Biuletyn Radia Watykańskiego Biuletyn Radia Watykańskiego
REDAKCJA +390669884602 | e-mail: sekpol@vatiradio.va

19/08/2016

Działalność papieska

Świat

Polska

Nasze programy - wersja audio

Działalność papieska



Przesłanie na Miting Przyjaźni w Rimini

◊  

„Jesteś dla mnie dobrem” – to hasło XXXVII już „Mityngu Przyjaźni Narodów”. Jest on organizowany dorocznie w Rimini we Włoszech przez ruch Komunia i Wyzwolenie (Comunione e Liberazione). W imieniu Papieża, na ręce miejscowego ordynariusza bp. Francesco Lambiasiego, specjalne przesłanie do organizatorów, wolontariuszy i uczestników spotkania skierował kard. Pietro Parolin.

Watykański sekretarz stanu podkreśla, że wybrane w tym roku hasło jest bardzo odważne, gdyż tak wiele aspektów otaczającego nas świata wydaje się wskazywać na coś przeciwnego. 

„Zbyt często ulegamy pokusie zamknięcia się w horyzoncie własnych partykularnych interesów. W ten sposób inni ludzie stają się czymś zbędnym, albo jeszcze gorzej: są uciążliwością, przeszkodą” – czytamy w dokumencie. Kardynał dodaje jednak, że nie jest to zgodne z naszą naturą. Od dzieciństwa odkrywamy bowiem piękno relacji między ludźmi, uczymy się spotykać drugiego, uznając i szanując go jako partnera i bliźniego, a także jako syna wspólnego nam Ojca, który jest w niebie.

W przesłaniu podjęta została również problematyka zagrożeń dla pokoju i bezpieczeństwa narodów oraz wynikających stąd obaw. Przyczyną wszystkich konfliktów międzyludzkich jest zarozumiałość. Idący za przykładem Jezusa chrześcijanin winien zawsze być otwarty na drugiego, kimkolwiek by on był, gdyż nikogo nie uważa za straconego. Tę pełną nadziei postawę widzimy u syna marnotrawnego, celnika Zacheusza czy dobrego łotra na krzyżu.

W tym kontekście kard. Parolin podkreśla znaczenie słowa dialog. Trzeba je powtarzać i o nim świadczyć. Otwieranie się na innych nie zubaża naszego spojrzenia, lecz je ubogaca, gdyż pozwala nam dostrzec prawdę o drugim człowieku. „Prawdziwe spotkanie zakłada przejrzystość własnej tożsamości, a równocześnie także dyspozycyjność” – czytamy w dokumencie.

Kard. Parolin cytuje również słowa Franciszka z jego przemówienia w czasie uroczystości nadania mu Nagrody Karola Wielkiego. Papież mówił wtedy, że głoszenie Ewangelii dziś bardziej niż kiedykolwiek jest ukazywaniem obecności Jezusa i Jego Miłosierdzia. „Taka jest nadzieja Ojca Świętego, który zachęca uczestników mityngu do zwrócenia szczególnej uwagi na osobiste i twórcze świadectwo, wiedząc że tym, co przyciąga, co pokonuje więzy i wyzwala z nich, nie jest moc narzędzi, ale łagodna wytrwałość miłosiernej miłości Ojca” – czytamy w przesłaniu do uczestników mityngu w Rimini.

lg/ rv

inizio pagina

Papież dziękuje Kościołowi w Polsce

◊  

Na ręce przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski abp. Stanisława Gądeckiego Papież Franciszek przesłał ponownie wyrazy wdzięczności za serdeczne przyjęcie podczas niedawnej wizyty w naszym kraju. Ojciec Święty zwrócił uwagę na głęboką wiarę Polaków, ich niezachwianą nadzieję i żarliwą miłość. 

W dokumencie Papież przyznał, że sprawia mu wielką radość powracanie myślą do spotkań z młodymi pochodzącymi z różnych narodów. W sposób szczególny Ojciec Święty wspomina celebrację Mszy na Jasnej Górze oraz modlitwę w byłym obozie koncentracyjnym w Auschwitz.

„W liście do księdza arcybiskupa Stanisława Gądeckiego, przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski Papież napisał: «Po powrocie z podróży apostolskiej do Polski pragnę ponowić wyrazy mojej żywej wdzięczności dla Ciebie, biskupów, kapłanów, osób konsekrowanych i wiernych świeckich za serdeczne przyjęcie i za zaangażowanie, z jakim została przygotowana moja wizyta». Jednocześnie Ojciec Święty zapewnia o swojej modlitwie, by Kościół w Polsce kontynuował z wytrwałością i odwagą swoją drogę, świadcząc wobec wszystkich o miłosiernej miłości Pana” – powiedział rzecznik episkopatu ks. Paweł Rytel-Andrianik. 

Podobny list z wyrazami wdzięczności Papież skierował na ręce kard. Stanisława Dziwisza, metropolity krakowskiego.

R. Łączny, KAI/ rv

inizio pagina

Gruzja: ogłoszono motto i logo papieskiej wizyty

◊  

„Pax vobis”, czyli „Pokój wam” – takie motto wybrano dla papieskiej podróży do Gruzji i Azerbejdżanu na przełomie września i października. Słowa te znajdują się także w logo pielgrzymki w dwóch językach: po gruzińsku i po łacinie. Temat pokoju, wpisany w oficjalne symbole wizyty Ojca Świętego na Kaukazie, ma być wezwaniem do pojednania na świecie, a zwłaszcza w tym regionie.

Głównym elementem logo jest stylizowany krzyż św. Nino, apostołki Gruzji. Użyte w nim kolory, żółty i czerwony, odnoszą się z kolei do flag watykańskiej i gruzińskiej.

Papież przyjedzie do Tbilisi 30 września. Spotka się z władzami państwowymi, prawosławnym patriarchą i wiernymi różnych wyznań. Po dwóch dniach spędzonych w Gruzji odwiedzi też na krótko Azerbejdżan. Do Rzymu wróci 2 października.

tm/ rv, osservatore romano

inizio pagina

Franciszek znów w Asyżu: świat woła o pokój

◊  

Kolejna papieska pielgrzymka do Asyżu dowodzi jak bardzo współczesny świat, naznaczony terroryzmem i wieloma wojnami, woła o pokój. W ten sposób trzecią już wizytę Franciszka w tym mieście komentuje Marco Impagliazzo, kierujący Wspólnotą św. Idziego. To właśnie ona jest organizatorem Światowego Dnia Modlitwy o Pokój, który 20 września odbędzie się w Asyżu z udziałem Papieża i ponad 400 przywódców religijnych i politycznych z całego świata. Spotkanie organizowane jest w 30 lat po pierwszym takim wydarzeniu, jakie odbyło się z inicjatywy i z udziałem św. Jana Pawła II. Towarzyszyć będą mu słowa: „Pragnienie pokoju: religie i kultury w dialogu”.

Ordynariusz Asyżu podkreśla, że przez swą trzecią wizytę w tym mieście Papież ukazuje światu aktualność przesłania pokoju niesionego przez św. Franciszka. „Trwająca właśnie trzecia wojna światowa w kawałkach podkreśla konieczność zjednoczenia wysiłków ludzi różnych tradycji religijnych na rzecz budowania pokoju” – mówi bp Domenico Sorrentino. 

„Mija właśnie 30 lat od tej wielkiej inicjatywy Jana Pawła II polegającej na zjednoczeniu ludzi różnych religii na modlitwie w intencji pokoju, a także na wspólnej refleksji. Mimo upływających lat inicjatywa ta wciąż jest aktualna. Był to gest profetyczny i obecny czas tego dowodzi – mówił w rozmowie z Radiem Watykańskim bp Sorrentino. – Fakt, że Papież Franciszek postanowił wziąć udział w spotkaniu  podniesie rangę tego wydarzenia, które chce być nie tylko upamiętnieniem przypadającego jubileuszu, ale konkretnym wkładem w budowanie pokoju w naszych czasach. Potrzeba mocnego, wspólnego przesłania ludzi różnych religii, aby położyć kres spirali przemocy i przyczynić się do budowania świata bardziej sprawiedliwego i braterskiego, żyjącego w pokoju. Ponieważ trwa właśnie wojna światowa w kawałkach, także budowanie pokoju musi odbywać się w kawałkach, ale tak, by ostatecznie złożyć je w jeden wspólny projekt pokoju”. 

bz/ rv

inizio pagina

Świat



Trwają walki na Ukrainie. Nuncjusz: „Trudna sytuacja humanitarna”

◊  

Sprostowanie

10 sierpnia Sekcja Polska Radia Watykańskiego opublikowała fragment wywiadu przeprowadzonego przez naszą rozgłośnię z Nuncjuszem Apostolskim na Ukrainie JE Księdzem Arcybiskupem Claudio Gugerottim na temat pogarszającej się sytuacji humanitarnej na Ukrainie. Zamieszczony na polskich stronach Radia Watykańskiego fragment wywiadu, wyjęty z kontekstu dłuższej rozmowy, której obszerniejszy fragment został opublikowany na stronach włoskich Radia Watykańskiego, mógł zostać odczytany w sposób nieodpowiadający intencjom rozmówcy. Ponadto zaproponowany przez nas tytuł odbiegał zasadniczo od tematu rozmowy. Bardzo przepraszamy Księdza Arcybiskupa i tych, którzy mogli błędnie odczytać jego intencje za to niezamierzone przez nas zamieszanie. Poniżej publikujemy tłumaczenie tych części wywiadu z Nuncjuszem Apostolskim na Ukrainie, które zamieszczone zostały na włoskich stronach internetowych Radia Watykańskiego.

* * * * * * * * * * 

Na wschodniej Ukrainie, pomimo zawieszenia broni, które osiągnięto w 2015 r. na mocy porozumień w Mińsku, dochodzi jeszcze do starć. Trudna jest również sytuacja humanitarna, zwłaszcza w najsłabszych warstwach społeczeństwa. Od początku konfliktu zginęło ok. 9,5 tys. osób, a 800 tys. potrzebuje pomocy w strefach, gdzie trwają walki albo na obszarach bezpośrednio do nich przylegających. Ciężko jest tam również dotrzeć z pomocą humanitarną. Kilka dni temu, po raz pierwszy od pięciu miesięcy, konwoje UNHCR, agencji ONZ ds. uchodźców, dotarły do ludności zamieszkującej obszary niekontrolowane przez rząd w regionie ługańskim. Rozdystrybuowano materiały budowlane, które mają istotne znaczenie dla tysięcy osób, których domy zostały uszkodzone bądź zburzone w czasie konfliktu. O sytuacji na wschodzie kraju Elvira Ragosta rozmawiała przez telefon z nuncjuszem apostolskim na Ukrainie abp. Claudiem Gugerottim.

Odp. – Niestety sytuacja w ostatnich dniach się pogorszyła. Wznowiono walki zbrojne, są też ofiary.

Pyt. – Jeśli chodzi o sytuację humanitarną, jakie są największe potrzeby?

Odp. – Pomoc tym, którzy żyją w strefie, gdzie dochodzi do starć między dwoma kontyngentami: separatystów i wojska ukraińskiego. Jest to obszar zaminowany i dlatego trudno jest dostarczać pomoc, bo grozi to śmiercią. W tej strefie trwają też bombardowania, wiele domów jest pozbawionych dachu, ludzie pozostają w zasadzie odizolowani. Dwie inne najbardziej poszkodowane warstwy to ci, którzy żyją w strefie kontrolowanej przez separatystów, bo są to przede wszystkim osoby starsze. Trzecia warstwa to uchodźcy, którzy są na Ukrainie, jest ich na pewno ponad milion.

Pyt. – Jak na każdej wojnie, najbardziej bezbronnymi ofiarami są kobiety, dzieci, starcy. Co można dla nich zrobić?

Odp. – To właśnie jest głównym przedmiotem zainteresowania komisji, którą Ojciec Święty ustanowił, aby rozdystrybuować wielką pomoc humanitarną, którą uzyskał dla Ukrainy. Jest wiele matek, które pozostały same z dziećmi, bo mąż albo jest na wojnie albo w ogóle pozostawił rodzinę. Matki te oczywiście, mając małe dzieci, zasadniczo nie mogą pracować i utrzymywać swojej rodziny. Inną bardzo zagrożoną kategorią osób są ludzie starsi, którzy praktycznie pozostają bez opieki: bardzo często ich dom został zburzony albo poważnie uszkodzony; mają ogromne problemy z dostępem do pożywienia, a jeszcze większe z dostępem do lekarstw ratujących życie. Jeśli chodzi natomiast o przekazywanie pomocy do różnych stref, to stało się to szczególnie trudne.

Pyt. – Jak trudno jest dotrzeć z pomocą organizacjom pozarządowym, Kościołowi, do tych stref, które są objęte konfliktem i stref przygranicznych?

Odp. – Jest to bardzo trudne. Do części będącej pod kontrolą ukraińską można dotrzeć stosunkowo łatwo, ale do części zwanej „szarą strefą” – tej wokół linii demarkacyjnej – a zwłaszcza w strefie pod kontrolą „realnej” władzy, dotrzeć jest bardzo trudno, również dlatego, że nastąpiła zmiana waluty. Ponadto istnieją bardzo rygorystyczne mechanizmy akredytacji organizacji, którym zezwala się na dostęp i dystrybucję. W tej strefie również my napotykamy na bardzo poważne trudności: udaje się nam jakoś zaplanować akcje pomocowe, które powinny zostać uruchomione na końcu sierpnia, jedynie dzięki pomocy Organizacji Narodów Zjednoczonych.

Pyt. – Konflikt ukraiński spowodował od 2014 r. ponad 9,5 tys. ofiar śmiertelnych. Dwa miliony ludzi musiało opuścić swe domy. Wydaje się, że stał się on konfliktem uśpionym, bo uwaga mediów skierowała się na inne regiony. Ale oczywiście kwietniowy apel Papieża Franciszka i zainspirowana przez niego zbiórka dla Ukrainy ponownie trochę zwróciły uwagę na ten kraj...

Odp. – Oczywiście. Zamierzona przez Ojca Świętego akcja jest przede wszystkim akcją humanitarną i ludzie są bardzo wyczuleni na ten gest Papieża, który przekazał też pokaźny dar osobisty. I muszę powiedzieć, że również Europa wniosła swój wkład z pewną wielkodusznością. Niewątpliwie był wzrost zainteresowania tym regionem. Trzeba też powiedzieć, że ze względów politycznych wspominanie o Ukrainie nie jest modne, bo jest to kraj, który pogłębił, powiedzmy, trudności, jakie istnieją między Stanami Zjednoczonymi i Europą, z jednej strony, a Rosją z drugiej, stawiając w szachu obie strony. A zatem mówić dziś o tym oznaczałoby mówić o własnych niepowodzeniach. I nie sądzę, by to milczenie było całkiem spontaniczne: w tym sensie, że Ukraina, która oczywiście znajdowała się w sferze wpływów Federacji Rosyjskiej, zdecydowała się, również pod niewątpliwą presją społeczeństw Zachodu, zwrócić w kierunku Europy i Stanów Zjednoczonych. Było fenomen Majdanu, nastąpiło faktyczne odseparowanie się od Rosji, ze wszystkimi konsekwencjami z punktu widzenia gospodarczego. Ale zarazem, z różnych względów, które długo można by tu wyjaśniać, Zachód nie zajął miejsca Rosji, by poprawić warunki życia tutejszej ludności. Z tego też względu w tej chwili Ukraina przegrała na wszystkich frontach. Tym, co może dać pewne wyobrażenie, jest fakt, że pensja, która przed Majdanem wynosiła 100, to dziś jej wartość to 25. To oznacza, że na problem wojny nakłada się jeszcze powszechne zubożenie ludności na całej Ukrainie. Jeśli ta sytuacja się nie odblokuje, grozi nam, że wybuchnie wojna między ubogimi.

inizio pagina

Kanonizacja Matki Teresy wezwaniem do rachunku sumienia z miłosierdzia

◊  

Była uważna na każdego człowieka, szczególnie tego najbardziej potrzebującego i odrzuconego. Nie istniały dla niej bariery, jakie mogłyby ją powstrzymać w niesieniu światu Bożego Miłosierdzia. Tak Matkę Teresę z Kalkuty, która 4 września zostanie ogłoszona świętą przez Papieża Franciszka, wspomina obecna przełożona generalna Misjonarek Miłości.

Siostra Prema Pierick wskazuje zarazem, że kanonizacja założycielki jest wezwaniem do rachunku sumienia z tego, jak dziś realizowany jest zostawiony przez nią charyzmat miłosierdzia.

„Kanonizacja jest wielkim zaszczytem, jakim Kościół obdarza Matkę Teresę, a zarazem i nas, jej dzieci, czyli założone przez nią zgromadzenie – mówi Radiu Watykańskiemu siostra Prema. – Zachęca nas to także do wierniejszego wcielania przykładu jej życia w codziennej posłudze, a także do naśladowania jej duchowości i pozostawionego nam charyzmatu. Jest to zarazem wezwanie do zrobienia rachunku sumienia z przeżywania naszego powołania Misjonarek Miłości, a szczególnie z naszej modlitewnej jedności z Bogiem, z naszego zjednoczenia z Jezusem”.

Rzymskie świętowanie kanonizacji bł. Matki Teresy z Kalkuty potrwa osiem dni, a jego hasłem będą słowa: „Nosicielka czułej i miłosiernej miłości Boga”, wpisujące się Jubileusz Miłosierdzia. Zaplanowano m.in. wystawę przedstawiającą życie, duchowość i przesłanie Matki Teresy, a także rodzinny festyn „z ubogimi i dla ubogich”. Po kanonizacji relikwie nowej świętej zostaną wystawione w kościele św. Grzegorza Wielkiego na wzgórzu Celio. Można będzie wtedy również zwiedzić pokój Matki Teresy znajdujący się w tamtejszym klasztorze.

bz/ rv

inizio pagina

Irlandia: nowenna narodowa ku czci Matki Bożej z Knock

◊  

Od kilku dni w sanktuarium maryjnym w Knock w Irlandii wierni, jak co roku, gromadzą się, by celebrować nowennę przed rocznicą objawień. 137 lat temu, 21 sierpnia 1879 r., grupa prostych Irlandczyków ujrzała wizję Baranka Bożego oraz Matki Bożej w otoczeniu aniołów ze św. Józefem i Janem Ewangelistą. 

Nowenna narodowa ku czci Matki Bożej z Knock jest znaczącym religijnym wydarzeniem dla Kościoła w Irlandii. W tegorocznym dziewięciodniowym świętowaniu za hasło przewodnie przyjęto zawołanie Roku Jubileuszowego „Miłosierni jak Ojciec”. W czasie nowenny obok głównych celebracji liturgicznych, czyli sakramentu pokuty, namaszczenia chorych oraz Eucharystii, odbywają się warsztaty i wykłady podejmujące różne aspekty życia chrześcijańskiego we współczesnym świecie.

W ostatnich latach obserwuje się zwiększoną liczbę odwiedzających miejsce objawień gości z zagranicy, w głównej mierze potomków irlandzkich emigrantów do Stanów Zjednoczonych. O żywotności Knock i jego znaczeniu dla współczesnych Irlandczyków świadczy także renowacja bazyliki w ostatnich dwóch latach, nadająca sanktuarium nowego blasku. W przyszłym tygodniu na ekrany irlandzkich kin wejdzie film dokumentalny ukazujący obecną rzeczywistość sanktuarium maryjnego w Knock, które jest przeniknięte nadzieją płynącą dla całego Kościoła na wyspie.

B. Parys SVD, Irlandia / rv

inizio pagina

Australia: Kościół zaniepokojony sytuacją uchodźców na Nauru

◊  

Kościół w Australii jest zaniepokojony sytuacja uchodźców, którzy od długiego już czasu przetrzymywani są w obozach przejściowych na wyspie Nauru.  Raport opublikowany przez australijskie media ujawnia, że w ostatnich latach dochodziło tam do aktów przemocy, napaści na tle seksualnym i samookaleczeń. Głos w tej sprawie zabrali ostatnio przedstawiciele Katolickiego Biura ds. Emigrantów i Uchodźców oraz Jezuickiego Biura Opieki Społecznej.

O. Mauricio Patenna z Katolickiego Biura ds. Emigrantów i Uchodźców podkreśla, że Kościół będzie zawsze stał na straży poszanowania godności azylantów i że potrzebujący pomocy nie mogą stać się przedmiotem politycznych przetargów. „Kościół katolicki apeluje o natychmiastowe podjęcie działań przez ministra imigracji, Petera Duttona, w celu zmniejszenia cierpienia uchodźców na wyspie Nauru. Obecne stanowisko rządu australijskiego w kwestiach regulacji procesów emigracyjnych jest trudne do zaakceptowania i powinno się zmienić” – powiedział Patenna.

Julie Edwards, dyrektor Jezuickiego Biura Opieki Społecznej, uważa z kolei, że obowiązkowe i nieokreślone w czasie przetrzymywanie osób ubiegających się o azyl w Australii, które często opuszczają swe kraje w obawie przed represjami, jest nieludzkie. Wzywa więc australijski rząd federalny do utworzenia specjalnej komisji, której celem byłoby zbadanie nadużyć i uchybień systemowych, jakie miały miejsce w tamtejszych obozach dla uchodźców w ostatnich latach.

Obecnie w centrach emigracyjnych poza Australia przebywa około 2 tys. osób, pośród których dużą grupę stanowią matki z małymi dziećmi. Nawet gdy zatrzymanym zostaje przyznany status uchodźcy, nie mają oni szans na osiedlenie się w Australii, lecz jedynie w którymś z wyspiarskich krajów ościennych. Australijskie władze utrzymują, że chcą w ten sposób zniechęcić uchodźców do podejmowania niebezpiecznych podróży, podczas których często ginie wielu ludzi i na których ogromne zyski czerpią jedynie zorganizowane grupy przemytników.

rv / Piotr Kaszubski, Melbourne 

inizio pagina

Kolumbia: referendum w sprawie porozumienia pokojowego

◊  

Kolumbijczycy zadecydują w referendum o losie porozumienia między rządem a FARC (Rewolucyjnymi Siłami Zbrojnymi Kolumbii). Konferencja Episkopatu tego kraju wezwała obywateli do głosowania zgodnie z sumieniem.

W nocie zamieszczonej na oficjalnej stronie internetowej, biskupi wyraźnie zaprzeczyli wiadomościom rozpowszechnianym przez niektóre media, jakoby Kościół opowiadał się za akceptacją końcowej umowy pokojowej. Napisali też: „wzywamy naród kolumbijski do odpowiedzialnego udziału w konsultacjach na temat porozumienia z Hawany, do głosowania w sposób rozumny i zgodny z sumieniem, do skorzystania z demokratycznego prawa do wypowiedzenia swojego zdania, przy jednoczesnym poszanowaniu ostatecznej decyzji większości”.

Należy przypomnieć, że porozumienie osiągnięte na Kubie 23 czerwca, po czteroletnich negocjacjach, zakończyło trwający ponad półwieku konflikt rządu kolumbijskiego z FARC. Aby referendum, które odbędzie się w najbliższych miesiącach, było ważne, musi wziąć w nim udział przynajmniej 13 proc. uprawnionych do głosowania.

md/ rv

inizio pagina

Malta: list duszpasterski biskupów na temat ochrony życia

◊  

Ochrona życia na każdym etapie jego rozwoju człowieka jest głównym tematem ostatniego listu pasterskiego maltańskich biskupów. Abp Charles Scicluna oraz bp Mario Grech przypominają na wstępie niedawne szokujące zamachy terrorystyczne we Francji, Niemczech i Iraku, w których śmierć poniosło wiele osób. Prawu do życia zagraża dzisiaj także kultura pieniądza, która pozwala traktować ludzi jak śmieci. Prowadzi ona do „zabijania nienarodzonych dzieci, porzucania osób starszych, izolowania niepełnosprawnych, oceniania ludzi według ich potencjału ekonomicznego i konsumpcyjnego, niewłaściwego stosunku do ubogich” – piszą hierarchowie.

„Życie jest darem Bożym, dlatego powinno podlegać ochronie od poczęcia aż do naturalnej śmierci” – stwierdzili biskupi odnosząc się do debaty na temat eutanazji na Malcie. Chociaż rząd odrzucił projekt ustawy legalizującej tak zwaną „łagodną śmierć”, to jednak temat pozostaje w centrum uwagi zarówno polityków jak i opinii publicznej w tym kraju. Hierarchowie przypomina, że choć każdy ma prawo do odmowy uporczywego leczenia, to wszystkim chorym należy zapewnić środki zmniejszające ból, aż do momentu naturalnej śmierci. Biskupi przestrzegają również przed tabletkami poronnymi i wzywają do poszanowania prawa pracowników służby zdrowia do odmowy działania sprzecznego z sumieniem. Apelują, by wierni zwiększyli zaangażowanie w pełnienie uczynków miłosierdzia oraz nieustawali w staraniach, by żaden chory na Malcie nie był zostawiony bez pomocy.

md/ rv

inizio pagina

Wielka Brytania: chrześcijanie różnych wyznań pielgrzymują w intencji pokoju

◊  

„Wędrówka modlitwą o pokój” – pod takim hasłem ruszyła ekumeniczna pielgrzymka w Wielkiej Brytanii. Chrześcijanie różnych wyznań idą z Winchester do Canterbury, gdzie dotrą 28 sierpnia. Szczególną intencją, w jakiej modlą się pielgrzymi, jest przywrócenie pokoju w Afryce i na Bliskim Wschodzie. Pątnicy mają też okazję wysłuchać bezpośrednich świadectw mieszkańców krajów, które dotknięte są konfliktami.

Drugim celem, jaki towarzyszy ich wędrowaniu, jest chęć bycia wyraźnym znakiem podjętego oddolnie dialogu ekumenicznego. Jak podkreślają organizatorzy wydarzenia, wyznawców Chrystusa w tym kraju łączy długa i bogata tradycja religijna. Wyrazem tego jest trasa pielgrzymki, która od średniowiecza, była uprzywilejowaną drogą chrześcijan, udających się do Canterbury na znak osobistego nawrócenia. Sama zaś pielgrzymka ekumeniczna ma już ponad 40-letnią tradycję.

dg/ rv

inizio pagina

Polska



Jasna Góra: ogólnopolska konferencja dyrektorów szkół katolickich

◊  

Na Jasnej Górze odbyła się ogólnopolska konferencja dyrektorów szkół katolickich. Uczestniczyli w niej reprezentanci niemal wszystkich placówek oświatowych, a także przedstawiciele Ministerstwa Edukacji Narodowej. Ze względu na liczne zmiany, które zaszły w polskiej oświacie, spotkanie było również okazją do dyskusji i wymiany doświadczeń. 

Największą niewiadomą dla szkół katolickich stanowi projekt wygaszania gimnazjów, bo to właśnie tych placówek środowiska katolickie prowadzą najwięcej. On też cieszyły się największym zainteresowaniem. Ze względu na niż demograficzny, wiele niepokoju budzi też utrzymanie placówek i zatrudnienie nauczycieli. Jednak, jak podkreśliła s. Maksymiliana Wojnar z zarządu Rady Szkół Katolickich, największym wyzwaniem jest dziś prowadzenie ewangelizacji. „To co jest największą trudnością, to dotarcie do dzieci i młodzieży, do ich rodziców. Widzimy, w jaki sposób Ojciec Święty Franciszek trafia do ludzi. My zatem też musimy iść w takim kierunku. I to jest najtrudniejsze w tej reformie” – mówiła s. Wojnar.

Przewodniczący zarządu Rady Szkół Katolickich ks. Zenon Latawiec apeluje, by wobec piętrzących się trudności nie marnować owoców Światowych Dni Młodzieży. „Ta radość, ten optymizm to jest właśnie to, czego dziś szczególnie potrzeba w wychowaniu, w szkolnictwie, by nie dać się stłamsić przez problemy i trudności, które normalnie w życiu występują” – powiedział ks. Latawiec.

Przedstawiciele szkół katolickich przypominają, że oświata jest największym dobrem wspólnym, dlatego potrzeba wielkiej i mądrej współpracy różnych środowisk w duchu zgody.

I. Tyras, Radio Jasna Góra/ rv

inizio pagina

Nasze programy - wersja audio



Aktualności Radia Watykańskiego – wydanie główne 19.08.2016

◊  

Słuchaj:      

inizio pagina

Aktualności Radia Watykańskiego – wydanie wieczorne; Magazyn Radia Watykańskiego – 19.08.16

◊  

W Magazynie: „Służba Kościoła – współczesny wymiar misyjnej pracy w Afryce” – rozmowa Macieja Kurka z s. Imeldą ze Zgromadzenia Sióstr Misjonarek Świętej Rodziny – Radio eR, Lublin.

Słuchaj:        

inizio pagina