Biuletyn Radia Watykańskiego Biuletyn Radia Watykańskiego
REDAKCJA +390669884602 | e-mail: sekpol@vatiradio.va

04/10/2016

Działalność papieska

Świat

Polska

Nasze programy - wersja audio

Działalność papieska



Franciszek w Amatrice: jestem tu by przynieść wam nadzieję

◊  

Do Amatrice, włoskiej miejscowości najbardziej zniszczonej po sierpniowym trzęsieniu ziemi, przyjechał dziś rano Papież. Zaraz po nadejściu kataklizmu Franciszek przekazał jego ofiarom wyrazy bliskości i solidarności, a później wielokrotnie modlił się za tych, którzy stracili tam życie. 28 sierpnia w rozważaniu na Anioł Pański zapowiedział, że gdy tylko będzie to możliwe, pojedzie do dotkniętych klęską żywiołową ludzi aby, jak wówczas mówił, „zanieść osobiście umocnienie w wierze, uścisk ojca i brata oraz wsparcie w chrześcijańskiej nadziei”.

Względy bezpieczeństwa nie pozwoliły jednak na natychmiastowy wyjazd Ojca Świętego w rejon dotknięty trzęsieniem ziemi. Choć było wiadomo, że do dzisiejszej wizyty dojdzie, zaskoczyła ona jednak wielu obserwatorów, zwłaszcza że miała miejsce tuż po powrocie Franciszka z pielgrzymki do krajów kaukaskich.

Papież przyjechał samochodem do leżącego w ruinach miasteczka Amatrice o 9:10 jedynie w towarzystwie ordynariusza Rieti bp. Domenica Pompiliego. Miała to być bowiem wizyta zupełnie prywatna, by nie wzbudzać niepotrzebnego zamieszania. Już w czasie lotu z Baku do Rzymu Ojciec Święty zapowiedział, że pojedzie w rejon trzęsienia ziemi „prywatnie, sam, jako ksiądz, jako biskup, jako Papież. Tak pragnę to zrobić. I chcę być blisko ludzi” – mówił Franciszek.

Ojciec Święty wszedł najpierw do czerwonego baraku, w którym Obrona Cywilna zorganizowała tymczasową szkołę podstawową. Tam spotkał się z dziećmi, które zaśpiewały Papieżowi piosenkę o przyjaźni i podarowały mu różne swoje prace, głównie rysunki pokazujące, jak w ich oczach wyglądał dramat trzęsienia ziemi. Po wyjściu na zewnątrz Franciszek skierował do zebranych mieszkańców słowa otuchy i bliskości. 

„W pierwszych dniach tego wielkiego bólu pomyślałem, że moja wizyta, być może, będzie bardziej kałem trochę czasu, tak by uporządkowano niektóre sprawy, takie jak szkoła. Ale od pierwszej chwili czułem, że muszę do was przyjechać! Po prostu po to, by powiedzieć wam, że jestem blisko, że jestem blisko was. Nic więcej. I że modlę się, modlę się za was! Bliskość i modlitwa to jest to, co mogę wam dać. Niech Pan błogosławi was wszystkich. Niech Matka Boża was ochrania w tym czasie smutku, bólu i próby” – powiedział Papież.

Następnie Franciszek udzielił obecnym błogosławieństwa. Potem zaprosił wszystkich do wspólnej modlitwy do Maryi. 

„Idźmy do przodu, zawsze jest przyszłość. Tak wielu bliskich nas opuściło, zginęło  tu, pod gruzami. Módlmy się za nich do Matki Bożej, zróbmy to wspólnie. I patrzcie zawsze naprzód. Do przodu, odwagi! I pomagajcie sobie nawzajem. Łatwiej idzie się razem, samemu nie idzie się. Do przodu! Dziękuję” – powiedział Franciszek.

Papież witał się, pozdrawiał, przytulał wielu mieszkańców. Często mieli oni w oczach łzy wzruszenia. Byli wśród nich oczywiście uczniowie i nauczyciele z tymczasowej szkoły, ale także policjanci, strażacy i służby porządkowe. Jak mówili obecni tam ludzie, Franciszek najczęściej powtarzał słowo „nadzieja”.

Następnie Ojciec Święty przeszedł do tzw. czerwonej strefy, w której pozostały jedynie ruiny i która jest całkowicie zamknięta. Zbliżył się do gruzów budynków, w których widać było gdzieniegdzie pozostawione meble czy różne przedmioty osobiste. Tam modlił się dłuższy czas w milczeniu. Później przywitał się także ze służbami porządkowymi. „Wasza praca jest pełna bólu. Dziękuję wam za to, co robicie” – powiedział Franciszek.

lg/ rv

inizio pagina

Papież w Ośrodku Zdrowia św. Rafała Borbona

◊  

Bezpośrednio po nawiedzeniu Amatrice Franciszek udał się do pobliskiego Rieti, gdzie w Ośrodku Zdrowia św. Rafała Borbona spotkał się z grupą 60 pacjentów. Placówka ta, należąca do regionalnej służby zdrowia, przyjmuje osoby wymagające stałej opieki i zabiegów medycznych, których nie można wykonać w domu.

Większość z przebywających tam aktualnie pacjentów to osoby starsze, które zostały poszkodowane w wyniku ostatniego trzęsienia ziemi. Papież długo z każdym z nich rozmawiał, niektórych serdecznie uściskał. Zjadł także z nimi obiad.

lg/ rv

inizio pagina

Papież w kolejnych miastach dotkniętych trzęsieniem ziemi

◊  

Także popołudnie Franciszek przeznaczył na wizytę w różnych innych, poza Amatrice, miejscach szczególnie dotkniętych przez sierpniowe trzęsienie ziemi. Po dwugodzinnym pobycie w ośrodku zdrowia w Rieti pojechał do Cittàreale, gdzie odwiedził siedzibę tamtejszej komendy straży pożarnej, w której znajduje się centrum dowodzenia kryzysowego.

Następnie Papież przybył do zniszczonego przez kataklizm Accumoli. Modlił się tam przez dłuższy czas w milczeniu przy ruinach kościoła św. Franciszka. Zatrzymywał się także w kilku innych miejscach, takich jak Arquata del Tronto czy Pescara del Tronto, wszędzie rozmawiając i błogosławiąc ludzi dotkniętych tą klęską żywiołową.

lg/ rv

inizio pagina

Papież w regionie Marche: noszę was w sercu i wiem o waszym cierpieniu

◊  

Po południu z Accumoli Papież udał się do Marche, innego regionu w centralnych Włoszech, który również był objęty trzęsieniem ziemi. Tam towarzyszył mu bp Giovanni D’Ercole, ordynariusz Ascoli Piceno. Po drodze Franciszek wielokrotnie się zatrzymywał, by pozdrowić napotkanych ludzi. Odwiedził Pescara del Tronto, miejscowość, która praktycznie osunęła się na skutek trzęsienia ziemi, i Arquata del Tronto, gdzie wybudowano miasteczko namiotowe. W jednym z namiotów zorganizowano szkołę. Papież spotkał się z jej uczniami, a następnie skierował krótkie pozdrowienie do mieszkańców.

 „Chciałem być blisko was w tym czasie i powiedzieć wam, że noszę was w sercu i wiem o waszym cierpieniu, waszej trwodze. Pamiętam o waszych bliskich zmarłych. Jestem z wami. Dlatego dziś tutaj przyjechałem. Pomódlmy się teraz do Pana Boga, aby wam błogosławił. I módlmy się za waszych bliskich, którzy tu pozostali... i odeszli do nieba. Odwagi, idźcie naprzód, zawsze naprzód. Przyjdą lepsze czasy i będziecie mogli pójść naprzód. Jestem blisko was, jestem z wami” – powiedział Ojciec Święty. 

Po Pescara del Tronto i Arquata del Tronto Papieża oprowadzał miejscowy proboszcz ks. Francesco Armandi.

„Papież był bardzo miły, ze wszystkimi rozmawiał, obejmował dzieci, pozował do zdjęć – powiedział Radiu Watykańskiemu ks. Armandi. – Spotkaliśmy się z nim w miasteczku namiotowym Arquata del Tronto, przed szkołą, która mieści się teraz w namiocie. Franciszek pozostawił nam przesłanie dobroci, odwagi, powtarzał, że musimy iść naprzód. Ta wizyta na pewno doda nam otuchy. Wiemy, że Papież pamięta o nas w swoich modlitwach i nie zapomni też o naszych potrzebach materialnych. Ludzie są zadowoleni. Cieszą się, że mogli spotkać się z Papieżem. Każdemu podał rękę, naprawdę każdemu. Wiele w tych dniach wycierpieliśmy, ale pośród tego cierpienia, Papież wlał w nas nadzieję, byśmy mogli iść naprzód z odwagą i wiarą, starając się odbudować to, co trzęsienie ziemi niestety zburzyło”. 

kb/ rv

inizio pagina

Papież w Umbrii, znów zatrzęsła się ziemia

◊  

Ostatnim etapem dzisiejszej wizyty Papieża u ofiar sierpniowego trzęsienia ziemi była Umbria. Franciszek zatrzymał się w miejscowości San Pellegrino di Norcia. Modlił się przed zniszczonym przez kataklizm kościołem i pozdrowił mieszkańców „Byłem blisko was i nadal czuję się blisko was w tych smutnych chwilach. Modlę się za was i proszę Pana Boga, aby dał wam siły, byście mogli iść naprzód. Odmówmy teraz wspólnie Zdrowaś Maryjo” – powiedział Franciszek przez policyjny megafon. Co znamienne, tuż po przyjeździe Papieża, w San Pellegrino di Norcia znów zatrzęsła się ziemia. Tym razem wstrząs był stosunkowo słaby 3,6 stopnia. Ojcu Świętemu towarzyszył bp Renato Boccardo ordynariusz diecezji Spoleto-Norcia.

„Ci ludzie, których domy są uszkodzone i nie mogą do nich wrócić, w obecności Papieża zobaczyli świadectwo bliskości, ojcowskiej miłości. I to wlewa w nich nadzieję, której potrzebują teraz, kiedy muszą się podjąć trudu odbudowy. Tym bardziej, że tu nie chodzi jedynie o naprawę murów, ale własnego wnętrza. Trzeba przezwyciężyć lęk, odzyskać ufność, postawić na solidarność, razem patrzeć z nadzieją w przyszłość. Była to zatem obecność krótka, ale bardzo znacząca”. 

Z Umbrii Ojciec Święty powrócił do Rzymu.

kb/ rv

inizio pagina

Proboszcz z Amatrice: słowa Papieża dodadzą nam ufności

◊  

Podczas wizyty Franciszka w Amatrice obecny był tamtejszy proboszcz ks. Savino d’Amelio. W rozmowie z Radiem Watykańskim podkreślił on, że słowa Papieża na pewno dodadzą mieszkańcom tego zniszczonego miasta otuchy w tej bardzo trudnej sytuacji. 

„Gdy tu przyjechał, podszedł od razu do dzieci. To było bardzo miłe, bardzo znaczące. Bp Pompili przedstawił potem obecnych tam księży. To był niespodziewany gest, zaimprowizowany, trochę jak to trzęsienie ziemi, które nadeszło, kiedy się go nie spodziewaliśmy. Kiedy takie wydarzenia się skończą, wraca się do normalności, trzeba zmierzyć się z rzeczywistością. A ta rzeczywistość teraz coraz bardziej się komplikuje, bo usuwa się namioty i kto tylko może, wraca do domu wraz ze wszystkimi lękami. Wczoraj wieczorem był kolejny wstrząs. Tak naprawdę to tu są ludzie, którzy śpią «na stojąco», gotowi do ucieczki. To są bardzo ciężkie sytuacje: ludzie, którzy nadal nie wiedzą, gdzie mają iść, gdzie zostaną umieszczeni po zwinięciu namiotów. Myślę, że słowa Ojca Świętego pomogą nam zachować w życiu ufność. Jesteśmy zatem wezwani, by wcielać tę nadzieję, którą Papież nam przekazał swoimi słowami” – powiedział ks. D'Amelio.

lg/ rv

inizio pagina

Papieskie intencje na październik 2016 r.

◊  

Jak co miesiąc, modlimy się w dwóch papieskich intencjach, ogólnej i ewangelizacyjnej. W pierwszej z nich, „aby dziennikarze w swojej pracy zawodowej kierowali się zawsze szacunkiem dla prawdy i silnym poczuciem etyki”. Papież docenia ogromne znaczenie mediów i nieraz mówi o związanych z tym wymogach moralnych. Spotykając się niedawno, 22 września, z Krajową Radą samorządu zawodowego włoskich dziennikarzy powiedział, że „kochać prawdę znaczy żyć nią i dawać jej świadectwo swoją pracą”. 

„Żyć zatem i pracować z konsekwencją wobec słów, jakich używa się w artykule prasowym czy serwisie telewizyjnym. Kwestią nie jest tutaj, czy jest się wierzącym, czy nie, ale to, czy jest się uczciwym z samym sobą i z innymi, czy też nie. Zdaję sobie sprawę, że w dzisiejszym dziennikarstwie – nieprzerwanym przepływie faktów i wydarzeń przekazywanych 24 godziny przez 7 dni w tygodniu – nie zawsze łatwo dojść do prawdy czy choćby przybliżyć się do niej. W życiu nie wszystko jest czarne albo białe. Także w dziennikarstwie należy umieć rozeznawać między odcieniami szarości zdarzeń, do których przekazywania zostało się powołanym. To jest trudna, a jednocześnie konieczna praca – moglibyśmy też powiedzieć misja – dziennikarza: zbliżyć się możliwie jak najbardziej do prawdy faktów i nie mówić ani nie pisać nigdy czegoś, o czym w sumieniu wiemy, że nie jest prawdziwe”.

Ojciec Święty poleca nam też intencję ewangelizacyjną na każdy miesiąc. W październiku mamy się modlić, „aby Światowy Dzień Misyjny odnowił we wszystkich wspólnotach chrześcijańskich radość i odpowiedzialność związane z głoszeniem Ewangelii”. Obchodzony w tym miesiącu Światowy Dzień Misyjny wprowadził 90 lat temu, w 1926 r., Pius XI. Franciszek przypomina o tym w tegorocznym orędziu na ten dzień. Ponawia w nim swój apel z adhortacji apostolskiej o radości Ewangelii „Evangelii gaudium”: „Każdy chrześcijanin i każda wspólnota winni rozeznać, jaką drogą powinni kroczyć zgodnie z wezwaniem Pana [...] do [...] wyjścia z własnej wygody i zdobycia się na odwagę, by dotrzeć na wszystkie peryferie potrzebujące światła Ewangelii” (n. 20). Przesłanie na ten dzień Papież wydaje tradycyjnie już w uroczystość Zesłania Ducha Świętego. W tym roku przypadła ona 15 maja. Ojciec Święty powiedział wówczas po modlitwie maryjnej Regina Caeli: 

„Dzisiaj, w bardzo stosownym kontekście uroczystości Zesłania Ducha Świętego zostaje ogłoszone moje orędzie na najbliższy Światowy Dzień Misyjny, który co roku obchodzi się w październiku. Niech Duch Święty obdarzy siłą wszystkich misjonarzy ad gentes i wspiera misję Kościoła na całym świecie. I niech Duch Święty da nam silnych młodych ludzi – chłopców i dziewczęta, którzy pragną iść głosić Ewangelię. O to dzisiaj prosimy Ducha Świętego”.

Przypomnijmy raz jeszcze intencje, które Papież poleca naszym modlitwom w tym miesiącu. Ogólną: „Aby dziennikarze w swojej pracy zawodowej kierowali się zawsze szacunkiem dla prawdy i silnym poczuciem etyki”. Oraz ewangelizacyjną: „Aby Światowy Dzień Misyjny odnowił we wszystkich wspólnotach chrześcijańskich radość i odpowiedzialność związane z głoszeniem Ewangelii”.

ak/ rv

inizio pagina

Świat



Apel Franciszkanów o „Strefę bezpieczeństwa” w Aleppo

◊  

O stworzenie „Strefy bezpieczeństwa” w Aleppo i innych ogarniętych wojną miejscach Syrii zaapelowali franciszkanie Ziemi Świętej. W liturgiczne wspomnienie św. Franciszka proszą oni, aby wspólnota międzynarodowa przekazała kontrolę nad tym „męczeńskim miastem” w ręce sił pokojowych ONZ. 

Apel w imieniu franciszkanów wystosowali przełożony generalny Zakonu Braci Mniejszych o. Michael A. Perry i kustosz Ziemi Świętej o. Francesco Patton. Sygnatariusze podkreślają, że jedynie „Błękitne Hełmy”, działające na podstawie mandatu Rady Bezpieczeństwa ONZ i we współpracy z wszystkimi stronami zaangażowanymi w syryjski konflikt, są w stanie zagwarantować pokój w regionie. Zwraca się uwagę, że sprawą priorytetową jest obecnie natychmiastowe wstrzymanie działań wojennych i stworzenie warunków do niesienia pomocy humanitarnej. Na pierwszym planie winno się stawiać potrzeby ludności cywilnej, bez jakiejkolwiek dyskryminacji” – czytamy w petycji franciszkanów o to, by ostatecznie „wejść na drogę pokoju, pojednania i przebaczenia”.

Obecnie kilkunastu franciszkanów z narażeniem życia niesie posługę duszpasterską i pomoc wspólnotom chrześcijańskim m.in. w Damaszku i Aleppo, a także w miejscach przejętych przez fundamentalistów tzw. Państwa Islamskiego. 

auk/ rv

inizio pagina

Biskupi Kolumbii po „nie” w referendum: trzeba kontynuować dialog

◊  

Po odrzuceniu w referendum porozumienia podpisanego między rządem a lewackimi partyzantami z Rewolucyjnych Sił Zbrojnych Kolumbii FARC biskupi tego kraju wezwali polityków i całe społeczeństwo do przezwyciężenia podziałów. Mówi o tym komunikat zaprezentowany przez sekretarza generalnego Konferencji Episkopatu bp. Elkina Fernando Alvareza Botero, a podpisany przez jej przewodniczącego.

Abp Luis Augusto Castro Quiroga ma też nadzieję, że Papież nie zrezygnuje z planowanej podróży do Kolumbii. W plebiscycie 2 października wbrew przewidywaniom zwyciężyło „nie” – zresztą tylko niewielką, zaledwie półprocentową przewagą. Frekwencja była bardzo niska. 

„Zachęcamy wszystkich do obiektywnej analizy rzeczywistości, do braterskiego dialogu pełnego szacunku, do jedności i wielkoduszności – czytamy w komunikacie kolumbijskiego episkopatu. – Starajmy się popierać «kulturę spotkania», która przygotuje przebaczenie i pojednanie”. Ponadto biskupi podkreślają z uznaniem, że rząd pragnie obrad okrągłego stołu na rzecz pokoju. Przypominają raz jeszcze, że Kościół Kolumbii chce uczestniczyć, zgodnie ze swą misją duszpasterską, w inicjatywach mających na celu wykorzenienie przemocy. Wreszcie apelują do rządu, przywódców politycznych i partyzantów z Rewolucyjnych Sił Zbrojnych Kolumbii o niekierowanie się interesami partykularnymi, spokojne rozważenie wyników referendum i kontynuowanie dialogu.

O plebiscycie abp Castro Quiroga wypowiedział się też w wywiadzie dla Radia Caracol w Bogocie. „Tak zwycięzcy, jak i ci, którzy przegrali, muszą wykazać jasno i zdecydowanie, że chcą nadal zabiegać o pokój – powiedział metropolita Tunjy. – Bardzo ważne jest mieć stale przed oczyma ten wielki cel i nie szukać innych dróg, które nie byłyby pokojowe. Kraj bardzo potrzebuje pojednania – dodał przewodniczący kolumbijskiego episkopatu. – Niech to, co się stało, posłuży zbliżeniu sił politycznych, które są od siebie tak odległe. Gdyby wcześniej rozpoczęły dialog, dziś nie bylibyśmy w tej sytuacji” – uważa abp Castro Quiroga. Domaga się on również od partyzantów, by potwierdzili wolę pokoju.

Przewodniczący episkopatu Kolumbii powiedział też Radiu Caracol, że Franciszek na pewno nie zrezygnuje z planowanej wizyty w tym kraju. „Papież nigdy nie uzależniałby swojej wizyty pasterskiej od motywów politycznych, a chociaż oczywiście chce, żeby był pokój, to uda się w podróż, czy będzie pokój, czy wojna” – stwierdził abp Castro Quiroga. Podkreślił, że konieczne jest, aby Ojciec Święty zastał tam kraj pracujący w jedności na rzecz pokoju. Nadszedł zatem już czas, by Kolumbijczycy zaczęli się duchowo przygotowywać do papieskiej wizyty.

ak/ rv

inizio pagina

Kenia: powstały katolickie rozgłośnie radiowe

◊  

W Kenii powstanie 20 katolickich radiostacji. Jest to inicjatywa Konferencji Episkopatu Kenii podjęta w ramach planu pastoralnego, który ma być zrealizowany do roku 2020. Już teraz w diecezjach Maralal i Mombasa otwarto dwie nowe rozgłośnie Mchungaji oraz Tumaini, co z języka swahili oznacza Radio Pasterz i Radio Nadzieja.

Diecezja Maralal leży w zapomnianym przez władze i marginalizowanym gospodarczo hrabstwie Samburu na północy Kenii. Mieszkańcy na co dzień mierzą się nie tylko z brakiem infrastruktury, ale także z szerzącymi się tam chorobami zakaźnymi oraz brakiem dostępu do edukacji. Duża część społeczeństwa to analfabeci, stąd pomysł Konferencji Episkopatu Kenii, by wiernych ewangelizować poprzez fale radiowe. Przekaz dociera już do wiernych oddalonych o dziesiątki kilometrów od swoich parafii. W Mombasie z kolei rozgłośnia radiowa jest też platformą do zwalczania radykalizmu i ekstremizmu, szerzących się  w tym regionie wśród młodych ludzi.

dg/ rv

inizio pagina

Krytyka biskupa Dżuby wobec władz Południowego Sudanu

◊  

„Nie ma pokoju bez sprawiedliwości” – podkreślił biskup pomocniczy Dżuby, stolicy Południowego Sudanu, podejmując krytykę władz tego kraju. Zwrócił on uwagę na cierpienia ludności, spowodowane niesprawiedliwymi rządami.

Wypowiadając się w homilii, bp Santo Loku Pio Doggale surowo skrytykował władze Południowego Sudanu w kilka dni po wystąpieniu wiceprezydenta Tabana Denga na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Odrzucił on propozycję misji pokojowej twierdząc, że w państwie tym jest już całkowicie przywrócony pokój po ubiegłorocznych walkach wojsk rządowych z siłami byłego wiceprezydenta kraju Rieka Machara.

Stołeczny biskup pomocniczy oskarżył władze Południowego Sudanu o bezpodstawne przetrzymywanie kobiet i mężczyzn w zamkniętych obozach. Podkreślił, że kraj należy budować tylko na sprawiedliwości i poszanowaniu konstytucji. Zwrócił jednak uwagę, że obowiązująca w kraju konstytucja ma nieprawidłowości i należy ją zmienić. Skrytykował ponadto hipokryzję rządzących, którzy wykorzystują Kościół do swych partykularnych interesów. Napiętnował także szerzącą się korupcję, która pogłębia przepaść między bogatymi i biednymi.

auk/ rv

inizio pagina

Rosja: zamiast aborcji lepiej wspierać kobiety w trudnej sytuacji

◊  

W Rosji nie milkną głosy sprzeciwiające się finansowaniu aborcji z budżetu państwa. W Petersburgu odbyła się akcja ruchu „Wojownicy życia” wzywająca, by zaprzestać zabijania dzieci nienarodzonych. 

W niedzielny wieczór 2 października na dwóch łodziach motorowych uczestnicy akcji antyaborcyjnej przepłynęli przez centrum północnej stolicy Rosji. Przed stacją oczyszczania ścieków wrzucili do wody wieniec z podświetloną figurą dziecka w łonie matki, z napisem: „Nie zabijaj mnie”. Według organizatorów akcji był to symbol tysięcy zabijanych codziennie dzieci, których ciała lądują poprzez rury kanalizacyjne w tej właśnie oczyszczalni ścieków.

Senator Jelena Mizuluna powiedziała, że fundowanie aborcji na koszt państwa jest, używając cudzysłowu, „ niczym nieusprawiedliwioną rozkoszą”. Jej zdaniem środki wydawane na aborcje, która nie są żadnym zabiegiem terapeutycznym, powinny być kierowane na wsparcie dla kobiet w ciąży, które znalazły się w trudnej sytuacji życiowej. Rosyjscy działacze pro-life niejednokrotnie ze wstydem wskazywali, że pierwszym państwem pozwalającym na aborcję w imię szczytnych ideałów wolności kobiet była Rosja kierowana przez Lenina, który podpisał odpowiedni dekret 18 listopada 1920 r.

W. Raiter, Moskwa/ rv

inizio pagina

Polska



Warszawa: zebranie plenarne Episkopatu

◊  

W Warszawie trwa 374. zebranie plenarne Konferencji Episkopatu Polski. W czasie dwudniowych obrad biskupi rozmawiają o owocach Światowych Dni Młodzieży i wizyty Papieża Franciszka w Polsce, a także obchodów 1050-lecia Chrztu Polski oraz Jubileuszowego Roku Miłosierdzia.  

Przewodniczący episkopatu zauważył, że warto zastanowić się nad wnioskami duszpasterskim płynącymi z tych ważnych dla naszego kraju wydarzeń. „Jeżeli byśmy wszystkie te wydarzenia zostawili w takim miejscu, w jakim się dokonywały, to możemy stracić to dziedzictwo, które zostało przekazane w nasze ręce i jeśli nie będzie rozwijane, zmarnieje – powiedział abp Stanisław Gądecki. – Dlatego właśnie ta konferencja stara się ustosunkować do tych czterech głównych zagadnień w ich dalszym owocowaniu”.

Podczas obrad biskupi dokonali zmian w Radzie ds. Duszpasterstwa Młodzieży. Posługę przewodniczącego zakończył bp Henryk Tomasik. 

„Praca w komisji to była przede wszystkim praca z księżmi, mniej było bezpośredniej pracy z samą młodzieżą, ale bardziej z księżmi, koordynatorami, z osobami związanymi z duszpasterstwem młodzieży i chciałbym wszystkim kapłanom, współpracownikom bardzo serdecznie podziękować za te lata współpracy” – powiedział bp Tomasik.

Nowym przewodniczącym Rady ds. Duszpasterstwa Młodzieży Episkopatu został bp Marek Solarczyk. Jak przyznał, po Światowych Dniach Młodzieży posługa ta to wielkie wyzwanie. 

„Co zrobić, żeby nie utracić pewnego dziedzictwa, bogactwa? W jaki sposób wykorzystać to, co czas przygotowań, dni w diecezjach i wydarzenia w Krakowie przyniosły, jeśli chodzi o doświadczenie duszpasterstwa młodzieży” – powiedział bp Solarczyk. 

Ponadto biskupi zajmą się m.in. sprawami rodziny, przygotowania do sakramentu bierzmowania oraz duszpasterstwa sportowców. 

Obrady potrwają do jutra.

R. Łączny, KAI/ rv

inizio pagina

Nasze programy - wersja audio



Aktualności Radia Watykańskiego – wydanie wieczorne; Magazyn Radia Watykańskiego – 04.10.2016

◊  

W Magazynie: Kult Matki Bożej Różańcowej, czyli jak modlić się na różańcu” – rozmowa z ks. Wojciechem Gaudą, kustoszem Sanktuarium Matki Bożej Różańcowej w Bochni – Radio RDN Małopolska i Nowy Sącz

Słuchaj:         

inizio pagina

Aktualności Radia Watykańskiego - wydanie główne 04.10.2016

◊  

Słuchaj:      

inizio pagina