Biuletyn Radia Watykańskiego Biuletyn Radia Watykańskiego
REDAKCJA +390669884602 | e-mail: sekpol@vatiradio.va

15/03/2016

Działalność papieska

Watykan i Stolica Apostolska

Świat

Polska

Nasze programy - wersja audio

Działalność papieska



5 czerwca kanonizacja o. Stanisława Papczyńskiego

◊  

Kolejny Polak zostanie świętym. 5 czerwca w Watykanie odbędzie się kanonizacja bł. ojca Stanisława Papczyńskiego. Decyzję tę ogłoszono na konsystorzu w sprawach kanonizacyjnych, któremu przewodniczył Papież Franciszek.

Przyszły święty był założycielem pierwszego powstałego na ziemiach polskich zakonu męskiego, mianowicie marianów. Ten żyjący w XVII w. zakonnik oprócz szerzenia czci tajemnicy Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny otaczał szczególną troską modlitewną odchodzących z tego świata, dusze czyśćcowe, jak również ubogich i społecznie pokrzywdzonych. Był spowiednikiem m.in. króla Jana III Sobieskiego. Ojciec Papczyński jest patronem dzieci nienarodzonych i rodziców pragnących potomstwa.

„Kanonizacja ojca Papczyńskiego w czasie trwania Roku Świętego jest nadzwyczajną łaską miłosierdzia, jaką Bóg wyświadczył naszemu zgromadzeniu i Kościołowi” – uważa przełożony generalny marianów ks. Andrzej Pakuła. Podkreśla zarazem, że ojciec Papczyński to święty na trudne czasy, bo sam żył w trudnych czasach.

„Dla nas jako zgromadzenia, ale myślę że i dla całego Kościoła ta kanonizacja  jest okazaniem bliskości Boga człowiekowi, objawieniem piękna Bożej miłości, która do człowieka przychodzi i go wzmacnia, zwłaszcza w trudach i przeciwnościach” – mówi w rozmowie z Radiem Watykańskim ks. Andrzej Pakuła MIC. Generał marianów, a zarazem postulator w procesie kanonizacyjnym przypomina, że życie ojca Stanisława naznaczone było ogromnymi trudnościami, nie tylko z powodu jego osobistej historii, ale także historii Polski, w której przyszło mu żyć.

„To były czasy potopu szwedzkiego, wojen na wschodzie, ogromnych kataklizmów związanych z epidemiami i zniszczeniami. Ojciec Stanisław we wszystkim tym uczestniczył, kochał Polskę, o nią się martwił, ale równocześnie brał udział w tych wydarzeniach, które  naznaczone były właśnie najogólniej mówiąc nędzą i mizerią. Więc dla nas jest to znak ogromnej mocy Pana Boga, który ze śmierci wyprowadza życie” – podkreśla ks. Pakuła. Przypomina jednocześnie, że oba cuda w procesie kanonizacyjnym związane były z wydarzeniami, które otarły się o śmierć albo w których lekarze stwierdzili śmierć, a potem po modlitwach i po wstawiennictwie ojca Stanisława okazało się, że Pan Bóg udzielił łaski, czyli cudu udowodnionego medycznie.

„Dla nas jest to też pewien obraz historii zgromadzenia, które w swych dziejach przeżyło niemalże śmierć, kiedy został tylko jeden marianin. Potem po wstąpieniu bł. ojca Matulewicza zgromadzenie odżyło na nowo. W jakiejś mierze te etapy życia, śmierci i mocy Bożej, która ujawnia się wobec śmierci, grzechu czy słabości, daje nam Pan Bóg doświadczyć teraz” – mówi postulator.

Ks. Pakuła podkreśla, że sama kanonizacja, która odbędzie się w Roku Bożego Miłosierdzia, jest przypomnieniem o koniecznej wrażliwości na miłosierdzie nie tylko Boże, ale i to ludzkie, wyświadczane innym; o wrażliwości, którą odnajdujemy w postawie i posłudze ojca Stanisława. „Warto tu przypomnieć chociażby jego wielką troskę o zmarłych, którą on sam nazywał «miłością najbardziej bezinteresowną i aktem miłosierdzia, z którego nie ma żadnego zysku», wyświadczanym tym, którzy nam nie mogą pomóc i od których nie możemy się spodziewać wdzięczności. Ten gest czystej miłości jest aktem na dzisiejsze czasy, na Jubileusz Miłosierdzia, ale też przypomnieniem, że życie ludzkie nie kończy się  na tym świecie, że jest przejściem do innego świata, w którym także są ludzie oczekujący naszej pomocy” – zaznacza ks. Pakuła. Wskazuje też na  inny wymiar charyzmatu, jaki przyszły święty zostawił zgromadzeniu; jest nim to, co ojciec Papczyński nazywał w skrócie pomocą proboszczom.

„Jest to również piękny przykład służby; służby tym, którzy potrzebują konkretnego wsparcia w posłudze duszpasterskiej, w dziele zbawienia dusz, w niesieniu pomocy biednym.  Pamiętajmy, że ojciec Papczyński ostatnie lata swego życia spędził na Mazowszu, gdzie zyskał przydomki «ojca ubogich», «apostoła Mazowsza» wrażliwego na ludzką biedę, pracującego zwłaszcza wśród najniższych warstw społeczeństwa, chłopów i pracowników folwarków. Właśnie tam chodził po kościołach, głosił kazania, wspierał i wlewał nadzieję w sytuacjach, kiedy ojczyzna doświadczała wielkich trudności i doświadczali ich ludzie” – mówi ks. Pakuła.

Przełożony marianów wyznaje, że zgromadzenie przygotowuje się do kanonizacji z nadzieją, iż będzie to bodziec skłaniający zakonników do życia bardziej świętego i oddanego Bogu w służbie Kościoła i człowieka. „Ufamy, że dla Kościoła ta kanonizacja będzie przypomnieniem, iż Bóg jest mocny i ujawnia swoją moc w sytuacjach, które po ludzku wydają się beznadziejne” – podkreślił przełożony generalny marianów w dniu ogłoszenia daty kanonizacji przyszłego świętego Polaka.

 

bz/ rv

inizio pagina

Tegoroczne kanonizacje pięciorga błogosławionych

◊  

Na konsystorzu publicznym z udziałem obecnych w Rzymie kardynałów podjęto decyzję o kanonizacji pięciorga błogosławionych, wśród których jest założyciel zgromadzenia marianów.

Razem z o. Stanisławem Papczyńskim, a więc 5 czerwca, kanonizowana zostanie Maria Elżbieta Hesselblad, zmarła w Rzymie w 1957 r. Ta luteranka urodzona w Szwecji w 1870 r. nawróciła się na katolicyzm w Stanach Zjednoczonych i założyła w Rzymie nową gałąź zakonu brygidek. Beatyfikował ją w 2000 r. Jan Paweł II.

Kanonizację błogosławionej najbardziej znanej na świecie, a przy tym najbardziej nam współczesnej z całej tej grupy, mianowicie Matki Teresy z Kalkuty, zaplanowano na niedzielę 4 września. Będzie to w przeddzień jej wspomnienia liturgicznego, obchodzonego w rocznicę jej śmierci, która miała miejsce [w] 4 września 1997 r. w Kalkucie. Zbiegnie się równocześnie z Jubileuszem pracowników i wolontariuszy miłosierdzia. Założycielkę Misjonarek Miłości i Misjonarzy Miłości, Albankę urodzoną w 1910 r. Skopje w Macedonii, beatyfikował w 2003 r., zaledwie 6 lat po jej śmierci, Jan Paweł II.

Natomiast dwaj błogosławieni z Ameryki Łacińskiej zostaną zaliczeni w poczet świętych 16 października. Jeden z nich to 14-letni meksykański męczennik José Sánchez Del Rio, zastrzelony w 1928 r. z okrzykiem na ustach: „Niech żyje Chrystus Król”. Beatyfikował go w 2005 r. Benedykt XVI. Razem z nim będzie kanonizowany ks. José Gabriel del Rosario Brochero, zmarły w 1914 r. argentyński proboszcz, którego beatyfikował przed trzema laty jego rodak Papież Franciszek.

ak/ rv

inizio pagina

Papież na wtorkowej Mszy: Bóg wyniszczył się by nas zbawić

◊  

Aby poznać Bożą miłość do nas, trzeba patrzeć na Ukrzyżowanego, na Boga, który „wyzbył się bóstwa”, „zabrudził się” grzechem, aby zbawić ludzi. Wskazał na to Papież na porannej Eucharystii w kaplicy Domu św. Marty. Nawiązał do czytań biblijnych z dzisiejszej Mszy. W pierwszym, z Księgi Liczb, mowa o wężach na pustyni, które kąsały Izraelitów.

„Bóg mówi do Mojżesza: «Sporządź węża i umieść go na wysokim palu – chodzi o węża miedzianego. – Wtedy każdy ukąszony, jeśli tylko spojrzy na niego, zostanie przy życiu». To ciekawe: Pan nie zabija węży, pozostawia je przy życiu. Jeśli jednak któryś z nich kogoś ukąsi, to ukąszony ma spojrzeć na węża miedzianego, a wtedy wyzdrowieje. Trzeba wywyższyć węża” - powiedział Papież. 

Franciszek przytoczył dalej słowa, które wypowiedział Jezus do faryzeuszów w dzisiejszej Ewangelii według św. Jana: „Gdy wywyższycie Syna Człowieczego, wtedy poznacie, że Ja Jestem”. Przypomniał, że „Ja Jestem” to imię Boga, które objawił On Mojżeszowi. Chrystus mówi o swoim „wywyższeniu” takim, jak „wywyższenie” węża miedzianego umieszczonego na palu.

„Wąż, symbol grzechu, wąż, który zabija, ale który też wybawia. I to jest Tajemnica Chrystusa. Paweł przedstawiając tę Tajemnicę mówi, że Jezus ogołocił samego siebie, uniżył samego siebie, wyniszczył się, aby nas zbawić. Wyraża się jeszcze mocniej: «Stał się grzechem». Używając tego symbolu, [można powiedzieć, że] stał się wężem. To jest prorocze przesłanie dzisiejszych czytań. Syn człowieczy, który jak wąż, «uczyniony grzechem», zostaje wywyższony, aby nas zbawić” - powiedział Ojciec Święty. 

Ojciec Święty wskazał, że jest to „historia naszego odkupienia, historia miłości Boga. Jeśli chcemy poznać Bożą miłość, patrzmy na Ukrzyżowanego – na człowieka torturowanego. Patrzmy na Boga, który «wyzbył się bóstwa», «zabrudził się» grzechem, ale wyniszczając samego siebie zniszczył na zawsze prawdziwe imię zła, które Apokalipsa św. Jana nazywa «wężem starodawnym»”.

„Grzech jest dziełem szatana, a Jezus zwycięża szatana «stając się grzechem» i w ten sposób wywyższa nas wszystkich. Ukrzyżowany to nie jest ornament, to nie jest dzieło sztuki ozdobione drogocennymi kamieniami, jakie nieraz widzimy. Ukrzyżowany to Tajemnica «wyniszczenia» Boga z miłości. A ten wąż zapowiada proroczo na pustyni zbawienie: wywyższony, a ktokolwiek na niego patrzy, wyzdrowieje. Tego zaś nie sprawia czarodziejską różdżką jakiś bożek-cudotwórca. O, nie! To dokonało się przez cierpienie Syna człowieczego, przez cierpienie Jezusa Chrystusa!” – powiedział Franciszek. 

ak/ rv

inizio pagina

Watykan i Stolica Apostolska



ONZ: Watykan domaga się poszanowania interesów Syrii

◊  

Syrii, jej interesów i przyszłości nie można poświęcać w imię jakichś regionalnych czy międzynarodowych interesów – przypomina na forum ONZ Stolica Apostolska. Przedstawiciel Watykanu prał. Richard Gyhra zabrał dziś głos podczas dyskusji w Radzie Praw Człowieka w Genewie. Przestrzegł on przed ignorowaniem interesów Syrii, ponieważ doprowadzi to do utrwalenia konfliktu i będzie miało poważne konsekwencje dla regionu i dla całego świata.

Papieski dyplomata szczegółowo wyliczył wielorakie cierpienia mieszkańców Syrii, w tym zbrodnie przeciw ludzkości, za które wobec nikogo nie wyciąga się konsekwencji. Przypomniał o codziennych atakach, których w pełni zamierzonym celem jest ludność cywilna. Mając to na względzie, podkreślił potrzebę nie ustawania w dążeniu do zakończenia konfliktu w Syrii, przy pełnym poszanowaniu interesów tego kraju i wszystkich jego mieszkańców. W sposób szczególny wskazał na konieczność respektowania praw mniejszości religijnych i etnicznych. Ich przetrwanie i pomyślność jest gwarancją demokratycznego państwa. W tym kontekście przedstawiciel Watykanu wspomniał też o potrzebie powrotu uchodźców. Jest to warunek faktycznego zakończenia konfliktu, pojednania i odbudowy. Na zakończenie papieski dyplomata zwrócił uwagę na problemy organizacji humanitarnych, które niosą pomoc syryjskiej ludności. Stolica Apostolska domaga się natychmiastowego usunięcia wszelkich przeszkód, na jakie napotykają te organizacje, i zapewnienia im dostępu do wszystkich regionów Syrii.

 

kb/ rv

inizio pagina

Watykan: kolejne rozprawy w sprawie Vatileaks 2

◊  

Przed Trybunałem Państwa Watykańskiego trwają kolejne rozprawy w procesie o rozpowszechnianie poufnych wiadomości i dokumentów. Na ławie oskarżonych zasiadło trzech pracowników Watykanu: ks. Lucio Vallejo Balda, Francesca Chaouqui i Nicola Maio. Zarzuca się im utworzenie organizacji przestępczej, mającej na celu upowszechnianie informacji i dokumentów dotyczących zasadniczych interesów Stolicy Apostolskiej. Ponadto oskarżeni są dwaj dziennikarze: Gianluigi Nuzzi i Emiliano Fittipaldi. Zarzuca się im wywieranie presji celem pozyskania niejawnych dokumentów, które następnie opublikowali w swoich książkach.

Jedynym z oskarżonych przetrzymywanym obecnie w areszcie jest hiszpański prałat. Osadzenie ks. Vallejo w celi budynku żandarmerii watykańskiej zastosowano jako środek zapobiegawczy w związku z podejmowanymi przez niego próbami fałszowania dowodów oraz naruszeniem zakazu komunikowania się ze światem zewnętrznym. Wcześniej pozostawał on w areszcie domowym, mieszkając w budynku Penitencjarii Apostolskiej. Podczas ostatnich rozpraw przyznał się do przekazywania drogą elektroniczną poufnych informacji. Podkreślił jednak, że nigdy nie przekazał niczego w formie papierowej, a w takiej właśnie, jak zaznaczył, przechowywane są najważniejsze dokumenty. Wyznał zarazem, że Francesca Chaouqui i jej mąż wywierali na niego naciski, dlatego czuł się zagrożony. To właśnie oni przedstawili mu włoskich dziennikarzy. Ks. Vallejo mówił też w swych zeznaniach, że ze względu na brak wystarczającego bezpieczeństwa w biurach Prefektury ds. Ekonomicznych poproszono Papieża o udostępnienie pokoju w Domu św. Marty i tam przechowywano najważniejsze dokumenty COSEA (Komisji ds. Struktury Ekonomiczno-Administracyjnej Stolicy Apostolskiej, ustanowionej przez Papieża w lipcu 2013 r., a następnie rozwiązanej, gdy wypełniła ona swój mandat).

bz/ rv

inizio pagina

Watykan: oświadczenie w sprawie oskarżeń wobec kard. Barbarin

◊  

Oświadczenie rzecznika prasowego Watykanu ks. Federico Lombardiego w sprawie oskarżeń o ukrywanie przypadku pedofilii przez arcybiskupa Lyonu kard. Philippe’a Barbarina.

List opublikowany przez stowarzyszenie „Wolne słowo” podnosi sprawę przypadku pedofilii, który miał miejsce we Francji wiele lat temu. To jasne, że każde wykorzystywanie nieletnich jest ciężkim przestępstwem i jego konsekwencji dla ofiar nie można lekceważyć, gdy chodzi o to, jak głębokie jest ich oddziaływania i jak długo trwają. W tej kwestii Kościół, tak we Francji, jak i skali światowej, podjął należyty i niezaprzeczalny wysiłek, by być świadomym i odpowiedzialnym, i należy go stale ponawiać.

W tej konkretnej sprawie zostało ostatnio rozpoczęte przez władze francuskie dochodzenie, którego wyników należałoby wpierw oczekiwać.

Jakiekolwiek by były te wyniki, należy jednak wyrazić szacunek i uznanie dla kard. Barbarina i jego poczucia odpowiedzialności. Tego nie można uważać za krzywdzące kogokolwiek.

Z opublikowanego listu wynika, że jego autorzy chcieliby zostać przyjęci na audiencji prywatnej przez Ojca Świętego. W związku z tym trzeba zauważyć, że zazwyczaj o audiencję prywatną u Papieża nie prosi się poprzez publikacje, których oczywistym celem jest wywieranie silnej presji medialnej. Wielokrotne spotkania papieży z ofiarami molestowania miały do tej pory miejsce w kontekście, w którym został starannie zapewniony niezbędny do wysłuchania klimat i dialog duchowy, tak żeby mogły one przynieść wszelkie pożądane owoce.

dw / rv        

inizio pagina

Świat



Indie cieszą się z kanonizacji Matki Teresy

◊  

„Kiedy byłem młodym biskupem – wspomina kard. Telesphoro Toppo z Ranchi w Indiach – wiozłem Matkę Teresę w swoim samochodzie. Inne siostry powiedziały mi, że Matka Teresa pracowała do północy przy przemeblowywaniu ich domu. Widząc, że nie jest już młoda zapytałem się skąd ma siłę, aby robić tak wiele rzeczy? Odpowiedź była natychmiastowa: Jezus w Eucharystii”.

Arcybiskup Ranchi opowiedział dzisiaj tę historię dziennikarzom dzieląc się z nimi swoją radością, z tego że 4 września odbędzie się Rzymie uroczystość kanonizacji albańskiej zakonnicy: „Matka Teresa była obrazem Bożego Miłosierdzia i dlatego Kościół w Indiach razem z Kościołem na całym świecie przeżywają ogromną radość i wdzięczność, że stanie się to właśnie w czasie Jubileuszowego Roku Miłosierdzia” – podkreślił kard. Toppo i dodał: „Matka Teresa kierowała się pasją pomagania innym poprzez przebaczenie i uleczanie, dając im godność i czyniąc ich prawdziwymi istotami ludzkimi stworzonymi na obraz i podobieństwo Boże”.

dw / rv, asianews 

inizio pagina

Episkopat Francji o ŚDM

◊  

W wielkiej liczbie wybieramy się na spotkanie z polskimi katolikami i z Papieżem Franciszkiem – zapowiedział przewodniczący episkopatu Francji. W programowym jak zwykle przemówieniu na rozpoczęcie wiosennej sesji plenarnej biskupów mówił o nadziejach, jakie młodzi Francuzi wiążą z tym spotkaniem.

Przypomniał on, że Polska jest krajem naznaczonym stygmatami II wojny światowej, obozów śmierci, ale wydała też wielkich świadków wiary, jak Jan Paweł II czy s. Faustyna.

Abp Georges Pontier zwraca uwagę na szczególny kontekst tegorocznego spotkania młodych. Są nim napięcia, które osłabiają Europę. Arcybiskup Marsylii przypomina jednak, że Światowy Dzień Młodzieży to mocne doświadczenie w życiu młodych pokoleń.

Przewodniczący episkopatu Francji nawiązał też do zamachów, które w ubiegłym roku dotknęły ten kraj. Obnażyły one jego słabość, ale pokazały też solidarność całego narodu. W trudnym położeniu postawiły francuskich muzułmanów. Wzbudziły obawy względem islamu.

Bywa on postrzegany jako religia, której nie da się pogodzić z wartościami republiki i historią Francji. W tym kontekście abp Pontier wskazuje na potrzebę wzajemnego zaufania i dialogu, zwłaszcza między chrześcijanami i muzułmanami. Wspomniał również o ograniczeniach francuskiej świeckości, która sama w sobie nie jest w stanie przywrócić wzajemnego zaufania między Francuzami, zwłaszcza kiedy wiąże się z zakazem wyrażania swych najgłębszych przekonań religijnych.

 

Ponadto w związku z ujawnieniem niedociągnięć archidiecezji Lyonu w rozliczaniu przestępstw pedofilii abp Pontier zapewnił o niezmiennym zaangażowaniu francuskiego Kościoła w walkę z tym problemem.

kb/ rv

inizio pagina

Egipt: muzułmanie głosują za budową kościoła

◊  

W egipskiej wiosce Ismailia położonej w gubernatoracie Minya miejscowy “komitet pojednania” wyraził zgodę na budowę nowego Kościoła i zaakceptował jego lokalizację. Nie byłoby by w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie to, że zdecydowana większość członków komitetu to muzułmanie. Wniosek przyjęto prawie jednomyślnie: 49 głosujących było za, a tylko 4 przeciw. Ta decyzja jest wyrazem pragnienia miejscowych mieszkańców, aby zamanifestować wolę pojednania między zwaśnionymi grupami religijnymi. W gubernatoracie Minya miały miejsce w przeszłości liczne napady na chrześcijańskich Koptów.

dw / rv, fides

inizio pagina

Afrykańscy anglikanie przeciw gejowskim porządkom w Kościele

◊  

„Nie można w prawdzie iść razem z tymi, którzy uporczywie odrzucają podążanie za Słowem Bożym; dlatego kenijski Kościół anglikański nie będzie uczestniczył w najbliższym spotkaniu Rady Konsultacyjnej” –  tymi słowami abp Eliud Wabukala zapowiedział bojkot kwietniowego spotkania przywódców anglikańskich w Zambii. W ten sposób anglikanie z Kenii chcą zaprotestować przeciwko zapowiedzi zwierzchnika Kościoła episkopalnego z USA, że weźmie on udział w tym spotkaniu. Na ostatnim światowym spotkaniu prymasów anglikańskich w Canterbury przegłosowano decyzję, aby amerykańscy anglikanie nie uczestniczyli we wspólnych spotkaniach tak długo, dopóki nie zmienią swojej praktyki udzielania małżeństwa parom homoseksualnym i wyświęcania gejów na księży.

Decyzję o bojkocie podjęli też biskupi anglikańscy z Ugandy i Nigerii. Jak podkreślają, jest to spowodowane między innymi tym, że już w 2003 r. władze światowej Wspólnoty Anglikańskiej przyrzekły przywrócić porządek w kwestiach moralnych i do tej pory tego nie zrobiły. Abp Stanley Ntagali z Ugandy nazwał takie zachowanie „głęboką zdradą”, a według abp. Nicholasa Okoh z Nigerii „wniosek jest taki, że w rzeczywistości nic się nie zmieniło”.

dw / rv, rns          

inizio pagina

Polska



Poznań: Rada Społeczna o rocznicy Chrztu Polski

◊  

Rada Społeczna przy Arcybiskupie Poznańskim odniosła się do 1050. rocznicy Chrztu Polski. W związku z obchodzonym w tym roku jubileuszem powstały cztery teksty. Autorem jednego z nich jest abp Marek Jędraszewski.

W dokumentach ukazano ogromne znaczenie chrztu Mieszka I z 966 r. „Są to narodziny państwa polskiego w zupełnie nowym kształcie – mówi prof. Tomasz Jasiński, członek Rady Społecznej. – Myślę, że nawet Mieszko I przyjmując chrzest całkowicie sobie zdawał sprawę z tego, że to będzie zupełnie inne państwo. Zdawał sobie sprawę z głębokich konsekwencji. On rozumiał, że jeżeli nie przyłączy się do systemu politycznego ówczesnej Europy, co oczywiście wiązało się z chrztem, to wówczas Polska, to mało państewko, zginęłaby, jak zginęła później Słowiańszczyzna połabska” – powiedział prof. Jasiński.

Rada Społeczna podkreśla też ogromną rolę chrześcijaństwa w całej 1050-letniej historii naszego kraju.

R. Łączny, KAI/ rv

inizio pagina

Diecezja tarnowska hojnie wspiera misje

◊  

Ponad 5 mln zł 100 tys. zł przekazali na misje wierni i księża diecezji tarnowskiej w 2015 r. Średnia ofiarność jednego diecezjanina wynosi 4,55 zł i jest wyższa o kilkadziesiąt groszy niż w roku poprzednim.

„Środki ofiarowane przez wiernych przeznacza się m.in. na utrzymanie misjonarzy i ich przyjazd do kraju na urlop, a także na zakup pojazdów – wylicza dyrektor Wydziału Misyjnego Kurii Diecezjalnej w Tarnowie. – Z ofiar zebranych w roku 2015 nasi misjonarze otrzymali cztery samochody i motor. Środki komunikacji na misjach to rzecz podstawowa w związku z tym, że misjonarze przemieszczają się bardzo często i robią długie trasy” – powiedział ks. Krzysztof Czermak. 

Najwięcej pieniędzy na misje udało się zebrać tarnowskim kolędnikom misyjnym – ponad 1 mln 600 tys. zł. 

R. Łączny, KAI/ rv

inizio pagina

Nasze programy - wersja audio



Aktualności Radia Watykańskiego - wydanie główne 15.03.2016

◊  

 Słuchaj:  

inizio pagina

Aktualności Radia Watykańskiego – wydanie wieczorne; Magazyn Radia Watykańskiego – 15.03.2016

◊  

W Magazynie: „Taizé, młodzież i Jubileusz Miłosierdzia” –  rozmowa z br. Markiem z Taizé

Słuchaj:  

inizio pagina