Biuletyn Radia Watykańskiego Biuletyn Radia Watykańskiego
REDAKCJA +390669884602 | e-mail: sekpol@vatiradio.va

27/06/2016

Działalność papieska

Świat

Polska

Nasze programy - wersja audio

Działalność papieska



Papieska konferencja prasowa w samolocie

◊  

Coś jest nie tak z Unią Europejską, ale nie wylewajmy dziecka z kąpielą – mówił Ojciec Święty podczas spotkania z dziennikarzami w drodze powrotnej z Armenii do Rzymu. Franciszek po raz kolejny skomentował decyzję Brytyjczyków o wystąpieniu z Unii. Przyznał, że takie decyzje mogą mieć dwoisty charakter. Niekiedy prowadzą one do emancypacji, jak w przypadku dawnych kolonii, kiedy indziej mają charakter secesji. Papież ostrzegł, że Europie grozi bałkanizacja, a Unia ma większą wartość niż konflikty. Zastrzegł jednak, że mogą istnieć różne formy zjednoczenia i decyzja Brytyjczyków powinna skłonić do refleksji. 

„I tak kraj, który jest w Unii Europejskiej, stwierdza, że chce zachować dla siebie coś swojego, swoją kulturę. Jest to krok, który musi skłonić Unię Europejską do odzyskania siły, którą miała u swych początków, do zrobienia kroku w kierunku kreatywności, a także zdrowego rozdzielenia, czyli dania krajom w Unii Europejskiej więcej niezależności, więcej wolności. Trzeba pomyśleć o innej formie Unii, być bardziej kreatywnym. (...) Dziś kluczowymi słowami dla Unii Europejskiej są kreatywność i płodność” - powiedział Franciszek.

Watykaniści, którzy towarzyszyli Papieżowi w podróży, zadali mu dziesięć pytań. Usłyszeli też od niego gorzkie słowa, kiedy skrytykował ich za to, jak zreferowali światu wiadomość o powołaniu komisji w sprawie posługi tak zwanych diakonis w pierwotnym Kościele. Franciszek nie ukrywał, że był rozgniewany, kiedy przeczytał w prasie, że Kościół otwiera drzwi dla diakonis. W ten sposób nie mówi się ludziom prawdy – powiedział dziennikarzom Papież.

Pierwsze zadane mu pytania dotyczyły jeszcze podróży do Armenii. Franciszek wyjaśniał między innymi, że mówiąc o tureckiej rzezi Ormian zdecydował się na użycie słowa ludobójstwo z kilku powodów. Przede wszystkim dlatego, że w Argentynie zbrodnia ta zawsze była przedstawiana jako ludobójstwo. Po drugie, wymagał tego kontekst podróży. Tym terminem posługiwali się gospodarze, a i on sam użył go już raz w Rzymie, cytując Jana Pawła II. Gdyby teraz z niego rezygnował, oznaczałoby to, że się z czegoś wycofuje. Papież zapewnił jednak, że nie chciał nikogo obrazić, a jedynie przedstawić obiektywny stan rzeczy.

Jedno z pytań dotyczyło charakteru aktualnej posługi Benedykta XVI. Czy można mówić, że uczestniczy on w sposób kontemplatywny w papieskiej posłudze, którą Franciszek pełni w sposób czynny? Ojciec Święty wykluczył taką możliwość. Podkreślił, że w Kościele jest tylko jeden Papież. 

„Jest on dla mnie Papieżem Seniorem, mądrym dziadkiem, człowiekiem, który przez swą modlitwę osłania mi plecy i kręgosłup. Nigdy nie zapomnę, jak w przemówieniu do kardynałów 28 lutego powiedział: «Między wami jest mój następca, obiecuję mu posłuszeństwo». I obietnicy dotrzymał. Słyszałem potem, nie wiem czy to prawda, czy tylko tak się mówi, ale dobrze to oddaje jego charakter, że niektórzy przyszli do Benedykta XVI, by się mu poskarżyć na tego nowego Papieża.... a on ich wyrzucił. W najlepszym bawarskim stylu, uprzejmie, ale wyrzucił ich. Nie wiem, czy to prawda, ale jest to bardzo celne, bo taki jest ten człowiek: jest słowny i prawy” - powiedział OjciecŚwięty.

W jednym z pytań Franciszek został poproszony o ustosunkowanie się do kontrowersyjnej wypowiedzi kard. Reinharda Marxa, który stwierdził, że Kościół powinien przeprosić za swą skandaliczną i straszną postawę względem gejów. Zdaniem arcybiskupa Monachium zmieniła się ona dopiero całkiem niedawno i przyczyniła się do marginalizacji gejów.

Odpowiadając Franciszek nazwał żartobliwie niemieckiego kardynała marksistą; przyznał, że owszem Kościół powinien przeprosić za obrażanie gejów, ale w tej samej mierze, w jakiej powinien prosić o wybaczenie za ubóstwo czy wyzysk kobiet i dzieci. Podkreślił, że on w kwestii homoseksualistów trzyma się tego, co mówi Katechizm Kościoła Katolickiego. Zastrzegł jednak, że niektóre zachowania gejów zasługują na potępienie. Tytułem przykładu wymienił tu działania o charakterze politycznym czy obraźliwe manifestacje. Ponadto przyznał, że trzeba też uwzględnić tradycje poszczególnych krajów, które podchodzą do tego problemu z inną mentalnością.

W czasie spotkania z dziennikarzami na pokładzie samolotu Franciszek wybiegł też w przyszłość do swej podróży do Polski. Zapowiedział, że w Oświęcimiu, podobnie jak w innych tego typu miejscach, pragnie zachować całkowite milczenie. 

„Chciałbym udać się na to miejsce grozy bez przemówień, bez ludzi, w nielicznym gronie, tylko to, co niezbędne. Ale dziennikarze na pewno tam będą. Jednakże bez pozdrawiania tego czy tamtego. Nie, nic z tych rzecz. Chcę wejść tam sam i modlić się, aby Pan Bóg dał mi łaskę łez. Tylko tyle” - powiedział Papież.

Franciszka poproszono też o opinię na temat zakończonego wczoraj Soboru Wszechprawosławnego, w którym nie uczestniczyły cztery Kościoły autokefaliczne. 

„Oceniam go pozytywnie. Jest to krok naprzód. Nie w stu procentach, ale krok naprzód. Wyjaśnienia tych, którzy nie przyjechali, są szczere i z czasem można to rozwiązać. Chcieli oni zrobić to w trochę późniejszym czasie. Ale myślę, że pierwszy krok robi się na miarę możliwości. Tak jak dzieci, kiedy stawiają pierwsze kroki. Myślę, że rezultat jest pozytywny. Już sam fakt, że te Kościoły autokefaliczne się spotkały w imię prawosławia, by patrzeć sobie prosto w oczy, by modlić się razem, rozmawiać ze sobą, pożartować... wszystko to jest już pozytywne. Dziękuję za to Bogu. Następnym razem będzie ich więcej” - powiedział Ojciec Święty.

kb/ rv

inizio pagina

Świat



Sobór prawosławny na Krecie: odtąd takie Sobory co 7 do 10 lat

◊  

„Święty i wielki Sobór Kościoła prawosławnego”, wspomniany przez Papieża w rozmowie z dziennikarzami, zakończył się wczoraj w Chanii na Krecie Boską Liturgią koncelebrowaną przez uczestniczących w nim hierarchów. Obrady plenarne pod przewodnictwem patriarchy Konstantynopola toczyły się od poniedziałku 20 czerwca do soboty 25 czerwca przy drzwiach zamkniętych, z wyjątkiem pierwszej i ostatniej sesji, na które dopuszczono kilkunastu obserwatorów z innych Kościołów. Na czele delegacji Stolicy Apostolskiej stał przewodniczący Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan kard. Kurt Koch. Byli też przedstawiciele Wspólnoty Anglikańskiej i Światowej Federacji Luterańskiej, jak i Konferencji Kościołów Europejskich czy Rady Kościołów Bliskiego Wschodu. 

W obradach uczestniczyli delegaci 10 Cerkwi autokefalicznych. Nie wzięli udziału przedstawiciele czterech patriarchatów: antiocheńskiego, bułgarskiego, gruzińskiego i moskiewskiego, jednak uczestnicy Soboru nie uznali ich nieobecności za rozłam w prawosławiu. Modlili się za nich i zapowiedzieli, że będą ich zapraszali na następne takie spotkania, które zadecydowali odbywać odtąd co 7 do 10 lat. Już samą tę decyzję uznać można za epokową, bo od czasu uznawanych przez katolików i prawosławnych Soborów powszechnych pierwszego tysiąclecia prawosławie takich zgromadzeń przedstawicieli wszystkich Kościołów nie znało. Sobór zakończony wczoraj na Krecie był pierwszym takim spotkaniem od kilkunastu wieków.

Podczas obrad przedyskutowano i uchwalono po wprowadzeniu poprawek sześć dokumentów tematycznych. Ich tematy to: misja Kościoła w świecie współczesnym, diaspora prawosławna, autonomia Kościołów, normy postu, relacje z innymi Kościołami chrześcijańskimi oraz przeszkody w zawarciu małżeństwa.

Zatwierdzenie niektórych tekstów nie było do końca pewne, ale ostatecznie udało się to osiągnąć. Dotyczyło to np. dokumentu o relacjach ekumenicznych. Ważnym faktem jest, że w podpisanym przez wszystkich uczestników tekście wspólnocie katolickiej przyznano nazwę „Kościół”, na co początkowo nie wszyscy prawosławni się zgadzali. Jest to obiecujące dla dalszych relacji prawosławno-katolickich.

Ponadto Sobór wydał przesłanie skierowane do prawosławnych i do wszystkich ludzi dobrej woli oraz obszerniejszą encyklikę. Przesłanie odczytano po Ewangelii na wczorajszej Boskiej Liturgii kończącej spotkanie na Krecie. W tekście tym mowa o aktualnych problemach ludzkości, takich jak fundamentalizm, prześladowanie chrześcijan i innych mniejszości religijnych. Apeluje się do społeczności międzynarodowej i władz poszczególnych krajów, jak też do wiernych prawosławnych o niesienie pomocy uchodźcom. Porusza się sprawy rozwoju nauki i związanych z nim zagrożeń, ekologii, rodziny i polityki. Głosi się potrzebę dialogu, zarówno wewnątrz prawosławia, jak z innymi chrześcijanami i z wyznawcami religii niechrześcijańskich oraz z całym światem.

ak/ rv, , sir, apic

inizio pagina

150-lecie odnowienia kultu Matki Bożej Nieustającej Pomocy

◊  

Redemptoryści na całym świecie obchodzą jubileusz 150-lecia odnowienia kultu Ikony Matki Bożej Nieustającej Pomocy, której liturgiczne wspomnienie przypada dzisiaj. W wielu ich kościołach w ostatnią niedzielę czerwca dziękowano Maryi za Jej nieustanną pomoc. Zakonnicy ze Zgromadzenia Najświętszego Odkupiciela obecni są również w Albanii. 

W mieście Kamëz na obrzeżach Tirany uroczystościom jubileuszowym przewodniczył nuncjusz apostolski w Albanii. W homilii abp Ramiro Moliner Ingles podkreślił znaczenie Maryi w historii tego kraju. W czasach komunistycznych ludzie, choć nie mogli jawnie sprawować obrzędów kultu, zachowali głęboką wiarę. Obecnie wielu Albańczyków szuka pomocy, schronienia w bogatych krajach Europy, proszą o azyl w Niemczech, Francji czy Wielkiej Brytanii.  Nie mogą oni jednak zapomnieć, że najskuteczniejsza i nieustająca pomoc to ta za pośrednictwem Matki Bożej.

W uroczystości wzięło udział wielu ludzi młodych, a także liczne rodziny z dziećmi.

Ikona Matki Bożej Nieustającej Pomocy przywędrowała do Albanii niedawno, zaledwie dwa lata temu, razem z redemptorystami, którzy rozpoczęli tu pracę duszpasterską. Ikona jest darem Sanktuarium Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Gliwicach, w którym to 65 lat temu, po raz pierwszy na terenie Polski, została odprawiona nieustanna Nowenna.

Ikona ta peregrynowała przez ponad rok po domach w Gliwicach wśród czcicieli Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Była tam „omodlona”. W taki to sposób  wierni w Polsce przygotowywali się do koronacji koronami papieskimi i utworzenia sanktuarium w Gliwicach. Następnie o. Piotr Świerczok podarował ikonę do parafii w Albanii. Obecnie tu w Albanii  ludzie poznają historię tej ikony i z głęboką wiarą polecają prośby Matce Bożej Nieustającej Pomocy.

A. Michoń CSsR / Albania, rv

inizio pagina

Liban: na granicy z Syrią ataki terrorystyczne na chrześcijan

◊  

Chrześcijańska w większości wioska al-Qaa w północno-wschodnim Libanie, na pograniczu z Syrią, stała się celem czterech samobójczych ataków terrorystycznych. W wyniku wysadzenia się zamachowców co najmniej dziewięć osób poniosło śmierć, wśród nich czterej kamikaze, a kilkanaście jest ciężko rannych.

Wybuchy, jakie dotknęły osadę zamieszkiwaną głównie przez katolików obrządku melchickiego, następowały po sobie co 10 minut.  Świadkowie tragicznych wydarzeń podkreślają, że pierwszy z kamikaze wysadził się po otwarciu drzwi domu przez jednego z mieszkańców wioski. Tragiczny bilans ataku terrorystycznego może być jeszcze większy, dlatego libański minister zdrowia Wael Abou Faour postawił w stan pełnej gotowości wszystkie szpitale, zarządzając leczenie rannych na koszt rządu.

Atak na libańską wioskę al-Qaa jest konsekwencją wojny trwającej od ponad 5 lat w Syrii. W wyniku konfliktu śmierć poniosło  już ponad 280 tys. osób, wywołując w regionie kryzys humanitarny na niespotykaną jak do tej pory skalę. Liban, jako kraj sąsiadujący z Syrią, jest w największym stopniu narażony na konsekwencje tej wojny. Zarówno jego władze państwowe, jak i libańskie Kościoły od dawna apelują o rozwiązanie polityczne, które pozwoliłoby uchodźcom z Syrii i wygnańcom z innych państw Bliskiego Wschodu na powrót do swych krajów, ponieważ Liban nie jest już w stanie ich gościć. Ponadto kraj ten, który jest jedynym w regionie państwem wielowyznaniowym, przeżywa od dwóch lat poważny kryzys polityczny i instytucjonalny na skutek niemożności wybrania prezydenta.

auk/ rv

inizio pagina

Kard. Cañizares nie pójdzie do więzienia za obrażanie gejów

◊  

Kard. Antonio Cañizares Llovera nie stanie przed sądem za podżeganie do nienawiści przeciw gejom. Domagały się tego hiszpańskie organizacje homoseksualne, powołując się na homilię, w której arcybiskup Walencji wzywał do obrony chrześcijańskiej rodziny przed wpływami gejowskiego imperium promującego radykalny feminizm oraz ideologię gender. Po przeprowadzeniu dochodzenia hiszpański wymiar sprawiedliwości uznał, że były prefekt watykańskiej Kongregacji ds. Kultu Bożego nie naruszył obowiązującego ustawodawstwa, a jego wypowiedzi są chronione prawem do wolności słowa.

kb/ rv, cna

inizio pagina

Rio de Janeiro: kampania przeciwko handlowi ludźmi

◊  

Ujawnianie przypadków handlu ludźmi i ich wykorzystywania jest celem kampanii „Graj na rzecz życia” podczas najbliższej olimpiady w Rio de Janeiro. Została ona zorganizowana przez brazylijską sieć „Thalita Kum”, zrzeszającą siostry zakonne walczące z tym procederem.

Letnie Igrzyska Olimpijskie, podobnie jak duże wydarzenia sportowe, wpływają pozytywnie na rozwój kraju goszczącego. Z drugiej jednak strony mogą posłużyć do takich przestępstw, jak handel ludźmi w celu wykorzystania seksualnego, zmuszania do niewolniczej pracy czy odarcia z godności.

Podczas prezentacji celów kampanii w siedzibie Radia Watykańskiego koordynująca projekt s. Gabriella Bottani podkreśliła, że ma on charakter ekumeniczny. Opiera się na współpracy z przedstawicielami innych Kościołów obecnych we wszystkich 26 stanach Brazylii. Dystrybucja materiałów edukacyjnych skierowana będzie przede wszystkim  do młodzieży, która zdaniem organizatorów jest najbardziej narażona na ryzyko handlu ludźmi. Na znaczenie inicjatywy brazylijskich sióstr wskazał prefekt Kongregacji ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego kard. Joao Braz de Aviz. 

„Ta piękna inicjatywa odzwierciedla charyzmaty Kościoła, ukierunkowane na pracę z najbardziej potrzebującymi. Jest to ważna praca mająca charakter prawdziwie misyjny. Niebagatelna jest także współpraca w tym projekcie z mediami, dzięki którym ludzie mogą sobie uświadomić wagę problemu” – powiedział kard. Aviz.

auk/ rv

inizio pagina

Polska



Kard. Dziwisz: ŚDM w Polsce to potężna promocja

◊  

W Sekretariacie Konferencji Episkopatu Polski w Warszawie odbyła się uroczystość wręczenia dyplomów partnerom wizyty Papieża Franciszka w Polsce i Światowych Dni Młodzieży. W gali uczestniczyli prezesi firm, przedstawiciele służb mundurowych, władz miejskich i samorządowych oraz szefowie mediów zaangażowanych w przygotowanie obsługi lipcowego wydarzenia.

„Światowy Dzień Młodzieży w Krakowie i w Polsce to potężna promocja – podkreślił kard. Stanisław Dziwisz. – Obrazy z naszej ojczyzny będą docierać dosłownie na cały świat. Mamy zgłoszenia z prawie 200 krajów na świecie. Młodzi powrócą do swoich domów, będą opowiadać rodzicom, przyjaciołom, co przeżyli w Polsce. Wielu powróci ponownie do ojczyzny Jana Pawła II” – zauważył metropolita krakowski. Zwrócił uwagę, że Światowe Dni Młodzieży to nasz wielki przywilej ale także i zadanie.

R. Łączny, KAI/ rv

inizio pagina

Biskup polowy apeluje o oddawanie krwi

◊  

O oddawanie krwi przed zbliżającymi się Światowymi Dniami Młodzieży apeluje biskup polowy Józef Guzdek. podkreśla, że zbliżające się w Polsce spotkanie młodych to także zwiększony ruch na drodze i zwiększone ryzyko wypadków.

„Szybkim krokiem zbliżają się Światowe Dni Młodzieży; tysiące, setki tysięcy osób będzie przemierzać polskie szlaki – powiedział ordynariusz wojskowy. –  Mając to na uwadze, gorąco zachęcam i apeluję o oddawanie krwi z myślą o tych, którzy będą poszkodowani w wypadkach drogowych. Oddaj krew, a możesz uratować zdrowie i życie wielu” – dodał bp Guzdek. Z apelem o dołączanie do grona honorowych dawców krwi zwróciło się przed wakacjami do wiernych Kościoła katolickiego także Ministerstwo Zdrowia. Apel poparł przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki.

R. Łączny, KAI/ rv

inizio pagina

Nasze programy - wersja audio



Aktualności Radia Watykańskiego - wydanie główne 27.06.2016

◊  

Słuchaj:      

inizio pagina

Aktualności Radia Watykańskiego – wydanie wieczorne; Magazyn Radia Watykańskiego – 27.06.2016

◊  

W Magazynie: „Muzyka w sacrum, sacrum w muzyce – polscy kompozytorzy w hołdzie Bogu” – rozmowa z ks. prof. Kazimierzem Szymonikiem, dyrygentem, muzykologiem, pedagogiem – Radio Fiat, Częstochowa

Słuchaj:         

inizio pagina