Biuletyn Radia Watykańskiego Biuletyn Radia Watykańskiego
REDAKCJA +390669884602 | e-mail: sekpol@vatiradio.va

12/10/2017

Działalność papieska

Watykan i Stolica Apostolska

Świat

Polska

Nasze programy - wersja audio

Działalność papieska



Papież: Bóg nie zapomina o swoich dzieciach

◊  

Uczmy się pukać do Bożego Serca! Uczmy się czynić to z odwagą. Niech ta odważna modlitwa inspiruje was i niech będzie spełnieniem waszej służby w Kościele. W ten sposób wasze zaangażowanie przyniesie «owoc w swoim czasie» i będziecie drzewami, których «liście nie więdną» – mówił Franciszek na Mszy z okazji stulecia Kongregacji dla Kościołów Wschodnich i Papieskiego Instytutu Studiów Wschodnich „Orientale”. Ojciec Święty sprawował ją w Bazylice Matki Bożej Większej wraz m.in. z hierarchami różnych obrządków wschodnich.

W homilii Papież zwrócił uwagę na pytanie „dlaczego”, które ciśnie się na usta także wobec dramatycznych prześladowań oraz migracji wielu naszych braci i sióstr z Kościołów wschodnich. Nawiązał do dzisiejszego czytania z księgi proroka Malachiasza, gdzie również mamy tego typu pytanie.  

„Te pytania «dlaczego?», które pojawiają się także w Piśmie Świętym, stawiamy wszyscy. I odpowiada na nie samo Słowo Boże. Właśnie w tym fragmencie z proroka Malachiasza czytamy: «Pan uważał i to posłyszał. Zapisano to w Księdze Wspomnień przed Nim dla dobra bojących się Pana i czczących Jego imię». Tak więc Bóg nie zapomina o swoich dzieciach, pamięta o sprawiedliwych, o tych, którzy cierpią, są prześladowani i pytają «dlaczego?», ale nie przestają ufać Panu” – powiedział Ojciec Święty.

Franciszek zachęcił więc do odważnej modlitwy, bo to dzięki niej, jak słyszymy w  dzisiejszej Ewangelii, kto prosi, otrzymuje, kto szuka, znajduje, a kołaczącemu otworzą. A jaki dar otrzymamy od Ojca Niebieskiego, który jest lepszy od ojca ziemskiego dającego dobre dary? 

„Ci, którzy Go proszą, otrzymają Ducha Świętego. To jest ten dar, to jest owo «więcej» od Boga. To, co Pan, Ojciec nam daje, to jest Duch: oto prawdziwy dar od Ojca. Człowiek kołacze w modlitwie do drzwi Boga, aby prosić o łaskę. I On, Ojciec, daje mu więcej: dar, którym jest Duch Święty” – stwierdził Papież.

pp/rv

inizio pagina

Papieski Instytut Studiów Wschodnich: umacniać prześladowanych

◊  

Znaczenie Papieskiego Instytutu Studiów Wschodnich w naszych czasach, kiedy wojna i nienawiść podważają na Wschodzie podstawy pokoju, podkreślił Franciszek, odwiedzając dziś rano tę uczelnię. Wskazał, że jej zadaniem jest pomagać tamtejszym chrześcijanom w umacnianiu swej wiary wobec ogromnych wyzwań, jakie przed nimi stoją. Ma być miejscem formacji dla mężczyzn i kobiet, dla seminarzystów, księży i osób świeckich, uzdalniając ich do współpracy w Chrystusowej misji pojednania.

Czytamy o tym w przesłaniu na mijającą 15 października setną rocznicę powstania Papieskiego Instytutu Studiów Wschodnich, które Franciszek wręczył przy tej okazji kard. Leonardo Sandriemu. Prefekt Kongregacji dla Kościołów Wschodnich, która również obchodziła w tym roku 1 maja swoje stulecie, jest jednocześnie wielkim kanclerzem Orientale. 

Ojciec Święty przypomina, że uczelnia powstała w 1917 r. miała być od samego początku otwarta także na prawosławnych. Wymagając tego, jej założyciel Benedykt XV umieszczał ją w perspektywie, którą dziś nazwalibyśmy ekumeniczną. Papieski Instytut Studiów Wschodnich, powierzony od 1922 r. jezuitom, realizuje swą ekumeniczną misję, a liczba jego studentów należących do Kościołów wschodnich niekatolickich stale wzrasta. Ma on też ukazywać bogactwo tradycji Kościołów wschodnich światu zachodniemu. „Wobec upadku reżimów totalitarnych i różnych dyktatur, co w niektórych krajach stworzyło niestety warunki sprzyjające szerzeniu się międzynarodowego terroryzmu, chrześcijanie z Kościołów wschodnich doświadczają dramatu prześladowań i coraz bardziej niepokojącego rozproszenia” – pisze Franciszek w przesłaniu na stulecie powstania Orientale. Wskazuje on ponadto, że winno dziś ono uczyć przyszłych duszpasterzy wpajać wiernym miłość do swych wschodnich tradycji i liturgii, a także uwrażliwiać biskupów diecezji obrządku łacińskiego na potrzebę zapewnienia duchowej opieki przybyszom z chrześcijańskiego Wschodu nie mającym własnej hierarchii.

ak/ rv

inizio pagina

Papież napisał wprowadzenie do nowego wydania katechizmu

◊  

Ojciec Święty napisał wprowadzenie do jubileuszowego włoskiego wydania Katechizmu Kościoła Katolickiego. Zawiera ono nowy komentarz teologiczno-duszpasterski, opracowany przez abp. Rina Fisichellę, przewodniczącego Papieskiej Rady ds. Nowej Ewangelizacji.

Wspominając przypadającą w tym roku 25. rocznicę opublikowania katechizmu, Franciszek przypomina, że ma on wspierać Kościoły partykularne w ewangelizacji, stanowi bowiem skuteczny środek formacji przede wszystkim kapłanów i katechetów. „Pragnę, aby był on lepiej znany i wykorzystywany i aby w ten sposób pełniej zostało docenione wielkie dziedzictwo wiary” – napisał Papież.

kb/ rv

inizio pagina

Papież przesłanie do Brazylii: potrzeba ludzi nadziei i wiary

◊  

„Współczesna Brazylia potrzebuje mężczyzn i kobiet, którzy pełni nadziei i silni w wierze, będą świadkami tego, że miłość, wyrażona w solidarności i w dzieleniu się, jest mocniejsza i jaśniejsza od ciemności egoizmu i korupcji” – powiedział Papież w przesłaniu z okazji Jubileuszu 300-lecia odnalezienia wizerunku  Matki Bożej z Aparecidy. Podreślił, że właśnie tam, w sanktuarium Matki Bożej uczymy się, jak nie tracić nadziei, jak pozwolić zaskakiwać się Panu Bogu i jak żyć radością. 

„Nadzieja – drogi narodzie brazylijski – to cnota, która musi przenikać serca wierzących, przede wszystkim wtedy, gdy piętrzą się wokół nas sytuacje pełne rozpaczy, które chcą nas zniechęcić. Nie dajcie się zwyciężyć przygnębieniu, nie dajcie się zwyciężyć przygnębieniu! Pokładajcie ufność w Panu, we wstawiennictwo Matki Bożej z Aparecidy. W tym sanktuarium i w każdym pobożnym, maryjnym  sercu możemy dotknąć nadziei, która uwidacznia się w przeżyciach duchowych, w hojności, solidarności, wytrwałości, braterstwie, radości, w tych wartościach, które swe najgłębsze korzenie znajdują w wierze chrześcijańskiej” – powiedział Ojciec Święty.

Franciszek zachęcił Brazylijczyków także do radości, aby dotarła ona w każdy zakątek tego kraju, szczególnie na peryferie geograficzne, społeczne i egzystencjalne, szczególnie tam, gdzie ludzie są spragnieni choćby kropli nadziei.

pp/rv

inizio pagina

Watykan i Stolica Apostolska



Echa papieskiego przemówienia o katechizmie i karze śmierci

◊  

Katechizm powinien nie tylko przekazywać dziedzictwo przeszłości, ale również odpowiadać na wyzwania współczesnego świata. To zdaniem abp Rina Fisichelli najważniejsza myśl wczorajszego przemówienia Ojca Świętego z okazji 25-lecia Katechizmu Kościoła Katolickiego. Zyskało ono wielki rozgłos, ponieważ Franciszek po raz kolejny wypowiedział się przeciwko stosowaniu kary śmierci. 

„Należy z mocą potwierdzić, że skazanie na śmierć, w jakikolwiek sposób kara ta zostałaby wykonana, jest środkiem nieludzkim, który poniża godność osoby. Sama w sobie jest przeciwna Ewangelii, ponieważ decyzję o niej podejmuje się dobrowolnie i polega ona na zabiciu życia, które jest zawsze święte w oczach Stwórcy, a którego to życia tylko Bóg w ostatecznym rozrachunku jest Sędzią i Gwarantem. Nigdy żaden człowiek, «nawet zabójca nie traci swej osobowej godności»” – powiedział Franciszek.

Odnosząc się do tej szeroko dziś komentowanej wypowiedzi Papieża, abp Rino Fisichella potwierdził, że mamy tu do czynienia z pewnym rozwojem w nauczaniu Kościoła na ten temat. 

„Nie należy zapominać, że 25 lat w tej kwestii to bardzo dużo czasu. Już Jan Paweł II niebawem po ukazaniu się Katechizmu czuł się zobowiązany interweniować w tej sprawie. Zrobił to w encyklice «Evangelium vitae», gdzie jasno wyłożył swoje stanowisko na temat kary śmierci. A po pięciu latach w oficjalnej, łacińskiej wersji Katechizmu tekst dotyczący kary śmierci został zmieniony, pokazując pewien rozwój w nauczaniu, a także ograniczenia, jakie Kościół nakładał w stosowaniu tej kary. Potem na ten sam temat wypowiadał się również Benedykt XVI. A Papież Franciszek od pierwszych chwil swego pontyfikatu zabierał głos w dyskusji o karze śmierci, podkreślając, że nawet zabójca nie traci swej ludzkiej godności. We wczorajszym przemówieniu zrobił kolejny krok naprzód, twierdząc, że kara śmierci sama w sobie jest sprzeczna z Ewangelią” – powiedział Radiu Watykańskiemu abp Fisichella.

Abp Rino Fisichella jest przewodniczącym Papieskiej Rady ds. Nowej Ewangelizacji. To właśnie ona zorganizowała wczoraj wieczorem sesję teologiczną z okazji 25-lecia Katechizmu Kościoła Katolickiego.        

kb/ rv

inizio pagina

Rzym: co znaczą wartości europejskie dzisiaj?

◊  

„Wartości europejskie dzisiaj” – pod takim hasłem odbyła się dziś na Papieskim Uniwersytecie Świętego Krzyża konferencja zorganizowana przez polską ambasadę przy Stolicy Apostolskiej. Wśród zaproszonych na spotkanie gości byli między innymi kard. Peter Turkson, stojący na czele watykańskiej Dykasterii ds. Integralnego Rozwoju, oraz szef papieskiej dyplomacji abp Paul Gallagher. Prelekcję wygłosił także szef gabinetu prezydenta RP, minister Krzysztof Szczerski. W rozmowie z Radiem Watykańskim ambasador Polski przy Stolicy Apostolskiej Janusz Kotański wyjaśnił motywy zwołania konferencji: 

„Słyszymy nieustannie o „wartościach europejskich”. Wartości europejskie są dla nas ważne, musimy bronić wartości europejskich, musimy przestrzegać wartości europejskich, ale jeśli chodzi o sprecyzowanie, cóż to są te „wartości europejskie”, zapada często żenująca cisza. Więc pomyślałem sobie, żebyśmy sprecyzowali i przypomnieli sobie, jakie są te wartości europejskie. Czy jest to platońska triada prawda, dobro, piękno – a może nie? Czy jest to cywilizacja judeo-chrześcijańska oparta również na freckiej filozofii i rzymskim prawie, czy też nie? Odpowiedzi moga być różne, ale musimy pytania zadawać, żeby uzyskać te odpowiedzi. Bez tego Europa będzie w nieustannym chaosie, w jakim jest teraz, w chaosie aksjologicznym. To co powiedział kard. Turkson i jego ekscelencja Gallagher i minister Szczerski, są to ważne wskazówki w jakim kierunku mamy iść. Mianowicie, nie wstydzić się chrześcijańskich korzeni Europy, bo bez nich zginiemy. Opowiadać się za wartościami podstawowymi, niezwiązanymi nawet z polityką. Musimy bronić życia od poczęcia, aż do naturalnej śmierci. A przede wszystkim nie możemy się wstydzić tego kim jesteśmy, bo jeśli będziemy wykorzenieni Europa przepadnie. Nawet ci którzy przybywają do nas z zewnątrz będą nami gardzić, jeśli my odetniemy się od swoich własnych korzeni.” – mówił ambasador Kotański

Minister Szczerski wspomniał o nadmiernym upolitycznieniu współczesnego świata. Nawiązał do słów Ewangelii: „Bo jak w dniach owych przed potopem jedli i pili, żenili się i za mąż wydawali aż do tego dnia, gdy Noe wszedł do arki, i nie spostrzegli się, że nastał potop i zmiótł wszystkich” (Mt 24, 38-39). Zdaniem polskiego polityka te właśnie słowa dobrze oddają aktualny stan niepokoju społecznego w Europie. Podkreślił on, że wartości, tak samo, jak i człowiek, są „przedpolityczne” i jako takie powinno się je respektować.

mk/ rv

inizio pagina

Abp Paglia: Kard. Caffarra cierpiał z powodu zamętu w sumieniach

◊  

W Rzymie wspominano wczoraj kard. Carla Caffarrę, założyciela i wieloletniego prezesa nie istniejącego już Papieskiego Instytutu Jana Pawła II dla studiów nad Małżeństwem i Rodziną. Zmarł on 6 września. Mszę w jego intencji odprawił abp Vincenzo Paglia, wielki kanclerz nowego Instytutu Nauk o Małżeństwie i Rodzinie.

Abp Paglia zauważył, że wielu pracowników Instytutu znało kard. Caffarrę osobiście i ceniło go za jego pobożność, wielką wiedzę i żarliwą miłość do Kościoła. Z tego też względu cieszył się on zaufaniem Jana Pawła II. Wielki kanclerz Instytutu przyznał, że on sam w ostatnich latach często rozmawiał ze zmarłym purpuratem, który bardzo boleśnie przeżywał oddalanie się ludzi od prawdy, zamęt i błędy, w jakich pogrążają się ich sumienia, a także uleganie złemu. Podstawową tego przyczynę widział on w oddalaniu się od Boga, Jego miłości, prawa i łaski – wspominał abp Paglia.

kb/ rv

inizio pagina

Świat



Hiszpania: Święto Matki Bożej Pilar w cieniu Katalonii

◊  

W Hiszpanii przypada dziś święto Matki Bożej Pilar, której sanktuarium znajduje się w Saragossie. Jest to również tzw. „Dzień Hiszpańskości” (Día de Hispanidad), który obchodzono w całym Królestwie Hiszpańskim, od Manili po Amerykę Łacińską. Właśnie 12 października 1492 r. Krzysztof Kolumb miał zobaczyć po raz pierwszy brzegi Nowego Świata. W tym roku Hiszpanie przeżywają to święto w sposób szczególny, w kontekście kryzysu katalońskiego. 

Według tradycji św. Jakub głosił Ewangelię w regionie dzisiejszej Saragossy. Rozczarowany marnymi owocami postanowił wrócić do Jerozolimy. W nocy ujrzał aniołów niosących kolumnę, po hiszpańsku „pilar”, na której ukazała się Matka Boża. Maryja pocieszyła apostoła i zachęciła do dalszej ewangelizacji. Na miejscu objawienia Jakub postawił małą kaplicę. Dzisiaj jest to jedno z największych sanktuariów maryjnych na świecie. Kult Matki Bożej na Kolumnie, czyli Pilar, jest bardzo popularny we wszystkich krajach języka hiszpańskiego. Wiele kobiet nosi imię Pilar. Czciciele Matki Bożej przypominają o „cudzie”, jaki miał miejsce 3 sierpnia 1936 r., kiedy na bazylikę spadły trzy bomby zrzucone przez republikanów, „żadna jednak nie wybuchła, co potwierdza obietnicę Maryi, że pozostanie w tym miejscu aż do końca świata” – mówi Juan Manuel.

Dzisiejsze święto miało też charakter  narodowy i obchodzone było w Królestwie Hiszpanii jako „Día de Hispanidad”, czyli „Dzień Hiszpańskości”. Jego celem było m. in. podkreślenie jedności imperium, w którym „słońce nigdy nie zachodziło”. Obecnie głównym punktem tego dnia jest defilada wojskowa w Madrycie z udziałem króla i władz państwowych. W tym roku odbyła się ona pod hasłem „Dumni z bycia Hiszpanami”. Konflikt z katalońskimi separatystami sprawił, że na ulice wyszły dzisiaj tłumy ludzi z flagami hiszpańskimi, ale także katalońskimi.

O jedność i zgodę modlono się szczególnie w sanktuarium Matki Bożej Pilar. „Ludzie nie chcą podziałów i konfliktów, ale spokojnego życia dla swoich rodzin” – podkreśla Juan Manuel.

Warto przypomnieć, że patronką Hiszpanii jest Matka Boża Niepokalanie Poczęta, czyli Inmaculada.

M. Raczkiewicz CSsR, Madryt / rv

inizio pagina

Polska



Polska: pomoc Aleppo poprzez program „Rodzina rodzinie”

◊  

Wojna w Syrii przyniosła ze sobą ogromne zniszczenia. Aleppo jest jednym z miast, które najbardziej ucierpiały w tym czasie. Jego wschodnia część została zniszczona w ponad 80 procentach. Mija rok, od kiedy Caritas Polska rozpoczęła program pomocy mieszkańcom Aleppo pod hasłem „Rodzina rodzinie”. Mówi dyrektor tej katolickiej organizacji pomocowej, ks. Marcin Iżycki. 

„Ten program polega na wsparciu przez polskie rodziny rodzin w Syrii, w Aleppo. To miasto bardzo zniszczone. Mieszka w nim ponad 12 tys. chrześcijańskich rodzin. Caritas Polska w ramach programu «Rodzina rodzinie» wspiera prawie 10 tys. z nich. Obejmujemy pomocą zdecydowaną większość chrześcijańskich mieszkańców Aleppo. Miałem okazję przedstawić Ojcu Świętemu ten program. Papież pobłogosławił ikonę, którą otrzymaliśmy od jednego z Kościołów chrześcijańskich w Aleppo. Program ten będziemy rozwijać. Mamy nadzieję, że za jakiś czas przekształci się on w długofalową pomoc polegającą na odbudowie szkół. Program «Rodzina rodzinie» nie byłby możliwy bez naszych darczyńców; to nasi parafianie, diecezjanie z Polski, wpłacając pieniądze, dają drugą szansę, dają prawdziwe życie mieszkającym w Aleppo biednym ludziom, biednym chrześcijanom” – powiedział ks. Iżycki, dyrektor Caritas Polska.

 

pp/rv

inizio pagina

Nasze programy - wersja audio



Aktualności Radia Watykańskiego - wydanie główne 12.10.2017

◊  

Słuchaj:      

inizio pagina

Aktualności Radia Watykańskiego – wydanie wieczorne; Magazyn Radia Watykańskiego – 12.10.2017

◊  

W magazynie: rozmowa z ks. Marcinem Szmitem z Caritas Polska o programie "Rodzina rodzinie".

Słuchaj:      

inizio pagina