Biuletyn Radia Watykańskiego Biuletyn Radia Watykańskiego
REDAKCJA +390669884602 | e-mail: sekpol@vatiradio.va

12/07/2016

Watykan i Stolica Apostolska

Świat

Polska

Nasze programy - wersja audio

Watykan i Stolica Apostolska



Nowy i dotychczasowy rzecznik Watykanu o znaczeniu tej funkcji

◊  

O swoim entuzjazmie, ale też o obawach związanych z kierowaniem Biurem Prasowym Stolicy Apostolskiej jego nowy dyrektor mówił w swoim pierwszym wywiadzie dla Radia Watykańskiego. Greg Burke, który jest pierwszym Amerykaninem pełniącym tę funkcję, wskazał na znaczenia, jakie ma dziś dla kontaktów Kościoła ze światem jego ojczysty język angielski, a także hiszpański, który reprezentuje jego zastępczyni Paloma García Ovejero. 

„Jestem pełen entuzjazmu. Nie kryję jednak – muszę to powiedzieć – że się trochę obawiam. Zdaję sobie sprawę, że Biuro Prasowe to niełatwa praca. Co innego być dziennikarzem, to mi się zawsze podobało, ale tutaj sprawa wydaje mi się o wiele bardziej skomplikowana. Sądzę, że dziś najważniejsza jest międzynarodowość. Kościół katolicki ze swej natury jest uniwersalny. W tym uniwersum bardzo ważny jest dzisiaj dla katolików język hiszpański, ale jeśli chce się zwracać do całego świata, niewątpliwie trzeba też mówić po angielsku. Jestem następcą o. Lombardiego. W tych latach widziałem u niego bezgraniczną cierpliwość, a także uprzejmość. Potrafi on zawsze być bardzo miły wobec ludzi, bardzo przystępny. Cechuje go całkowite oddanie Ojcu Świętemu i pracy. Mam nadzieję, że przynajmniej po części będę miał te zalety”.

Do wspomnianych przez swojego następcę obaw nawiązał w rozmowie z papieską rozgłośnią dotychczasowy rzecznik prasowy Watykanu, ks. Federico Lombardi. 

„Trochę obawy – nazwijmy ją szacunkiem wobec tak zobowiązującej służby, która dotyczy osoby Papieża i życia Kościoła – zawsze jest zrozumiałe. Wszyscy jednak wiemy, że mamy ograniczenia, a jeśli jesteśmy powołani do jakiegoś zadania, ufamy, że Bóg pomoże nam je pełnić, a ten, kto nam dał to zadanie, dobrze pomyślał, komu je dać. Trzeba zatem ufności i nadziei. Oczywiście wiele się uczymy. Ja też w ciągu tych 10 lat wielu rzeczy zupełnie nie znałem, mogłem zatem być niepewny i mieć trudności ze znalezieniem właściwych odniesień czy koniecznych informacji. Z czasem idąc naprzód uczymy się, nabieramy większej pewności i spokoju w wypełnianiu swojej pracy. To dotyczy zadań każdego typu. Nikt nie oczekuje, by być od razu na szczycie doświadczenia i wiedzy. To się zdobywa. Myślę, że dla Grega Burke’a i zwłaszcza dla Palomy García Ovejero, która rozpoczyna w tak młodym wieku, będzie to piękne doświadczenie, w którym na pewno znajdą pomoc. Ja ze strony wszystkich w świecie watykańskim, w Kurii Rzymskiej, spotykałem się zawsze z ogromną przystępnością, gdy chodziło o konieczne informacje czy rady, o jakie prosiłem. Nie jesteśmy tu bynajmniej w świecie, w którym celuje się do nas z karabinu! Również wśród dziennikarzy, którym nasi koledzy mają służyć, znajdą od samego początku, jak mi się wydaje, wielki szacunek i zaufanie”.

Zapytany, jakie momenty w ciągu tych 10 lat kierowania watykańskim Biurem Prasowym były najtrudniejsze, jego dotychczasowy dyrektor określił jako szczególnie bolesną sprawę nadużyć seksualnych. Jak powiedział, na drodze oczyszczania Kościoła, o której tyle mówił Papież Benedykt, on również jako rzecznik prasowy starał się dawać swój wkład, dbając o jasność, przejrzystość i prawdę. To samo dotyczyło też takich trudnych momentów, jak kradzież zastrzeżonych dokumentów czy wewnętrzne tarcia w Watykanie.

Od 1 sierpnia o. Lombardi nie będzie już zasypywany pytaniami dziennikarzy, jednak nie myśli wcale iść na emeryturę. Jak powiedział, „to słowo nie istnieje dla zakonnika, który przez całe życie jest do dyspozycji Boga i Kościoła”.

ak/ rv

inizio pagina

Świat



Bp Audo: na Aleppo wciąż spadają bomby

◊  

Podczas gdy podejmuje się wysiłki, by jak najprędzej wznowić w Genewie negocjacje pokojowe w sprawie Syrii, na Aleppo wciąż spadają bomby. Chaldejski biskup tego syryjskiego miasta zwraca uwagę, że wzmagają się tam ataki walczących, zarówno wojsk rządowych, jak grup zbrojnych, bo wszyscy chcą pokazać, że są silni. W ostatnich dniach zginęło wielu młodych ludzi, którzy wyszli z domów na obchody święta zakończenia ramadanu. W tym czasie było 40 zabitych i ok. 250 rannych.

Bp Antoine Audo jest równocześnie przewodniczącym syryjskiej Caritas. Jej siedziba w Aleppo pozostawała zamknięta podczas tych muzułmańskich świąt i z powodu nasilenia walk nie dało jej się na razie otworzyć. Ordynariusz tamtejszych katolików obrządku chaldejskiego tak ocenia sytuację mieszkańców tego miasta: 

„Tym, co pokazuje, jak bardzo ludzie są tym wszystkim zmęczeni, jest fakt, że każdy kto może opuszcza miasto. Kiedy idę ulicą, codziennie widzę na ludzkich twarzach biedę, upokorzenie, przede wszystkim dzieci, które śpią na ulicach, same, bez rodziców, bez nikogo. Ta sytuacja wszechobecnego ubóstwa jest naprawdę straszna. Myślę, że Papież dał bardzo ważne przesłanie, mówiąc do Caritas, że dzisiaj pokój jest możliwy i że nie ma rozwiązania militarnego, ale potrzebne jest rozwiązanie polityczne. Wszystkie strony konfliktu muszą zasiąść do stołu i dyskutując osiągnąć porozumienie. Bez tego rozwiązania politycznego wojna trwać będzie dalej. Trzeba zapytać: Kto chce ją kontynuować i dlaczego? Na te pytania trzeba znaleźć prawdziwe odpowiedzi” - powiedział bp Audo.

Bp Audo zwrócił uwagę, że paradoksalnie w tej strasznej sytuacji wojny tamtejszy Kościół organizuje dla grup rodzin i młodzieży tygodniowe spotkania modlitwy i solidarności. W pewnej górskiej miejscowości odbyły się właśnie rekolekcje Jubileuszu Miłosierdzia dla ponad 200 członków Ruchu Focolari z 10 księżmi, była więc okazja do spowiedzi. Teraz w syryjskim mieście Tartus zacznie się spotkanie 175 pracowników Caritas. Planuje się też tygodniowe rekolekcje dla rodzin z ruchu ekip Notre Dame. Udział zgłosiło 150 osób. Zdaniem chaldejskiego hierarchy pokazuje to, że mimo rozpaczliwej sytuacji przemocy wiara umacnia tych ludzi.

ak/ rv

inizio pagina

Patriarcha Twal: przyjąć administratora z miłością

◊  

Abp Fouad Twal skierował pożegnalny list pasterski do duchowieństwa i wiernych obrządku łacińskiego w Jordanii, Palestynie, Izraelu i na Cyprze. Teren tych właśnie krajów obejmuje łaciński patriarchat Jerozolimy, którym kierował on przez ostatnie 8 lat. Ukończywszy 75. rok życia złożył rezygnację, przyjętą przez Ojca Świętego 24 czerwca.

Papież mianował administratorem apostolskim „sede vacante” jerozolimskiego patriarchatu o. Pierbattistę Pizzaballę OFM, który przez ostatnich 12 lat, do kwietnia b. r., był franciszkańskim kustoszem Ziemi Świętej. „Razem znosiliśmy cierpienia świętego miasta Jerozolimy i całego społeczeństwa, które nie przestaje zmagać się ze śmiercią i nienawiścią – pisze do swoich duchownych i wiernych odchodzący ze stanowiska patriarcha. Wyraża nadzieję, że „kiedyś nadejdzie dzień zmartwychwstania, gdy przeżywać się będzie nareszcie czasy godności, sprawiedliwości i pokoju”. 

Patriarcha dziękuje wszystkim księżom diecezjalnym i zakonnym, pracującym tam w parafiach różnych języków, przy czym wymienia patriarchalny wikariat dla katolików hebrajskojęzycznych i franciszkańską Kustodię Ziemi Świętej. Prezentując mianowanego przez Papieża administratora apostolskiego arcybiskupa nominata Pizzaballę podkreśla, że dzięki swemu doświadczeniu zna on trudne warunki i potrzeby kraju i diecezji patriarchalnej. Zachęca, by go przyjąć z miłością. Przypomina, że już raz, w latach 1947-1949, patriarchat miał administratora apostolskiego aż do chwili mianowania patriarchy, a były to właśnie czasy, kiedy w 1948 r. zaczął się nadal trwający i pogłębiający się jeszcze konflikt izraelsko-palestyński. Zachęca zatem do modlitwy i zgodnej współpracy z administratorem, by dojrzał moment, kiedy Ojciec Święty będzie mógł mianować nowego patriarchę. „Zależy to od naszej wierności Bogu i naszemu kapłaństwu” – pisze abp Twal w pożegnalnym liście.

ak/ rv

inizio pagina

Egipt: kolejne ataki na chrześcijan

◊  

O respektowanie przez siły bezpieczeństwa i policję w Egipcie praw obywateli i ich ochronę przed przejawami dyskryminacji zaapelował Anba Makarius, arcybiskup koptyjskoprawosławnej diecezji Al-Minja. W ostatnim czasie doszło bowiem w tym kraju do serii incydentów i aktów przemocy wobec tamtejszej wspólnoty chrześcijańskiej. „W tej chwili różnego rodzaju ataki, począwszy od napaści na domy aż do porwań dla okupu, mają miejsce średnio co dziesięć dni” – zauważył hierarcha.

Do jednego z takich aktów doszło w miejscowości Kom el Loofy w okolicy miasta Samalut. Grupa ok. 300 islamskich fanatyków zaatakowała tamtejsze domy zamieszkałe przez chrześcijan koptyjskich. Bezpośrednim powodem napaści miała być pogłoska o planowaniu w tamtej okolicy budowy kościoła.

Miejscowe władze i siły bezpieczeństwa usiłują łagodzić pojawiające się spory na tle religijnym przez organizowanie spotkań pojednawczych. W tym wypadku jednak przedstawiciel koptyjskoprawosławnej diecezji Samalut zakwestionował taką formę działania. Podkreślił, że trzeba odróżnić prowadzenie akcji zbliżających do siebie poszczególne wspólnoty od konieczności karania zgodnie z prawem aktów kryminalnych. Zdarza się bowiem, że ci, którzy stają się ofiarami tego typu przemocy i przestępstw, nadal żyją w zagrożeniu życia, bez szansy na jakąkolwiek sprawiedliwość.

lg/ rv, fides

inizio pagina

Młodzi Irakijczycy przygotowują się na ŚDM

◊  

Ponad dwustu młodych chrześcijan z Iraku przyjedzie na Światowe Dni Młodzieży do Krakowa. Szczególnym momentem będzie dla nich z pewnością Droga Krzyżowa. W jej trakcie bowiem odmówią modlitwę Ojcze nasz w języku, którym posługiwał się Jezus, czyli po aramejsku. „Na to nabożeństwo, w którym Kościół przeżywa Chrystusową Mękę, przyniesiemy także cierpienia naszego kraju złączone z cierpieniem Jezusa” – powiedział chaldejski biskup Basel Salim Yaldo, który wraz z młodymi Irakijczykami przyjedzie do Polski.

Hierarcha dodał, że dla irackiej młodzieży ŚDM będzie wyjątkowym czasem spotkań i rozmów z ich rówieśnikami z całego świata. „To będzie bardzo ważny moment dla nas wszystkich, który umocni naszą wiarę i poczucie jedności z całym Kościołem Chrystusowym” – powiedział bp Yaldo. Dodał także, że po powrocie do Iraku, mimo trudnych warunków, w jakich tam się żyje, planowane jest zorganizowanie wielkiego spotkania młodzieżowego. Ma być ono zarówno okazją, by podzielić się przeżyciami z Krakowa, jak też znakiem nadziei dla wszystkich. „Chcemy zdać sobie sprawę, że nie musimy uciekać i emigrować, i że pięknie jest żyć darem chrześcijańskiej radości w miejscach, gdzie się urodziliśmy i gdzie spotkaliśmy Jezusa, wsłuchując się w głos Ewangelii” – powiedział bp Yaldo.

lg/ rv

inizio pagina

Kenia: biskupi ostrzegają młodzież przed narkotykami

◊  

„Narkotyki są przeszkodą na drodze waszej przyszłości!” – przypomniał młodym Kenijczykom abp Peter Kairo. Ordynariusz archidiecezji Nyeri wezwał młodzież swego kraju, by trzymała się z daleka od wszelkich używek odurzających, gdyż sięganie po nie będzie obniżać ich potencjał i możliwości działania. Zachęcał też młodych, by nie bali się przemieniać swego życie tak w poszczególnych wspólnotach, jak i w całym społeczeństwie, bacznie uważając na wszystko, co może ich odciągnąć od właściwej drogi.

Spożycie narkotyków w Kenii osiągnęło zastraszający poziom. Jak wskazują przeprowadzone badania, jest od nich trwale uzależniony co trzeci młody człowiek. Problem stanowią także inne używki, jak np. alkohol, którego stale nadużywa prawie 37 proc. młodzieży.

lg/ rv

inizio pagina

Petersburg: plan postawienia monumentalnej figury Chrystusa

◊  

Komisja władz miejskich Petersburga ds. budownictwa i architektury poszukuje miejsca na postawienie monumentalnej rzeźby Chrystusa. Wykonana przez artystę gruzińskiego pochodzenia Zuraba Ceretelego, miała ona pierwotnie stanąć w Soczi. Ostatecznie jednak twórca zdecydował się podarować ją mieszkańcom „północnej stolicy” Rosji. 

Gubernator stolicy nad Newą Gieorgij Połtawczenko polecił członkom Komisji rozpatrzenie wszelkich możliwych wariantów miejsca, na którym mogłaby stanąć figura Zbawiciela. Na razie nie podjęto jeszcze decyzji w tej sprawie. Trudność wyboru miejsca sprawiają rozmiary rzeźby. Ma 33 metry wysokości, czyli tyle, ile żył Chrystus na ziemi, a postument ozdobiony reliefami z brązu, na którym stanie, dodaje do tego jeszcze 50 metrów, czyli razem mierzy ponad 80 metrów.

Rzeźba została wykonana w brązie jeszcze w 2013 r. Przypomnijmy, że Zurab Cereteli jest też autorem figury św. Jana Pawła II, która znajduje się w Paryżu na skwerze św. Jana XXIII obok katedry Notre Dame.

W. Raiter, Moskwa / rv

inizio pagina

Polska



Relikwie bł. Frassatiego rozpoczęły wędrówkę po Polsce

◊  

Od Rybnika rozpoczęła się peregrynacja po Polsce relikwii Pier Giorgia Frassatiego. Trumna z ciałem błogosławionego odwiedzi 9 miast. Relikwie będą też obecne na Światowych Dniach Młodzieży w Krakowie. 

O. Dariusz Kantypowicz OP podkreślił, że Pier Giorgio był człowiekiem odważnym i bardzo szczerym. Tego, zdaniem dominikanina, młodzi mogą się od niego uczyć. 

„Tak sobie czasem myślę, że my bardzo często zastanawiamy się, co inni powiedzą, jak coś zostanie odebrane – zauważył o. Kantypowicz. – Wielokrotnie podkreślano, że w Pier Giorgio nie było zupełnie takiego podejścia. On po prostu robił rzeczywiście to, co uważał, że jest wolą Bożą, to co powinien robić. Nie patrzył na to, że ktoś może wyśmiewa, że może jest przeciwny temu. Po prostu to robił” – dodał dominikanin. 

W czasie Światowych Dni Młodzieży ciało bł. Frassatiego będzie się znajdować w klasztorze ojców dominikanów w Krakowie. 

R. Łączny, KAI/ rv

inizio pagina

Wakacje to czas wzmożonych działań sekt i niebezpiecznych grup

◊  

Wakacje to czas wzmożonych działań sekt i różnych grup manipulacyjnych. Niebezpieczne grupy często werbują nowych członków podczas dużych zgromadzeń. Dlatego czujność warto zachować chociażby podczas zbliżających się Światowych Dni Młodzieży.

„Wiele organizacji może wykorzystywać różne środki do tego, żeby pozyskać, ściągnąć do siebie kolejne osoby – mówi o. Andrzej Drozd z Dominikańskiego Ośrodka Informacji o Nowych Ruchach Religijnych i Sektach. – Środki te mogą być przeróżne, zwłaszcza, że trudno będzie wyłapać jakieś działania w tak dużym tłumie ludzi; w tym momencie wiele zależy od duszpasterzy i odpowiedzialnych za grupy, a tak naprawdę od samych nas, którzy tam pojedziemy”. 

Warto pamiętać, że Ośrodki Informacji o Nowych Ruchach Religijnych i Sektach działają we wszystkich większych miastach. Można tam zasięgnąć porady. 

R. Łączny, KAI/ rv

inizio pagina

Nasze programy - wersja audio



Aktualności Radia Watykańskiego - wydanie główne 12.07.2016

◊  

Słuchaj:      

inizio pagina

Aktualności Radia Watykańskiego – wydanie wieczorne; Magazyn Radia Watykańskiego – 12.07.16

◊  

W Magazynie: „Prześladowania Kościoła w Korei Północnej, Pakistanie, Meksyku i na Sri Lance ” – felietony ks. Marcina Dąbrowskiego z Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie.

Słuchaj:   

inizio pagina