Biuletyn Radia Watykańskiego Biuletyn Radia Watykańskiego
REDAKCJA +390669884602 | e-mail: sekpol@vatiradio.va

14/10/2015

Działalność papieska

Watykan i Stolica Apostolska

Świat

Polska

Nasze programy - wersja audio

Działalność papieska



Papież Franciszek przeprosił za niedawne skandale w Rzymie i Watykanie

◊  

W nietypowy sposób rozpoczęła się dzisiejsza audiencja ogólna. Nawiązując do odczytanego fragmentu Ewangelii, w którym Jezus w ostrych słowach gani winnych zgorszenia, Franciszek odniósł się do skandali w jego otoczeniu.

Słowa Jezusa są dziś bardzo mocne, nieprawdaż? «Biada światu z powodu zgorszeń». Jezus jest realistą i dlatego mówi: zgorszenia są nieuniknione, ale biada temu, kto powoduje zgorszenie. Zanim rozpocznę katechezę, chciałbym w imieniu Kościoła przeprosić was za skandale, które w ostatnim czasie miały miejsce zarówno w Rzymie, jak i w Watykanie. Proszę was o przebaczenie” – powiedział Papież. 

Ojciec Święty nie wyjaśnił, co miał na myśli. Największym skandalem ostatnich dni był jednak niewątpliwie przypadek ks. Krzysztofa Charamsy, który nie tylko sprzeniewierzył się kapłańskim przyrzeczeniom, ale także jako wysoki urzędnik Stolicy Apostolskiej występował publicznie przeciwko nauczaniu Kościoła. Atmosfera skandalu towarzyszy też obradom synodalnym. Kardynałowie, którzy napisali do Papieża prywatny list, informując go o swych zastrzeżeniach do Synodu, nie ukrywają oburzenia faktem, że wbrew ich woli list ten opublikowano i nie uszanowano tajemnicy korespondencji. Dla wielu wiernych przyczyną zgorszenia są też wystąpienia niektórych ojców synodalnych, którzy postulują zmianę nauczania i praktyki Kościołach w odniesieniu do małżeństwa i rodziny. Dzisiejsze przeprosiny Papieża pozwalają wnioskować, że wszystko to dzieje się wbrew jego woli i budzi w nim rozgoryczenie.

Natomiast tematem dzisiejszej katechezy była odpowiedzialność dorosłych za obietnice i nadzieje, które rozbudzamy w najmłodszych.

„My dorośli chętnie mówimy o dzieciach jako o nadziei życia. Wszyscy powtarzamy: dzieci to nadzieja. I łatwo się wzruszamy, mówiąc młodym, że są naszą przyszłością. Wszystko to prawda, ale zastanawiam się czasem, czy poważnie traktujemy ich przyszłość, przyszłość dzieci i młodzieży! Coraz częściej musimy stawiać sobie pytanie: na ile jesteśmy lojalni względem nadziei, jakie rozbudzamy w dzieciach, wydając je na świat! W samym wydaniu dzieci na świat zawarta jest nadzieja. Ale na co? Co im obiecujemy? Otwartość i opieka, bliskość i troska, zaufanie i nadzieja – wszystko to podstawowe obietnice, które zawierają się w jednej: w miłości. Jest to najbardziej odpowiedni sposób na przyjęcie człowieka, który przychodzi na świat, i wszyscy uczymy się tego, zanim jeszcze to sobie uświadomimy” – powiedział Papież. 

Franciszek zauważył, że ta postawa jest wspólna wszystkim ludziom, niezależnie od pochodzenia, kultury czy warunków życia. Zdarza się jednak, że dzieci nie są przyjmowane w ten sposób i wtedy padają ofiarą zgorszenia. Jest ono tym większe, że dzieci nie zdają sobie z niego sprawy.

W tym kontekście Papież podkreślił, że stróżem dzieci, tego, czy są one przyjmowane w należyty sposób, jest sam Bóg. Dlatego biada tym, którzy zawiodą ich zaufanie. Ich ufne oddanie zobowiązuje nas i osądza od pierwszej chwili istnienia – powiedział Franciszek. Podkreślił przy tym potrzebę uszanowania osobistej relacji dziecka z Bogiem.

„Ich spontaniczne zaufanie do Boga nigdy nie powinno zostać zranione, zwłaszcza na skutek mniej lub bardziej świadomego roszczenia sobie prawa do zastępowania Boga. Czułej i tajemniczej relacji Boga z duszą dzieci nigdy nie wolno naruszać. Jest to prawdziwa relacja, której chce Bóg i On sam jej strzeże. Dziecko od samych narodzin jest gotowe, by odczuwać, że Bóg je kocha. Gdy tylko jest w stanie samo odczuć, że jest kochane, czuje, że istnieje Bóg, który kocha dzieci” – powiedział Papież. 

Franciszek zauważył też, że jednym z zadań rodziców jest uświadomienie dzieciom ich podmiotowości. Dokonuje się to przez miłość, która jest iskrą Boga. Papież podkreślił, że wszystko to pokazuje nam, jak ważna jest rodzina. „Broniąc jej, bronimy ludzkości” – dodał Ojciec Święty.

Pozdrawiając zgromadzonych na placu św. Piotra pielgrzymów, Papież skierował szczególne słowo do 33 górników z Chile, którzy przed pięciu laty byli bohaterami głośnej katastrofy w kopalni złota i miedzi. Jak przypomniał Franciszek, spędzili oni wówczas pod ziemią 70 dni. „Myślę, że któryś z nich mógłby nam opowiedzieć, co to znaczy nadzieja. Dziękuję wam za waszą nadzieję w Bogu” – powiedział Franciszek. Jak co tydzień, zwrócił się również do Polaków.

„Witam serdecznie Polaków. Wczoraj obchodziliśmy wspomnienie błogosławionego ojca Honorata Koźmińskiego, wielkiego czciciela Matki Bożej, który własną krwią napisał akt oddania się Maryi: Tuus Totus. Założył liczne zgromadzenia zakonne, głównie niehabitowe. W najbliższą sobotę jego relikwie zostaną złożone w Panteonie Wielkich Polaków w Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie. W Roku Życia Konsekrowanego i ósmym Roku Nowenny przygotowującej do obchodów stulecia jego śmierci, prośmy za jego wstawiennictwem o ducha wierności dla wszystkich osób konsekrowanych oraz dar licznych i świętych powołań. Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus” – powiedział Franciszek. 

Dzisiejszą audiencję Papież zakończył przypomnieniem o Międzynarodowym Dniu Walki z Ubóstwem. Przypada on w przyszłą sobotę 17 października. Franciszek zaapelował do wszystkich o zaangażowanie w tę inicjatywę.

kb/ rv

inizio pagina

Papież zachęca do rozwoju gospodarczego na szczeblu lokalnym

◊  

Refleksja i dialog nad lokalnym rozwojem gospodarczym przyczyniają się do tworzenia nowej wizji ekonomii, rozwoju, relacji z ziemią i między ludźmi. Podkreśla to Papież w liście na Trzecie Światowe Forum o Lokalnym Rozwoju Gospodarczym, trwające od 13 do 16 października w Turynie. Zostało ono zaaranżowane przez władze tego włoskiego miasta wspólnie z różnymi organizacjami międzynarodowymi, krajowymi i regionalnymi, w tym także z oenzetowskim Programem Rozwoju.

W przesłaniu skierowanym na ręce burmistrza Turynu Piero Fassiniego Franciszek nawiązuje do przemówienia, które wygłosił niedawno w nowojorskiej siedzibie Organizacji Narodów Zjednoczonych. Przestrzega, by nie ograniczać się do teoretycznych deklaracji uspokajających sumienie i do biurokratycznego wyliczania dobrych zamiarów.

Ojciec Święty podkreśla, że „integralnego rozwoju ludzkiego i pełnego cieszenia się godnością człowieka nie można narzucać. Ma je budować i realizować każdy, każda rodzina w jedności z innymi ludźmi, w środowisku przyjaciół, wspólnot, wiosek i gmin, szkół, przedsiębiorstw i związków zawodowych, prowincji i krajów. W ONZ zaznaczyłem – pisze Papież – iż miarą i najprostszym  wskaźnikiem wypełniania nowej Agendy Rozwoju do 2030 r. jest efektywny, praktyczny i bezpośredni dostęp wszystkich do niezbędnych dóbr materialnych i duchowych: do własnego mieszkania, godnej i należnie wynagradzanej pracy, odpowiedniego pożywienia i wody pitnej, wolności religijnej oraz ogólniej swobody ducha i edukacji. Dodałbym tu teraz, że jedynym sposobem osiągnięcia tych celów naprawdę i w sposób trwały jest praca na szczeblu lokalnym”. Franciszek wskazuje ponadto potrzebę tworzenia gospodarki zgodnej z etyką, wolnej od ideologii, od manipulacji politycznych, a zwłaszcza od pogoni za „zyskiem za wszelką cenę”.

ak/ rv

inizio pagina

Watykan i Stolica Apostolska



Kard. Pell: w jednym kraju świętokradztwo, a w drugim łaska

◊  

Na inne problemy aktualnego etapu synodalnej debaty zwraca uwagę kard. George Pell z Australii. W rozmowie z Radiem Watykańskim wskazał on potrzebę zachowania jedności Kościoła w jego nauczaniu oraz istotnych elementach praktyki duszpasterskiej.

„Ojciec Święty zapewnił nas, że doktryna nie ulegnie zmianie. Doktryna moralna i sakramentalna jest oczywiście istotnym elementem praktyki duszpasterskiej. Ktoś mógłby powiedzieć, że przyjmowanie komunii w jednym kraju jest świętokradztwem, a w drugim okazją do łaski. Tak być nie może. Jesteśmy jednym Kościołem. Jest wiele teologii, wiele różnych pobożności, ale ta sama wizja doktryny i sakramentów. Pozostajemy wierni Chrystusowi, św. Pawłowi i całej historii Kościoła. Sam pochodzę z dalekiej Australii. Wiem, jak bardzo nasza wiara różni się od wiary w Afryce, Azji czy Ameryce Południowej. Ale w tych istotnych kwestiach dotyczących sakramentów, a zwłaszcza komunii, jedność nauczania Kościoła jest bardzo ważna” – powiedział kard. Pell.

  

kb/ rv

inizio pagina

Abp Palmer-Buckle: Kościół gościnnym miejscem bez rozwadniania doktryny

◊  

Kościół musi być gościnnym miejscem dla każdego, nie może to jednak oznaczać rozwadniania doktryny. W tym duchu synodalną debatę o rodzinie komentuje abp Gabriel Palmer-Buckle z Ghany. Hierarcha zaznacza, że także Kościół w Afryce boryka się z wieloma problemami dotyczącymi rodziny, jednak zamiast się na nich koncentrować, w centrum swego nauczania stawia Dobrą Nowinę o rodzinie, której świat dziś tak bardzo potrzebuje.

„Dla nas rodzina, to coś więcej niż tylko rodzice i dzieci. W Afryce, gdy mówimy rodzina, często odnosimy się do klanów, czyli znacznie szerszej rzeczywistości społecznej. Chcemy, by Synod pomógł nam doświadczyć świętego Kościoła Matki i sprawić, że odkryjemy Kościół jako rodzinę. Także u nas małżeństwa się rozpadają – mówi abp Palmer-Buckle. - Stąd też ważne jest przyjrzenie się temu, co prawdziwie znaczy rodzina w oczach Boga. Stykamy się z podobnymi problemami, jakie są w Europie, ale dla nas biskupów Afryki najważniejsze nie jest ich uwypuklanie, tylko głoszenie Dobrej Nowiny, Ewangelii rodziny. Oznacza to, że będą trudności, będą wyzwania, ale dzięki modlitwie, wsparciu ze strony Kościoła-rodziny oraz instytucji państwowych i społecznych jesteśmy w stanie je przezwyciężyć. Kiedy mówimy o rozwodnikach w ponownych związkach, potrzeba nam postawy Jezusa, który zostawia 99 owiec i idzie na poszukiwanie jednej zagubionej. Co to jednak oznacza? Zmianę doktryny dla nich? Nie, to nie byłoby słuszne, oznaczałoby jedynie rozwodnienie nauczania. Nie możemy dostosowywać nauczania Kościoła i Ewangelii Boga do ludzkich oczekiwań. Od Boga musimy uczyć się, jak pomóc tym ludziom przybliżyć się do pełnego życia Kościoła”.

bz/ rv

inizio pagina

Afryka na Synodzie: potwierdzić Boży plan względem rodziny

◊  

O porannej kongregacji generalnej była mowa na briefingu z dziennikarzami. Kard. Vincent Nichols zauważył, że wielu ojców synodalnych wskazywało na słabości dokumentu roboczego. Jest to tekst niejednorodny, powstały z połączenia dokumentu końcowego ubiegłego Synodu z postulatami, które napłynęły z Kościołów lokalnych. Jako taki ma wiele niedociągnięć teologicznych i komplikuje synodalną debatę. Wiele grup językowych zaproponowało własne wersje poprawek.

Drugi z obecnych na briefingu kardynałów skarżył się na zbytnią koncentrację Synodu na problemach europejskich, czego przejawem jest sprawa komunii dla rozwiedzionych. Zdaniem kard. Philippe’a Ouédraogo z Burkina Faso Kościół w Afryce ma inne oczekiwania względem Synodu.

„My jako pasterze afrykańscy chcemy, aby ten Synod powiedział nam jasno, jakie są plany Boga względem mężczyzny i kobiety, małżeństwa i rodziny. To jest najważniejsze. Nie przyjechaliśmy tutaj, by przekazywać siebie nawzajem wartości czy antywartości poszczególnych kultur. Jesteśmy tu, by kontemplować Jezusa Chrystusa i na podstawie Ewangelii nabrać pewności do tego, czego chce od nas Stwórca, bo człowiek nie stwarza się sam. Małżeństwo jest rzeczywistością chcianą przez Boga dla człowieka. Patrzymy na to w perspektywie wiary. Dla nas, rodzącej się wspólnoty chrześcijańskiej, jest bardzo ważne, aby doprecyzowano nam i całemu światu istotę planu Boga względem rodziny”.

kb/ rv

inizio pagina

Bp Papamanolis o greckich małżeństwach mieszanych

◊  

Na Synodzie Biskupów o rodzinie mocno zabrzmiało świadectwo Kościoła w Grecji. Jej mieszkańcy borykają się bowiem ze skutkami przedłużającego się kryzysu gospodarczego, jak też z ciągłym napływem uchodźców z Bliskiego Wschodu.

Pozytywną specyfiką tego kraju są wyjątkowo dobre relacje katolicko-prawosławne między wiernymi obu tych wyznań. Mówił o tym w Radiu Watykańskim emerytowany ordynariusz diecezji Syros, bp Fragkískos (czyt. Frangískos) Papamanólis OFMCap. Zwrócił on uwagę, że prawie 80 proc. ślubów zawieranych w Kościele katolickim w Grecji to katolicko-prawosławne małżeństwa mieszane.

„Jeśli chodzi o różnicę wyznania, to nie mamy specjalnych problemów. Na ogół urodzone tu dzieci chrzci się w tym Kościele, do którego należy ojciec. A matki prawie zawsze bardzo szanują wyznanie, w którym dziecko zostało ochrzczone. Jest nawet wiele prawosławnych matek, które prowadzą swoje dzieci na katolickie lekcje religii. To dobry przykład ekumenizmu i to nie tylko ze strony rodzin, ale też wszystkich wiernych świeckich, zarówno prawosławnych, jak i katolików. Wszyscy chcą jedności” – powiedział bp Papamanólis.

lg/ rv

inizio pagina

Abp Hoser: musimy przypomnieć prawdziwą definicję rodziny

◊  

Po dwóch dniach pracy w małych grupach Synod Biskupów o rodzinie obradował na sesji planarnej. Przedstawiano przede wszystkim relacje z dyskusji w grupach językowych nad drugą częścią Instrumentum laboris.

W rozmowie z Radiem Watykańskim abp Henryk Hoser zwrócił uwagę na niektóre postulaty przedstawione przez ojców synodalnych. Chodzi tu na przykład o częstsze odniesienia biblijne w planowanym tekście końcowym czy o większą dyscyplinę pojęciową w używanej terminologii. Sugerowano również, by język dokumentu nie był zbyt trudny i przepełniony pojęciami teologicznymi, lecz taki, który będzie mógł zrozumieć przeciętny człowiek. Ponadto proponowano, by raz jeszcze przypomnieć prawdziwą i właściwą definicję rodziny.

„Domagano się, żeby przypomnieć, jaka  jest definicja rodziny, wobec faktu, że istnieją tzw. rodziny pochodne czy zastępcze albo niepełne. Dzisiaj wylicza się całą listę rodzin, w tym także homoseksualnych. Chodzi o to, żeby wrócić do podstawowej definicji rodziny, w jaką wierzymy i w której się realizujemy”.

   

Ordynariusz warszawsko-praski zwrócił także uwagę na te głosy ojców synodalnych, które wyrażają zbyt mocno spojrzenie na rodzinę i małżeństwo przez pryzmat Europy. Na innych kontynentach rodziny borykają się bowiem często z zupełnie innymi problemami, a Synod ma być głosem Kościoła powszechnego.

„Afrykańscy biskupi zwracają uwagę na terror narzucania antykoncepcji, aborcji i różnych obcych ideologii. Mówią, że to działa jak tłocznia; spłaszcza społeczeństwo tego rodzaju działanie, które jest narzucane silą, i to zwłaszcza siłą ekonomiczną. Chodzi o to, że subsydia na inne projekty rozwojowe są uzależnione od przyjęcia właśnie tej «dyktatury bioetycznej», jak można powiedzieć, dotyczącej biologii małżeństwa. Synod wchodzi w fazę bardzo interesującą dlatego, że następują te czynności porządkujące  i dochodzimy już coraz bardziej do pewnych konkluzji”.

  

lg/ 

inizio pagina

Świat



Włochy: włoski kardynał Loris Capovilla ma 100 lat

◊  

Setną rocznicę urodzin obchodzi dziś włoski kardynał Loris Capovilla. Główne obchody urodzinowe byłego sekretarza osobistego Jana XXIII odbyły się w ubiegłą niedzielę w Sotto il Monte na północy Włoch w prowincji Bergamo, gdzie mieszka on na stałe od roku 1988, odkąd złożył rezygnację z posługi biskupiej w Loreto. Od tego czasu szerzy myśl i dzieło Papieża Roncallego w jego rodzinnej miejscowości.

Loris Capovilla jest obecnie najstarszym członkiem Kolegium Kardynalskiego. Mianowany kardynałem przez Papieża Franciszka na konsystorzu 22 lutego ub. r., otrzymał on jako kościół tytularny bazylikę Najświętszej Maryi Panny na Zatybrzu. Była ona wcześniej kościołem tytularnym m.in. trzech kardynałów polskich: Stanisława Hozjusza oraz prymasów Stefana Wyszyńskiego i Józefa Glempa.  

auk / rv

inizio pagina

Polska



Jerycho Różańcowe przed 100-leciem objawień fatimskich

◊  

W diecezji warszawsko-praskiej ruszyło Jerycho Różańcowe. Przez siedem dni członkowie Żywego Różańca będą trwali na nieustannej modlitwie w intencji rodzin, Kościoła i Ojczyzny.

Jak wyjaśnił bp Marek Solarczyk, Jerycho Różańcowe ma charakter błagalno-ekspiacyjny: „Uczestnicząc w nowennie i przygotowując się do 100-lecia objawień fatimskich nieustająco rozważamy tę prawdę o wynagradzaniu Niepokalanemu Sercu Maryi, a więc również i Najświętszemu Sercu Pana Jezusa tego wszystkiego, co jest słabością, zniewagą, osłabieniem Bożego życia” – powiedział warszwsko-praski biskup pomocniczy.

Osoba włączająca się w Jerycho Różańcowe zobowiązana jest do godzinnej modlitwy i odmówienia w tym czasie części różańca, Litanii Loretańskiej do Matki Bożej, Koronki do Miłosierdzia Bożego oraz Litanii do Krwi Pana Jezusa.

R. Łączny, KAI

inizio pagina

Jerycho Różańcowe przed 100-leciem objawień fatimskich

◊  

Do Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie wprowadzono relikwie św. Urszuli Ledóchowskiej. W tym roku minęła 150. rocznica urodzin tej wielkiej Polki, założycielki Zgromadzenia Sióstr Urszulanek Serca Jezusa Konającego. Liturgii z wprowadzeniem relikwii przewodniczył kard. Kazimierz Nycz, który zwrócił uwagę na aktualność jej troski o wychowanie młodego pokolenia i miłości do Ojczyzny.

„Dlatego wszyscy, którzy tutaj będą przychodzić i klękać przed relikwiami, modlić się za wstawiennictwem św. Urszuli, będą mogli czerpać wzór i przykład z takich postaci, z takich postaw, jakie prezentują święci i błogosławieni tu wprowadzani, wśród nich dzisiaj św. Urszula Ledóchowska” – mówił metropolita warszawski.

Relikwiarz, który trafił do Świątyni Opatrzności Bożej, jest kopią tego, który został użyty podczas kanonizacji św. Urszuli w 2003 r.

R. Łączny, KAI

inizio pagina

Nasze programy - wersja audio



Aktualności Radia Watykańskiego - wydanie główne 14.10.2015

◊  

Słuchaj:     

inizio pagina

Aktualności Radia Watykańskiego – wydanie wieczorne; Magazyn Radia Watykańskiego – 14.10.15

◊  

„Dzieło modlitwy za kapłanów” – rozmowa z ks. Januszem Iwańczukiem – Radio Doxa, Opole.

Słuchaj:   

inizio pagina