nie jest to także racja do tego, by niszczyć miejsca kultu, kościoły, siedziby biskupie czy budynki parafialne w imię organizacji terrorystycznej, która nie słucha żadnych racji ani głosu sumienia. Ze smutkiem muszę stwierdzić, że nasza siedziba biskupia w Mosulu została kompletnie spalona. Bezpowrotnie straciliśmy bibliotekę i bezcenne manuskrypty. Grożono nam również, że wszyscy chrześcijanie zostaną zabici, jeżeli nie przejdą na islam. To przerażające! Okrywa to hańbą całą wspólnotę międzynarodową”.

    Czy są jeszcze w Mosulu chrześcijanie?

    - Nikt już nie został. Było jeszcze kilka rodzin, jednak wczoraj uciekły. Na granicy miasta islamiści ograbili ich z wszystkiego, naubliżali im jako wyznawcom Chrystusa i zostawili ich na pustyni. Chrześcijanie chronią się głównie w Kurdystanie, ale kurdyjski premier przestrzega, że zaczyna już brakować miejsca, są przecież także przedstawiciele innych mniejszości, którzy uciekają przed islamistami, w tym np. szyici. Sytuacja jest straszna.

    Jak można powstrzymać ofensywę islamskich dżihadystów?

    - Należy wstrzymać ich finansowanie. Skąd otrzymują broń? Z fundamentalistycznych krajów Zatoki Perskiej i dzieje się to za cichym przyzwoleniem zachodnich polityków, ponieważ zależy im na tamtejszej ropie. Niestety tak to wygląda. To prawdziwy wstyd. Wzywamy wspólnotę międzynarodową, by pozostała wierna takim fundamentalnym prawom człowieka, jak wolność religijna i wolność sumienia. Jesteśmy obecni w Iraku, Syrii, Libanie: nas chrześcijan tu nie importowano, żyjemy tu od dwóch tysiącleci i mamy prawo być traktowani jak obywatele tych krajów. Prześladują nas w imię religii i nie tylko grożą, ale wprowadzają swe groźby w czyn: niszczą i zabijają.

    bz/ rv

    inizio pagina

    Malawi: obrady biskupów wschodniej Afryki na temat ewangelizacji. Głos przedstawiciela Stolicy Apostolskiej

    ◊   Również w Afryce potrzebne jest „nowe przymierze między Kościołem a rodziną”, by móc wspólnie przeciwdziałać kryzysowi dotykającemu ją tam mimo wartości miejscowej tradycji. Zwrócił na to uwagę w Lilongwe na spotkaniu AMECEA, czyli Stowarzyszenia Konferencji Episkopatów Wschodniej Afryki, przewodniczący Papieskiej Rady ds. Rodziny. Abp Vincenzo Paglia podkreślił, że „tradycyjna rodzina afrykańska zachowuje głębokie poczucie kultury życia, uważanego za święte jako dar Boga”. Tym niemniej ulega ona naciskom z zewnątrz, takim jak ideologia gender czy praktyki aborcyjne. Istnieją też zagrożenia typowo afrykańskie, jak problem posagu dla dziewcząt wychodzących za mąż, wielożeństwo czy mentalność plemienna. Gość z Watykanu wskazał, że rodzina winna stawać się na Czarnym Lądzie podmiotem nowej ewangelizacji.

    Właśnie „Nowa ewangelizacja poprzez nawrócenie i świadectwo życia chrześcijańskiego” to temat trwającej od 16 do 26 lipca w stolicy Malawi sesji plenarnej AMECEA. Bierze w niej udział ponad 250 biskupów z kraju goszczącego spotkanie oraz Etiopii, Kenii, Sudanu, Sudanu Południowego, Tanzanii, Ugandy i Zambii. Z konferencji episkopatów należących do tego stowarzyszenia nieobecni są jedynie biskupi Erytrei.

    Jak zwrócił uwagę sekretarz generalny AMECEA ks. Ferdinad Lugonzo, szczególnie istotne dla nowej ewangelizacji są rodziny oraz małe wspólnoty kościelne. W związku ze wzrostem liczby powołań w tej części Afryki bardzo ważna jest formacja miejscowego duchowieństwa. Księży i siostry zakonne wysyła się na studia do rzymskich uczelni papieskich, ale powstają też możliwości kształcenia ich na miejscu, jak działający w Tanzanii i Kenii Uniwersytet Katolicki Wschodniej Afryki.

    Na potrzebę większej samodzielności ekonomicznej i duszpasterskiej afrykańskich Kościołów lokalnych wskazał kard. John Njue z Nairobi. „W przeszłości byliśmy wspierani przez dobroczyńców i misjonarzy, ale dziś musimy stanąć na własnych nogach” – powiedział arcybiskup stolicy Kenii.

    Uczestniczący w spotkaniu Stowarzyszenia Konferencji Episkopatów Wschodniej Afryki bp Edward Hiiboro Kussala z południowosudańskiej diecezji Tombura-Yambio mówił o przeszkodach w ewangelizacji. Na pierwszym miejscu wymienił konflikty zbrojne, przypominając, że aktualnie w 17 krajach Czarnego Lądu są one w toku albo dopiero się z nich wychodzi. Groźne są tarcia na tle międzyreligijnym, które we wschodniej Afryce mają miejsce w obu Sudanach, Tanzanii i Kenii. Z innych przeszkód w misji ewangelizacyjnej południowosudański biskup wymienił masowe bezrobocie, walkę polityków o władzę i korupcję. Przypomniał, że Kościół stara się odpowiadać na te wyzwania przez duszpasterstwo, listy biskupów, działalność komisji sprawiedliwości i pokoju, szkolnictwo czy służbę socjalną. Działania te ulegają jednak nadal wielu ograniczeniom. Np. treść listów pasterskich episkopatów nie dociera do wszystkich.

    ak/ rv, avvenire, amecea


    inizio pagina

    Kościół na świecie



    List prymasa Wspólnoty Anglikańskiej o przyszłości dialogu ekumenicznego

    ◊   Powody decyzji Synodu Generalnego Kościoła anglikańskiego w Anglii, który pozwolił na udzielanie święceń biskupich kobietom, w specjalnym liście wyjaśnia abp Justin Welby. Skierował go głównie do tych wspólnot wyznaniowych, z którymi prowadzony jest dialog ekumeniczny.

    Prymas Wspólnoty Anglikańskiej przyznaje, że jest świadomy, iż ta decyzja rodzi wewnątrz jego Kościoła dwojakie reakcje. Z jednej strony wywołała radość, zwłaszcza wyświęconych na kapłanki kobiet, że zostało potwierdzone ich miejsce i posługa dla wspólnoty. Z drugiej strony jest to przyczyną rozczarowania i rosnących obaw innych.

    Podobnie jest w postrzeganiu tej decyzji przez niektóre Kościoły chrześcijańskie, zwłaszcza katolików i prawosławnych. Mimo to „Kościół anglikański będzie kontynuował wysiłki, by uczynić jeszcze bardziej widoczną naszą jedność z tymi, którzy pozostają z nami w komunii, a także szukać głębszej jedności z tymi, z którymi w komunii nie pozostajemy” – czytamy w dokumencie.

    Abp Welby zauważa, że niektóre Kościoły znajdą w ostatniej decyzji anglikanów kolejną przeszkodę na drodze ku pełnej jedności. Stara się jednak przede wszystkim wskazać elementy jego zdaniem pozytywne. „Mimo wszytko tak wiele nas łączy. I będę się modlił, by te więzy przyjaźni nadal się umacniały i by wzajemne zrozumienie naszych tradycji wciąż wzrastało” – napisał arcybiskup Canterbury. Dodaje on, że wciąż pozostaje tak wiele obszarów, w których można wspólnie dawać świadectwo Ewangelii. Są to miejsca na świecie, gdzie trwają konflikty, problem skrajnego ubóstwa, bezrobocie czy kwestia imigrantów. „Potrzebujemy siebie nawzajem, bo razem, jako Kościoły umocnione działaniem Ducha Świętego, mamy zadanie głosić dobrą nowinę o naszym Panu i Zbawicielu Jezusie Chrystusie, a także dążyć do bliższej przyjaźni i większej jedności” – napisał abp Welby.

    lg/ rv, archbishop of canterbury


    inizio pagina

    Do dialogu ekumenicznego konieczna jest wola jedności w najważniejszych sprawach

    ◊   Podjęta kilka dni temu decyzja Synodu Generalnego Kościoła Anglii o dopuszczeniu kobiet do święceń biskupich wywołała mieszane uczucia. Szczególny niepokój budzi jej wpływ na owocność i sensowność dalszego dialogu ekumenicznego tej wspólnoty z katolikami i prawosławnymi. O to, czy mimo wszystko pozostała nadzieja na owocny postęp w dialogu ekumenicznym z anglikanami, zapytaliśmy kierownika katedry teologii moralnej ekumenicznej na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim ks. prof. Sławomira Nowosada.

    „W tej chwili, kiedy doszło do tej decyzji o święceniu kobiet na biskupów, to będzie oczywiście problem – uważa polski ekumenista. – I to na pewno osłabia nie tylko doktrynalnie, ale także psychologicznie nasz dialog. Kościół katolicki rozumie pojednanie w taki sposób, że chodzi nam o pełną jedność także widzialną, widzialną w sprawach istotnych, w teologii, w Kościele, w aspekcie dogmatycznym, w życiu wiary, w życiu moralnym. Dopiero wtedy można o tej jedności mówić. Nie godzimy się na to, ponieważ w doktrynie czy w moralności jest nam trudno się pojednać, trudno nam zrozumieć się nawzajem. Niektórzy mówią: «No to róbmy coś razem! Niech to będzie chociaż ten ekumenizm praktyczny, jakieś wspólne dzieła, które będą służyły pokojowi, sprawie Bożej na świecie, promocji dobra, miłosierdzia itd.». Kościół katolicki wyraźnie odpowiedział: Oczywiście, że takie dzieła są potrzebne i jest coś takiego, jak dialog ekumeniczny i wspólna praktyka, jakby wspólne działanie o charakterze ekumenicznym, i to będziemy robić jak najbardziej. Natomiast to nie może być zamiast pełnej wizji ekumenicznej. Zawsze nam potrzeba, teraz też, jeszcze większego nawrócenia” – powiedział ks. Nowosad.

    lg/ rv


    inizio pagina

    Rosyjska Cerkiew zaniepokojona ostatnią decyzją anglikanów

    ◊   „Rosyjski Kościół Prawosławny jest zaniepokojony i rozczarowany wiadomością o decyzji Kościoła anglikańskiego o dopuszczeniu kobiet do święceń biskupich” – poinformował Wydział Zewnętrzny Kontaktów Kościelnych Patriarchatu Moskiewskiego. W oświadczeniu wskazano, że decyzja ta znacznie utrudni dialog między prawosławnymi i anglikanami, a także przyczyni się do powiększenia już istniejących podziałów w świecie chrześcijańskim.

    Ze szczególną mocą podkreślono, że „dopuszczenie kobiet do święceń biskupich zamyka nawet teoretyczną możliwość uznania ze strony Kościoła prawosławnego istnienia sukcesji apostolskiej w hierarchii anglikańskiej”. Zwraca się przy tym uwagę, że jest to także sprzeczne z wielowiekową tradycją Kościoła.

    Patriarchat moskiewski zauważa, że nie zachodziła żadna konieczność teologiczna ani potrzeba praktyki kościelnej, by synod anglikański podjął taką właśnie decyzję. Chodziło raczej o poddanie się światowym trendom podkreślającym idee równości płci we wszystkich dziedzinach życia oraz zwiększenia roli kobiet w społeczeństwie brytyjskim. Trzeba rozumieć to zatem jako rodzaj „sekularyzacji chrześcijaństwa”. To zaś spowoduje „odejście wielu wiernych, którzy w niestabilności współczesnego świata szukają duchowego wsparcia w niezachwianej tradycji Ewangelii i Apostołów”.

    lg/ sir


    inizio pagina

    Ukraińskie prawosławie zmierza ku autokefalii?

    ◊   Czy możliwe jest zjednoczenie prawosławia na Ukrainie? To pytanie usłyszeli rzecznicy obu Cerkwi, moskiewskiej i kijowskiej, przy okazji wspólnej konferencji prasowej na temat zestrzelenia malezyjskiego samolotu pod Donieckiem. Nie jest to wykluczone, ale trzeba zdać się na wolę Bożą – padła odpowiedź.

    „My jesteśmy gotowi do rozmów choćby i jutro, ale rozumiemy, że dla naszych braci sprawa jest dużo bardziej złożona – oznajmił przedstawiciel patriarchatu kijowskiego abp Eustraty Zoria. – Odpowiedzi otrzymujemy od teraźniejszości. Czy ktoś by pomyślał jeszcze rok temu, że Rosja napadnie na Ukrainę? Jak to się dzieje, że były prezydent Janukowycz ukrywa się w Rostowie? To są rzeczy jeszcze przed rokiem nie do pomyślenia!”.

    Z kolei rzecznik Cerkwi patriarchatu moskiewskiego zauważył, że dla jedności Kościoła nie są ważne tylko czynniki zewnętrzne, ale i wola Boża. A tu istotne jest to, czy tę jedność zaakceptuje cała wspólnota wiernych – uważa ks. Georgij Kowalenko, czyniąc aluzję, że decyzje w tej sprawie mogłyby zapaść na wszechukraińskim spotkaniu w Konstantynopolu.

    Sama Moskwa nie obawia się natomiast tendencji separatystycznych wśród ukraińskich prawosławnych. Zdaniem metropolity Hilariona Ałfiejewa, który odpowiada za relacje zewnętrzne patriarchatu, poparcie dla autokefalii jest wśród biskupów na Ukrainie słabe, a jedna czy druga opinia w tej sprawie nie przesądza o losach całej Cerkwi. Rosyjski hierarcha przyznał, że prawosławni na Ukrainie znaleźli się w trudnej sytuacji, jednak jego zdaniem najważniejsze jest teraz położenie kresu bratobójczemu rozlewowi krwi.

    tc/ rv, risu, interfax


    inizio pagina

    Peru: międzyreligijne porozumienie w odpowiedzi na kryzys wartości

    ◊   „Porozumienie dla Peru” zawarli przedstawiciele różnych wyznań i religii tego kraju. Oprócz Kościoła katolickiego podpisali je reprezentanci ewangelików, adwentystów, anglikanów, prawosławnych, chrześcijan ewangelikalnych oraz mormonów, muzułmanów, buddystów i bahaistów. Podpisane w Limie porozumienie zakłada połączenie wysiłków wspólnot religijnych na rzecz dobra wspólnego kraju, a przystąpiły doń także niektóre partie polityczne.

    Inicjatywa ma być odpowiedzią na kryzys wartości w życiu publicznym Peru. Sygnatariusze dokumentu zobowiązują się działać na rzecz jedności narodowej, solidarności społecznej, praworządności i swobód obywatelskich, w tym wolności religijnej. Ważnym punktem jest też ochrona życia ludzkiego, małżeństwa i rodziny. Ze strony katolickiej „Porozumienie dla Peru” podpisał kard. Juan Luis Cipriani. Arcybiskup stołecznej Limy podkreślił wagę tego historycznego wydarzenia, ukazującego zgodę większości środowisk co do nie podlegających dyskusji wartości. Zachęcił także polityków do przełożenia deklarowanych intencji na konkrety, czego wyrazem powinno być, jego zdaniem, wycofanie wprowadzonego niedawno przepisu dopuszczającego tzw. aborcję terapeutyczną.

    tc/ rv, aci


    inizio pagina

    Meksyk: biskupi wzywają do dialogu i reform dla dobra kraju

    ◊   „Meksyk zasługuje na szansę, by iść do przodu, nie można mu odbierać przyszłości. Ufamy, że uda się osiągnąć porozumienie konieczne do podjęcia reform, które dzisiaj są dla kraju niezbędne”. Z takim apelem biskupi stolicy Meksyku zwrócili się do wszystkich sił politycznych kraju o podjęcie działań niezbędnych, by przeprowadzić zmiany konieczne dla funkcjonowania państwa. Kościół tamtejszej archidiecezji wezwał również do odejścia od publicznie okazywanej przez poszczególne siły polityczne wzajemnej wrogości i kurczowego trzymania się przekonań ideologicznych.

    Dokument zatytułowany „Dialog dla osiągnięcia porozumienia” koncentruje się na dwóch reformach uznanych za strategiczne dla rozwoju gospodarczego kraju. Pierwsza dotyczy telekomunikacji i jej rozwoju technologicznego, druga natomiast polityki energetycznej. W tym kontekście biskupi piszą, że konieczne są „zmiany konstytucyjne, które sprawią, że ​​Meksyk stanie się krajem konkurencyjnym i przyciągnie prywatnych inwestorów w tych dziedzinach”.

    Kościół pozytywnie ocenił tzw. „Pakt dla Meksyku”, zaproponowany w 2012 r. przez prezydenta Enrique Peña Nieto. Zawierał on szereg reform politycznych i strukturalnych, od których zależy dalszy rozwój kraju. Wśród nich była mowa m.in. o walce z ubóstwem czy budowaniu państwa prawa. „Zdrowe społeczeństwo demokratyczne odznacza się między innymi tym, że daje wszystkim możliwość zabrania głosu i udziału w debacie” – wskazali hierarchowie. Podkreślili konieczność „szacunku i zgody w społeczeństwie, ochrony prawnie ustanowionych instytucji i respektowania prawa”. By tak się stało, społeczeństwo potrzebuje jednak wystarczających informacji, które pozwoliłyby mu na sformułowanie własnej opinii i zrozumienie istoty reform – zwracają uwagę biskupi archidiecezji miasta Meksyk.

    lg/ rv


    inizio pagina

    Ziemia Święta: Pax Christi z pielgrzymką solidarności

    ◊   333 zabitych Palestyńczyków to dramatyczny bilans 12 dni izraelskiej ofensywy w Strefie Gazy. Tylko w ciągu ostatniej doby zginęło 28 osób, w tym troje dzieci. Ponad 2 200 osób jest rannych. Sytuacja w szpitalach jest coraz trudniejsza.

    Z pielgrzymką solidarności do Ziemi Świętej udali się właśnie przedstawiciele organizacji Pax Christi. „Wieziemy ze sobą lekarstwa i środki opatrunkowe, przede wszystkim jednak chcemy pokazać tamtejszym chrześcijanom, że nie są sami i że o nich pamiętamy” – mówi krajowy koordynator Pax Christi we Włoszech, ks. Renato Sacco.

    „Nasza nazwa oznacza, że mamy być narzędziami i budowniczymi pokoju i pojednania; musimy to robić każdego dnia, także w tych regionach, gdzie toczą się wojny i jesteśmy świadkami kolejnych masakr – podkreśla ks. Sacco. - Poprzez naszą obecność chcemy dzielić cierpienia tych ludzi, jednocześnie być widocznym znakiem tego, że pamiętamy o tym regionie i jego mieszkańcach. Tak samo postępowaliśmy wcześniej, wspierając mieszkańców Sarajewa, Iraku czy Betlejem. Także teraz chcemy współuczestniczyć w ich cierpieniach. Wieziemy ze sobą lekarstwa i inne środki potrzebne dla szpitala w Betlejem. Mamy też środki pieniężne, które przekażemy dyrektorowi Caritas w Jerozolimie, by przekazał je cierpiącym chrześcijanom Gazy”.

    bz/ rv

    inizio pagina

    Kościół w Polsce



    Eksperci ds. bioetycznych KEP bronią wolności sumienia lekarzy

    ◊   Zespół Ekspertów ds. Bioetycznych Konferencji Episkopatu Polski wydał oświadczenie, w którym broni klauzuli sumienia lekarzy, wyrażając uznanie i poparcie tym spośród nich, którzy „odważnie deklarują wolę wykonywania zawodu w zgodzie z sumieniem, broniąc godności lekarskiej”. Oświadczenie ma związek z krytyką tych lekarzy, którzy kierując się sumieniem odmawiają udziału w czynnościach nakierowanych na przerwanie ciąży. Działania, które mają rozliczyć takie osoby za odmowę wykonania „rzekomego obowiązku dostarczenia antykoncepcji lub zapewnienia możliwości skorzystania z aborcji”, Zespół Ekspertów ocenia jako dyskryminujące i niezgodne z podstawowym prawem człowieka oraz z Konstytucją RP.

    R. Łączny, KAI


    inizio pagina

    Szczecin: obóz stypendystów Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia”

    ◊   Ponad 1200 stypendystów Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia” uczestniczy od wczoraj w 10-dniowym obozie integracyjnym w Szczecinie. Gimnazjaliści i licealiści, pochodzący z małych miejscowości oraz niezamożnych rodzin, dzięki dobrym wynikom w nauce otrzymują finansowe wsparcie na dalsze kształcenie. Prezes Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia” ks. Drob wyjaśnił, że obóz służy m.in. nawiązaniu kontaktów.

    „Proszę sobie wyobrazić, że ci z Bieszczad mają znajomych tu nad morzem w Szczecinie, w Ełku, nawzajem się odwiedzają i po prostu nawiązują się przyjaźnie powiedział ks. Jan Drob. – Po drugie, dwutygodniowy pobyt w mieście daje okazję do poznania tego miasta. Wybieraliśmy miasta największe i najważniejsze dla kultury i historii Polski”.

    Obóz Fundacji w Szczecinie potrwa do 28 lipca. Zaplanowano m.in. dzień sportu, wykłady i warsztaty na wyższych uczelniach oraz koncert. Młodzież odwiedzi także Świnoujście.

    R. Łączny, KAI


    inizio pagina

    Kultura i społeczeństwo



    Hiszpania: Międzynarodowe Targi Sztuki w Santiago de Compostela

    ◊   Międzynarodowe Targi Sztuki oraz Szlaków Religijnych i Kulturalnych „Apostolus” (Feria Internacional de Arte, artículos e itinerarios religiosos y culturales Apostolus) otworzył w Santiago de Composteli tamtejszy arcybiskup Julián Barrio. Uczestnicy przybyli nie tylko z całej Hiszpanii, ale i z zagranicy, w tym także z Polski.

    Międzynarodowe Targi „Apostolus” odbywają się po raz pierwszy w hiszpańskiej Galicji, a konkretnie w miejscu, gdzie kończy się szlak św. Jakuba. Ponad 30 firm z Hiszpanii, a także Portugalii, Niemiec, Włoch, Grecji i Polski prezentuje się w krużgankach zabytkowego klasztoru św. Marcina Pinario, który leży tuż obok katedry. Ten drugi co wielkości klasztor w Hiszpanii o blisko 500-letniej historii znany jest szczególnie z pięknego barokowego kościoła. Dzisiaj mieści się w nim seminarium archidiecezjalne.

    Na targach prezentowane są m. in. ołtarze i obrazy, projekty wydawnicze, techniki skanowania dzieł sztuki oraz szlaki pielgrzymkowe i kulturalne. Zdaniem organizatorów szczególnie te ostatnie są ważne. Każdego roku do grobu Apostoła przybywa ok. 200 tys. pielgrzymów, a średniowieczne miasto przyciąga ponad 1,2 mln osób. „Targi kończą się praktycznie w przeddzień święta Apostoła Jakuba. Trzeba też pamiętać, że w tym roku przypada 800-lecie pielgrzymki św. Franciszka z Asyżu do Santiago de Composteli” – podkreślają organizatorzy.

    M. Raczkiewicz CSsR, Madryt


    inizio pagina

    Aktualności Radia Watykańskiego - wydanie główne 19.07.2014

    ◊   Słuchaj:

    inizio pagina

    Aktualności Radia Watykańskiego – wydanie wieczorne
    Magazyn Radia Watykańskiego – 19.07.14

    ◊   „Nowa wspólnota apostolska bł. Karoliny” – Radio Doxa, Opole.

    Słuchaj:


    inizio pagina

    Biuletyn Radia Watykańskiego jest rozsyłany gratis na adresy abonentów. Jak dokonać prenumeraty lub jak z niej zrezygnować informujemy na stronie www.radiovaticana.org/polski