Biuletyn Radia Watykańskiego Biuletyn Radia Watykańskiego
REDAKCJA +390669884602 | e-mail: sekpol@vatiradio.va

21/05/2017

Działalność papieska

Nasze programy - wersja audio

Działalność papieska



Ojciec Święty ogłosił nowych kardynałów

◊  

Papież Franciszek zwołał konsystorz, który odbędzie się 28 czerwca. Ogłosił też niespodziewanie nominację pięciu nowych kardynałów, nie ma w ich gronie Polaka, ani żadnego przedstawiciela Kurii Rzymskiej. Nowi kardynałowie pochodzą odpowiednio z uprzywilejowanych przez Ojca Świętego peryferii: Salwadoru, Mali i Laosu oraz dwóch krajów europejskich: Szwecji i Hiszpanii.

Ciekawostką jest fakt, że kardynałem Papież mianował nie ordynariusza stołecznego San Salvadoru, którym jest abp José Luis Escobar Alas, tylko jego biskupa pomocniczego. Pierwszego rodowitego purpurata otrzyma Skandynawia. Będzie nim obecny ordynariusz Sztokholmu abp Andres Arborelius, który jednocześnie jest pierwszym biskupem katolickim narodowości szwedzkiej od czasów Reformacji.

Nominacje kardynalskie otrzymali:

bp Gregorio Rosa Chávez, biskup pomocniczy San Salvador w Salwadorze;

abp Jean Zerbo, metropolita Bamako w Mali;

bp Anders Arborelius, ordynariusz Sztokholmu w Szwecji;

abp Juan José Omella Omella, arcybiskup Barcelony w Hiszpanii;

bp Louis-Marie Ling Mangkhanekhoun, wikariusz apostolski rzymskokatolickiej diecezji Paksé w Laosie.

Franciszek odprawi z nowymi kardynałami Eucharystię w Watykanie 29 czerwca, w uroczystość świętych Piotra i Pawła.

bz/ rv

inizio pagina

Franciszek apeluje o pokój w Republice Środkowoafrykańskiej

◊  

Niech umilknie broń i przeważy pragnienie dialogu – to słowa papieskiego apelu o pokój w Republice Środkowoafrykańskiej, skąd znów napływają bolesne informacje o krwawych walkach i setkach zabitych. Na zakończenie południowego spotkania z wiernymi Papież Franciszek przypomniał, że nosi ten kraj w sercu i wezwał do kontynuowania zagrożonego procesu pokojowego. 

„Napływają niestety bolesne informacje z Republiki Środkowoafrykańskiej, którą  noszę w sercu, szczególnie po mojej wizycie tam w listopadzie 2015 roku. Walki zbrojne spowodowały wiele ofiar i uchodźców i zagrażają procesowi pokojowemu – mówił Franciszek. – Wyrażam bliskość z tamtejszą ludnością i z biskupami oraz z tymi wszystkimi, którzy angażują się na rzecz dobra ludzi i pokojowego współistnienia. Modlę się za zabitych i rannych. Ponawiam mój apel: niech zamilknie broń i przeważy dobra wola dialogu, by dać temu krajowi pokój i rozwój”.

bz/ rv

inizio pagina

Franciszek: Maryi zawierzam konkretną drogę Kościoła w Chinach

◊  

Matce Bożej z Sheshan Franciszek zawierzył przyszłość Kościoła w Chinach. Uczynił to na zakończenie południowego spotkania z wiernymi na Regina Caeli. Tym samym Ojciec Święty pośrednio odniósł się do rozmów prowadzonych aktualnie między Stolicą Apostolską a władzami Chin w sprawie nawiązania relacji dwustronnych i uregulowania sytuacji tamtejszych chrześcijan, skupionych w dwóch wspólnotach: patriotycznej i katakumbowej.

24 maja przypada ustanowiony w 2007 r. przez Benedykta XVI Światowy Dzień Modlitw za Kościół z Chinach. Obchodzony on jest właśnie we wspomnienie Matki Bożej Wspomożycielki Wiernych czczonej w sanktuarium Sheshan w Szanghaju. 

„Chińskim katolikom mówię: wznieśmy wzrok ku Maryi naszej Matce, aby pomogła nam rozeznać wolę Boga dotyczącą konkretnej drogi Kościoła w Chinach i aby wspierała nas w przyjmowaniu z hojnością Jego planu miłości. Maryja zachęca nas do dawania osobistego wkładu w budowanie wspólnoty pomiędzy wierzącymi i harmonii całego społeczeństwa. Pamiętajmy o tym, by świadczyć o wierze modlitwą i miłością, zawsze pozostając otwartymi na spotkanie i dialog” – podkreślił Ojciec Święty.

bz/ rv

inizio pagina

Papież: uczmy się sztuki miłości i przebaczania

◊  

Do uczenia się każdego dnia sztuki miłości i przebaczania wezwał Papież w rozważaniu przed południową modlitwą maryjną Regina Caeli. Franciszek przypomniał, że spory, podziały i zazdrości zostawiają trwały ślad na obliczu Kościoła i oddalają do niego ludzi. W swym rozważaniu Ojciec Święty nawiązał do słów Jezusa wypowiedzianych do uczniów podczas Ostatniej Wieczerzy: „Nie zostawię was sierotami: przyjdę do was”. 

„Rozważając te słowa Jezusa, dostrzegamy dziś zmysłem wiary, że jesteśmy ludem Boga w komunii z Ojcem i z Jezusem przez Ducha Świętego. W tej tajemnicy komunii Kościół odnajduje niewyczerpalne źródło swojej misji, która realizuje się poprzez miłość. Jezus mówi w dzisiejszej Ewangelii: «Kto ma przykazania moje i zachowuje je, ten Mnie miłuje. Kto zaś Mnie miłuje, ten będzie umiłowany przez Ojca mego, a również Ja będę go miłował i objawię mu siebie» – mówił Franciszek. – To miłość wprowadza nas do poznania Jezusa, dzięki działaniu «adwokata», którego nam posłał, czyli Ducha Świętego. Miłość Boga i bliźniego jest największym przykazaniem Ewangelii. Dzisiaj Pan wzywa nas do wielkodusznej odpowiedzi na ewangeliczne wezwanie do miłości, stawiając Boga w centrum naszego życia i poświęcając się służbie braciom, zwłaszcza tym najbardziej potrzebującym wsparcia i pocieszenia”.

Franciszek przypomniał, że prawdziwą umiejętność kochania należy ćwiczyć każdego dnia, doskonaląc się w niej na wzór Jezusa. 

„Czasami spory, pycha, zazdrość, podziały zostawiają ślad także na pięknym obliczu Kościoła. Wspólnota chrześcijan powinna żyć w miłości Chrystusa, jednak właśnie tam wtyka się zły, któremu dajemy się zwieść Często płacą za to osoby duchowo najsłabsze. Ileż z nich oddaliło się, bo nie czuły się przyjęte, rozumiane i kochane. Ileż osób odeszło z parafii i wspólnot z powodu panujących tam plotek i zazdrości. Także dla chrześcijanina umiejętność kochania nigdy nie jest dana raz na zawsze. Każdego dnia trzeba zaczynać od nowa, trzeba ćwiczyć, by nasza miłość do ludzi, których spotykamy stawała się dojrzalsza i oczyszczona z ograniczeń lub grzechów, które czynią ją stronniczą, egoistyczną, bezowocną i niewierną. Każdego dnia musimy uczyć się sztuki miłości, każdego dnia trzeba przebaczać i wpatrywać się w Jezusa”.

bz/ rv

inizio pagina

Franciszek w parafii: postawą chrześcijanina łagodność i szacunek

◊  

Rodzina jest czymś wspaniałym i trzeba się o nią troszczyć, a małżeństwo i rodzicielstwo są pięknym i cennym powołaniem – mówił Franciszek rozpoczynając wizytę w piętnastej już parafii Rzymu od początku swego pontyfikatu. Powitały go tam pierwszokomunijne dzieci, które zadały Papieżowi ważne dla siebie pytania, a ten na nie spontanicznie przez kilkanaście minut odpowiadał. Parafia św. Piotra Damianiego leży w peryferyjnej dzielnicy Casal Bernocchi i stanowi typową „sypialnię” Rzymu. Papież spotkał się tam również z chorymi, wolontariuszami Caritas, a także grupą 50 ubogich korzystających z parafialnej jadłodajni. Wyspowiadał też cztery osoby i odprawił Mszę dla wspólnoty parafialnej, co było głównym wydarzeniem papieskiej wizyty.

„Ten bardzo oczekiwany dla nas dzień wreszcie nadszedł” – mówiły dzieci witając Papieża. Wyznały, że wiedzą, iż jest „osobą znaczącą i bardzo zajętą i nie będzie miał dla nich zbyt wiele czasu, dlatego też przygotowały mu książkę ze swymi rysunkami i listami, by po powrocie do Watykanu mógł je kiedyś w spokoju obejrzeć”. Pytały Franciszka, co mogą zrobić, by uratować świat i lepiej naśladować Jezusa. Dopytywały także jaki sport uprawiał w dzieciństwie i jak odkrył powołanie. Ojciec Święty wszedł z dziećmi w dialog i zachęcał je, by same poszukały odpowiedzi na postawione mu pytania. Dzieci wyliczały, że świat można uratować modlitwą i okazując szacunek innym, także tym których nie lubimy i którzy wyrządzili nam krzywdę. Papież podpowiedział im, że mogą ratować świat bawiąc się po odrobieniu lekcji ze swymi rówieśnikami. „Prawdziwa radość pomaga bowiem Jezusowi zbawić świat” – podkreślił Franciszek.

Wyznał, że w dzieciństwie grał w piłkę nożną, ale ponieważ nie był w tym dobry przeważnie stał na bramce.  Przyznał się zarazem, że z rodzeństwem bawił się kiedyś w spadochroniarzy, a jego brat z parasolką skoczył z balkonu i cudem uszedł z życiem. Przestrzegł dzieci przed niebezpiecznymi i nieodpowiedzialnymi zabawami. Mówiąc o swym powołaniu podkreślił, że gdy miał szesnaście lat mocno poczuł w swym sercu, że Bóg chce, by został księdzem i poszedł tą drogą. Spotkanie z dziećmi zakończyła wspólna modlitwa „Zdrowaś Maryjo”, podczas której Papież prosił, by zawierzyły Maryi swych rodziców i dziadków, a także tych rówieśników, za którymi zbytnio nie przepadają.

Dłuższą chwilę Franciszek spędził na spotkaniu z członkami wspólnoty Neokatechumenalnej, prężnie działającej w parafii. Mówił o konieczności dawania świadectwa w codziennym życiu, ponieważ, jak przypomniał, Kościół nie rozwija się przez prozelityzm. W spotkaniu uczestniczyła m.in. rodzina Fabia i Susany, którzy wraz z ośmiorgiem dzieci przygotowują się właśnie do wyjazdu na misje do zlaicyzowanej Irlandii. Na tę posługę otrzymali od Papieża specjalne błogosławieństwo.

Centralnym wydarzeniem papieskiej wizyty była niedzielna liturgia dla całej wspólnoty parafialnej. Przybyło tak wielu ludzi, że nie zmieścili się do kościoła. W homilii Franciszek komentował czytania mszalne, w których Jezus obiecuje swoim przyjaciołom, że po Nim otrzymają „innego Parakleta” to znaczy innego obrońcę i pocieszyciela „Ducha prawdy”. Papież przypomniał, że Duch Święty jest w każdym z nas, ponieważ na chrzcie otrzymaliśmy Go od Jezusa i od Ojca. Przestrzegł przed zasmucaniem Ducha Świętego. „Bądźcie świadomi, że nosicie w sobie samego Boga, który pomaga nam żyć, stawiać czoło przeciwnościom, nie ulegać pokusom. Mamy w nas «adwokata», który broni nas przed złym” – mówił Ojciec Święty. Podkreślił, że chrześcijanie nie muszą znać łaciny, ale wszyscy powinni mówić „językiem łagodności i szacunku”, które inspirowane są Duchem Świętym. Franciszek stwierdził, że warto byśmy spojrzeli na siebie, by zobaczyć co w nas dominuje: złość i zgorzknienie, czy łagodność i szacunek. „Diabeł doskonale wie, jak nas osłabić w służbie Bogu i w trosce o zachowanie w nas Ducha Świętego. Wykorzysta w tym celu wszelkie dostępne sobie narzędzia, także we wspólnotach kościelnych” – podkreślił Papież. Wskazał, że wielu ludzi zbliża się do Kościoła szukając łagodności i respektu, a zamiast nich znajdują brak szacunku, plotkarstwo, zawiści, walkę o władzę, ambicje. „To my oddalamy ludzi naszym postępowaniem. Nie pozwólmy zmarnować tego wysiłku Ducha Świętego, który pociąga ludzi” – apelował Franciszek. Poprosił też o przebaczenie za to, że tak często mówi o grzechach w Kościele, jednak, jak wyznał, jest to problem, który niszczy wspólnotę i trzeba mu stawić czoło. „Jeden z proboszczów opowiadał mi, że niektórzy z jego parafian mogliby przystępować do Komunii tuż przy drzwiach świątyni, ponieważ mają tak długie języki, że sięgnęliby nimi ołtarza” – zauważył ze smutkiem Papież i dodał: „Nie zasmucajmy Ducha Świętego grzechami języka. Niech naszą postawą będzie łagodność i szacunek do każdego człowieka” – mówił Franciszek zachęcając zebranych, by troszczyli się o dary Ducha Świętego i zachowywali je.

„Dla nas była to przede wszystkim wizyta nie tyle Papieża, ile naszego biskupa. Sam Franciszek często właśnie ten aspekt swej posługi podkreśla przypominając, że jest biskupem Rzymu” -  mówi tamtejszy proboszcz ks. Lucio Coppa. 

„Jest to peryferyjna parafia leżąca w tzw. dzielnicy «sypialni», w której nie ma nawet zbyt wielu punktów usługowych. Jest kilka barów i restauracji, ale brakuje np. banku czy nawet poczty. Wszystko trzeba więc załatwiać gdzie indziej. Wielu naszych mieszkańców rano wychodzi do pracy i wraca dopiero wieczorem – mówi Radiu Watykańskiemu ks. Coppa. – Mieszka tu ok. 14 tys. ludzi, jednak do parafii w niedzielę przychodzi może z dwieście osób. Staramy się wychodzić do ludzi. Nasza Caritas wspomaga osoby będące w trudnej sytuacji. Nie jest to uboga dzielnica, problemem są starsze samotne osoby, które nie wychodzą już z domu. Stawiamy na pracę z rodzinami, a także towarzyszymy młodzieży, szczególnie tej po bierzmowaniu. Liczymy, że wizyta Papieża doda nam odwagi do dalszej pracy, byśmy nie zniechęcali się porażkami, tylko szli z nadzieją do przodu”.

Franciszek byą trzecim biskupem Rzymu odwiedzającym parafię św. Piotra Damianiego. 27 lutego 1972 r. był tam bł. Paweł VI, z okazji 900. rocznicy śmierci jej patrona, a  13 marca 1988 r. św. Jan Paweł II. Parafia ta jest kościołem tytularnym kard. Agostino Valliniego, papieskiego wikariusza dla diecezji rzymskiej.

bz/ rv

inizio pagina

Bp Farrell: Papież wprowadza reformy

◊  

To, co robi Papież Franciszek, nie jest kwestią jego stylu prostoty i bezpośredniości, wzywania do pokory, rozeznawania czy służby. Ojciec Święty małymi krokami wprowadza elementy prawdziwej reformy w rządy Kościoła oraz w rozumienie jego misji w świecie – uważa sekretarz Papieskiej Rady ds. Jedności Chrześcijan.

Bp Brian Farrell zaznaczył, iż Franciszek pragnie reformować urząd papieski oraz rolę poszczególnych episkopatów. Ojciec Święty jest przekonany, że Papież nie sam z siebie nie stoi ponad Kościołem, ale jako biskup pośród biskupów, nazywany „Następcą Piotra, do tego, by prowadzić Kościół rzymski, który ma przodować w miłości wśród innych Kościołów lokalnych”. Biskupów natomiast zachęca do wzięcia większej odpowiedzialności osobistej i duszpasterskiej.

Reforma ta, jak zauważył bp Farrell, zmierza w kierunku Kościoła, który jest wspólnotą ducha i w którym każda część pełni swoją rolę w duchu najwyższego prawa miłości, solidarności, bratestwa i wzajemnej odpowiedzialności. „Tak rozumiana reforma Kościoła – zauważył sekretarz Papieskiej Rady ds. Jedności Chrześcijan – jest źródłem nadziei dla świata ekumenicznego”.

pp/rv, sir

inizio pagina

Nasze programy - wersja audio



Aktualności Radia Watykańskiego - wydanie główne 21.05.2017

◊  

Słuchaj:  

inizio pagina

Magazyn Radia Watykańskiego – 21.05.2017

◊  

„Bóg współczujący i miłosierny w Iranie” - rozmowa o. Michałem Leganem, Radio Fiat.

Słuchaj:  

inizio pagina

Przegląd wydarzeń tygodnia - 21 maja 2017 r.

◊  

Słuchaj:  

inizio pagina