17/12/2017
- Papież spotkał się z małymi pacjentami
- Anioł Pański: nasza radość w spotkaniu z Jezusem
- Papież do rzymskich dzieci: nie usuwajcie Jezusa z Bożego Narodzenia
- Papież modli się za porwane zakonnice w Nigerii
- Pakistan: samobójczy zamach na kościół , 8 zabitych, 30 rannych
- Szczyt międzyreligijny w Libanie w sprawie Jerozolimy
Papież spotkał się z małymi pacjentami
Franciszek wziął udział w przedświątecznym spotkaniu pracowników, wolontariuszy oraz pacjentów watykańskiej przychodni pediatrycznej. Jest to struktura, która od ponad 90 lat udziela pomocy dzieciom z ubogich rodzin. Aktualnie obsługuje ona ponad 500 pacjentów.
Spotkanie miało charakter prywatny. Papież w spontanicznych słowach pozdrowił zebranych. Odniósł się przy tym do radości małych pacjentów.
„Radość dzieci jest skarbem. Radosne dzieci. Musimy zrobić wszystko, aby w tej radości wytrwały, bo radość jest niczym żyzna gleba, z której wyrasta dobre życie, dobre owoce. Dlatego przygotowano to świąteczne spotkanie. Zawsze przed Bożym Narodzeniem staramy się spotkać i razem z nimi świętować. A zatem słuchajcie dobrze, po pierwsze, strzeżcie radości waszych dzieci. Nie zasmucajcie ich. Kiedy dzieci widzą, że w domu są problemy, że rodzicie się kłócą, to są smutne. Nie zasmucajcie dzieci. Powinny zawsze wzrastać w radości” – mówił Ojciec Święty.
Franciszek zauważył też, że jednym z warunków prawidłowego rozwoju dziecka jest kontakt z osobami starszymi, z dziadkami. W ten sposób zakorzenia się ono w świecie, historii i wartościach.
„Proszę was, niech nie będą to dzieci wykorzenione, bez pamięci o swym narodzie, bez pamięci o wierze, bez pamięci o tym, co kształtowało nasze dzieje, bez pamięci o wartościach. A któż im może w tym pomóc, jak nie dziadkowie. Niech rozmawiają z dziadkami, z osobami starszymi. Niekiedy dziadkowie już nie żyją. Ale jest tak wiele osób starszych, które mogą ich zastąpić. Zawsze rozmawiajcie z osobami starszymi. Nauczcie dzieci rozmawiać z osobami starszymi, z dziadkami. I jeszcze jedna, trzecia rada: nauczcie dzieci rozmawiać z Bogiem. Niech się nauczą modlić, mówić Mu o tym, co czują w swym sercu”.
kb/ rv
Anioł Pański: nasza radość w spotkaniu z Jezusem
Radość, modlitwa i wdzięczność to trzy postawy, które przygotowują nas do autentycznego przeżywania świąt Bożego Narodzenie – mówił Papież w rozważaniu przed modlitwą Anioł Pański. Franciszek przypomniał, że w poprzednie niedziele Adwentu liturgia wskazywała na potrzebę zachowania czujności i przygotowania drogi Panu. Dziś w trzecią niedzielę Adwenu, zwaną też niedzielą radości pokazuje nam, w jakim duchu mamy to czynić. Wyjaśnia to św. Paweł, który stwierdza, że na przyjście Pana trzeba oczekiwać, zachowując trzy postawy: stałą radość, wytrwałą modlitwę i dziękczynienie.
„Pierwsza postawa to stała radość: Zawsze się radujcie – poucza nas Apostoł. Oznacza to, że zawsze powinniśmy trwać w radości, również wtedy, kiedy sprawy nie idą po naszej myśli. Chodzi tu o tę głęboką radość, którą jest pokój. Życie każdego z nas naznaczone jest troskami, problemami i cierpieniem. Wszyscy je znamy. Tak często otaczająca nas rzeczywistość wydaje się niegościnna i jałowa niczym pustynia, na której rozbrzmiewa głos Jana Chrzciciela, o czym przypomina dzisiejszy fragment Ewangelii. Lecz to właśnie słowa Jana Chrzciciela objawiają nam, że nasza radość opiera się na pewności, że ta pustynia jest zamieszkana: Pośród was stoi Ten, którego wy nie znacie”. Chodzi tu o Jezusa, posłanego przez Ojca, który przychodzi, jak podkreśla prorok Izajasz, „by głosić dobrą nowinę ubogim, by opatrywać rany serc złamanych, by zapowiadać wyzwolenie jeńcom i więźniom swobodę; aby obwieszczać rok łaski u Pana (61,1-2)” – powiedział Ojciec Święty.
Franciszek przypomniał, że Jezus utożsami się z tymi słowami proroka podczas swej wizyty w synagodze w Nazarecie. Wyjaśni wówczas, że Jego misja w świecie polega na wyzwoleniu z grzechu i ze zniewolenia osobistego i społecznego, jakie powoduje grzech. Przyszedł na ziemię, bo tylko On mógł przywrócić ludziom godność i wolność dzieci Bożych.
„Radość, charakteryzująca oczekiwanie na Mesjasza, opiera się na wytrwałej modlitwie: to druga postawa: Nieustannie się módlcie – mówi Paweł. Poprzez modlitwę możemy wejść w trwałą relację z Bogiem, który jest źródłem prawdziwej radości. Radości chrześcijanina nie można kupić. Pochodzi ona z wiary i ze spotkania z Jezusem Chrystusem, źródłem naszego szczęścia. Im bardziej jesteśmy zakorzenieni w Chrystusie, im bliżej jesteśmy Chrystusa, tym bardziej znajdujemy wewnętrzną pogodę ducha, nawet pośród codziennych przeciwności. Z tego powodu chrześcijanin, spotkawszy Jezusa, nie może być prorokiem nieszczęścia, ale świadkiem i zwiastunem radości. Radości, którą trzeba dzielić się z innymi; radości zaraźliwej, która sprawia, że nasze ziemskie pielgrzymowanie staje się mniej męczące” – powiedział Ojciec Święty.
Na zakończenie Franciszek wskazał też na potrzebę zachowania postawy wdzięczności względem Boga.
„On jest bowiem bardzo szczodry wobec nas, a my jesteśmy wezwani do uznawania zawsze Jego dobrodziejstw, Jego miłości miłosiernej, Jego cierpliwości i dobroci, żyjąc w ten sposób w nieustannym dziękczynieniu. Na tym ostatnim etapie Adwentu, powierzamy się matczynemu wstawiennictwu Maryi Panny. Ona jest „przyczyną naszej radości”, nie tylko dlatego, że porodziła Jezusa, ale i dlatego, że nieustannie odsyła nas do Niego”.
kb/ rv
Papież do rzymskich dzieci: nie usuwajcie Jezusa z Bożego Narodzenia
Po odmówieniu modlitwy Anioł Pański w bardzo serdecznych słowach Franciszek zwrócił się do rzymskich dzieci, które jak co roku przyszły w trzecią niedzielę Adwentu na plac św. Piotra, by poprosić Papieża o pobłogosławienie im figurek małego Dzieciątka Jezus, które każde z nich zaniesie do domowej szopki.
„Drogie dzieci, dziękuję wam za waszą radosną obecność i życzę wam dobrego Bożego Narodzenia! Kiedy będziecie modliły się w domu, przed żłóbkiem z waszą rodziną, dajcie się pociągnąć czułości Dzieciątka Jezus, zrodzonego jako ubogie i bezbronne dziecko pośród nas, aby nas obdarzyć swoją miłością. To są prawdziwe Święta Bożego Narodzenia. Jeśli usuniemy Jezusa, co pozostanie z Bożego Narodzenia? Próżne świętowanie. Nie usuwajmy Jezusa z Bożego Narodzenia. On jest centralną postacią Bożego Narodzenia. Jezus jest prawdziwym Bożym Narodzeniem. Zrozumieliście?” – mówił Ojciec Święty.
kb/ rv
Papież modli się za porwane zakonnice w Nigerii
Podczas dzisiejszego spotkania z wiernymi Franciszek odniósł się również do jednej z wielu tragedii, które przeżywa Kościół w Nigerii. Wspomniał o wciąż nieznanym losie sześciu zakonnic ze Zgromadzenia Eucharystycznego Serca Chrystusa. 13 listopada uzbrojeni mężczyźni wtargnęli do ich domu formacyjnego w stanie Edo. Dom został splądrowany. Porwano też sześć kobiet: trzy zakonnice i trzy aspirantki, które przygotowywały się do rozpoczęcia życia zakonnego.
„Z całego serca przyłączam się do apelu biskupów Nigerii o uwolnienie sześciu sióstr ze Zgromadzenia Eucharystycznego Serca Chrystusa, porwanych około miesiąca temu z ich klasztoru w Iguoriakhi. Modlę się za nie wytrwale i za wszystkich innych, którzy znajdują się w tej bolesnej sytuacji: oby mogły wreszcie powrócić do swoich domów na Boże Narodzenie” – powiedział Franciszek.
kb/ rv
Pakistan: samobójczy zamach na kościół , 8 zabitych, 30 rannych
Co najmniej 8 osób zginęło, a 30 zostało rannych w samobójczym zamachu bombowym na kościół metodystów w miejscowości Kweta w zachodnim Pakistanie. Ofiar byłoby dużo więcej, być może nawet kilkaset, gdyby zamachowcom udało się wejść do świątyni, w której modliło się 400 wiernych. Zostali oni jednak zatrzymani przed wejściem do kościoła, gdzie jeden wysadził się w powietrze, a drugi został ujęty przez policję.
Chrześcijanie stanowią 1,6 proc. 200-milionowego Pakistanu. Na co dzień doświadczają oni poważnych prześladowań w tym muzułmańskim kraju.
kb/ rv
Szczyt międzyreligijny w Libanie w sprawie Jerozolimy
Decyzja prezydenta USA o uznaniu Jerozolimy za stolicę Izraela opiera się na kalkulacjach politycznych i oznacza „prowokację dla trzech miliardów wierzących”, głęboko obrażając ich uczucia religijne. Tak czytamy w oświadczeniu zwierzchników obecnych w Libanie wspólnot religijnych, wydanym i wspólnie podpisanym na zakończenie szczytu międzyreligijnego zwołanego 14 grudnia w siedzibie patriarchy maronickiego kard. Bechary Boutrosa Rai w Bkerke koło Bejrutu. Szczyt wyraził wspólne stanowisko w kwestii Jerozolimy i nowych napięć zaistniałych po decyzji prezydenta Trumpa o przeniesieniu tam ambasady Stanów Zjednoczonych w Izraelu.
Jerozolima – czytamy w oświadczeniu – „nie jest miastem takim, jak każde inne”. Jest „pełna miejsc świętych trzech religii monoteistycznych, w tym Grobu Pańskiego i meczetu Al Aksa”. Uznając ten fakt, „wszystkie kraje świata zobowiązały się do przestrzegania rezolucji ONZ, które uznają Jerozolimę i resztę Zachodniego Brzegu za terytorium okupowane” i „powstrzymały się od otwierania ambasad w okupowanej Jerozolimie”. Również Stany Zjednoczone „podzielały ze społecznością międzynarodową to zobowiązanie, dopóki prezydent Trump nie naruszył go katastrofalną decyzją z dnia 6 grudnia 2017 r.” – piszą w deklaracji zwierzchnicy libańskich wspólnot religijnych. Potwierdzają oni poparcie dla Palestyńczyków, zwłaszcza z Jerozolimy, wyrażając zrozumienie dla ich woli sprzeciwu wobec prób zmiany religijnego i wieloetnicznego profilu Świętego Miasta. Wzywają przywódców państw arabskich i innych krajów do wywarcia nacisku na administrację prezydenta USA, aby wycofała przeniesienie ambasady do Jerozolimy.
Na zaproszenie patriarchy maronickiego w szczycie w Bkerke wzięli udział m.in. patriarchowie katoliccy i prawosławni oraz najwyżsi przedstawiciele sunnitów, szyitów i druzów. lgo/ rv
Aktualności Radia Watykańskiego - wydanie główne 17.12.2017