Biuletyn Radia Watykańskiego Biuletyn Radia Watykańskiego
REDAKCJA +390669884602 | e-mail: sekpol@vatiradio.va

05/09/2016

Watykan i Stolica Apostolska

Świat

Polska

Nasze programy - wersja audio

Watykan i Stolica Apostolska



Msza dziękczynna za kanonizację Matki Teresy, obrończyni życia

◊  

„Kto buduje na Bogu, buduje na skale, bo On jest zawsze wierny, nawet jeśli my odmawiamy wierności”. Szczególnym świadkiem prawdy tych słów, które Papież zamieścił dziś na Twitterze, jest kanonizowana przez niego wczoraj Matka Teresa z Kalkuty. Potrafiła ona być heroicznie wierna Bogu nawet w ciężkich doświadczeniach życiowych, w jakich i my nieraz nie dochowujemy Mu wierności.

Dzisiaj, w 19. rocznicę śmierci tej misjonarki miłości miłosiernej Kościół obchodzi jej wspomnienie, po raz pierwszy jako świętej. Przed południem Mszy dziękczynnej za jej kanonizację, koncelebrowanej na placu św. Piotra, przewodniczył kard. Pietro Parolin. W homilii przypomniał jej szczególne powołanie, które uświadomiła ona sobie w 1946 r., jadąc na rekolekcje. „Otwarłam oczy na cierpienie i zrozumiałam do głębi istotę mojego powołania – pisała Matka Teresa. – Czułam, że Pan żąda ode mnie wyrzeczenia się spokojnego życia w moje wspólnocie zakonnej, aby wyjść na ulice i służyć ubogim. To nie była sugestia, zachęta czy propozycja, ale rozkaz”.

Watykański sekretarz stanu przytoczył też jej słowa: „Nasze życie musi być stale żywione Eucharystią, bo gdybyśmy nie potrafili zobaczyć Chrystusa pod postacią chleba, nie byłoby też możliwe odkryć Go w pokornej postaci wycieńczonych ciał ubogich”. Kard. Parolin zwrócił uwagę, że Matka Teresa dobrze wiedziała, iż jedną z form ubóstwa jest czuć się niekochanymi i pogardzanymi, a ma to miejsce również w krajach i rodzinach bogatszych, gdzie doświadcza się pustki duchowej i zagubienia sensu życia.

  

„To doprowadziło ją do uznania dzieci nienarodzonych i zagrożonych w swoim istnieniu za «najbiedniejsze z biednych». Każde z nich bowiem zależy, bardziej niż jakakolwiek inna istota ludzka, od miłości i troski matki oraz ochrony przez społeczeństwo. Poczęte dziecko nie ma nic swojego, wszystkie jego nadzieje i potrzeby są w rękach innych. Niesie ono  z sobą projekt życia i przyszłości, prosząc o przyjęcie i ochronę, by mogło stać się tym, czym już jest: kimś z nas, o kim Pan myślał już od wieków, dając mu do spełnienia misję, by  «kochać i być kochanym», jak lubiła mawiać Matka Teresa. Dlatego odważnie broniła rodzącego się życia śmiałym słowem i prostolinijnym działaniem, co jest jasnym znakiem obecności proroków i świętych, którzy nie padają na kolana przed nikim, jak tylko przed Wszechmogącym; są wewnętrznie wolni, gdyż są silni wewnątrz, i nie ulegają chwilowym modom ani bożkom, ale idą za sumieniem oświeconym światłem Ewangelii” – mówił kard. Parolin.

Watykański sekretarz stanu wskazał, że Matka Teresa łączyła heroiczną miłość z wyraźnym głoszeniem prawdy. 

„Stwierdziła w słynnym przemówieniu z okazji przyznania jej nagrody Nobla w Oslo 11 grudnia 1979 r.: «Ważne jest dla nas zrozumieć, że miłość, aby była prawdziwa, musi boleć. Jezusa bolało to, że nas kocha». A dziękując obecnym i przyszłym darczyńcom powiedziała: «Nie chcę, żebyście mi dali z tego, co wam zbywa; chcę, byście mi dawali, aż was zaboli». Moim zdaniem te słowa są jak próg, po przejściu którego wchodzimy w przepaść, która ogarnęła życie tej świętej, w te wyżyny i głębie, które trudno jest zbadać, bo przechodzą blisko cierpienia Chrystusa, Jego bezwarunkowego daru miłości i głębokiej rany, jakich musiał doznać” – mówił sekretarz stanu.

Kard. Parolin przypomniał też „ciemną noc wiary”, jaką przez długi czas przeżywała przyszła święta, upodabniając się do Chrystusa na krzyżu, który wołał: „Boże, czemuś mnie opuścił”. Ponadto przytoczył inne słowo umierającego Zbawiciela: „Pragnę”, które z woli założycielki widnieje przy krucyfiksie w każdym domu jej zgromadzenia. Na zakończenie raz jeszcze nawiązał do otrzymywanych przez nią w życiu nagród.

  

„Teraz w raju, z Maryją Matką Bożą i Świętymi, otrzymuje o wiele wyższą nagrodę, przygotowaną dla niej od założenia świata, przeznaczoną dla sprawiedliwych, łagodnych, pokornych sercem, tych, którzy przyjmując ubogich przyjmują Chrystusa. Kiedy Matka Teresa przeszła z tego życia do nieba 5 września 1997 r., przez długie minuty Kalkuta pozostawała całkowicie w mroku. Ona na tej ziemi była przejrzystym znakiem wskazującym niebo. W dniu jej śmierci niebo zechciało dać pieczęć dla jej życia i zakomunikować nam, że nowe światło zabłysło nad nami. Dziś, po «oficjalnym» uznaniu jej świętości, błyszczy jeszcze intensywniej. Niech ono, będące nieprzemijającym światłem Ewangelii, nadal oświetla nasze ziemskie pielgrzymowanie i ścieżki tego trudnego świata!” – powiedział kard. Parolin.

ak/ rv

inizio pagina

Matka Teresa o wierze w Chrystusa obecnego w opuszczonych

◊  

Po Mszy dziękczynnej za kanonizację Matki Teresy uczestniczący w niej ks. Tadeusz Rostworowski SJ, który pracuje w Australii, w rozmowie z Radiem Watykańskim zwrócił uwagę na towarzyszący uroczystościom obraz kanonizowanej. Jest on swego rodzaju potwierdzeniem wyznania wiary, które już przed laty złożyła publicznie w Rzymie przyszła święta.    

„Pamiętam rok 1983, kiedy z okazji Nadzwyczajnego Roku Świętego Odkupienia Matka Teresa razem z Bratem Rogerem prowadzili Drogę Krzyżową w Koloseum. I wtedy Matka Teresa mówiła w sposób naprawdę uderzający, zaczęła wyznawać swą wiarę: «Wierzę w jednego Boga, wierzę w Boga Ojca, wierzę w Ducha Świętego i wierzę w Chrystusa, który jest obecny w umierającym, leżącym na ulicy. Wierzę w tego Chrystusa, który jest w tych najmniejszych, najbardziej wyrzuconych na margines świata». I teraz, w czasie kanonizacji i podczas Mszy dziękczynnej za kanonizację, miłość Matki Teresy do Chrystusa w tych najbiedniejszych okazuje się tak bardzo prawdziwa, tak bardzo realna. I ona, jako skromna zakonnica na obrazie kanonizacyjnym, z różańcem w ręku i z krzyżem, jakby na nowo wyznaje, już wobec nieba całego, że wierzy w Chrystusa, który jest obecny wśród tych najbardziej opuszczonych, znieważonych. I to właśnie Ojciec Święty z taką mocą podkreślał. To mnie tak bardzo uderzyło we wczorajszej homilii, ale dziś także było to obecne, o tym jej uśmiechu, pełnym miłosierdzia do każdego człowieka, zwłaszcza do tych najbiedniejszych, jak i tych jeszcze nienarodzonych dzieci, w łonach matek, żeby mogły się urodzić, żeby były przyjęte z miłością” – mówił ks. Rostworowski.

lg/ rv

inizio pagina

Świat



Syria: pomoc humanitarną wciąż wstrzymuje tzw. Państwo Islamskie

◊  

W Al-Hasace położonej na północnym-wschodzie Syrii sytuacja mieszkańców jest bardzo trudna. Miasto jest otoczone przez wrogie oddziały i nieustannie nękane walkami. Odcięta od świata ludność zmaga się nie tylko z zagrożeniem ze strony wojsk, ale i z brakiem dostaw żywności.

Papieskie Stowarzyszenie Pomoc Kościołowi w Potrzebie ofiarowało na ten cel 1,5 miliona euro, jednak z powodu oblężenia do Al-Hasaki pomoc humanitarna wciąż nie dociera. O sytuacji mieszkańców tego regionu mówi ordynariusz tamtejszej diecezji syrokatolickiej abp Jacques Behnan Hindo: 

„Ludzie żyją w ciągłym lęku. Niektórzy z nich opuścili już miasto i udali się 90 kilometrów na północ do Al-Qamishli. Ostatnia walka, która trwała tu osiem dni, objęła obszar zamieszkały przez chrześcijan, gdzie znajduje się pięć kościołów. Ja sam omal nie zostałem postrzelony przez snajpera. Kula przeszła w odległości zaledwie 40 cm ode mnie i zrobiła głęboką dziurę w ścianie. Jesteśmy tu otoczeni przez islamistów, Turków i Kurdów z Iraku. Granica kurdyjska jest zamknięta z powodu antagonizmów między Kurdami syryjskimi a irackimi. Z kolei granica między Irakiem a Syrią jest w rękach islamistów. Na północy jest Turcja i tam również wszystko jest zamknięte. Dlatego też możemy poruszać się jedynie drogą powietrzną z Al- Qamishli do Damaszku. Islamiści wstrzymują wszelkie dostawy” – powiedział abp Hindo.

dg/ rv

dg/ rv

inizio pagina

Nigeria: Konferencja Caritas Internationalis o handlu ludźmi

◊  

Handel ludźmi to temat międzynarodowej konferencji, trwającej od 5 do 7 września w stolicy Nigerii, Abudży. Organizuje ją Caritas Internationalis wraz z Papieską Radą ds. Duszpasterstwa Migrantów i Podróżujących, aby uwrażliwić na istnienie tego problemu, nieść nadzieję i go zwalczać.

„W 2015 r. mieliśmy 60 tys. uchodźców i przesiedleńców – czytamy w komunikacie prasowym zapowiadającym spotkanie. – W Afryce tysiące dorosłych i dzieci, zmuszonych do ucieczki przed konfliktami, ubóstwem i prześladowaniem, pada ofiarą handlarzy. Popychani rozpaczliwą potrzebą walki o przetrwanie oraz pragnieniem zbudowania lepszego życia, są szczególnie narażeni na wykorzystanie seksualne czy w charakterze taniej siły roboczej” – przypominają organizatorzy.

Konferencja w Abudży jest okazją do promowania dialogu i współpracy między głównymi zainteresowanymi, czyli międzynarodowymi organizacjami religijnymi, stowarzyszeniami regionalnymi, siłami porządku czy innymi instytucjami publicznymi. Chodzi o zacieśnienie więzi, promowanie wspólnych działań oraz znalezienie najlepszych sposobów walki z procederem handlu ludźmi i niewolnictwa. Dokonuje się to przez niesienie pomocy i nadziei ofiarom oraz popieranie umów i praw zwalczających handel ludźmi.

md/ rv

inizio pagina

Relikwie krwi św. Matki Teresy i św. Jana Pawła II

◊  

Podczas wczorajszej uroczystości kanonizacyjnej przyniesiono do ołtarza krzyż z relikwiami nowej świętej – kawałkiem tkaniny splamionej jej krwią. Natomiast dziś po południu w Bazylice Laterańskiej, a następnie 7 i 8 września w kościele św. Grzegorza na Monte Celio, przy którym mieszkają siostry misjonarki miłości, będzie można uczcić ampułkę z krwią świętej. Jest to ta sama, która znajdowała się przy ołtarzu na Mszy beatyfikacyjnej Matki Teresy w 2003 r.

Dodajmy przy tej okazji, że arcybiskup Kolonii kard. Rainer Woelki z okazji swoich 60. urodzin, przypadających 18 sierpnia b. r., otrzymał od kard. Stanisława Dziwisza ampułkę z relikwią krwi św. Jana Pawła II do kolońskiej katedry. Zastąpi ona tę, która znajdowała się tam wcześniej, ale na początku czerwca została wraz z relikwiarzem skradziona przez nieznanych sprawców.

ak/ rv

inizio pagina

Chile: chrześcijanie przeciw projektowi legalizacji aborcji

◊  

Sto tysięcy chrześcijan różnych wyznań manifestowało w sobotę 3 września w stolicy Chile przed siedzibą głowy państwa przeciwko kontrowersyjnemu projektowi ustawy przewidującej legalizację aborcji w tym kraju. W demonstracji wzięli udział m. in. arcybiskup Santiago de Chile i dwóch innych kardynałów oraz pastorzy Kościoła anglikańskiego, metodystów i zielonoświątkowców.

Przedstawili oni wspólne zobowiązanie w obronie życia od chwili poczęcia do naturalnej śmierci. Opowiedzieli się w nim za tworzeniem kultury życia respektującej też środowisko naturalne i ludzką godność. W końcowym przemówieniu metropolita chilijskiej stolicy kard. Ricardo Ezzati mówił też o sytuacji cierpiących dzieci, młodzieży i kobiet oraz więźniów i tubylców. Następną manifestację chrześcijan przeciw aborcji i w obronie życia planuje się w Santiago de Chile w przyszłą sobotę 10 września. 

ak/ rv, porta luz

inizio pagina

Meksyk: 18 tys. osób modliło się za rodzinę i migrantów

◊  

Msza za rodzinę i za migrantów, która zgromadziła 18 tys. wiernych, zakończyła „Marsz dla rodzin” zorganizowany w intencji licznych meksykańskich rodzin podzielonych granicą. Inicjatywa wpisuje się w obchody Roku Miłosierdzia w Meksyku.

„Nie możemy pozostać obojętni na głos Boga, który dzisiaj przez Eucharystię nadal do nas mówi – powiedział w homilii ordynariusz diecezji Ciudad Juárez. –  W Ewangelii Bóg przemówił do Józefa we śnie i dał mu bardzo konkretną wskazówkę: Wstań, weź rodzinę, zatroszcz się o nią, chroń ją. Józef posłuchał Bożego głosu, wziął rodzinę i udał się z nią do Egiptu, by się o nią zatroszczyć i chronić przed wrogiem” – mówił bp José Guadalupe Torres Campos

Mszę w obronie rodziny i migrantów koncelebrowało 15 biskupów z nadgranicznych diecezji i sekretarz Konferencji Episkopatu Meksyku. Ołtarz wykorzystany do celebracji był tym samym, przy którym Papież Franciszek odprawił Mszę przez dla migrantów w czasie swej podróży do Meksyku.

md/ agenzia fides

inizio pagina

Rosja: Kościół solidarny z ofiarami terroryzmu

◊  

„Terroryzm jest szczytem szaleństwa wywołanego brakiem porządku moralnego w sercu człowieka” – powiedział Cyryl I z okazji obchodzonego w Rosji Dnia Solidarności z Ofiarami Terroryzmu. Prawosławny patriarcha odniósł się do tragicznych wydarzeń z września 2004 r. Wtedy to uzbrojeni napastnicy zaatakowali szkołę w Biesłanie na terytorium Osetii Północnej, przez trzy dni przetrzymując zakładników, z których zginęły 334 osoby, a ok. 700 zostało rannych. 

Patriarcha napiętnował terroryzm jako szczyt ludzkiego szaleństwa i braku uporządkowanego systemu moralnego. Doprowadza on do tragedii rodzin, śmierci niewinnych ofiar, zalewa nas krwią. Zwierzchnik rosyjskiego prawosławia podkreślił, że jeśli „życie ludzkie pozbawione będzie wiary, podepcze się prawa moralne przy pomocy filozofii czy przez uwarunkowania społeczne, to wnętrze człowieka opustoszeje i stanie się łupem najstraszniejszych sił”. Cyryl dodał, że właśnie w tym leży przyczyna wszystkich okrucieństw z przeszłości i obecnych. Patriarcha wezwał do zharmonizowania rozwoju materialnego z duchowym. Wtedy pojawi się perspektywa godnego życia ludzkości.

W. Raiter, Rosja / rv

inizio pagina

Polska



Włocławek: konferencja Stowarzyszenia Kanonistów Polskich

◊  

„Małżeństwo i rodzina w prawie kanonicznym i w prawie polskim” – to temat jubileuszowej 25. ogólnopolskiej konferencji naukowej, która rozpoczęła się dziś w seminarium duchownym we Włocławku. Bierze w niej udział ponad 150 prawników kościelnych z Polski oraz krajów położonych za naszą wschodnią granicą. Spotkanie jest okazją do zastanowienia się nad miejscem i rolą małżeństwa i rodziny w porządku prawa kanonicznego i prawa polskiego. Obok specjalistów głos na tym forum zabiorą także biskupi, w tym przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, abp Stanisław Gądecki. Sympozjum połączone jest z Walnym Zebraniem Stowarzyszenia Kanonistów Polskich.

S. Tasiemski OP, KAI/ rv

inizio pagina

Warszawa dziękowała za kanonizację Matki Teresy

◊  

Eucharystią i koncertem dedykowanym nowej świętej mieszkańcy Warszawy uczcili kanonizację Matki Teresy z Kalkuty. Mszy w kościele Najświętszego Zbawiciela przewodniczył kard. Kazimierz Nycz. Metropolita warszawski przypomniał ewangeliczne słowa „Wy jesteście solą ziemi”. Wskazał, że niewiele trzeba soli, aby przemieniła świat, ważne jest jednak, aby sól nie była zwietrzała.

„Matka Teresa, fizycznie mała kobieta, była solą niezwietrzałą. Taki radykalizm porywa innych. Taki radykalizm jest świadectwem miłosierdzia. Taki radykalizm budzi powołania do dobroczynności” – stwierdził kard. Nycz.

Do Warszawy Matka Teresa przyjeżdżała kilkakrotnie. Tutaj odbyła się uroczystość nadania jej tytułu doktora honoris causa Uniwersytetu Jagiellońskiego. Tutaj założyła jeden z pięciu w Polsce domów Misjonarek Miłości. Podczas tych wizyt można było ją zobaczyć również wśród bezdomnych na Dworcu Wschodnim i wśród więźniów zakładu karnego na Służewcu.

S. Tasiemski OP, KAI/ rv

inizio pagina

Nasze programy - wersja audio



Aktualności Radia Watykańskiego – wydanie główne 05.09.2016

◊  

Słuchaj:  

inizio pagina

Aktualności Radia Watykańskiego – wydanie wieczorne; Magazyn Radia Watykańskiego – 5.09.2016

◊  

W Magazynie: „Co daje młodym ludziom udział w ruchach i stowarzyszeniach kościelnych?” – Radio RDN Małopolska i Nowy Sącz.

Słuchaj:  

inizio pagina