Biuletyn Radia Watykańskiego Biuletyn Radia Watykańskiego
REDAKCJA +390669884602 | e-mail: sekpol@vatiradio.va

19/11/2017

Działalność papieska

Watykan i Stolica Apostolska

Świat

Polska

Nasze programy - wersja audio

Działalność papieska



Papież: ubodzy drogą do nieba, „paszportem do raju”

◊  

Wszyscy bez wyjątku potrzebujemy chleba Słowa i Chleba eucharystycznego ponieważ jesteśmy żebrakami tego, co najważniejsze – miłości Boga, która daje sens życiu i życie bez końca – tymi słowami Papież rozpoczął homilię, którą wygłosił na Mszy z okazji I Światowego Dnia Ubogich. W Bazylice św. Piotra uczestniczyło w niej około 4 tys. ludzi ubogich, potrzebujących, chorych. Po Mszy 1500 z nich przeszło do Auli Pawła VI, gdzie z Franciszkiem zjedli obiad.

W swym rozważaniu Papież nawiązał do Ewangelii, która mówi o talentach, jakie każdy otrzymuje według swoich zdolności. 

„Dlatego nikt nie może uważać siebie za bezużytecznego, nikt nie może uznać siebie za tak ubogiego, aby nie mógł dać czegoś innym. Jesteśmy wybrani i pobłogosławieni przez Boga, który pragnie napełnić nas swoimi darami, znacznie bardziej niż ojciec i matka pragną obdarować swoje dzieci. A Bóg, sprzed którego oczu żadne dziecko nie może zostać odrzucone, powierza każdemu pewną misję” – powiedział Ojciec Święty.

Bóg obdarowując nas Swoimi darami – zaznaczył Franciszek – uczy nas odpowiedzialności. Jeden z trzech sług, który otrzymał talenty nie pomnożył ich, za co pan nazywa go złym i gnuśnym. Jego winą było zaniechanie dobra, nie zrobił bowiem nic, aby było go więcej. Franciszek przestrzegł, iż każdemu grozi taka postawa, gdy zadawalamy się tym, że jesteśmy dobrzy i nie zrobiliśmy nic złego. Ale nie czynienie zła nie wystacza, bo Bóg nie jest kontrolerem szukającym ludzi jeżdżących na gapę, ale pragnie powierzyć nam swoje dobra. Źle się dzieje, kiedy nie otrzymuje od nas wielkodusznej odpowiedzi miłości, a jedynie przestrzeganie reguł. 

„Nie jest wierny Bogu ten, kto troszczy się jedynie o zachowanie, o utrzymanie skarbów przeszłości. Natomiast, jak mówi przypowieść, ten kto dodaje nowe talenty jest naprawdę «wierny», ponieważ ma taką samą mentalność jak Bóg i nie stoi biernie: podejmuje ryzyko ze względu na miłość, naraża swe życie dla innych, nie godzi się, by zostawić wszystko takim, jakim jest. Pomija tylko jedną rzecz: własną korzyść. To jest jedyne słuszne zaniechanie” – kontynuował Papież.

Papież podkreślił, iż zaniechanie, które staje się obojętnością jest wielkim grzechem wobec ubogich. Nie wystarczy oburzać się z powodu istniejącej niesprawiedliwości, bo Bóg nie o tę postawę będzie nas pytał, ale o to, czy czyniliśmy dobro. Jeżeli więc pragniemy ofiarować coś Panu, to Jego upodobania znajdujemy w Ewangelii: „Wszystko co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili” (Mt 25,40). 

„W ubogim Jezus puka do naszego serca i spragniony prosi nas o miłość. Kiedy pokonujemy obojętność i w imieniu Jezusa poświęcamy się Jego braciom najmniejszym, to jesteśmy Jego przyjaciółmi dobrymi i wiernymi, z którymi lubi  przebywać. Bóg to bardzo docenia, docenia postawę, o której słyszeliśmy w pierwszym czytaniu mówiącym o «dzielnej niewieście», która «otwiera dłoń ubogiemu, do nędzarza wyciąga swe ręce» (Prz 31,10.20). To jest prawdziwe męstwo: nie zaciśnięte pięści i założone ramiona, ale ręce pracowite i wyciągnięte ku ubogim, ku zranionemu ciału Pana” – stwierdził Franciszek.

Mówiąc o ubogich Papież zaznaczył, iż są oni drogą do nieba, swoistym „paszportem do raju”. Stąd też troska o nich jest naszym ewangelicznym obowiązkiem, ale nie tylko dając im chleb, ale także dzieląc się z nimi wiarą, której są naturalnymi adresatami. 

„Przydałoby się nam wszystkim zbliżenie do uboższych od nas, poruszy to nasze życie. Przypomni nam, co liczy się naprawdę:  kochać Boga i bliźniego. Tylko to trwa wiecznie, wszystko inne przemija. Zatem to, co inwestujemy w miłość, pozostaje, reszta zanika. Dziś możemy zadać sobie pytanie: «Co jest ważne w moim  życiu, w co inwestuję?». W bogactwa, które mijają, których świat nigdy nie jest syty, czy też w bogactwo Boga, które daje życie wieczne? Ten wybór stoi przed nami: żyć, aby mieć na ziemi lub dawać, aby pozyskać niebo. Dla nieba nie liczy się bowiem to, co posiadamy, ale to co dajemy i «kto skarby gromadzi dla siebie, nie jest bogaty przed Bogiem»  (Łk 12,21). Nie szukajmy zatem dla siebie tego co nadmierne, ale dobra dla innych, a niczego cennego nam nie zabraknie” – mówił Ojciec Święty.

pp/rv

          

inizio pagina

Papież: strach paraliżuje, sprawia, że podejmujemy błędne decyzje

◊  

Strach zawsze paraliżuje i często sprawia, że podejmujemy błędne decyzje. Zniechęca do angażowania się, prowadzi do chronienia się w rozwiązaniach bezpiecznych i gwarantowanych. W ten sposób dochodzimy do tego, że nie czynimy nic dobrego. Aby iść naprzód i wzrastać na drodze życia, trzeba mieć ufność – mówił Papież w rozważaniu przed modlitwą „Anioł Pański” przywołując postać sługi z dzisiejszej Ewangelii, który nie pomnożył otrzymanych talentów.

Franciszek podreślił, że ów sługa bał się swojego pana, nie miał do niego zaufania. 

„Przypowieść ta pomaga nam zrozumieć, jak ważne jest posiadanie prawdziwego obrazu Boga. Nie wolno myśleć, że jest On niedobrym, ostrym i surowym panem, który chce nas ukarać. Jeśli jest w nas takie fałszywe rozumienie Boga, to wówczas nasze życie nie może być owocne, ponieważ będziemy żyli w strachu, a to nie doprowadzi nas do niczego konstruktywnego, wręcz przeciwnie będzie paraliżowało i prowadziło do autodestrukcji. Jesteśmy wezwani do refleksji, aby odkryć, jaki jest naprawdę nasz obraz Boga. Już w Starym Testamencie Bóg objawił się jako «Bóg miłosierny i litościwy, cierpliwy, bogaty w łaskę i wierność» (Wj 34,6). A Jezus zawsze nam ukazywał, że Bóg nie jest panem surowym i nietolerancyjnym, ale ojcem pełnym miłości, czułości, dobroci. Dlatego możemy i musimy pokładać w Nim ogromne zaufanie” – powiedział Ojciec Święty.

Papież zaznaczył, iż Jezus ukazuje nam hojność i troskliwość Ojca poprzez słowo, gesty, akceptację dla wszystkich, zwłaszcza grzeszników, ubogich oraz poprzez przestrogi, abyśmy nie zmarnowali naszego życia. Bóg bowiem szanuje człowieka i to pozwala nam w naszej codzienności stawać się odpowiedzialnymi. 

Po odmówieniu z wiernymi południowej modlitwy maryjnej Franciszek przypomniał najpierw wyniesionego wczoraj na ołtarze amerykańskiego kapucyna Francisa Solanusa. Życzył, aby jego świadectwo pomogło kapłanom, zakonnikom i ludziom świeckim przeżywać z radością więź przesłania ewangelicznego z miłością do ubogich.

Z kolei  Papież wspomniał obchodzony dziś Światowy Dzień Ubogich. Wezwał, aby najbiedniejsi stali w centrum naszych wspólnot nie tylko w takich szczególnych dniach, ale zawsze. „Oni bowiem – mówił Franciszek – są w sercu Ewangelii, w nich spotykamy Jezusa, który mówi do nas poprzez ich cierpienia i potrzeby”. 

Następnie Papież przypominając narody, które żyją w biedzie z powodu wojen i konfliktów zaapelował do wspólnoty międzynarodowej o podjęcie wszelkich możliwych wysiłków na rzecz pokoju, szczególnie na Bliskim Wschodzie. W szczególny sposób wymienił Liban zapewniając o swojej modlitwie za ten kraj, aby mógł się cieszyć stabilnością i być przykładem szacunku i zgodnego współżycia dla całego tamtejszego regionu i świata. Zapewnił także o modlitwie w intencji marynarzy z zaginionego argentyńskiego okrętu podwodnego.

Ojciec Święty  przypomniał również, że dziś obchodzony jest Światowy Dzień Pamięci o Ofiarach Wypadków Drogowych. Zachęcił kierowców do roztropności oraz przestrzegania przepisów drogowych, jako podstawowej formy chronienia siebie i innych.

pp/rv

inizio pagina

Watykan i Stolica Apostolska



Detroit: beatyfikacja o. Francisa Solanusa Caseya

◊  

Bł. Francis Solanus Casey osiągnął świętość obdarowując miłością najbardziej potrzebujących. Biednych postrzegał nie jako ciężar, czy przeszkodę na drodze do doskonałości, ale jako drogę w świetle Bożej wspaniałości – tak o nowym błogosławionym mówił kard. Angelo Amato, który w imieniu Papieża przewodniczył beatyfikacji. Prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych przypomniał, że jest to druga beatyfikacja kapłana urodzonego w USA. Pierwsza odbyła się miesiąc temu i dotyczyła bł. męczennika Stanleya Rothera, zamordowanego za wiarę w Gwatemali.

Odnosząc się do życia nowego błogosławionego prefekt watykańskiej kongregacji powiedział: 

„O. Solanus żył na co dzień wiarą. To ona pozwalała mu po bratersku przyjmować innych, niezależnie od pochodzenia czy religii. Rabini, jak i pastorzy posługujący w co najmniej 16 kongregacjach protestanckich często go odwiedzali, aby z nim porozmawiać i prosić o radę. Któregoś dnia jeden z nich prosił o. Solanusa, aby pomodlił się w intencji jego bardzo chorego syna. «Oczywiście» - odpowiedział kapucyn: «Tylko Bóg może uzdrowić swoje dziecko, ale ja pomodlę się za niego».

Kard. Angelo Amato podkreślił, iż o. Solanus wiele godzin spędzał na cierpliwym przyjmowaniu, słuchaniu i udzielaniu rad ludziom, którzy coraz liczniej do nich napływali. Kiedy wołano go w czasie posiłku zwykł odpowiadać: „Jedzenie nie jest tak ważne jak pomoc drugiemu” .

Bł. Francis Solanus Casey urodził się w 1870 r. w stanie Wisconsin w USA. Był zakonnikiem, kapucynem. Zmarł w wieku 87 lat. 

pp/ rv

inizio pagina

Wywiad z bp. Miltonem Cebedio z Urugwaju podczas wizyty ad limina

◊  

„Jako pasterze czujemy, że Urugwaj bardzo potrzebuje Chrystusa… Największym skarbem, jaki mamy jest poznanie Go i tym właśnie chcemy się dzielić z wszystkimi naszymi rodakami” – powiedział bp Milton Luis Tróccoli Cebedio, który wraz z innymi biskupami Urugwaju przybył do Watykanu z wizytą «ad limina Apostolorum». Wczoraj spotkali się z Papieżem i rozmawiali z nim o Kościele w ich kraju. Mówi bp Cebedio: 

„Papież mówił dużo o ewangelizacji, ponieważ Urugwaj jest krajem, w którym laicyzm, sekularyzacja, brak wiary są bardzo mocne. Osoby należące do Kościoła katolickiego stanowią tylko 40% społeczeństwa, podczas gdy w innych krajach Ameryki Łacińskiej odstetek ten sięga 80-90%. Ojciec Święty zachęcił więc nas do ewangelizacji, a zwłaszcza prosił nas, byśmy dbali o młodych, aby być blisko nich, bardzo blisko młodych ludzi, a także kapłanów, aby towarzyszyć kapłanom, wspierać ich w misji, dużo ich słuchać, być blisko nich. Mówił też o czymś, co mu bardzo leży na sercu – o pokoju w świecie. Chociaż w Urugwaju nie ma takich problemów, to jednak prosił, by wraz z nim modlić się o pokój i byśmy byli ludźmi pokoju” – powiedział Radiu Watykańskiemu bp Tróccoli Cebedio.

Podczas wizyty apostolskiej, która potrwa do 22 listopada, przewidziane są rozmowy w różnych dykasteriach począwszy od Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych, by dokonać podsumowania pewnych procesów beatyfikacyjnych i kanonizacyjnych, które są w toku. W niedzielę biskupi Urugwaju będą koncelebrować wraz z Papieżem Mszę z okazji I Światowego Dnia Ubogich.

lgo/ rv

inizio pagina

Świat



Belgia: Bracia Miłosierdzia nie rezygnują z eutanazji, ostatnia szansa w Watykanie

◊  

Belgijska prowincja Braci Miłosierdzia zmieniła nieco swoje stanowisko w sprawie eutanazji, ale wciąż nie jest ono zgodne z nauczaniem Kościoła i charyzmatem zgromadzenia – powiedział Radiu Watykańskiemu jego przełożony generalny br. René Stockman. Po interwencji Watykanu bracia uznają, że życie ma wartość podstawową, lecz od razu dodają, że nie absolutną. Nadal więc godzą się na przeprowadzanie eutanazji w swych szpitalach psychiatrycznych.

Br. Stockman zaznaczył, że belgijska prowincja ma jeszcze jedną szansę. Jej przedstawiciele mają się stawić w Watykanie na ostatnią rozmowę. Jeśli nie zmienią zdania, Kościół się od nich publicznie odetnie – ostrzega przełożony generalny. Zastrzega jednak, że postawa belgijskich Braci Miłosierdzia to przypadek odosobniony. Zgromadzenie działa w ponad trzydziestu krajach i wszyscy dystansują się od postawy zbuntowanej prowincji. Br. Stockman, który sam jest Belgiem, wyjaśnia, że jego współbracia sami padli ofiarą zsekularyzowanej mentalności i silnego eutanazyjnego lobby. 

„Jest to negatywna mentalność. Św. Jan Paweł II mówi o kulturze życia i kulturze śmierci. W Belgii do powszechnej mentalności wdarła się właśnie ta kultura śmierci, a eutanazja jest tam wręcz postrzegana jako jeden z uczynków miłosierdzia. Dla wszystkich jest to oczywiste. Nawet katolicy, kiedy jest mowa o eutanazji, sami zastrzegają, że «trzeba przecież zrozumieć, są wszakże takie przypadki, kiedy nie ma już żadnych perspektyw...» Ale to są skutki tego, że Bóg zniknął z życia tych ludzi i człowiek stał się centrum wszystkiego. Bo wtedy rzeczywiście, kiedy Boga nie ma, a człowiek staje wobec cierpienia, wydaje się logicznym, że trzeba skończyć z tym życiem, bo nie ma już żadnych perspektyw. Rozumiem tę mentalność, ale zrozumieć a zaakceptować to nie to samo” – powiedział Radiu Watykańskiemu przełożony generalny Braci Miłosierdzia.

kb/ rv

inizio pagina

Polska



Polska: obchody Światowego Dnia Ubogich

◊  

Ogólnopolska zbiórka żywności, ewangelizacja w jadłodajniach, sztuki teatralne i pokazy filmowe dla osób bezdomnych - to tylko niektóre wydarzenia polskich obchodów I Światowego Dnia Ubogich. W organizację wydarzeń włączyło się szereg instytucji charytatywnych, w tym przede wszystkim Caritas Polska. 

Jedną z inicjatyw związanych z Światowym Dniem Ubogich jest akcja Caritas Polska „Tytka charytatywna”. Papierowe torby, które można otrzymać w diecezjalnych Caritas na terenie całego kraju, należy wypełnić produktami pierwszej potrzeby - mówi dyrektor Caritas Polska ks. Marcin Iżycki.
„Co tutaj włożyć? Te wszystkie produkty, które mają dłuższy okres przydatności do spożycia, czyli m.in. kasza, mąka, ryż, konserwy mięsne. Torby można przynieść do Caritas, które rozda te dary wśród najuboższych. Będą też z tego robione posiłki w jadłodajniach, ale można też samemu wypełnioną torbę zanieść do kogoś, kto tej pomocy potrzebuje” - powiedział ks. Iżycki.
Akcja potrwa aż do Wigilii Bożego Narodzenia.

Warto dodać, że na terenie całego kraju Caritas prowadzi ponad 90 jadłodajni oraz ponad 60 noclegowni i ogrzewalni.

R. Łączny, KAI

inizio pagina

Nasze programy - wersja audio



Aktualności Radia Watykańskiego - wydanie główne 19.11.2017

◊  

Słuchaj:      

inizio pagina

Przegląd wydarzeń tygodnia - 19.11.17

◊  

Słuchaj:       

inizio pagina